Polska - Anglia 1:2 (el.MS)
- booyak
- Juventino
- Rejestracja: 08 czerwca 2003
- Posty: 920
- Rejestracja: 08 czerwca 2003
Dzisiejszy mecz pokazał jednak coś innego...Niestety przegrany przez biało-czerownych 1:2 jednak moim skromnym zdaniem niezasłużenie... Nasi reprezentanci od początku do końca biegali, starali się i co mnie pozytywnie zaskoczyło próbowali konstruować akcje (nie to co z Irlandią... Daleki wykop i niech się napastnicy martwią...) Niestety zaczęliśmy źle od straty bramki... Defoe zakręcił Głowackim niczym Alex obrońcami Realu strzelając pamiętnego gola w półfinale LM... Potem jednak ku mojemu zaskoczeniu obraz gry się nie zmienił... Nadal Polska starał się atakować co przyniosło efekt już na początku drógiej połowy kiedy to Żurawski wspaniałym strzałem umieścił piłkę w siatce angielskiego bramkarza wykorzystując iście wspaniałe podanie Kosowskiego... Po tym golu już myślałem że Polacy mają szanse ograć Anglików... Niestety już po kilku minutach Głowacki pakuje piłke do własnej bramki i marzenia o pozytywnym wyniku legną w grózach... Mimo to że Polacy stworzyli jeszcze kilka dogodnych sytuacji do zdobycia bramki nie mieli szczęścia... Pozytywnie zaprezentował się Żurawski i Krzynówek (to już chyba tradycja...) Nie wiem po co ten Janas stawia na Rasiaka... Troszke rozczarował mnie Kosowski... Mimo iż świetnym zagraniem otworzył drogę do bramki Żurawskiemu zagrał wg mnie słabe spotkanie... Dużo strat i ogrom niedokładnych zagrań... Jednak podsumowując grę Polskiej drużyny w tym meczu śmiem twierdzić że coś ruszyło w naszej biało-czerwonej reprezentacji... Z taką odważną ofensywną grą mamy szanse zamieszać w naszej grupie eliminacyjnej... Oby tak się stało :]kouba pisze:Nie mamy pomyslu na gre!
★ ★ ★
- BVB
- Dortmundczyk
- Rejestracja: 05 września 2003
- Posty: 262
- Rejestracja: 05 września 2003
- Dragon
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 23 marca 2003
- Posty: 6410
- Rejestracja: 23 marca 2003
- Podziekował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Cóż. Wyn9ik napewno niespodizanką nie jest. Nie zgadzam się z pozamecozwym wywiadem z Żurawskim. Wtedy to mówił on, że graliśmy dobrze. Z perspektywy kibica wyglądało to inaczej... :roll: Tylko momentami potrafiliśmy stworzyć jakąś dobrą akcję. Ale na Anglików to zamało. Głupio stracony 1 gol. Po wyrównaniu Maćka gra sie ruszyła, jednak to nie przynosło skutku. 2 gol to posmiewisko. Biegaja sobie Aglicy a żaden nas nie podszedł do rywala. Śmieszne!
Oba gole zawalił Głowacki.
Co Rasiak i Lewandowski robi w kadrze?
Nie mamy pomysłu na grę, jestesmy za słabi na najlepse europejskie ekipy.
Brawa za walkę.
Oba gole zawalił Głowacki.
Co Rasiak i Lewandowski robi w kadrze?
Nie mamy pomysłu na grę, jestesmy za słabi na najlepse europejskie ekipy.
Brawa za walkę.

- juveni
- Juventino
- Rejestracja: 05 listopada 2003
- Posty: 186
- Rejestracja: 05 listopada 2003
Moze Zurawski ocenial swoj wystepTi_Amo_Juventus_Dragon pisze:Nie zgadzam się z pozamecozwym wywiadem z Żurawskim. Wtedy to mówił on, że graliśmy dobrze. Z perspektywy kibica wyglądało to inaczej... :roll:
Coz jeszcze 2-3 takich Mackow na boisku i ten mecz moglismy naprawde nawet wygrac, ale coz Mila nie wytrzymal psychicznie, Krzynowek gral duzo ponizej swoich mozliwosci. To ze nie jest w formie bylo widac juz w Irlandii. Kosowski budzil sie tylko momentami, jednym z tych momentow byla jego asysta przy bramce.
odnosnie Lewandowskiego to zgadzam sie z przedmowca on wogole nie powinien byc powolywany do kadry, bo to jest tani rzemieslnik, ktory biega za pilka w tylach ale jak juz trzeba dokladnie zagrac lub pociagnac troche do przodu to nie do niego. Jezeli chodzi o rasiaka to doo kadry sie on nadaje ale pod warunkiem ze jest w formie. Wczoraj zdecydowanie nie byl.
