Prokuratura: W Juventusie stosowano doping !
- BIGGI
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 01 grudnia 2002
- Posty: 1926
- Rejestracja: 01 grudnia 2002
Lekarz Juventusu pójdzie do więzienia
Na rok i 10 miesięcy pozbawienia wolności skazany został w piątek przez włoski sąd lekarz klubu piłkarskiego Juventus Turyn Riccardo Agricola. Kara dotyczy oskarżenia o aplikowanie zawodnikom środków dopingujących.
W toczącym się przez sześć lat procesie na ławie oskarżonych zasiadał lekarz Juventusu Riccardo Agricola oraz prezes turyńskiego klubu Antonia Giraudo. Prokuratura zarzucała im, że że piłkarze "Juve" dostawali regularnie, od 1994 do 1998 r, środki dopingujące, w tym EPO - erytropoetynę.
Prokuratura żądała kary ponad trzech lat więzienia dla doktora Agricoli i ponad dwóch lat pozbawienia wolności dla prezesa Giraudo. Pozbawieniem wolności na rok i 10 miesięcy ukarano tylko lekarza, natomiast prezesa uniewinniono. Dodatkowo Agricola musi zapłacić 2 000 euro grzywny.
Turyński klub, jeden z najbardziej popularnych i odnoszących sukcesy we Włoszech, w latach 1994-98 trzy razy był mistrzem ligi, raz triumfatorem Ligi Mistrzów, a także wygrał Puchar Interkontynentalny.
Kierownictwo klubu długo zaprzeczało oskarżeniom o doping, twierdząc, że pewne substancje były stosowane w klubie dla poprawy zdrowia zawodników. W styczniu tego roku były gwiazdor Juventusu i Piłkarz FIFA Roku 2003 Francuz Zinedine Zidane powiedział w sądzie, że gdy był zawodnikiem Juventusu, brał kreatynę, dozwoloną odżywkę.
Afera dopingowa w Juventusie ujrzała światło dzienne przed sześcioma laty, ujawniona przez ówczesnego trenera Romy Zdenka Zemana.
Na rok i 10 miesięcy pozbawienia wolności skazany został w piątek przez włoski sąd lekarz klubu piłkarskiego Juventus Turyn Riccardo Agricola. Kara dotyczy oskarżenia o aplikowanie zawodnikom środków dopingujących.
W toczącym się przez sześć lat procesie na ławie oskarżonych zasiadał lekarz Juventusu Riccardo Agricola oraz prezes turyńskiego klubu Antonia Giraudo. Prokuratura zarzucała im, że że piłkarze "Juve" dostawali regularnie, od 1994 do 1998 r, środki dopingujące, w tym EPO - erytropoetynę.
Prokuratura żądała kary ponad trzech lat więzienia dla doktora Agricoli i ponad dwóch lat pozbawienia wolności dla prezesa Giraudo. Pozbawieniem wolności na rok i 10 miesięcy ukarano tylko lekarza, natomiast prezesa uniewinniono. Dodatkowo Agricola musi zapłacić 2 000 euro grzywny.
Turyński klub, jeden z najbardziej popularnych i odnoszących sukcesy we Włoszech, w latach 1994-98 trzy razy był mistrzem ligi, raz triumfatorem Ligi Mistrzów, a także wygrał Puchar Interkontynentalny.
Kierownictwo klubu długo zaprzeczało oskarżeniom o doping, twierdząc, że pewne substancje były stosowane w klubie dla poprawy zdrowia zawodników. W styczniu tego roku były gwiazdor Juventusu i Piłkarz FIFA Roku 2003 Francuz Zinedine Zidane powiedział w sądzie, że gdy był zawodnikiem Juventusu, brał kreatynę, dozwoloną odżywkę.
Afera dopingowa w Juventusie ujrzała światło dzienne przed sześcioma laty, ujawniona przez ówczesnego trenera Romy Zdenka Zemana.
- Dragon
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 23 marca 2003
- Posty: 6410
- Rejestracja: 23 marca 2003
- Podziekował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 5 razy
No niestety. Mamy upragnione zakończenie sprawy, jednak nie zakończyla się ona ,,Happy endem''. Co tu dużo mówić. Wstyd i tyle. Mieliśmy lekarza, który świadomie podawał zawodnikom jakieś niedozwolone środki :? Ehhh... nieźle zrujnowal sobie życie.
