Jak oceniacie szanse Juve w lidze mistrzów ??

Klubowe finanse, stadion, marketing, nowe logo i wiele innych. Podyskutuj na temat najważniejszych spraw związanych z Juventusem.
Zablokowany
P!otr

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 listopada 2004
Posty: 205
Rejestracja: 14 listopada 2004

Nieprzeczytany post 16 listopada 2004, 20:57

Juventus jest co roku faworytem do wygrania CL! Ale w tym roku jest on jednem chyba z nielicznych klubow ktory ma wielki apetyt na to trofeum i mam nadzieje ze je zdobedzie!

2 post:
Za długo czekamy na to trofeum musza je zdobyc!

3 post:
Juventus w tym roku jest głownym kandydatem do zdobycie CL! I mam nadzieje ze je zdobedzie!

1.Opcja zmien.
2.Regulamin.
3.Troche cierpliwosci.
4.3 posty pod rzad.
5.Ostrzezenie.
ToMeK


milki2

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 listopada 2004
Posty: 6
Rejestracja: 26 listopada 2004

Nieprzeczytany post 27 listopada 2004, 15:58

ja mysle ze juve poradzi sobie w lidze mistrzow ale sa trudni rywale jak np. barcelona czy chelsea
trzeba w juve wierzyc ze se poradza :-D


Jeden za drugim stoi nikt sie nie boi ekipa huliganow juventus swoje zrobi
kouba

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Rejestracja: 21 sierpnia 2003
Posty: 1698
Rejestracja: 21 sierpnia 2003

Nieprzeczytany post 28 listopada 2004, 19:52

Ja oczywiscie chcialbym aby Juve wygralo LM, ale poki co to nie jestem tego pewien :? Taka jest prawda. Juve w Serie A gra dobrze. Duzo wygrywa 1-0, ale te mecze sa wygrane zasluzenie. A tymczasem w LM tez jest wszystko po 1-0, ale juz nie z taka przewaga. Mieli poprostu duzo szczescia. Troche go mniej i jeszcze walczylibysmy o awans z marnym Maccabi na wyjezdzie, a Bayern bylby na 1. miejscu ze spokojnym awansem. Zwyciestwo 1-0 u siebie z Maccabi mnie zdecydowanie nie satysfakcjonuje. Rowniez farciarskie 1-0 w Monachium tez bylo baaaardzo szczesliwe. Kiedys moze i Buffonowi podwinac sie noga... Wiem, wiem, szczescie sprzyja lepszym, ale nie zawsze musi sprzyjac nam :? Nie wiem, moze to taka taktyka Juve, zeby wygrywac 1-0. Ale poko co, to pieknem futbolu w LM nie zachwycamy. Na dzien dzisiejszy jako zwyciesce LM widze Barce, Chelsea albo MU.


paweł (neo)

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 29 maja 2003
Posty: 161
Rejestracja: 29 maja 2003

Nieprzeczytany post 04 grudnia 2004, 11:52

kouba pisze:Ja oczywiscie chcialbym aby Juve wygralo LM, ale poki co to nie jestem tego pewien :? Taka jest prawda. Juve w Serie A gra dobrze. Duzo wygrywa 1-0, ale te mecze sa wygrane zasluzenie. A tymczasem w LM tez jest wszystko po 1-0, ale juz nie z taka przewaga. Mieli poprostu duzo szczescia. Troche go mniej i jeszcze walczylibysmy o awans z marnym Maccabi na wyjezdzie, a Bayern bylby na 1. miejscu ze spokojnym awansem. Zwyciestwo 1-0 u siebie z Maccabi mnie zdecydowanie nie satysfakcjonuje. Rowniez farciarskie 1-0 w Monachium tez bylo baaaardzo szczesliwe. Kiedys moze i Buffonowi podwinac sie noga... Wiem, wiem, szczescie sprzyja lepszym, ale nie zawsze musi sprzyjac nam :? Nie wiem, moze to taka taktyka Juve, zeby wygrywac 1-0. Ale poko co, to pieknem futbolu w LM nie zachwycamy. Na dzien dzisiejszy jako zwyciesce LM widze Barce, Chelsea albo MU.
Sztuka jest wygrywac jak nie idze.Nam sprzyja szczescie a szczescie sprzyja lepszym..
Jak to K. Górski mówił piłka jest okragla a bramki sa dwie...My strzelamy zawsze jedna bramke wiecej niz przeciwnik a to sie liczy .Wolał bys wynik 4-3 czy 5-3ja uwazam ze lepiej wygrywac skromnie...ale wygrywac.. W tym sezonie jesli nie braknie nam szczescia i konsekwencji to powinnismy zajsc daleko.Zobaczymy czy Moggi kogos zakupi do Juve.JEsli bedzie to jakas gwiazda to napewno przybliza nas to do trumfu. Jednak mecze wygrywa sie na boisku nie przy zielonym stoliku...


