Juventus 04/05 - Tonacy okret, czy wiatr odnowy ?
- PABLO
- Juventino
- Rejestracja: 20 lutego 2003
- Posty: 484
- Rejestracja: 20 lutego 2003
ja tez sie z toba zgadzam ale zeby to cos dalo to teraz to na angielski przetlumaczyc i wyslac do pana Moggiego mailem !!!niestety majla nie znam a na stronie go nie moge go znalesc !!
moze by sie ktos tym zajal ??
moze by sie ktos tym zajal ??
- Miolli
- Juventino
- Rejestracja: 23 stycznia 2004
- Posty: 73
- Rejestracja: 23 stycznia 2004
Zadużo gry w CMJuverulez! pisze:Hmmm. Miolli powiadasz ze nie mamy kasy na transfery? Przypuszczając ze jesteśmy 2 najbogatszym klubem świata, i w tym sezonie sprzedalismy 2 dobrych zawodniqw /Maresca i DI Vaio/ to sądze ze jestesmy w stanie wydać jakies 30 MLN EURO na transfery... za to mielibysmy Gilardino/Ibrahimowicza/Van Der VArta i Cannavaro.... Czy to nie wzmocniłoby Juve?
Załużmy że do Juve już przyszedł Emerson (bo prawdopodobnie przyszedł)
to już wydaliśmy ok.10mln Euro .
I tu przyznaje się do pomyłki gdyż kasa za Di Vaio napewno nie pójdzie na Emersona bo http://www.juvepoland.com/index.php?id_news=2280 .
Tak że już 10 mln z twoich 30 poszło się paś.
Apropo zawodników i kibiców to zarząd interesował się Vierim i większoś mówiła że jest za stary ale prawda jest tak że to właśnie takie nazwiska przyciągają kibiców.
Zresztą Juve słynie stego że daje szanse nieznanym piłkarzom by potem
oni byli "gwiazdami". Kto wie może po tym sezonie wszyscy będziemy się cieszyć bo kupiliśmy kolejny młody talent ( Giorgio Chiellini ).
Zreszta przychyle się do zdania x_men_15 :
" Ogólnie to poczekajmy do 5 sierpnia , wtedy okaże sie , czy Moggi kogoś kupił , bo pozniej zakupinyy zawodnik nie bedzie mógł wystapić w eliminacjach Ligi Mistrzów. "
Moim zdaniem ściągniemy jeszcze kogoś a pozatym ta żesza kibiców nie pozwoli by Juve stało się typowym średniakiem. Wsumie to minimum 4 miejsce w tym sezonie będzie.
Ostatnio zmieniony 28 lipca 2004, 12:38 przez Miolli, łącznie zmieniany 1 raz.
- _Jah
- Juventino
- Rejestracja: 28 czerwca 2004
- Posty: 731
- Rejestracja: 28 czerwca 2004
Bardzo słuszna uwaga. Na transfery jak widać, pozostało nam naprawdę nie wiele czasu. Moggi musi się szybko sprężać, gdyż 2 miejsca czekają na obsadzenie.x_men_15 pisze:Ogólnie to poczekajmy do 5 sierpnia , wtedy okaże sie , czy Moggi kogoś kupił , bo pozniej zakupiony zawodnik nie bedzie mógł wystapić w eliminacjach Ligi Mistrzów .
Wielkie romanse, żadnych pocałunków, w ogóle niczego. Bardzo czyste! A jednak wielkie. Uczucia, niewypowiedziane uczucia są niezapomniane... La Vecchia Signora, czyli Stara Dama!
