Kiedy ewentualny baraż o Scudetto?
- bartus
- Juventino
- Rejestracja: 13 kwietnia 2004
- Posty: 480
- Rejestracja: 13 kwietnia 2004
Zgodnie z regulaminem Włoskiego Związku Piłki Nożnej, w przypadku, gdy na zakończenie rozgrywek dwie lub więcej drużyn ma tyle samo punktów, to o tytule mistrzowskim decyduje baraż finałowy.
W obecnym sezonie Serie A, taka sytuacja może mieć miejsce pomiędzy: Milanem a Juventusem. Na 6 kolejek przed końcem ligowych zmagań obie ekipy mają po 70 punktów.
Czysto teoretyczne szanse na włączenie się do walki o tytuł ma jeszcze Inter Mediolan, tracąc 11 "oczek" do wspomnianej dwójki.
Lega Calcio ustaliła termin ewentualnego barażu, który ma decydować o losach Scudetto. Dwumecz ten miałby się odbyć w dniach 14 i 18 czerwca.
Ostatnia kolejka Serie A rozegrana zostanie 29 maja.
zrodlo
do barazu nie dojdzie jesli jedna z druzyn wygra mecz milan - Juve, tak mi sie wydaje, zwyciezca tego meczu jest juz praktycznie mistrzem wloch :roll:
W obecnym sezonie Serie A, taka sytuacja może mieć miejsce pomiędzy: Milanem a Juventusem. Na 6 kolejek przed końcem ligowych zmagań obie ekipy mają po 70 punktów.
Czysto teoretyczne szanse na włączenie się do walki o tytuł ma jeszcze Inter Mediolan, tracąc 11 "oczek" do wspomnianej dwójki.
Lega Calcio ustaliła termin ewentualnego barażu, który ma decydować o losach Scudetto. Dwumecz ten miałby się odbyć w dniach 14 i 18 czerwca.
Ostatnia kolejka Serie A rozegrana zostanie 29 maja.
zrodlo
do barazu nie dojdzie jesli jedna z druzyn wygra mecz milan - Juve, tak mi sie wydaje, zwyciezca tego meczu jest juz praktycznie mistrzem wloch :roll:
- gosciu_Muranista
- Juventino
- Rejestracja: 27 kwietnia 2003
- Posty: 609
- Rejestracja: 27 kwietnia 2003
ja mam nadzieje że spotkanie Milan-JUVE nie będzie decydowało o mistrzowstwie bo w przeciwnym razie czarno to widze. Natomiast dobrze by było gdyby np.Juve wygrało teraz z Bolonią a Milan stracił punkty na Fiorentinie bo znowu byśmy odskoczyli i wtedy mecz z Milanem nie byłby już tak ważny a Juve mogłoby grać na remis i liczyć na kontry. Mam nadzieje że tak będzie choć jakby były baraże to emocji byłoby co nie miara a ja bym poprostu nie wyrobił ze zdenerwowania.
- darel
- Juventino
- Rejestracja: 03 listopada 2003
- Posty: 426
- Rejestracja: 03 listopada 2003
Jeśli do takowego dwumeczu dojdzie, to będzie to niezwykłe wydarzenie. Juz wyobrażam sobie emocje, jakie towarzyszyłyby tym spotkaniom. Cały sezon cięzkich spotkań, a teraz wszystko miałaby sie rozstrzygnąc w tych dwóch spotkaniach.
Czy do takiego barażu dojdzie?? Sam nie wiem - prędzej uważałem to za niemożliwe, im jednak rozgrywki dłużej trwają, tym wydaje mi się to coraz bardziej prawdopodobne, a remis na SanSiro jest wg mnie najprawdopodobniejszym rezultatem.
Co do samego terminu: 14 - 18 czerwca. Napewno data taka nie sprzyja wielkim meczom. Kiedy wiekszośc zespołów ma juz wakacje, piłkarze odpoczywają - tutaj trzeba grać. I to rozgrywać najważniejsze spotkanie w sezonie - spotkanie, które zadecyduje o Scudetto.
