Juventus-Milan (Liga Mistrzów, FINAŁ)

Drive · Nieprzeczytany post 22 maja 2003, 19:12

Eee... ja to chyba wszystkie paznokcie zjem na tym meczu z wrażenia...
Fakt, bez Nedveda źle ale i bez niego Juventus sobie świetnie da radę; oby tylko się mocno, mocno starali, ja 3mam za nich kciuki

.
Milan ma ileśtam zwycięstw i gra dobrze więc nie można ich z góry skazać na klęskę. I tak jak niedawno było AC Milan - Juventus 2:1, tak teraz ja myślę że o te 2 gole się postaramy.

Będzie dobrze.

Dragon · Nieprzeczytany post 22 maja 2003, 19:24

Porto wygrało więc to oni mogą być naszymi rywalami w Superpucharze Europy Ale wstrzymajmy się. Kurcze jeszcze 6 dni do finału :!: Jak to szybko zleci, narwy są juz niedopisania. Bezwątpienia jest to nasz najważniejszy mecz w sezonie. Do 3 razy sztuka i tak musi być z nami w tym przypadku. Milan to solidna drużyna ale to my jesteśmy najlepszym włoski klubem na świecie i najbardziej cenionym, grającym najpiękniejszy futbol i najbardziej ofensywny z włoskich klubów. Módlmy sie aby ten puchar stał sie nasz. Więrzę całym czarnobialym sercem w JUVE!
--------------------->Forza JUVENTUS :!:

Gibon · Nieprzeczytany post 23 maja 2003, 20:12

LeaddeR pisze: btw.jaky inne bylo nastawienie do finalu gdyby Nedved zagral ;P ale on mowi ze bedzie na trybunach to juz lepiej zeby byl na lawce i jakos im wspieral :-/

na angielskich stadionach chyba nie ma lawek i nawet trenerzy wraz z rezerwa siedza na trybunach

juveluck · Nieprzeczytany post 23 maja 2003, 20:14

Par00wa pisze:
LeaddeR pisze: btw.jaky inne bylo nastawienie do finalu gdyby Nedved zagral ;P ale on mowi ze bedzie na trybunach to juz lepiej zeby byl na lawce i jakos im wspieral :-/
na angielskich stadionach chyba nie ma lawek i nawet trenerzy wraz z rezerwa siedza na trybunach

Nie tyle na Angielskich co an Old Traford te lawki sa jakos dziwnie umieszczone, zeczywiscie wygladaja jak by byly w trybunie

Dragon · Nieprzeczytany post 24 maja 2003, 12:29

Jeszcze tylko 4 dni.........jak to szybko minie. Już mi nerwy wyżerają brzuch od srodka. Ah. nieda sie wytrzmać. Już widzę tylko ten meczy i tylko nim żyję nic pozatym niedstrzegam. Najważniejszy mecz w sezonie.został tylko 1 jedyny mecz, który musi sprawić, że wieczora 28 maj JUVE i jego wierni fani bedą najszczęśliwszymi ludźmi na świecie!
--------->Boże proszę Cię, ten ouchar musi być nasz!<-------------

LeaddeR · Nieprzeczytany post 25 maja 2003, 12:47

3 dni do szczescia
ja sie nie boje
2:0 dla nas
Trezeguet i Trezeguet

)

3andit · Nieprzeczytany post 25 maja 2003, 16:34

LeaddeR pisze:3 dni do szczescia
ja sie nie boje
2:0 dla nas
Trezeguet i Trezeguet )

A kto by sie bał to bedzie wielki piłkarski dzień jak co roku tyle tylko że w tym roku gra JUVE !!! co podnosi ten wielki dzień do rangi Giga dnia

Dionizos · Nieprzeczytany post 25 maja 2003, 21:52

Ja też nie mogę wytrzymać. Szybę zbiłem i kłócę się z każdym. Chce widzieć ten puchar w ręakch Alexa. Boże błagam Cię daj nam tą radość. Nie zniose po raz trzeci porażki

Slim · Nieprzeczytany post 25 maja 2003, 22:00

Nikt nie zniesie i trzeba wiezyc w wygrana!!

lipa · Nieprzeczytany post 25 maja 2003, 22:10

wg m. (nie)szczesnego i a. piechniczka wieksze szanse na zwyciestwo ma milan. obaj podkreslaja brak nedveda..

hmm czy my gralismy w tym sezonie bez nedveda na boisku (chodzi mi o jakis wazniejszy mecz w serie A lub LM.. bo wiadomo ze w pucharze wloch i ostatnich meczach serie A graly rezerwy)... jesli tak.. to jak nam poszlo..?

wracajac do opinii wyzej wymienionych panow... przed dwumeczem z realem tez wszyscy mowili ze real "rozniesie" juve.. a jak sie skonczylo-wszyscy wiemy 8) ... jeszcze przed drugim meczem z realem mile zaskoczyl mnie marek kozminski, ktory stawial na awans juve.. ciekawe jaki wynik teraz obstawia

Slim · Nieprzeczytany post 26 maja 2003, 16:36

mam gdzies ich wypowiedzi niech sobie beda za Milanem ja jestem za Juve...

Moze milan jest bardziej sklonny do wygranej ale Jvue nie podda sie bez walki! mamy 50 % szans z Nedvedem czy bez jestesmy JUVENTUSEM!! I damy z siebie wszystko!

BIGGI · Nieprzeczytany post 26 maja 2003, 17:43

Franz Beckenbauer i Bobby Charlton stawiają na Juventus Turyt, faworytem Diego Maradony jest AC Milan, a wszyscy kibice oczekują interesującego meczu w finale piłkarskiej Ligi Mistrzów. Oba kluby zapowiadają piękny spektakl.

a gattuso powiedział ze jak Milan wygra to sobie zrobi tatuaż (których jest przeciwnikiem)...HEHE chyba sobie jednak nie zrobi

Ulisses · Nieprzeczytany post 26 maja 2003, 19:03

Zróbmy to dla Gattuso i wygrajmy!! Nie pozwólmy, aby sie obsmarowywał tatuażami!

Tak na prawdę myślę ,że szanse są wyrównane. Nie przejmujmy się opiniami Piechniczków i innych "specjalistów". Prowadzili kiedyś Juventus albo Milan, że mogą się tak wypowiadać. Każdy (no prawie każdy) typował awans Barcelony, Realu, a teraz ... zwycięstwo Milanu. Niech się wypchają. Kij im w oko!!!

Drive · Nieprzeczytany post 26 maja 2003, 20:52

W zakładach już obstawiają... ale mnie się wydaje że więcej niż 2 bramki dla Juve nie padną, chociaż... no w każdym bądź razie nevermind - wszystko się rozstrzygnie już za dwa dni.

BIGGI · Nieprzeczytany post 26 maja 2003, 21:26

Występ obrońcu Milan Alessandro Costacurty w środowym finale Ligi Mistrzów z Juventusem stoi pod znakiem zapytania. Doświadczony defensor nie wziął udziału w poniedziałkowym porannym treningu.

Costacurta narzeka na ból w lewej nodze, którego nabawił się podczas starcia z kolegą klubowym, Kakhaberem Kaladze. Jeśli nie będzie gotowy na występ w środowym meczu, jego miejsce w składzie zajmie Brazylijczyk, Roque Junior.

Jest jeszcze jedna informacja z obozu Milanu - tym razem dobra. Do pełnej sprawności powrócił bramkarz Dida, który narzekał na kłopoty z lewą ręką.

Juventus-Milan (Liga Mistrzów, FINAŁ)

Zaloguj się • Zarejestruj się