- aLeX20042
- Juventino
- Rejestracja: 13 lipca 2004
- Posty: 23
- Rejestracja: 13 lipca 2004
hmmm dołączając się do tematu na temat Mr. Moggi'ego pragnę powiedzieć iż tak jak większość z was moge stwierdzić, iż nie w pełni moge sie z nim zgodzić co do polityki transferowej. No miały być wzmocnienia, a tak jak widać to narazie nam ubywa piłkarzy i to piłkarzy nie dobrych, a mozna powiedzieć ze nawet bardzo dobrych. Marco Di Vaio przypomina mi czasy jak "grał" u nas Henry. Też przeszedł do nas troche pograł i to bez dużych osiągnięć, myśmy go sprzedali i co .... ?? Zaczął grać jak ta lala :lol: No cóż teraz tak samo może się zdażyć z Marco. Hmm może to jest tak jak ktoś to już ujął, że u nas nie ma rywalizacji w napadzie, bo Treze i Alex mają pewnie miejsce. Po części to jest błąd, ale pomyślcie, że jeśli w napadzie by był np. Treze, Di Vaio, a Alex ławe by grzał, to większość z Was napewno by sie upominało, że ..."Co ten Capello robi ?? przeszedł do JUVE i Alexa na ławie posadził.." Fakt, faktem, że Alex ostatnimi czasy nie błyszczy no ale wszyscy w niego wieżą i ja również.
W sumie to ja jak gram w CM'a to w sumie praktycznie cały czas pozostaje przy napadzie Treze-Alex, bo boje sie zmiany napadu, by to sie nie odzwierciedliło w końcowym wyniku meczu. Może tak samo jest też z trenerem JUVE, że nie chce za bardzo eksperymentować z napadem, żeby potem nie był atakowany przez wszystkich za złe wyniki.
Jednak nie uniknione jest sproawadzenie na Delle Alpi jakiegoś klasowego napastnika, bo kurcze Zalayeta, czy też Miccolli to zdecydowanie za mało. Wiemy jak gra Zalayeta (ma swoje lepsze i gorsze dni) , jeśli chodzi o Miccolli'ego ( w zeszłym sezonie pokazał dużo i byłęm zadowolony z jego gry) ale trzeba mieć napastnika który miałby realne szanse z przebiciem sie do 11.
Pomoc nawet jest dobra bo Alessio, Pavel, teraz Emerson, w sumie pomoc nie podlega gwałtownym zmianom.
Obrona ... każdy chyba wie o co chodzi , więc nie musze sie rozpisywać
Jeśli chodzi o bramkarzy to Gigi ma w 100% pewne miejsce w składzie, natomiast Antonio Chimenti już nie jest młody i powinienen dać se spokój , bo jak widziałem mecze np w pucharze Włoch to gdy on stał między słupkami to było pewne że puści jakąś bramke. Ja bym jako drugiego bramkarza dał kogoś z Primavery.
Tak jak większość z Was mam ogromną nadzieje że JUVE zemści się za poprzedni nie całkiem udany sezon i pokaże nam, że mimo nie ciekawych posunięć transferowych wygra Scudetto i osiągnie coś w LM.
W sumie to ja jak gram w CM'a to w sumie praktycznie cały czas pozostaje przy napadzie Treze-Alex, bo boje sie zmiany napadu, by to sie nie odzwierciedliło w końcowym wyniku meczu. Może tak samo jest też z trenerem JUVE, że nie chce za bardzo eksperymentować z napadem, żeby potem nie był atakowany przez wszystkich za złe wyniki.
Jednak nie uniknione jest sproawadzenie na Delle Alpi jakiegoś klasowego napastnika, bo kurcze Zalayeta, czy też Miccolli to zdecydowanie za mało. Wiemy jak gra Zalayeta (ma swoje lepsze i gorsze dni) , jeśli chodzi o Miccolli'ego ( w zeszłym sezonie pokazał dużo i byłęm zadowolony z jego gry) ale trzeba mieć napastnika który miałby realne szanse z przebiciem sie do 11.
Pomoc nawet jest dobra bo Alessio, Pavel, teraz Emerson, w sumie pomoc nie podlega gwałtownym zmianom.
Obrona ... każdy chyba wie o co chodzi , więc nie musze sie rozpisywać

Jeśli chodzi o bramkarzy to Gigi ma w 100% pewne miejsce w składzie, natomiast Antonio Chimenti już nie jest młody i powinienen dać se spokój , bo jak widziałem mecze np w pucharze Włoch to gdy on stał między słupkami to było pewne że puści jakąś bramke. Ja bym jako drugiego bramkarza dał kogoś z Primavery.