Narazie pozostaje tylko cierpliwie czekac i dopingować Juve, żeby zwycięstwo w SerieA mozna było świętować jeszcze w maju.
Czy do takiego barażu dojdzie?? Sam nie wiem - prędzej uważałem to za niemożliwe, im jednak rozgrywki dłużej trwają, tym wydaje mi się to coraz bardziej prawdopodobne, a remis na SanSiro jest wg mnie najprawdopodobniejszym rezultatem.
Co do samego terminu: 14 - 18 czerwca. Napewno data taka nie sprzyja wielkim meczom. Kiedy wiekszośc zespołów ma juz wakacje, piłkarze odpoczywają - tutaj trzeba grać. I to rozgrywać najważniejsze spotkanie w sezonie - spotkanie, które zadecyduje o Scudetto.
Narazie pozostaje tylko cierpliwie czekac i dopingować Juve, żeby zwycięstwo w SerieA mozna było świętować jeszcze w maju.
na zawsze wierni turyńskiej drużynie
- Wojtom
- Juventino
- Rejestracja: 14 września 2003
- Posty: 1212
- Rejestracja: 14 września 2003
Mi się własnie wydaje, ze to mecz Milan - Juve będzie tym punktem kulminacyjnym. Ponieważ obu zespołom zostały raczej łatwe mecze, pomijając oczywiscie ten najważnieszy na San Siro. Jednak jeśli bliżej się przyjżeć, to Milan jest w troszke gorszej sytuacji. Grają oni takie mecze:
AC Fiorentina - AC Milan
AC Milan - Juventus Turyn
US Lecce - AC Milan
AC Milan - US Palermo
Udinese Calcio - AC Milan
Trzy mecze mają bardzo trudne na wyjeździe, ale jeśli mysla o potrójnej koronie, to spokojnie sobie poradzą. Juventus natomiast zmierzy się z:
Juventus Turyn - FC Bologna
AC Milan - Juventus Turyn
Juventus Turyn - AC Parma
US Livorno - Juventus Turyn
Juventus Turyn - Cagliari Calcio
Powinniśmy wygrać z Bologną, Parmą, Livorno i Cagliari. Dobrze by było, gdyby jednak Mutu udało się zagrać juz z Livorno. Byłbym pewniejszy mając dodatkowo jego w składzie.
Wszystko wskazuje na to, ze jeśli żaden z zespołow się nie potknie na łatwiejszym rywalu, to losy Scudetto rozstrzygną się 8 maja na San Siro. Osobiście licze, ze Milan podejdzie chociaż troszke osłabiony do meczu z Fiorą, po Lidze Mistrzów i uda się cos fioletowym urawać Milanowi. :roll:
Nie chciałbym, zeby walka o Scudetto rozstrzygnęła sie dopiero w czerwcu, po barażach, ale jeśli mamy przegrać bez dodatkowych meczy, to wole zeby zostały one rozegrane.
Wiem jedno, nie można patrzeć gdzie Milan sie "moze" potknąc, a nalezy grać swoje i wygrywać mecze, strzelając przynajmniej po 2 gole. Uda się ! Forza Juve !
AC Fiorentina - AC Milan
AC Milan - Juventus Turyn
US Lecce - AC Milan
AC Milan - US Palermo
Udinese Calcio - AC Milan
Trzy mecze mają bardzo trudne na wyjeździe, ale jeśli mysla o potrójnej koronie, to spokojnie sobie poradzą. Juventus natomiast zmierzy się z:
Juventus Turyn - FC Bologna
AC Milan - Juventus Turyn
Juventus Turyn - AC Parma
US Livorno - Juventus Turyn
Juventus Turyn - Cagliari Calcio
Powinniśmy wygrać z Bologną, Parmą, Livorno i Cagliari. Dobrze by było, gdyby jednak Mutu udało się zagrać juz z Livorno. Byłbym pewniejszy mając dodatkowo jego w składzie.
