Najlepszy wokalista świata
- Benesz
- Juventino
- Rejestracja: 03 września 2004
- Posty: 1
- Rejestracja: 03 września 2004
Nie rozumiem za bardzo tych zachwytow nad jakims Chesterem (chyba nie chodzi o tego tygrysa?:) Sadzilem ze ktos mnie zaskoczy,ale tak sie nie stalo-wciaz te same nazwiska. Wiec moze ja kogos zaskocze - wg mnie najlepszym wokalista swiata jest DAVID YOW(Scratch Acid, Jesus Lizard); uwielbiam krzykaczy,a ten czlowiek to najwspanialszy krzykacz jakiego slyszalem. I pzrestancie wciaz nudzic tym Chesterem bo sie niedobrze robi, lepiej poszukajcie czegos ambitniejszego.
- Cross
- Juventino
- Rejestracja: 02 sierpnia 2003
- Posty: 117
- Rejestracja: 02 sierpnia 2003
Mój ulubiony wokalista to Bruce DIckinson bez dyskusji ! 
Nr .2 Rob Halford (Judas Priest) -co za skala głosu ! Nr.3 t oAndi Deris z Helloween (helloween) ( niewielu zna Halforda z lduzi neiwtajemniczonych w muzyk metalowš a co dopiero jego) . Wg mnei tytuł tematu jest zły bo nie mozna nikogo nazwac najlepszym wokalistš .Nei ma takeigo pojecia bo nei da sie tego rozgraniczyc .Na pewnym poziomie gdzie sa np Pavarotti ,Domingo czy w innych gatunkach : Dickinson ,Halford czy nawet taki Krawczyk lub inny tego typu pan decyduja juz tylko gusta.

Nr .2 Rob Halford (Judas Priest) -co za skala głosu ! Nr.3 t oAndi Deris z Helloween (helloween) ( niewielu zna Halforda z lduzi neiwtajemniczonych w muzyk metalowš a co dopiero jego) . Wg mnei tytuł tematu jest zły bo nie mozna nikogo nazwac najlepszym wokalistš .Nei ma takeigo pojecia bo nei da sie tego rozgraniczyc .Na pewnym poziomie gdzie sa np Pavarotti ,Domingo czy w innych gatunkach : Dickinson ,Halford czy nawet taki Krawczyk lub inny tego typu pan decyduja juz tylko gusta.
- gosciu_Muranista
- Juventino
- Rejestracja: 27 kwietnia 2003
- Posty: 609
- Rejestracja: 27 kwietnia 2003
- prachnio10
- Juventino
- Rejestracja: 30 października 2004
- Posty: 1
- Rejestracja: 30 października 2004
Najlepszy jest O.S.T.R - trzeba doceniac to co nasze polskie!!!!!!!!!!!
- CalciO 666
- Juventino
- Rejestracja: 11 września 2004
- Posty: 40
- Rejestracja: 11 września 2004
Dla mnie najlepszymi wokalistami sa
:arrow: Micheal Stipe
:arrow: Maynard James Kennan fenomenalny glos ma
:arrow: Anthony Kiedis
:arrow: Andreas Frege (Campino z Die Toten Hosen)
:arrow: Ozzy Osbourne :twisted:
:arrow: Micheal Stipe
:arrow: Maynard James Kennan fenomenalny glos ma
:arrow: Anthony Kiedis
:arrow: Andreas Frege (Campino z Die Toten Hosen)
:arrow: Ozzy Osbourne :twisted:
"II" ([]) ([]) II_
- Wojtom
- Juventino
- Rejestracja: 14 września 2003
- Posty: 1212
- Rejestracja: 14 września 2003
Jak dla mnie to wymiata Enrique Iglesias i Jerzy Stuhr ( Spiewac kazdy moze ... )
Jednak Marka Grechuty nikt nie przebije. ("Nie dokazuj miła, nie dokazuj" rządzi )
Jednak Marka Grechuty nikt nie przebije. ("Nie dokazuj miła, nie dokazuj" rządzi )
Alteri vivas oportet, si tibi vis vivere.
- juve_faaan
- Juventino
- Rejestracja: 29 lutego 2004
- Posty: 104
- Rejestracja: 29 lutego 2004
Michał Wiśniewski
...nie no dobra wiecie że żartuje. Dla mnie najlepszym wokalistą jest Dexter Holland

- Witund
- Juventino
- Rejestracja: 03 października 2003
- Posty: 22
- Rejestracja: 03 października 2003
Ech no jak dla mnie najlepszym był i będzie Kurt Cobain, choc przyznaje ze technicznie nie byl wielki ale tu nie chodzi o to, po prostu mial genialny przekaz emocji, i glos ktory wchodzi gleboko do srodka duszy, poza tym Bono, absolutnie genialny głos, wielkie umiejetnosci spiewania kilkoma barwami i swietne piosenki.
Ej, czemu nikt nie wymienil Johnny'ego Rottena z Pistolsów?
Jak dla mnie ma talent i cenie go ogolnie, bo sam warsztat wokalny nie byl najlepszy, mimo to jest swietny.
Ej, czemu nikt nie wymienil Johnny'ego Rottena z Pistolsów?
And I wanna be anarchy!!! No dogs body!!!
- aSsItCh
- Juventino
- Rejestracja: 11 marca 2004
- Posty: 120
- Rejestracja: 11 marca 2004
Astek, były wokalista Frontside też jest nieziemski,ale jego następca Auman musze przyznać, że wcale mu nie ustępuje... Frontside'a pewnie mało osób z tego forum zna chociaż ludzie z okolic Sosnowca powinni kojarzyć taką ekipe pozdrawiam! Frontside wymiata:D