Tak jak większość z Was mam ogromną nadzieje że JUVE zemści się za poprzedni nie całkiem udany sezon i pokaże nam, że mimo nie ciekawych posunięć transferowych wygra Scudetto i osiągnie coś w LM.
Czy wygrywasz czy nie, ja i tak kocham cię - JUVE w moim sercu na dobre i na złe !!!!
- Dragon
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 23 marca 2003
- Posty: 6411
- Rejestracja: 23 marca 2003
- Podziekował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Się oczytałem :-D Ciekawe rzeczy, aż miło czytać.
W sumie to ze wszystkimi się zgadzam. Cóż mogę dodać. Gółwnie to stoimi na transferach. Kasa jest, za to nie ma ruchu. Niewiem na co czekamy. Przecież nie kupilismy jeszcze żadnego klasowego zawodnika. Z kim my chcemy walczyć o szczyty? Warto dodać, że podczas Meracatto było łączonych z nami z 50 zawodników. Wiadomo polotki, ale ktoś jednak mógł dojść.
Odejście Mareski i Di Vaio napewno da się nam we znaki.
Pozycja bramkarza OK.
Obrona praktycznie cała do wymiany :? Jak możemy na tą formację nie kupić żadnego klasowego zawodnika! To nie do pojęcia! Nie możemy grać Legro, Pessotto, Iuliano czy Ferrarą :?
Pomoc może być, pod warunkiem, że 100% zobaczymy Emersona. Ma kto grać, tu powinno być OK. Ale Mareski nigdy nie odżałuję
Atak. Hmmm... w sumie 4 napastników. Trzeba zwrócić uwagę na to, iż Tereze z Del Piero są bardzo podatni na kontuzję....Napewno 1 wchodzącym a zarazem dżokerem będzie Miccoli. Chyba, że i dla niego Capello znajdzie miejsce. No i Zalayeta wiadomo.
Najmądrzejsze zdanie jakie mi się nasuwa, to, iż wszystko się zmienia, herb, zawodnicy, koszulki, trener, jednak nasza wciąż słaba gra, nie ulega zmianom....
Trzeba czekać na lepsze jutro.
W sumie to ze wszystkimi się zgadzam. Cóż mogę dodać. Gółwnie to stoimi na transferach. Kasa jest, za to nie ma ruchu. Niewiem na co czekamy. Przecież nie kupilismy jeszcze żadnego klasowego zawodnika. Z kim my chcemy walczyć o szczyty? Warto dodać, że podczas Meracatto było łączonych z nami z 50 zawodników. Wiadomo polotki, ale ktoś jednak mógł dojść.
Odejście Mareski i Di Vaio napewno da się nam we znaki.
Pozycja bramkarza OK.
Obrona praktycznie cała do wymiany :? Jak możemy na tą formację nie kupić żadnego klasowego zawodnika! To nie do pojęcia! Nie możemy grać Legro, Pessotto, Iuliano czy Ferrarą :?
Pomoc może być, pod warunkiem, że 100% zobaczymy Emersona. Ma kto grać, tu powinno być OK. Ale Mareski nigdy nie odżałuję

Atak. Hmmm... w sumie 4 napastników. Trzeba zwrócić uwagę na to, iż Tereze z Del Piero są bardzo podatni na kontuzję....Napewno 1 wchodzącym a zarazem dżokerem będzie Miccoli. Chyba, że i dla niego Capello znajdzie miejsce. No i Zalayeta wiadomo.
Najmądrzejsze zdanie jakie mi się nasuwa, to, iż wszystko się zmienia, herb, zawodnicy, koszulki, trener, jednak nasza wciąż słaba gra, nie ulega zmianom....

Trzeba czekać na lepsze jutro.