Wszystko wskazuje na to, ze jeśli żaden z zespołow się nie potknie na łatwiejszym rywalu, to losy Scudetto rozstrzygną się 8 maja na San Siro. Osobiście licze, ze Milan podejdzie chociaż troszke osłabiony do meczu z Fiorą, po Lidze Mistrzów i uda się cos fioletowym urawać Milanowi. :roll:
Nie chciałbym, zeby walka o Scudetto rozstrzygnęła sie dopiero w czerwcu, po barażach, ale jeśli mamy przegrać bez dodatkowych meczy, to wole zeby zostały one rozegrane.
Wiem jedno, nie można patrzeć gdzie Milan sie "moze" potknąc, a nalezy grać swoje i wygrywać mecze, strzelając przynajmniej po 2 gole. Uda się ! Forza Juve !

Alteri vivas oportet, si tibi vis vivere.
- Gibon
- Juventino
- Rejestracja: 22 maja 2003
- Posty: 235
- Rejestracja: 22 maja 2003
Wydaje ci sie? Przeciez to niezaprzeczalny aksjomat i dogmat sportu, ze jesli zostaje kilka kolejek do konca ligi, w ktorej dwa zespoly walcza zaciecie leb w leb o fotel lidera, to spotkanie tych dwoch druzyn jest nie tylko punktem kulminacyjnym, a najwazniejszym meczem sezonu dla ostatecznego wyglad tabeli.Wojtom pisze:Mi się własnie wydaje, ze to mecz Milan - Juve będzie tym punktem kulminacyjnym.
Wiadomo juz ktora druzyna zagra pierwszy mecz na wyjezdzie? Heh, ostatni mecz na Delle Alpi o scudetto - to dopiero byloby spotkanie, a jakby tak znalesc sie tam na trybunach... Moze w razie barazy zoorganizujemy jakis spontaniczny i blyskawiczny wypad dla ludzi na prawde zdecydowanych, sklonnych wylozyc od reki pieniadze? Trudne zadanie, ale jaki cel szczytnyLega Calcio ustaliła termin ewentualnego barażu, który ma decydować o losach Scudetto. Dwumecz ten miałby się odbyć w dniach 14 i 18 czerwca.

Coz, nie ma co sie ogladac za przeciwnika i analizowac terminarz Milanu. Przede wszystkim trzeba sie skupic na pokonaniu wlasnych rywali i wywiezieniu dobrego wyniku z San Siro, w takiej sytuacji jak tym sezonie nie mozna sobie zakladac jakiegos planu minimum - zbawi nas jedynie maksimum!

- ledbetter
- Juventino
- Rejestracja: 23 maja 2003
- Posty: 206
- Rejestracja: 23 maja 2003
Uważam, że jesteśmy w duzo lepszej sytuacji niż Milan. Ponieważ gramy z drużynami które praktycznie o nic już nie grają po za Parmą i oczywiscie Milanem(patrz Tabela Serie A). Natomiast Milan nie dość, że gra z drużynami które nadal o coś walczą to jeszcze na wyjeździe ( Udinese, Fiorentina,Palermo) więc mimo ewentualnej porażki Juve na San Siro, uważam że Juve bedzie łatwiej wywalczyć mistrzostwo nr 28 
Co do barażu jesli do niego dojdzie to uważam ,że mecz powinien byc rozegrany na neutralnym terenie (coś a'la finał LM
)

Co do barażu jesli do niego dojdzie to uważam ,że mecz powinien byc rozegrany na neutralnym terenie (coś a'la finał LM

Ostatnio zmieniony 26 kwietnia 2005, 21:41 przez ledbetter, łącznie zmieniany 1 raz.
we believe.