Na szczęście Giraudo został uniewinniony... ciężko się wypowiadać w takich tematach :roll:
Na szczęście Giraudo został uniewinniony... ciężko się wypowiadać w takich tematach :roll:

- Vincitore
- Juventino
- Rejestracja: 25 września 2004
- Posty: 4602
- Rejestracja: 25 września 2004
Hmmm no cóz nareszcie koniec sprawy można tylko dziękować bogu że Klub nic nie ucierpiał może poleciała komuś głowa tylko nie wiem czy słusznie nie wiadomo czy dawał on to z własnej woli i wymysłu czy na rozkaz któreoś z działączy ??
- DamKam
- Juventino
- Rejestracja: 10 listopada 2003
- Posty: 1551
- Rejestracja: 10 listopada 2003
No wlasnie.... nie wiadomo czy wladze klubu o tym wiedzialy czy tez nie :? Oby faktycznie winny byl tylko dr. Agricola, choc niewiem..... troche to dziwne zeby doktor robil sobie co chcial a wladze o niczym nie wiedzialy :?Pelson pisze:Hmmm no cóz nareszcie koniec sprawy można tylko dziękować bogu że Klub nic nie ucierpiał może poleciała komuś głowa tylko nie wiem czy słusznie nie wiadomo czy dawał on to z własnej woli i wymysłu czy na rozkaz któreoś z działączy ??
Ale ciesze sie ze sprawa juz sie skonczyla i ze wreszcie zapadl SPRAWIEDLIWY I SLUSZNY wyrok w tej sprawie!!!!!!!
Ta sprawa jest dla nas bardzo niemila jesli mozna to tak okreslic..... jest mi wstyd i ciezko o tym cokolwiek pisac

Mam nadzieje ze wszyscy winni zostali ukarani i ze wladze klubu jak i pilkarze nie mieli nic z tym wspolnego tzn. nie dzialali umyslnie zle.
Oby juz to sie NIGDY nie powtorzylo !!!!!
- Supersonic
- Juventino
- Rejestracja: 25 października 2004
- Posty: 1067
- Rejestracja: 25 października 2004
Twarde prawo ale prawo!! Dobrze się stało, że pana Agriccoli nie ma już w Juve. Cóż imię klubu zostało nadszarpnięte, ale życie musi toczyć się dalej. Mam tylko nadzieję, że sprawa zostanie już definitywnie zakończona i przestanie być rozdmuchiwana- zwłaszcza, że jest to wręcz wymarzone pole do popisu wśród kibiców wrogich drużyn.
Najważniejsze w tym wszystkim jest jednak co innego czy główni aktorzy- piłkarze wiedzieli co podsuwa im dr. aggricola?? Chce wierzyć, że nie!!
Najważniejsze w tym wszystkim jest jednak co innego czy główni aktorzy- piłkarze wiedzieli co podsuwa im dr. aggricola?? Chce wierzyć, że nie!!
- BIGGI
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 01 grudnia 2002
- Posty: 1926
- Rejestracja: 01 grudnia 2002
Boniek: Sąd postąpił dziwnie
Na rok i 10 miesięcy pozbawienia wolności skazany został w piątek przez włoski sąd lekarz klubu piłkarskiego Juventus Turyn, Riccardo Agricola. Kara dotyczy oskarżenia o aplikowanie zawodnikom środków dopingujących.
- We Włoszech dominują opinie, że sąd postąpił dziwnie. Skazał lekarza, uniewinnił natomiast Antonio Giraudo, dyrektora generalnego Juve – wyjaśnia na łamach „Życia Warszawy” Zbigniew Boniek.
- Trudno przecież uwierzyć, że Agricola za własne pieniądze kupował EPO (erytropoetynę - syntetyczny hormon stymulujący produkcję czerwonych krwinek - red.) i podawał je piłkarzom bez konsultacji z kimkolwiek. Uważa się, że musiał o tym wiedzieć ktoś z kierownictwa klubu, być może również trener i przynajmniej niektórzy zawodnicy. To jednak dopiero początek. Wyrok zapadł przed sądem pierwszej instancji. Będzie więc ciąg dalszy – dodaje.
http://sport.onet.pl/1020297,0,0,wia,10 ... plina.html
Wkurza mnie ten Boniek...juz sugeruje że klub miał cos z tym wspolnego... :evil:
Na rok i 10 miesięcy pozbawienia wolności skazany został w piątek przez włoski sąd lekarz klubu piłkarskiego Juventus Turyn, Riccardo Agricola. Kara dotyczy oskarżenia o aplikowanie zawodnikom środków dopingujących.
- We Włoszech dominują opinie, że sąd postąpił dziwnie. Skazał lekarza, uniewinnił natomiast Antonio Giraudo, dyrektora generalnego Juve – wyjaśnia na łamach „Życia Warszawy” Zbigniew Boniek.