- BIANCONERI
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 916
- Rejestracja: 08 października 2002
Obecnie Juventus znajduje się w fazie sporych zmian.Czas pokaże czy wszystkie zmiany okażą się przydatne.Najpierw zmieniony został trener;ku zaskoczeniu niemal wszystkich ster po Lippim przyjął sam Capello.Następnie zmieniono logo klubu.Z zespołem pożegnał się po kilkunastu latach gry Antonio Conte,oprócz niego odeszli Di Vaio i Maresca.Jak do tej pory dołączyli do nas zawodnicy niezbyt znani(czas pokaże czy wyrobią sobie marke).Wczorajsze mecze nie były najlepsze,potwierdziły się tezy wielu kibiców,którzy chcą kolejnych transferów w Juve.Capello zachowuje zimną krew i nie ma co się dziwic w końcu to tylko sparingi i jest jeszcze troche czasu na uzupełnienie składu i uformowanie drużyny.Jak narazie nie jestem wielkim optymistą,ale wierze,że nadchodzący sezon będzie udany,choc jak już kilkakrotnie podkreslałem konieczne są kolejne wzmocnienia.
"Bestia najgorsza zna troche litości lecz ja jej nie znam,więc nie jestem bestią"


- Ultras
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 03 listopada 2003
- Posty: 1907
- Rejestracja: 03 listopada 2003
- Podziekował: 7 razy
Na pewno potrzebne są w Juventusie zmiany. Po tym co mówił Moggi (że Juventus będzie aktywny na rynku transferowym) miałem nadzieje, że rzeczywiście wzmocnimy się, i że znów będziemy liczyć się w walce o najwyższe trofea. Do tej pory Juventus sprowadził Kapo, Zebine, Chiellini'ego i Emersona. Oprócz tego sprzedaliśmy Di Vaio i Mareske. jak dla mnie jest to bez sensu. Di Vaio był bardzo wartościowym piłkarzem i zrobił dla na pewno wiele dobrego. Choć nie uważałem go za piłkarza doskonałego to jednak nie raz miałem wrażenie kiedy Juventus przegrywał, że jak wchodzi Di Vaio to może wszystko dobrze się skończy... Było tak chociażby w meczu z Udinese, kiedy Juventus przegrywał 0-1, Del Piero grał pierwszy mecz pokontuzji, nie strzelił karnego... bodajże 15 minut przed zakończeniem meczu Lippi zmienił Del Piero włąśnie na Di Vaio. Skończyło się 4-1 dla Juve. Więc na pewno Di vaio był przydatny klubowi i szkoda go :? Co do Mareski to szkoda gadać :evil: jest to jeden z moich ulubionych piłkarzy i uważam, ze sprzedaż (bo inaczej tego nie umiem nazwać) go to wielki błąd Juventusu. Wiadomo, że Capello od początku chciał Emersona, to on załata dziure po Maresce. Mam nadzieje, że Enzo jednak wróci niebawem do Juve. Co do tego, któa formacja w Juve jest najsłabsza chyba nikt nie ma wątpliwości. Formacją tą jest bezapelacyjnie obrona. Jedynym obrońcą, który w ostatnim sezonie nie zawiódł jest Zambrotta. Możeny mu zaufać. Jest nietylko znakomitym obrońca, ale również świetnie spisuje się jako pomocnik jak i również napastnik, który potrafi fenmenalnie przejsc pół bosika lewą stroną i dokładnie zagrać piłkarzom znajdującym się w polu karnym. Thuram w ostanim sezonie nie był w zbyt wysokiej formie. Wiele razy zawodził. Podczas ME spisywał się bardzo dobrze. Grał bezbłędnie i pewnie. W tym sezonie najprawdopodobniej nie będzie grał już na prawej stronie a w środku. Licze bardzo na niego. Choć ma już swoje lata to jest poczciwym piłkarzem i myśle, że nieraz uchroni jeszcze Juventus od utraty bramki. Co do Legrottaglie to cieżko mi w tym momencie cokolwiek powiedzieć. W meczach z Interem i Milanem spisywał się źle. Popełniał błędy. Lecz to są mecze, które mają przygotować piłkarzy do sezonu. Legro mowił, iż w tym