Ktora drużyna wygra Primera Division W Sezonie 04/05?

[Martinblack]

Moim typem bedzie Barcelona. Najwiecej sie wzmocniła i to bedzie główny faworyt. Real też bedzie walczył, ale nie wróze im mistrzostwa.

Następny temat jaki proponuje założyć to "kto wygra LM w sezonie 12/13" .....

[Lizard]

Ktoś z trójki Real Madryt, Barca, Valencia ze wskazaniem na Barcę Chętnie zobaczę Di Vaio, ładującego bramy "Królewskim" na Santiago Bernabeu, chyba że sędziowie będą trzymali rękę na pulsie (mecz Valencia - Real z poprzedniego sezonu) :evil:

[Vienio]

Wedlug mnie to Real Madryt bo zrobili bardzo dobre transfery i to jeszcze pewnie jest jest koniec transferów. :-D

[bblackk]

Patrząc na końcowkę sezonu w wykonaniu Barcelony, transferów jakich dokonali (Giuly, Deco) i przeciwników jakich mają w lidze to myślę, że powinna wygrać Primera Division. Są to oczywiście przypuszczenia bo PD zrobiła się jeszcze sielniejszą ligą, ponieważ hiszpańskie kluby nic tylko się powzmacniały i zapowiadają się lepiej jeden, od drugiego i ciężko w tym momencie stwiać na mistrza, ale ryzykuje i twierdze, że będzie nim Barca. Ocziwiście ich najgorźniejsi rywale to Valencia i Real Madryt, bo przypuszczam przy takiej klasie rywali Dep. La Coruna nie będzie się już tak liczyć jak w zeszłym sezonie.
Valencia zmieniła trenera, odszedł człowiek który poprowadził tę drużynę do wszystkich sukcesów - Rafael Benitez, a wrócił znany już tam Cuducini. Zakupili paru nowych zawodników (Fiore, Di Vaio).
Real to już w ogóle gruntowne przemeblowanie. Nowy trener, nowi "galaretkos" (Samuel, Woodgate, Owen) i jak zwykle oczekiwania, czyli znane wszystkim ich minimum: mistrzostwo i LM w kieszeni. Jeżeli szukać słabego w tym momencie ogniwa w Realu, to nie jest już obrona, a liczę na bark zgrania tylu nowych kluczowych dla nowego składu zawodników i zbyt wielu ofensywnych graczy, którzy mogą sobie nawzajem szkodzić i przeszkadzać.
Jak to będzie zobaczymy... Ja jak zwykle kibicuje w PD - Valencii

[Manitou]

Ja oczywiście stawiam na Real. Nareszcie wzmocniono obrone, chociaż trzeba pamiętać, że część goli straconych w poprzednim sezonie nie wynikała ze słabej gry obrońców, lecz ofensywnego stylu jaki preferuje drużyna. Wzmocniona została też ławka rezerowoych n której w przyszłem sezonie będą siedzieć mi.n Guti, Solari :x , Pavon, Meija, Bravo, Owen, Raul ( mam nadzieje). Wkońcu Helguera będzie grał jako DMF, jaszcze pare lat temu, gdy występował razem z Makelele byli uważani za parę najlepszych defensywnych pomocników na świecie.

Jeżeli szukać słabego w tym momencie ogniwa w Realu, to nie jest już obrona, a liczę na bark zgrania tylu nowych kluczowych dla nowego składu zawodników i zbyt wielu ofensywnych graczy, którzy mogą sobie nawzajem szkodzić i przeszkadzać.

W takim razie co powiesz o barcelonie. Tam przyszło aż 6 nowych piłkarzy z czego 4 odpowiedzialnych za ofensywe ( Etoo, Deco, Giuly, Larsson, Edmilson, Silvinho). Tam problem ze zgraniem piłkarzy będzie znacznie większy. Myśle jednak, że barcelona będzie w przyszłym sezonie najbardziej cierpiała z powodu utraty Davidsa i Cocu. W drużynie nie ma już defensywnych pomocników takiej klasy.
Mimo tego uważam, że o triumf w La Liga będą walczyć tylko 2 drużyny. Real i barcelona. Depor i Valencia zajmą 3 i 4 pozycje. Groźny może być także RSSS.