- Reggie
- Juventino
- Rejestracja: 21 sierpnia 2003
- Posty: 557
- Rejestracja: 21 sierpnia 2003
Wydaje mi się że taki baraż byłby bardzo prawdopodobny, bo mecz na San Siro może skończyć się remisem. A jeśli nie to i tak pewnie któraś z drużyn straci przewagę. Taki dwumecz byłby napewno bardzo interesujący. Mam jednak nadzieję ze nie dojdzie do niego i Juve wcześniej zapewni sobie sccudetto, ale najpierw trzeba wygrać z Milanem, tylko na ile jest to realne, tymbardziej że nie wiadomo czy zagrają Ibra i Del Piero.
"Ludzie wybierają najczęściej rozwiązania pośrednie, które są najgorsze ze wszystkich, a to dlatego, że nie potrafią być ani całkiem źli, ani całkiem dobrzy." Niccolò Machiavelli
- Gamber
- Juventino
- Rejestracja: 10 czerwca 2003
- Posty: 223
- Rejestracja: 10 czerwca 2003
- Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Mam przeczucie że pod koniec sezonu, z Milanem będzie podobnie ja z Interem z sezonu 2001/02... Ciekawe emocje były by przy następującym scenariuszu Juve wygrywa z Bologną, Milan wygrywa z Violą... Milan wygrywa z Juve(kibice milanu ogromnie się cieszą... wszyscy piszą(kibice, gazety) że Milan ma już scudetto...) tymczasem Juve pozostałe spootkania wygrywa.. a milan jedno remisuje i na końcu doznaje klęski z Udinese
Ale by były emocje!!!!! Oczywiscie liczę na wygraną Juve w meczu z Milanem... ale jeżeli nie wygrają to przecież nic straconego... pozostały by trzy kolejki i wszystko zależało by wtedy od Milanu... aha i nie sądzę ze dojdzie do barażu :?

<Juventus Semper Fidelis>
- Jacol
- Juventino
- Rejestracja: 01 listopada 2003
- Posty: 98
- Rejestracja: 01 listopada 2003
Widze, że większość niczego się nie nauczyła. Ja już obserwuję Serie A wiele lat i mogę już potrafić ocenić pewne sytuacje. I stwierdzam, że coś takiego jak łatwych meczy w Serie A nie ma. W Serie A nie ma meczów gdzie można wygrać spacerkiem. Każdy mówi, że mecz Milan-Juve wiele wyjaśni. A ja mówię, że nic nie wyjaśni. Każdy w Serie A o coś walczy w tym sezonie. Wiele niespodzianek było już pod koniec seoznów w Serie A. Tylko módlmy się, aby Cagliari w ostatniej kolejce o nic już nie walczyło. Ani o utrzymanie, ani o grę w Coppa UEFA czy też Coppa Intertoto. I módlmy się, aby Udinese jeszcze o coś walczyło w ostatniej kolejce, a mam na myśli o 4 mecze, czyli o eliminacje do LM. Pociesza mnie to, że Milan zawsze miał problemy z Udinese. Czy to u siebie czy też na stadionie w Udine. A jeszcze o tym świadczy mecz w Coppa Italia pomiędzy tymi zespołami, gdzie Milan wysoko poległ w Udine. I módlmy się, aby nie doszło do barażu, bo połowa czerwca będzie po 2 tygodniowej przerwie kończące Serie A i przeznaczona 1 połowa czerwca na mecze elominacyjne do MŚ. Więc piłkarze nie będą przy zespole tylko na zgupowaniach reprezentacji. Jeśli połowa czerwca to kiedy piłkarze odpoczną do nowego seoznu skoro przygotowania do nowego seoznu zaczynają się na początku lipca, bo nowy seozn zaczyna się wcześniej, czyli pod koniec sierpnia, bo w przyszłym roku są MŚ w Niemczech. Więc gdyby doszło do barażu między Juve-Milan to piłkarze by mieli w sumie zaledwie jakieś 10-14 dni odpoczynku, a potem przygotowania do nowego seoznu. Więc niech niektórzy się nauczą i niech znowu nie prorokują, że chcą barażu i niech nie prorokują, że mecz Milan-Juve wiele wyjaśni i niech nie kalkulują kto ma łątwiejszą drogę do zdobycia Serie A!!!