sezonie zobaczymy całkiem nowego Legrottaglie. Licze na to bardzo. Mam nadzieje, ze wykorzysta on kolejne mecze i ustabilizuje swą forme tak abyśmy mieli z niego jak największy pożytek. Nowym nabytkiem Juve jest Zebina. Nie znam zbyt dobrze tego piłkarza, lecz jeżeli Capello ufa mu mam nadzieje, że wie co robi. Uważam, ze jest nam potrzebny jeszcze przynajmiej jeden dobry obrońca. Uważam, ze powinien to być jeden z czwórki: Jankulovsky, Cannavaro, Campbell lub Bonera. Co do pomocy to uważam, że jest ona na tyle pożądna, że nie potrzebujemy już wzmocnień w tej formacji. Szczególnie licze na Blasiego. Co do ataku to myśle, żejednak przydalby się jeszcze jeden pilkarz. Treze-Alex wydają się być nietykalni. Del Piero już dawno nic wielkiego nie pokazywał i mam nadzieje, że Capello nie będzie widział w nim Boga tak jak Lippi. Chciałbym aby do Juve przyszedłalbo Gilardino, albo Ibrahimovic. Wcześniej myślałem też o Mutu, ale jak sie dowiedziałem ile on chce zarabiać to raczej nie ma sensu go zatudniać... Ogólnie rzecz biorąc zmiany na pewno są potrzebne. Mam nadzieje, że Moggi nie zaśpi, i że wykorzysta ten miesiąc na kupno jeszcze kilku piłkarzy, bo turniej towarzyski w Mediolanie pokazał, że takowe są potrzebne. Licze na to bardzo i mam nadzije, że będe mile zaskoczony nowymi nabytkami Juve. Choć z drugiej strony obawiam się, że możemy się ich nie doczekać bo wkoncu Moggi ostatnio mówił, że transfer Emersona będzie ostatnim kupnem Juve przed nowym sezonem :?
- mnowo
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 03 listopada 2003
- Posty: 2169
- Rejestracja: 03 listopada 2003
Swiete slowa, swiete slowaUlTrAs pisze:Jedynym obrońcą, który w ostatnim sezonie nie zawiódł jest Zambrotta. Możeny mu zaufać. Jest nietylko znakomitym obrońca, ale również świetnie spisuje się jako pomocnik jak i również napastnik, który potrafi fenmenalnie przejsc pół bosika lewą stroną i dokładnie zagrać piłkarzom znajdującym się w polu karnym

- Spitfire
- Juventino
- Rejestracja: 31 maja 2003
- Posty: 390
- Rejestracja: 31 maja 2003
a ja napisze krótko.Na miejsce Di vaio przyjdzie za darmo wiltord(trzy dychy na karku).Do obrony przejdzie 30-letni Cesar i 28-letni Oddo.Do tego jeszcze Emerson tez do najmłodszych nie nalezy.A miało byćodmłodzenie składu!!a odlecieli mlodzi maresca i brighi.Mówiłes o statku.tylko zeby nikt nie dostale w tym sezonie choroby morskiej
- grzesiekk84
- Juventino
- Rejestracja: 03 maja 2004
- Posty: 8
- Rejestracja: 03 maja 2004
No to jedziemy, nie będę tu już pisał własnego wypracowania tylko postaram się odnieść do wypowiedzi przedmówców bo napisaliście już sporo ciekawych rzeczy.
1)Co do tytułowego pytania to chyba jednak tonący okręt, a jak jest nawet troche tego wiaterku odnowy to grozi on przewróceniem mocno się już kładącego na burtę statku (przy okazji wyrazy uznania dla talentów poetyckich założyciela wątku)
2)Emerson - jestem zdecydowanie za i myślę, że po jego przyjściu pomoc będzie kompletna (oby tylko znów nie dopadły nas kontuzje bo klasowych zmienników jak na lekarstwo)
3) Del Piero - symbol Juve, wspaniały zawodnik, człowiek legenda...i święta krowa nie do ruszenia z wyjściowej jedenastki. Myślę, pomimo mojej ogromnej sympatii dla tego zawodnika, że czas ogłosić koniec ery świętych krów, wieRZę (pozdro AleX2004) że Alex jest w stanie udowodnić iż na miejsce w pierwszej 11 zasługuje ale powinien to uczynić w uczciwej rywalizacji z innymi zawodnikami.