Kwiat miłości rozkwita w świetle uczuć
I w nim też usycha...
Gdy nadejdzie czas by odbyć ostatnią podróż
Będę myślał o Tobie...
- AgisDeluxe
- Juventino
- Rejestracja: 01 listopada 2003
- Posty: 76
- Rejestracja: 01 listopada 2003
bez watpienia najwiekszy talent i skale glosu ma Keenan ( TooL , A Perfect Circle ) ... koles potrafi robic cuda z glosem a w dodatku ma bardzo melodyjny ton...ale chyba jednak Mercury byl jednym z najlepszych..obok Planta z Led Zeppelin i Dextera z Offspring..tyle ze kazdy prezentuje inny typ muzyki..wiec trudno sobie wyobrazic mercurego w TooLu czy Planta spiewajacego "the show must go !" :shock:
nie ma sensu chyba porownywac..nie ma jednego najlepszego wokalisty..z reszta....np. Jonathan Davis z KoRna tez ma niepzrecietny glos jednak on bardziej wykorzystuje umiejetnosc jego przetwarzania niz naturalna barwe glosu...dlatego jego tez umiescilbym wsrod tych najlepsiejszych
...ale pewnie zdaniem amerykasnich specy od rankingow wygralby Usher albo Jay-Z... :twisted:
nie ma sensu chyba porownywac..nie ma jednego najlepszego wokalisty..z reszta....np. Jonathan Davis z KoRna tez ma niepzrecietny glos jednak on bardziej wykorzystuje umiejetnosc jego przetwarzania niz naturalna barwe glosu...dlatego jego tez umiescilbym wsrod tych najlepsiejszych

... żaden zwycięzca nie wierzy w przypadek ... F. Nietzsche
- K.
- Juventino
- Rejestracja: 17 lutego 2004
- Posty: 380
- Rejestracja: 17 lutego 2004
1. Bruce Dickinson [Iron Maiden, Bruce Dickinson, Samson]
======================================
2. Dan Swano [Edge Of Sanity, Nightingale, Dan Swano]
3. Mikael Akerfeldt [Opeth, Bloodbath]
4. Mikael Stanne [Dark Tranquillity, In Flames]
5. King Diamond [Mercyful Fate, King Diamond]
A wśród pań:
- Angela Gossow [Arch Enemy]
- Tarja Turunen [Nightwish]
- Kimberly Goss [Sinergy]
- Candia Ridley [Inkubus Sukkubus]
- Maja Konarska [Moonlight]
======================================
2. Dan Swano [Edge Of Sanity, Nightingale, Dan Swano]
3. Mikael Akerfeldt [Opeth, Bloodbath]
4. Mikael Stanne [Dark Tranquillity, In Flames]
5. King Diamond [Mercyful Fate, King Diamond]
A wśród pań:
- Angela Gossow [Arch Enemy]
- Tarja Turunen [Nightwish]
- Kimberly Goss [Sinergy]
- Candia Ridley [Inkubus Sukkubus]
- Maja Konarska [Moonlight]

- AgisDeluxe
- Juventino
- Rejestracja: 01 listopada 2003
- Posty: 76
- Rejestracja: 01 listopada 2003
jak dla mnie Cavalera jest o niebo lepszym gitarzysta iz wokalista...
co do Sullego sie zgodze...podobnie wokalista Pearl Jam..nie pamietam nazwiska...tez ma niezly glos..ale Erna spiewa dosc specyficznie..nie moduluje glosu..jedynie zwieksza jego sile i moc..a np.Keenan piszczy szepcze,sylabizuje...podobnie jak wokalista Alice In Chains..tez jest magikiem.
a Taylor drze sie do mikrofonu i jakos specjalnie nie spiewa ladnie...no offence..bardzo lubie Slipknota..ale nie zaliczylbym Corey'a do grona najlepszych...
co do Sullego sie zgodze...podobnie wokalista Pearl Jam..nie pamietam nazwiska...tez ma niezly glos..ale Erna spiewa dosc specyficznie..nie moduluje glosu..jedynie zwieksza jego sile i moc..a np.Keenan piszczy szepcze,sylabizuje...podobnie jak wokalista Alice In Chains..tez jest magikiem.
a Taylor drze sie do mikrofonu i jakos specjalnie nie spiewa ladnie...no offence..bardzo lubie Slipknota..ale nie zaliczylbym Corey'a do grona najlepszych...
... żaden zwycięzca nie wierzy w przypadek ... F. Nietzsche