kouba

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Rejestracja: 21 sierpnia 2003
Posty: 1698
Rejestracja: 21 sierpnia 2003

Nieprzeczytany post 04 grudnia 2004, 13:12

paweł (neo) pisze:Wolał bys wynik 4-3 czy 5-3ja uwazam ze lepiej wygrywac skromnie...ale wygrywac..
nie wolałbym takich wynikow. Ale przy wyniku 1-0 i wyrównanej grze nie trudno o mały bład obrony i strate bramki.
paweł (neo) pisze:W tym sezonie jesli nie braknie nam szczescia i konsekwencji to powinnismy zajsc daleko
no właśnie 'jeśli'. A jeśli braknie?
paweł (neo) pisze:Jednak mecze wygrywa sie na boisku nie przy zielonym stoliku...
a kto o to oskarża Juve? :?

Poprostu ja uwazam, ze Juve o wiele slabiej sie spisuje w meczach LM w porownaniu do meczow Serie A. I tyle...


eLeM

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 września 2004
Posty: 176
Rejestracja: 02 września 2004

Nieprzeczytany post 04 grudnia 2004, 14:07

Wszyscy się jarają MU, Milanem czy Barcą. A zapomnieliście chyba o moim zdaniem najgroźniejszym klubie jakim jest FC Romek. W zeszłym sezonie to był tylko zlepek gwiazd z trenerem który teraz niszczy najlepszy w zeszłym roku zespół na świecie. Ale teraz mają genialnego trenera i piłkarzy którzy się coraz bardziej ze sobą zgrywają. I to właśnie Chelsea jest dla mnie faworytem do zdobycia LM. Później jest Barcelona a potem nasi. Milan i MU wpadną prędzej czy później na któregoś z tych trzech albo polecą wskutek jakiejś niespodzianki,
A tak na marginesie to dziwię się wogóle że po zeszłorocznej Lidze Mistrzów oraz mistrzostwach Europy komukolwiek chce się jeszcze mówić o faworytach. Wcale by mnie nie ździwiło gdyby finał był Dynamo Kijów vs Werder Brema np.
Ale jak wszyscy to wszyscy:
Moje typy:
Półfinał 1
Juve 3:1 Milan
Milan 2:2 Juve

Pólfinał 2
Barca 2:0 Chelsea
Chelsea 3:1 Barca

Finał

Juve 3:2 Barca


Mi sie taka opcja podoba a Wam? :D


Obrazek
RuTeK

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 sierpnia 2003
Posty: 1124
Rejestracja: 19 sierpnia 2003

Nieprzeczytany post 04 grudnia 2004, 14:11

Zalezy co masz na mysli jak ceniacie... Bo sznse kazdy ma i sa One zawse Pytanie tylko jak daleko Juventus zajdzie w Lidze Mistrzow.... Uwazam ze najtrudniejsze zadanie czeka nas juz w 1/8 finalu ! Soptkamy sie tam z druzyna ktora bez problemow rozgromila Real ora miala olbrzymia przewage w meczu z Milanem..! Uwazam ze siamlo moze ten mecz nazywac Przedwczesnym Fiałem... W finale mam andzieje sie spotkac z Chelse i utrzec nosa angielksim kibica~!