4)Obrona - temat rzeka. Uważam, że obie flanki jakoś się uda obsadzić (zambro, zebina, pessotto, chellini) natomiast koniecznie potrzebny jest drugi (zakładam, że pierwszym będzie Thuram) klasowy środkowy obrońca. Nie będę tu pisał kogo bym chciał a kogo nie. Mimo wszystko wierzę, że Moggi tej sprawy nie pokpi. Oczywiście jakby starczyło kasy na Jankulowskiego czy Oddo to bym nie płakał ;)
5)Do Miolliego - człowieku jakie czwarte miejsce? Dla takiego klubu jak Juve sezon bez scudetto to porażka, a już na pewno nie wolno zakładać przed sezonem że celujemy w jakąkolwiek inną pozycję.
6)Atak - wydaje mi się niezbędny zakup jeszcze jakiegoś napadziora. Najchętniej widziałbym tu nie młodzika w rodzaju Gilardinho a jakiegoś doświadczonego zawodnika o ustalonej renomie. Niestety obawiam się, że finansowo klub może nie sprostać takiemu zakupowi. Rozwiązanie tego problemu także pozostawiam Moggiemu. Ciężkie ma chłopak zadanie w trakcie tego mercato :)
1)Co do tytułowego pytania to chyba jednak tonący okręt, a jak jest nawet troche tego wiaterku odnowy to grozi on przewróceniem mocno się już kładącego na burtę statku (przy okazji wyrazy uznania dla talentów poetyckich założyciela wątku)
2)Emerson - jestem zdecydowanie za i myślę, że po jego przyjściu pomoc będzie kompletna (oby tylko znów nie dopadły nas kontuzje bo klasowych zmienników jak na lekarstwo)
3) Del Piero - symbol Juve, wspaniały zawodnik, człowiek legenda...i święta krowa nie do ruszenia z wyjściowej jedenastki. Myślę, pomimo mojej ogromnej sympatii dla tego zawodnika, że czas ogłosić koniec ery świętych krów, wieRZę (pozdro AleX2004) że Alex jest w stanie udowodnić iż na miejsce w pierwszej 11 zasługuje ale powinien to uczynić w uczciwej rywalizacji z innymi zawodnikami.
4)Obrona - temat rzeka. Uważam, że obie flanki jakoś się uda obsadzić (zambro, zebina, pessotto, chellini) natomiast koniecznie potrzebny jest drugi (zakładam, że pierwszym będzie Thuram) klasowy środkowy obrońca. Nie będę tu pisał kogo bym chciał a kogo nie. Mimo wszystko wierzę, że Moggi tej sprawy nie pokpi. Oczywiście jakby starczyło kasy na Jankulowskiego czy Oddo to bym nie płakał ;)
5)Do Miolliego - człowieku jakie czwarte miejsce? Dla takiego klubu jak Juve sezon bez scudetto to porażka, a już na pewno nie wolno zakładać przed sezonem że celujemy w jakąkolwiek inną pozycję.
6)Atak - wydaje mi się niezbędny zakup jeszcze jakiegoś napadziora. Najchętniej widziałbym tu nie młodzika w rodzaju Gilardinho a jakiegoś doświadczonego zawodnika o ustalonej renomie. Niestety obawiam się, że finansowo klub może nie sprostać takiemu zakupowi. Rozwiązanie tego problemu także pozostawiam Moggiemu. Ciężkie ma chłopak zadanie w trakcie tego mercato :)
- Bad_Magick
- Juventino
- Rejestracja: 21 lutego 2004
- Posty: 240
- Rejestracja: 21 lutego 2004
Polityka transferowa Juventusu zawsze byla najdziwniejsza z wszystkich klubow. Nawet w managerach pilkarskich pan Moggi ma charakter: nieobliczalny.