- Trudno przecież uwierzyć, że Agricola za własne pieniądze kupował EPO (erytropoetynę - syntetyczny hormon stymulujący produkcję czerwonych krwinek - red.) i podawał je piłkarzom bez konsultacji z kimkolwiek. Uważa się, że musiał o tym wiedzieć ktoś z kierownictwa klubu, być może również trener i przynajmniej niektórzy zawodnicy. To jednak dopiero początek. Wyrok zapadł przed sądem pierwszej instancji. Będzie więc ciąg dalszy – dodaje.
http://sport.onet.pl/1020297,0,0,wia,10 ... plina.html
Wkurza mnie ten Boniek...juz sugeruje że klub miał cos z tym wspolnego... :evil:
- wErOn
- Juventino
- Rejestracja: 06 listopada 2003
- Posty: 668
- Rejestracja: 06 listopada 2003
]BIGGI pisze:Boniek: Sąd postąpił dziwnie
Na rok i 10 miesięcy pozbawienia wolności skazany został w piątek przez włoski sąd lekarz klubu piłkarskiego Juventus Turyn, Riccardo Agricola. Kara dotyczy oskarżenia o aplikowanie zawodnikom środków dopingujących.
- We Włoszech dominują opinie, że sąd postąpił dziwnie. Skazał lekarza, uniewinnił natomiast Antonio Giraudo, dyrektora generalnego Juve – wyjaśnia na łamach „Życia Warszawy” Zbigniew Boniek.
- Trudno przecież uwierzyć, że Agricola za własne pieniądze kupował EPO (erytropoetynę - syntetyczny hormon stymulujący produkcję czerwonych krwinek - red.) i podawał je piłkarzom bez konsultacji z kimkolwiek. Uważa się, że musiał o tym wiedzieć ktoś z kierownictwa klubu, być może również trener i przynajmniej niektórzy zawodnicy. To jednak dopiero początek. Wyrok zapadł przed sądem pierwszej instancji. Będzie więc ciąg dalszy – dodaje.
http://sport.onet.pl/1020297,0,0,wia,10 ... plina.html
Wkurza mnie ten Boniek...juz sugeruje że klub miał cos z tym wspolnego... :evil:
Boniek, pff ... największy znawca i komentator wydarzeń we włoskiej piłce :lol: Rudy chce naprawić świat i zabrał się od Juve ;P
Co to decyzji sądu to jest jak najbardziej słuszna, chociaż Giraudo również powinien był zostać ukarany, bo naprawdę wątpie, że nikt nie wiedzial o tym co wyprawiał Aricola :roll: Niech odbiorą nam te puchary i będzie koniec tematu, a takto wszystko dalej się ciągnie i mimi ukarania lekarza, będzie nad nami wisieć tabliczka "koksiarze" :x
(..)z każdą godziną, z każdą minutą uczę się ciebie człowieku.. z każdą sekundą i z każdą chwilą jestem głupszy(..)
Wolność i kapitalizm!
Wolność i kapitalizm!
- BIGGI
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 01 grudnia 2002
- Posty: 1926
- Rejestracja: 01 grudnia 2002
Lepszy numer dał Van Gaal
Były szkoleniowiec Ajaxu Amsterdam, Luis Van Gaal jest przekonany, że Juventusowi Turyn należy odebrać wszystkie trofea zdobyte w latach 1994- 1998. Miałaby być to kara za stosowanie dopingu w tych latach w szeregach Bianconerich.
"Dla dobra sportu Juventusowi powinno się odebrać wszystkie trofea zdobyta w tamych latach. Nie rozumiem jak klub mógł umyślnie stosować doping."- powiedział Van Gaal.
Jak narazie Ajax nie wysłał do UEFA odpowiedniego pisma, by unieważnić Juventusowi Puchar Ligi Mistrzów zdobyty w 1996 roku, ale nie wyklucza takiego posunięcia.
On chyba sie żle czuje za przeproszeniem.... :evil:
Były szkoleniowiec Ajaxu Amsterdam, Luis Van Gaal jest przekonany, że Juventusowi Turyn należy odebrać wszystkie trofea zdobyte w latach 1994- 1998. Miałaby być to kara za stosowanie dopingu w tych latach w szeregach Bianconerich.
"Dla dobra sportu Juventusowi powinno się odebrać wszystkie trofea zdobyta w tamych latach. Nie rozumiem jak klub mógł umyślnie stosować doping."- powiedział Van Gaal.
Jak narazie Ajax nie wysłał do UEFA odpowiedniego pisma, by unieważnić Juventusowi Puchar Ligi Mistrzów zdobyty w 1996 roku, ale nie wyklucza takiego posunięcia.