Bo to tylko zaszkodzi a nie pomoże!!!
Bo to tylko zaszkodzi a nie pomoże!!!
"Juve jest miłością całego mojego życia. Jest powodem do radości i dumy, ale i przyczyną frustracji i rozczarowań. Jest źródłem niesamowitych emocji, tworzącym prawdziwą i niekończącą się opowieść o miłości." - Gianni Agnelli
- OskarG
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 479
- Rejestracja: 08 października 2002
I tu masz świętą racjeJacol pisze:Widze, że większość niczego się nie nauczyła. Ja już obserwuję Serie A wiele lat i mogę już potrafić ocenić pewne sytuacje. I stwierdzam, że coś takiego jak łatwych meczy w Serie A nie ma. W Serie A nie ma meczów gdzie można wygrać spacerkiem. Każdy mówi, że mecz Milan-Juve wiele wyjaśni. A ja mówię, że nic nie wyjaśni. Każdy w Serie A o coś walczy w tym sezonie. Wiele niespodzianek było już pod koniec seoznów w Serie A. Tylko módlmy się, aby Cagliari w ostatniej kolejce o nic już nie walczyło. Ani o utrzymanie, ani o grę w Coppa UEFA czy też Coppa Intertoto. I módlmy się, aby Udinese jeszcze o coś walczyło w ostatniej kolejce, a mam na myśli o 4 mecze, czyli o eliminacje do LM. Pociesza mnie to, że Milan zawsze miał problemy z Udinese. Czy to u siebie czy też na stadionie w Udine. A jeszcze o tym świadczy mecz w Coppa Italia pomiędzy tymi zespołami, gdzie Milan wysoko poległ w Udine. I módlmy się, aby nie doszło do barażu, bo połowa czerwca będzie po 2 tygodniowej przerwie kończące Serie A i przeznaczona 1 połowa czerwca na mecze elominacyjne do MŚ. Więc piłkarze nie będą przy zespole tylko na zgupowaniach reprezentacji. Jeśli połowa czerwca to kiedy piłkarze odpoczną do nowego seoznu skoro przygotowania do nowego seoznu zaczynają się na początku lipca, bo nowy seozn zaczyna się wcześniej, czyli pod koniec sierpnia, bo w przyszłym roku są MŚ w Niemczech. Więc gdyby doszło do barażu między Juve-Milan to piłkarze by mieli w sumie zaledwie jakieś 10-14 dni odpoczynku, a potem przygotowania do nowego seoznu. Więc niech niektórzy się nauczą i niech znowu nie prorokują, że chcą barażu i niech nie prorokują, że mecz Milan-Juve wiele wyjaśni i niech nie kalkulują kto ma łątwiejszą drogę do zdobycia Serie A!!!
Bo to tylko zaszkodzi a nie pomoże!!!
W serie A nigdy nic nie było pewne i nigdy nie będzie to jest poniekąd piękno tego sportu i tej ligi.
Najrozsądniejszy wydaje się remis z Milanem - bo o niczym nie przesądza.
Gdybyśmy wygrali to pewnie dostali byśmy w następnym meczu. Bo byli byśmy za pewni.
Tak jak to było, gdy mieliśmy już 8 punktów przewagi - roztrwoniliśmy je w oka mgnieniu.
Porażka natomiast może być decydująca, Milan może nie gra pięknie w tym sezonie, ale bardzo skutecznie - Jak by nie grali - obojętnie jak słabo to mają w składzie indywidualności, które jedna akcją decydują o wyniku.
Jedyne, co chce dodać, jeśli chcemy wygrać mistrzostwo - musimy wygrać wszystkie mecze innego wyjścia nie ma. Jeden mecz w ta czy w ta będzie decydujący. – Nie możemy tracić głupio cennych punktów nie w końcówce.
Słaby przeciwnik - na papierze, ale z iloma takimi słabymi przeciwnikami trąciliśmy w tym sezonie ważne i jakże cenne punkty.