Kilka razy uslyszalem na forum sprawe Henry'ego, ze to ogromny blad Moggiegu ze go sprzedal. A Moggi zrobil genialne posuniecie ze go kupil, to pilkarz niczego nie pokazal i nalezalo go sprzedac. Jesli juz gdzies szukac winy(poza Henry'm) to w trenerze, ktory nie potrafil wykorzystac jego umiejetnosci.
No, ale wracam do tematu. Zeszly sezon byl tragiczny. Przegrywalismy nie tylko z trudnymi rywalami, ale nawet z tymi mniej wymagajacymi(Lecce). Ogromna byla w tym wina obrony, ale odpowiedzialnosc spada na cala druzyne, ktora pozwalala przeciwnikom tworzenie az tylu akcji. Juventus w zeszlym sezonie porpsotu nie przejmowal inicjatywy. W przerwie miedzy seznami mialo(i ma) sie duzo zmienic. Pewene zmiany juz sa.
Nowy trener, Capello: To genialny trener, prowadzil wiele dobrych klubow. Jednak mysle ze po zmianie trenera nie mamy co marzyc o dobrych rezultatach. Rzadko sie zdarza zeby nowy trener juz w pierwsyzm sezonie byl w stanie cos osiagnac. Przed przyjsciem Capello chcialem Deschampsa, ale mysle ze jego czas jeszcze kiedys nadejdzie.
Emerson: Tragedia. Jak mozna bylo wydac na niego 14mln Euro i jeszcze dac Brighiego(chodzi mi o aspekt finansowy, bo w sumie Brighi jest mi zupelnie obojetny). Ja wiem ze to dobry zawodnik, ale jest wielu lepszych. Opuscil caly obozprzygotowawczy, to na pewno odbije sie na jego formie w sezonie.
Kapo: dobry nabytek na lawke. Moze strzeli cos wiecej niz w zeszlym sezonie w Auxerre
Zebina: po ogladnieciu 3 meczy z jegu udzialem, widze promyk nadziei w tym zawodniku. Widac ze sie stara, zaimponowal mi wyprzedzaniem napastnikow przeciwnika.
No ale w porownaniu do nabytkow to straty mamy duzo wieksze.
Di Vaio: jak juz pisalem w jego temacie, jego talent jeszcze przycmi innych zawodnikow z Europy.
Maresca: istny skandal. 2mln za polowe karty TAKIEGO zawodnika ? Moggi jest az taki bogaty zeby za pol darmo oddawac jednego z najlepiej rokujacych wloskich pomocnikow. To posuniecie transferowe moze sie na nas najbardziej zemscic.
Davids: stracilismy go juz przed sezonem, ale byla szansa na jego ponowne zatrudnienie. Drugiego takiego nie ma narazie na swiecie(Gattuso mu w miare dorownuje) i zaden Emerson, Blasi czy kto tam jeszcze przez kolejne lata mu nie dorowna. To byl(i jest, ale gdzie indziej) najlepszy zawodnik na pozycje defensywnego pomocnika.
Patrzac teraz na nasza pomoc: Nedved, Camoranesi, Emerson, Appiah(ja to tak widze, choc pozycje 2 ostatnich zawodnikow nieco sie wykluczaja)
nie napawa mnie to zbytnim optymizmem. Wystarczy popatrzec na pomoc Milanu, Interu, Barcelony a nawet Realu Madryt i juz widzimy ze jestesmy klase nizej. Nedved gra za dwoch, ale za 3-4 nie pociagnie.