On chyba sie żle czuje za przeproszeniem.... :evil:
- Pawciosss
- Juventino
- Rejestracja: 02 maja 2004
- Posty: 420
- Rejestracja: 02 maja 2004
Szczerze mówiąc ,nie ma sensu się teraz rozwodzić nad tamtymi tytułami.BIGGI pisze:Lepszy numer dał Van Gaal
Były szkoleniowiec Ajaxu Amsterdam, Luis Van Gaal jest przekonany, że Juventusowi Turyn należy odebrać wszystkie trofea zdobyte w latach 1994- 1998. Miałaby być to kara za stosowanie dopingu w tych latach w szeregach Bianconerich.
"Dla dobra sportu Juventusowi powinno się odebrać wszystkie trofea zdobyta w tamych latach. Nie rozumiem jak klub mógł umyślnie stosować doping."- powiedział Van Gaal.
Jak narazie Ajax nie wysłał do UEFA odpowiedniego pisma, by unieważnić Juventusowi Puchar Ligi Mistrzów zdobyty w 1996 roku, ale nie wyklucza takiego posunięcia.
On chyba sie żle czuje za przeproszeniem.... :evil:
Równie dobrze ,można Real do sądu podać o podejrzaną passę sukcesów w latach ... 1956-60 :lol:
Dla mnie odgrzebywanie sprawy jest bezsensowne jakże i odbieranie jakichkolwiek trofeów. Myślę ,że nawet bez naszego tableciarza bysmy to wygrali ...
- Dragon
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 23 marca 2003
- Posty: 6410
- Rejestracja: 23 marca 2003
- Podziekował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 5 razy
O trofea nie mamy się co martwić, tak sądze. Była o tym juz mowa, i odrzucono taka ewentualnośc, argumentując to , że zostaną ukarani indywidualni w tej sprawie a nie caly zepół. Przecież zawodnicy nawet nie wiedzieli, że coś biorą, czemu oni są winni? Dlatego o trofea bym się nie martwił. Nie róbmy żartów, gdyby nam zabrali Puchar LM z 96, to ....niedokończę 


- pionka
- Milanista
- Rejestracja: 03 grudnia 2003
- Posty: 47
- Rejestracja: 03 grudnia 2003
To trzeba było wygrywać a nie koksować. To tak jakby Ben Johnson powiedział, że w Seulu i tak by wygrał złoto bez dopingu.Pawciosss pisze:Dla mnie odgrzebywanie sprawy jest bezsensowne jakże i odbieranie jakichkolwiek trofeów. Myślę ,że nawet bez naszego tableciarza bysmy to wygrali ...
Tylko, że jemu tytuł i medal został odebrany..
Nie wiedzieli? To dlaczego przed sadem zeznawali ze brali?Przecież zawodnicy nawet nie wiedzieli, że coś biorą, czemu oni są winni?
Faktycznie trudno jest się zorientować, że dostaje sie dziwne kolorowe tablety i kroplówki

Wasze marzenia są naszą rzeczywistością.
"Chodzi przede wszystkim o Juventus, który mógłby zaopatrzyć lekami niejedną misję humanitarną." - Przegląd Sportowy 7.12.2004r
"Chodzi przede wszystkim o Juventus, który mógłby zaopatrzyć lekami niejedną misję humanitarną." - Przegląd Sportowy 7.12.2004r
- wErOn
- Juventino
- Rejestracja: 06 listopada 2003
- Posty: 668
- Rejestracja: 06 listopada 2003
Tylko, że pilka nożna to sport zespołowy i wątpie czy wszyscy którzy występowali u nas w tamtych latach "koksowali" jak mówiszpionka pisze:To trzeba było wygrywać a nie koksować. To tak jakby Ben Johnson powiedział, że w Seulu i tak by wygrał złoto bez dopingu.Pawciosss pisze:Dla mnie odgrzebywanie sprawy jest bezsensowne jakże i odbieranie jakichkolwiek trofeów. Myślę ,że nawet bez naszego tableciarza bysmy to wygrali ...
Tylko, że jemu tytuł i medal został odebrany..


Przecież zawodnicy nawet nie wiedzieli, że coś biorą, czemu oni są winni?
Nie wiedzieli? To dlaczego przed sadem zeznawali ze brali?