Natomiast jezeli chodzi o obrone to moim zdaniem ogolnie jest w porzadku, zdecydowanie bardziej podoba mi sie tak zestawiona obrona niz z Hajto. W defensywie brakuje mi Baszczynskiego bo jest to najlepiej grajacy w ofensywie polski boczny obronca a w grze obronnej tez radzi sobie bardzo dobrze. Zewlakow wczoraj podlaczyl sie do kilku atakow ale bez zadnego efektu, dlatego ja chce Baszcza.



Don't hear the bell but you answer the call
It comes to you as to us all
We're just waiting
For the hammer to fall
It comes to you as to us all
We're just waiting
For the hammer to fall
- Polmos
- Juventino
- Rejestracja: 23 marca 2004
- Posty: 206
- Rejestracja: 23 marca 2004
No i niestety nie udało sie urwać punktów Anglikom. Szkoda tym bardziej, ze była do tego duża szansa, ponieważ Anglicy prezentowali sie naprawde słabo. Obie bramki straciliśmy po głupich błedach obrony (a właściwie Arka Głowackiego), szkoda zwłaszcza tej drugiej bramki, która ewidentnie podłamała Polaków. Naszych chciałbym pochwalić za to, ze wreszcie troche biegali, ale niestety na Anglie to było za mało. Zupełnie nie wiem co na boisku robił Grzesiu Rasiak, który był wogóle niewidoczny, szkoda, że nie mógł wystąpić Włodarczyk, bo uważam, ze dużo lepiej by sie sprawdził. Poza tym calkowicie zawiodła mnie para środkowych pomocników Lewandowski i Mila, obaj gubili mnóstwo piłek i mieli bardzo mało celnych podań, no i te strzały Mili - poprostu koszmar. Na pochwaly moim zdaniem zasługują przede wszystkim Żurawski, Krzynówek i Dudek, były to najjaśniejsze punkty naszego zespołu. Maciek Żurawski rozgrywał jeden z lepszych meczy w swoim życiu, okraszony piękną bramką, Jacek Krzynówek biegał, walczył, robił co mógł, był prawie nie do powstrzymania przez Angielskich obrońców, no i Jurek Dudek dzieki któremu nie przegraliśmy tego wyżej, żadna bramka nie była z jego winy, pokazał, ze nadal jest dobrym bramkarzem.
- BIGGI
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 01 grudnia 2002
- Posty: 1926
- Rejestracja: 01 grudnia 2002
No noz...cala Polska. Mielismy na prawde kilka sytuacji po ktorych moglismy zapewnic sobie minimum remis.Ale oczywiscie ich nie wykorzystalismy co sie zemscilo. Gdy Żuraw strzelił na 1-1 uwierzylem ze mozemy osiagnac korzystny rezultat,ale gdy przeciwnik nie moze nam wbic gola to musimy go sobie.... strzelić samemu :? Coz...zabrakło szczescia ale i umiejetnosci.Nie wiem co taki Rasiak robił w podstawowej 11-stce :? Szkoda,na prawde szkoda bo remis był w zasiągu.... :roll:
- Maggie Del Piero
- Qualità Juventina
- Rejestracja: 22 lipca 2003
- Posty: 644
- Rejestracja: 22 lipca 2003
hmmmmmm.......