Najważniejsze jest, aby wygrać - z Bologną najpierw

- DamKam
- Juventino
- Rejestracja: 10 listopada 2003
- Posty: 1551
- Rejestracja: 10 listopada 2003
Ja bym wolal zeby Juve zdobylo Scudetto w normalnych okolicznosciach, bez dodatkowego meczu :!: Szczerze to nie wiem czy byli bysmy w stanie wygrac taki dwumecz z Milanem... przyznam szczerze ze boje sie Milanu i uwazam iz sa oni w obecnym sezonie (jak i w poprzednim) ciut silniejsza druzyna od Juve- niestety ale tak ja to realnie widze :?
- nookie
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 739
- Rejestracja: 08 października 2002
I chyba w sumie masz racje...ale jak wiemy nie zawsze druzyna silniejsza teoretycznie wygrywa :twisted: a co do samego barazo to wprawdzie jest on o wiele bardziej mozliwy niz w ostatnich latach, ale raczej do niego nie dojdzie...nie zdziwilbym sie gdyby o mistrzostwie Wloch decydowal stosunek bramek..a obie druzyny maja bardzo podobny ten stosunek wiec byc moze beda decydowaly naprawde pojedyncze bramki..tak wiec obrona jak i atak musza naprawde stanac na wysokosci zadania w tych meczach..DamKam pisze:Ja bym wolal zeby Juve zdobylo Scudetto w normalnych okolicznosciach, bez dodatkowego meczu :!: Szczerze to nie wiem czy byli bysmy w stanie wygrac taki dwumecz z Milanem... przyznam szczerze ze boje sie Milanu i uwazam iz sa oni w obecnym sezonie (jak i w poprzednim) ciut silniejsza druzyna od Juve- niestety ale tak ja to realnie widze :?
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie.
Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
- Jacol
- Juventino
- Rejestracja: 01 listopada 2003
- Posty: 98
- Rejestracja: 01 listopada 2003
Stosunek bramek nie ma znaczenia. Jeśli oba zespoły będą mieć na zakończenie tyle samo punktów a różnica bramek inna to i tak będzie baraż. Czy stosunek bramek np. +20 jednego zepołu a drugiego +30 a by mieli tyle samo punktów to i tak jest baraż. W Italii jeśli ktoś ma tyle samo punktów to jest mecz barażowy (a raczej 2 mecze- na wyjeździe i u siebie). W Anglii jeśli ktoś ma tyle samo punktów to decyduje różnica bramek. W Hiszpanii jeśli ktoś ma tyle samo punktów to decyduje jak oba zespoły zagrały w 2-meczu w trakce seoznu np. jeśli Barca i Real będą mieć tyle samo punktów to mistrzostwo wygra Barca, bo Barca-Real 3:0, Real-Barca 4:2. Lepszy w 2-meczu była Barca.nookie pisze: I chyba w sumie masz racje...ale jak wiemy nie zawsze druzyna silniejsza teoretycznie wygrywa :twisted: a co do samego barazo to wprawdzie jest on o wiele bardziej mozliwy niz w ostatnich latach, ale raczej do niego nie dojdzie...nie zdziwilbym sie gdyby o mistrzostwie Wloch decydowal stosunek bramek..a obie druzyny maja bardzo podobny ten stosunek wiec byc moze beda decydowaly naprawde pojedyncze bramki..tak wiec obrona jak i atak musza naprawde stanac na wysokosci zadania w tych meczach..
Moim zdaniem sprawiedliwy werdykt jest w Italii. Bo rozgrywki ligowe to nie gra play-off aby dezydowaly różnica bramek czy też 2-mecz w trakcie seoznu jak w Hiszpanii.
Jednak módlmy się, aby jednka do meczu barażowrgo w Italii nie doszło, ze względu na różne powody.
"Juve jest miłością całego mojego życia. Jest powodem do radości i dumy, ale i przyczyną frustracji i rozczarowań. Jest źródłem niesamowitych emocji, tworzącym prawdziwą i niekończącą się opowieść o miłości." - Gianni Agnelli