- "Dziadku byłeś bohaterem na Wojnie ?"
- "Nie... ale służyłem w kompani Bohaterów "

WSZYSTKO I NIC O Amaurim i innych Drewnianych Graczach !
_Jah

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 czerwca 2004
Posty: 731
Rejestracja: 28 czerwca 2004

Nieprzeczytany post 05 grudnia 2004, 00:16

kouba ma rację. A wy jak zwykle, za dużo sobie wyobrażacie i jak zwykle, bezmyślnie obstawiacie nasze zwycięstwo w tych elitarnych rozgrywkach. Prawda jest taka, że mamy za sobą serię wymęczonych, farciarskich meczy i powinniśmy zdawać sobie z tego sprawę. Ta nasza seria zwycięstw szybko może się skończyć i co wtedy? tymbardziej, że te rozgrywki wygrywa drużyna, która optymalną forme uzyskuje na przełomie kwietnia i maja. Do tego czasu więc, dużo może się zmienić. Spokojnie, powoli, skupmy się na najbliższych konfrontacjach. W naszym przypadku już na losowaniu, którego wynik żadko nam sprzyja. Zanalizujcie sobie grupy LM i kmińcie, jacy ewentualni przeciwnicy z 2 miejsc czekają w kolejce. To jest prawdziwa gra, tam nikt się nie oszczędza, tam każdy wynik jest sprawą otwartą. Więcej pokory do groma. Nie zapominajcie również, że nawet jeśli rzeczywistość okarze się dla nas kolorowa, to i tak ciąży na nas klątwa finałowa, która zabrała nam już 3 puchary. Nie denerwujcie niebios i nie bądźcie tacy pewni do wafla.


Wielkie romanse, żadnych pocałunków, w ogóle niczego. Bardzo czyste! A jednak wielkie. Uczucia, niewypowiedziane uczucia są niezapomniane... La Vecchia Signora, czyli Stara Dama!
Mark

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 maja 2003
Posty: 90
Rejestracja: 07 maja 2003

Nieprzeczytany post 05 grudnia 2004, 00:30

Naturalnie Juve wygra w tym roku LM... a w finale zagra z Barcą albo Chelsea...

PS. Sądze, że jednak powinniśmy zacząć porządnie inwestować w nowych zawodników... o to oszczędzanie na dłuższą metę wydaje mi się być niekorzystne... Paru grafczy trzeba koniecznie zamienić i to na jakichś światowej klasy... W końcu to Juventus, a nie... np. DPS Ćwierćwałki...


PZU AZS i "Stara Dama"...
stazzorZ

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 lipca 2004
Posty: 191
Rejestracja: 07 lipca 2004

Nieprzeczytany post 05 grudnia 2004, 00:32

kluczem do wygrania LM lub przynajmniej pamiętnej przygody z tego roczną edycją bedzie gra obrony. jesli z tyłu bedziemy grac na zero to bedzie dobrze!
bo taki real ze swoja zelazna defnsywa z samuelem podającym na kontry i niezwykle zdecydowanym carlosem [granderby :D]
nie bedzie przeciwnikiem trudniejszym niz w 2003 roku. a ze obrona to bedzie klucz zapewne przekonamy sie w meczu z barca ktora gra bardzo ofensywnie ale z tylu nie moze sie rownac z juve [wpadka puyola -symbolu kataloni- w meczu z betisem to boki zrywac]
najciekawsze bylby mecz z chelsea ktora jest jedyna druzyna ktora sie moze z nami rownac jesli chodzi o gre obronna. to bedzie wielki mecz.
ale powtarzam na zero z tylu skutecznie w przodzie [niezbedny jest treze] i czujemy klimat 96 :D