Moim skromnym zdaniem Polska nie pokazała całkowicie tragicznego stylu gry w piłkę nożną, aczkolwiek Anglia tez nie pokazała morderczego meczu zatytułowanego "gryziemy trawę". Faktycznie po golu Maćka nadzieje ożyły, że przynajmniej ten jeden punkcik będzie nasz:) no ale niestety, wg. mnie, samobójczy gol Polaków pogrzebał nadzieje. Przykre ale z drugiej strony juz chyba wyzbyłam się tego "Hura optymizmu". Czyli pigułka porażki nie była tak ciężka do przełknięcia ale smutno jest nadal:(
Moim skromnym zdaniem Polska nie pokazała całkowicie tragicznego stylu gry w piłkę nożną, aczkolwiek Anglia tez nie pokazała morderczego meczu zatytułowanego "gryziemy trawę". Faktycznie po golu Maćka nadzieje ożyły, że przynajmniej ten jeden punkcik będzie nasz:) no ale niestety, wg. mnie, samobójczy gol Polaków pogrzebał nadzieje. Przykre ale z drugiej strony juz chyba wyzbyłam się tego "Hura optymizmu". Czyli pigułka porażki nie była tak ciężka do przełknięcia ale smutno jest nadal:(
Najtańszy Show na jaki stać ten utytłany w szmirze świat ....
- Juve The Best
- Juventino
- Rejestracja: 29 lipca 2003
- Posty: 353
- Rejestracja: 29 lipca 2003
Normalnie szkoda gadać oprucz Żurawskiego i Dudka to tam nikt nie grał.
Normalnie szkoda gadać że człowiek który żyje z piłki nożnej nie potrafi prawidłowo bali przyjąć nie mówiąc już o dośrodkowaniu czy podaniu. Nie wiem poco Janas powołuje Rasiaka on nigdy nie był dobry w jego miejsce powinien od począdku być wstawiony Niedzielan.
Normalnie szkoda gadać że człowiek który żyje z piłki nożnej nie potrafi prawidłowo bali przyjąć nie mówiąc już o dośrodkowaniu czy podaniu. Nie wiem poco Janas powołuje Rasiaka on nigdy nie był dobry w jego miejsce powinien od począdku być wstawiony Niedzielan.

- kouba
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 21 sierpnia 2003
- Posty: 1698
- Rejestracja: 21 sierpnia 2003
Myslalem, ze Polacy gorzej zagraja. W porownaniu z ostatnimi meczami ten byl naprawde w dobrym wykonaniu. Mielismy wielka szanse pokonania Anglikow. Mieli troszke rezerwowy sklad, nie grali najlepiej, ale jednak potrafili wygrac z nami. Wielka szkoda, ze chociaz remisu nie udalo sie utrzymac. Przy stanie 1-1 mocno uwierzylem, ze stac ich na dobry wynik. Obie bramki przez Glowackiego. Wczesniej gral dosc dobrze, ale w tym meczu to sie nie popisal :? Ale ogolnie obrona dobrze zagrala. Rowniez Dudek zagral na wysokim poziomie, moze mial cos do udowodnienia Anglikom? W pomocy mielismy totalny balagan. Sporadyczne ataki skrzydlami nie dawaly pozadanych efektow. Krzynowek nie byl w najwyzszej formie. Kosowski - moze mu nie odpowiada prawa strona? A gdy sie zmienial z Krzynowkiem, to znowu Jacek nie pokazywal wszystkiego co mogl na tej stronie :? W srodku to jak juz napisalem we wczesniejszym poscie nie wiem co tam robi Lewandowski :? Dobrze, ze sie tam czasem wracal Zuraw. Wczoraj zaprezentowal sie najlepiej, moze go kupi jakis angielski klub? Ma teraz odejsc z Wisly, wiec czemu nie do Anglii. Rasiak - dno :? Nastepny gracz co chyba z przypadku sie dostal do reprezentacji. Grywal dobrze tylko w Groclinie i tylko z Niedzielanem. Kiedy Andrzej odszedl to Rasiak przestal dobrze grac.
Ale ogolnie Polacy sie dobrze zaprezentowali i nie moglismy sie wstydzic. Bylismy skazani na porazke...
Ale ogolnie Polacy sie dobrze zaprezentowali i nie moglismy sie wstydzic. Bylismy skazani na porazke...