Faktycznie trudno jest się zorientować, że dostaje sie dziwne kolorowe tablety i kroplówki
Wszyscy zeznawali ? okolo 100 piłkarzy którzy przewinęli się przez skład Juve w tamtych latach jednogłośnie zeznawali przed sądem, że brali nie dozwolone tabletki 8) Przeczytaj troche zanim następnym razem spróbujesz się wybić , poza tym przyznali się, że brali kreatyne i "coś" czego nazwy nie znali, a zeznawalo chyba łącznie 5 piłkarzy

A tym myslisz ze co mieli zrobić ? Dziecko, mieli zerwać kontrakt z klubem bo podawano im jakieś leki których przeznaczenia nie znali ? Gdzie ty żyjesz ? :lol:
Milaniści i inne takie > zanim zaczniecie próbować oskarżać nasz kochany klub to przeczytajcie o co chodzi, a nie bezsensownie się wyrywacie z nadzieją, że sami się przyznamy do wszystkiego, co zresztą "wszystko" nie mialo miejsca. Bez przesadyzmu ...
(..)z każdą godziną, z każdą minutą uczę się ciebie człowieku.. z każdą sekundą i z każdą chwilą jestem głupszy(..)
Wolność i kapitalizm!
Wolność i kapitalizm!
- Yari
- Juventino
- Rejestracja: 13 czerwca 2003
- Posty: 1280
- Rejestracja: 13 czerwca 2003
Finał tej sprawy jest podobny do finału naszej rodzimej ,,rywin gate" :-D
Czyli w tym przypadku Agricola jest jedynym winowajcą i działał sam bez porozumienia z innymi. Taki wyrok mnie bardzo cieszy ( a jakże by inaczej przecież). Ale spójrzmy prawdzie w oczy. Ani klub nie jest czysty ani piłkarze. Większośc wiedziała co robi i robiła to świadomie :? . Sprawa jak narazie zakończyła się dla nas szczęśliwe .
Wajron ma racje , teraz każdy będzie nam wypominał te sprawe . A my na swoje usprawiedliwienie nie będziemy mieć nic
.
A co do odebrania trofeów. Jako kibic Juve kategorycnzie nie zgadzam się na coś takiego. Chyba nie trudno to zrozumieć
.
Czyli w tym przypadku Agricola jest jedynym winowajcą i działał sam bez porozumienia z innymi. Taki wyrok mnie bardzo cieszy ( a jakże by inaczej przecież). Ale spójrzmy prawdzie w oczy. Ani klub nie jest czysty ani piłkarze. Większośc wiedziała co robi i robiła to świadomie :? . Sprawa jak narazie zakończyła się dla nas szczęśliwe .
Wajron ma racje , teraz każdy będzie nam wypominał te sprawe . A my na swoje usprawiedliwienie nie będziemy mieć nic
A co do odebrania trofeów. Jako kibic Juve kategorycnzie nie zgadzam się na coś takiego. Chyba nie trudno to zrozumieć

- pionka
- Milanista
- Rejestracja: 03 grudnia 2003
- Posty: 47
- Rejestracja: 03 grudnia 2003
Zeznawali glownie Ci ktorzy odeszli z Juve. To chyba zrozumiale. Wczesniej musieli siedziec cicho. Nie zapominaj, ze nikt im tego do gardla nie wciskal tylko brali dobrowolnie i grozilyby im za to dyskwalifikacje wiec siedzieli cicho.Wajron pisze:Wszyscy zeznawali ? okolo 100 piłkarzy którzy przewinęli się przez skład Juve w tamtych latach jednogłośnie zeznawali przed sądem, że brali nie dozwolone tabletki 8) , poza tym przyznali się, że brali kreatyne i "coś" czego nazwy nie znali, a zeznawalo chyba łącznie 5 piłkarzy![]()
A tym myslisz ze co mieli zrobić ? Dziecko, mieli zerwać kontrakt z klubem bo podawano im jakieś leki których przeznaczenia nie znali ? Gdzie ty żyjesz ? :lol:
A czy Ty bralbys "cos" czego nazwy bys nie znal i nie bylbys ciekawy co to jest? Nie chcial bys wiedziec czy np. za 3 dni nie trafi Cie szlag?
Dobrze tato.. spuszam leb i ide poczytac. Moze poznam nazwy innych specyfikow na niezniszczalnoscWajron pisze:Przeczytaj troche zanim następnym razem spróbujesz się wybić (...) Dziecko

Wasze marzenia są naszą rzeczywistością.
"Chodzi przede wszystkim o Juventus, który mógłby zaopatrzyć lekami niejedną misję humanitarną." - Przegląd Sportowy 7.12.2004r
"Chodzi przede wszystkim o Juventus, który mógłby zaopatrzyć lekami niejedną misję humanitarną." - Przegląd Sportowy 7.12.2004r