Obrazek
Szymek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 sierpnia 2004
Posty: 1183
Rejestracja: 19 sierpnia 2004

Nieprzeczytany post 05 grudnia 2004, 09:59

Idziemy jak burza, wygrwamy wszystko. W finale zagramy z Chelsea :D
Del Piero po 3 porażkach w finale będzie chciał wygrać. Pavel i reszta są zdeterminowani, dla nich najważniejsze jest zwycięstwo w LM.


tomcatmi6

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 października 2003
Posty: 536
Rejestracja: 01 października 2003

Nieprzeczytany post 05 grudnia 2004, 11:38

Hm _Jah masz Canal +? I moje drugie pytanie, ogladasz czasami mecze Juventusu? I jeszcze jedno.. czy to jest napewno ten Juventus z Turynu?

Farciarsko to mozna wygrac 2-3 mecze a nie 10 zwyciestw 2 remisy i jedna przegrana... w LM 5 wygranych i zapewnione wyjscie z grupy. To ze zawodnicy Juve nie strzelaja goli z 500000 m to juz jest inna sprawa i kwestia stylu a nie szczescia... powiedz jeszce ze w Juve graja cieniasy co nie potrafia grac w pilke sa do dupy i jada na farcie?

Co do dlugosci serii zwyciestw to sadze ze utrzymamy forme pzez caly sezon i uwazam ze Capello jest na tyle dobrym trenerem ze bedzie potrafil rozgospodarowac sily na do konca rozgrywek. A zawodnicy maja zmiennikow wiec spokojnie, zbliza sie okienko zimowe i mozliwe ze kogos Juve zakupi.

pozdr


archie

Juventino
Juventino
Rejestracja: 02 grudnia 2004
Posty: 7
Rejestracja: 02 grudnia 2004

Nieprzeczytany post 05 grudnia 2004, 19:43

Chciałbym bardzo aby w końcu Juve wygrało Ligę Mistrzów. Wiadomo, że w każdym sezonie jesteśmy upatrywani w gronie faworytów, a w tym sezonie to już na pewno gdyż Juve od początku sezonu wygrywa mecz za meczem, przynajmniej właśnie w Lidze Mistrzów uważam też, że jest bardzo niesprawiedliwym mówić, że są to zwycięstwa " farciarskie ". Firmy równie znane jak Juve również nie gromią swoich rywali przewagą 2, 3 bramek, i naprawdę nie płakał bym wcale gdyby Juventus w finale Ligi Mistrzów wygrał znów 1 - 0 czy też do końca wygrywał w niej mecze takim rezultatem.


białas

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 29 września 2004
Posty: 1630
Rejestracja: 29 września 2004

Nieprzeczytany post 09 grudnia 2004, 23:08

znalazłem notowania bukmacherskie poszczególnych drużyn na wygranie LM:
9-2 Chelsea Londyn
11-2 FC Barcelona
11-2 AC Milan
7-1 Arsenal Londyn
15-2 Juventus Turyn
9-1 Manchester United
11-1 Real Madryt
14-1 Inter Mediolan
20-1 Olympique Lyon
20-1 Bayern Monachium
25-1 Werder Brema
25-1 AS Monaco
28-1 FC Liverpool
28-1 Bayer Leverkusen
50-1 PSV Eindhoven
66-1 FC Porto.

jak dla mnie Arsenal jest za wysoko i dziwi mnie trochę pozycja lidera...


juve_fan

Juventino
Juventino
Rejestracja: 23 sierpnia 2004
Posty: 21
Rejestracja: 23 sierpnia 2004

Nieprzeczytany post 10 grudnia 2004, 09:49

Tak jak wcześniej napisał któryś z moderatorów, to wygrywając 1:0 większość meczy to nie wiem czy Juve poradzi sobie w finale :-D .
A tak na marginesie to Typowania powinny wyglądać następująco:
9-2 Chelsea
9-2 Juve
6-1 Barca


FORZA JUVENTUS !!!
Zablokowany