- Zdun
- Juventino
- Rejestracja: 03 grudnia 2003
- Posty: 507
- Rejestracja: 03 grudnia 2003
Jedno co mnie najbardziej denerwuje jest to że w pierwszym skladzie grał Rasiak, no ludzie takiego cieniasa nie bylo chyba w reprezentacji od paru lat( ale nigdy nie mielismy doryxh no chyba ze przypomnimy sobie lata 1974 8) ) wiadomo ze powinien grac Niedzielan jest szybszy zwinniejszy i wogole go przewyzsza, :evil: Co do meczu to powinnismy wiecej strzelac wiadomo Robinson zastępowal JAmesa i był napewno troche zdenerwowany ale coż gdybysmy strzelali celniej i przede wszystkim mocniej bo te flaki Mili np to by moj pies obronił :?
podsumowojac nie taka Anglia straszna...
P.S przez ten mecz nie obejzalem Szczęki -zemsta

podsumowojac nie taka Anglia straszna...
P.S przez ten mecz nie obejzalem Szczęki -zemsta
- Lizard
- Juventino
- Rejestracja: 27 listopada 2003
- Posty: 239
- Rejestracja: 27 listopada 2003
No szkoda, było blisko remisu, ale sami sobie zapewniliśmy taki końcowy wynik. Myślę, że na pochwałę zasługuje również "Komar", czyli Jacek Bąk. Dobrze kierował obroną, także w ofensywie czasem stawał się pożyteczny. Rasiak- temat obwałkowany, ale nie ma się co wstydzić. Grał podobnie, jak Owen po drugim golu dla Anglików - był niewidoczny, dlatego można powiedzieć, iż obaj reprezentują podobny poziom, więc może Rasiak do Realu :roll:
Nie pozostaje nam nic innego, jak czekać na kolejne zwycięstwa biało-czerwonych i porażki naszych grupowych rywali.
- Ultras
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 03 listopada 2003
- Posty: 1907
- Rejestracja: 03 listopada 2003
- Podziekował: 7 razy
Szkoda mi Polaków. okazali się słabsi od Anglików i nie zasłużyli na zwycięstwo. jednak o remis mogli się pokusić. Niestety nie udało się... kilku piłkarzy na pewno zawiodło. Np. Mila czy też Głowacki. O rasiaku nie wspominając bo on zawsze zawala :lol: Dobrze spisali się Dudek i Krzynówek. Aglicy kilkoma dokładnymi podaniami z klepki potrafili rozlożyć naszą pogubioną obroną. Mogli nawet wygrać wyżej, ale neszczęście Dudek był wczoraj nie zawodny. No cóż nalezy jak najszybciej zapomnieć o porażce (wcześniej wyciągnąć wnioski
) i walczyć dalej, bo to dopiero początek eliminacji 8)
- BIANCONERI
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 916
- Rejestracja: 08 października 2002
Merczu niestety nie oglądałem,ponieważ akurat wracałem z Zakopanego.O samej grze Polaków dowiedziałem się od kibiców,którzy weszli do pociagu w Katowicach..Co ciekawe w pociągu pojawili sie też kibice angielscy,którym wyraźnie zasmakowały nasze trunki
Nie spodziewałem się sukcesu w tym meczu,szkoda,że np.Listkiewicz jest minimalista i wygląda na zadowolonego z faktu iż nie przegraliśmy 5-0.W moim odczuciu pozostaje nam walka o drugie miejsce w grupie.
"Bestia najgorsza zna troche litości lecz ja jej nie znam,więc nie jestem bestią"


- BiancoNerri_
- Juventino
- Rejestracja: 25 lutego 2004
- Posty: 202
- Rejestracja: 25 lutego 2004
Nie można powiedzieć że nasi grali słabo, bo był to dobry mecz. Anglia też nie zaprezentowała się najlepiej, ale to już ich problem :twisted: Polakom zabrakło troche szczęścia. Wydaje misię , że za szybko nasi strzelili tego gola to podrażniło anglikówa i szybko rzucili się do ataku. Po utracie drugiego gola polacy byli już bez wiary i grali nijako. Słabo grał Kosowski i Rasiak. Podania Kosy były fatalne(poza tym bramkowym), a Rasiak zachowywał się egoistycznie i nie był dobrym partnerem Żurawia. Żuraw najlepszy zawodnik w tym meczu, ale sam żuraw nie wystarczy by się zakwalifikować.W ostatniej minucie powinien być karny dla nas, ale nie wypadało go podyktować w 92 min.. Myśle, że odzyskamy jeszcze liodera.
Anglia do domu !!! Polska na mundial !!!
Anglia do domu !!! Polska na mundial !!!