Obrona: Zebina, Thuram, Legrotaglie, Zambrotta. To juz wyglada lepiej. Slyszalem wiele glosow ze Legro zawiodl w meczach z Interem i Milanem. No to ja mam pytanie: ktore mecze wy ogladaliscie ? Bo ja go widzialem TYLKO w meczu z Interem i wypadl tam bardzo dobrze. Dorzucajac do tego dobry wystep z PSG uwazam ze moze on sie stac podstawa naszej obrony. Zreszta jak juz pisalem w temacie o Trofeo Tim, jego brak bylo widac w meczu z Milanem. Wiec prosze nie skreslajcie go po jednym nieudanym sezonie. Tez bym sie bardzo cieszyl z przyjscia Cannavaro i Carvalho, bo to na pewo lepsi zawodnicy od Legro, ale poki co nie mamy bardzo co narzekac. Co do Zebiny w porzpednich tematach wypowiadalem sie bardzo pozytywnie, jednak nie dorownuje on Thuramowi gdy ten 2 sezony temu biegal po prawej stronie. Choc jesli poprawi forme i nie bedzie popelnial bledow(juz jeden karygodny mu ise zdarzyl) to przynajmniej bedziemy mogli miec pewnosc ze prawa strona jest dobrze broniona. Oczywiscie najlepszym rozwiazaniem byloby zakupienie Jankulovskiego lub Oddo...
Co do obrony nie moge pominac tematu Mexesa. To jest pilkarz mlody, a juz wspaniale sie spisujacy. Nie do pojecia jest dla mnie jakim cudem klub bez dlugow mogl go oddac drugiemu, tak zadluzonemu ze musi prosic kbicow o pomoc. A Mexes juz zaczal grac w Romie, a nawet (co troche dziwne jak na obronce, chcoc bardzo korzystne) zaczal strzelac bramki. Zakup tego zawodnika byl dla mnie osobiscie priorytetem w tym sezonie. To jest wg mnie najwiekszy blad w temacie niedokonanych transferow.
Atak: sprzedalismy Di Vaio, nie kupilismy nikogo, chyba zeby liczyc Kapo w tej formacji. Miccoli jest dobry ale nadal brakuje nam konkurencji dla Del Piero i Trezeguet'a. Gilardino bylby najlepszym rozwiazaniem. Nie jest to jakas super gwiazda, wiec nie moglby narzekac ze nie zawsze dostaje szanse w pierwszym skladzie, a na pewno chcialby sie wykazac i wywalczyc miejsce w podstawowje jedynastce, co oczywiscie zaprocentowalo by w wynikach Juve. Ibrahimovic ? Nie, on sie nadaje do Realu, wg mnie zachowuje sie jak gwiazda.
Do niedawna mialem nadzieje na Van der Vaarta, jednak mysle ze to bylby dobry transfer...ale w przyszlym sezonie. Niech wspanialy sztab szkoleniowy Ajaxu zrobi z niego jeszcze lepszego zawodnika.
Dalszej czesci mozecie juz nie czytac
Podsumowujac: statek jest w budowie. Bramka to wiosla na naszym statku. W zeszlym roku, dzieki nim, gdy nie wial dla nas pomyslny wiatr, jakos dotarlismy do eliminacji Ligi Mistrzow i nie zblaznilismy sie w tamtej edycji tego pucharu. W tym sezonie w trudnych bezwietrznych chwilach mozemy byc pewni ze wlasnie te wiosla nie pozwola nam zginac. Atak to nasz najwiekszy zagiel, niestety jego powierzchnia troche podczas tego mercato zmalala, material tez juz jakby coraz bardziej zuzyty. Miejmy nadzieje ze nasz glowny ajster Moggi znajdzie jakis sposob by go powiekszych i poprawic jego jakosc. Pomoc to liny utrzymujace zagiel - troche te liny slabe, ale wszystko idzie w dobrym kierunku. Mamy kilka nowiutkich lin, ktore sa mocne, ale jeszcze sie nie dotarly z miejscami w ktorych sie znajduja. Jeszcze troche sztywne, ale w trakcie sezonu powinny wreszcie sie ulozyc i beda bardziej elastyczne. Obrona to poszycie statku. Juz bardzo zuzyte, brak odnowy od wielu sezonow. W zeszlym sezonie co jakis czas robily sie dzury i przeciekala woda, statek bardziej sie zanuzyl. W tym sezonie wymieniono juz czesc, ale uwazam ze spokojnie moznaby wymienic jeszcze polowe tego poszycia.
Trener to nasz sternik. Od niego duzo zalezy, jak dluga droge odbedziemy do portu Scudetto czy tez CL. A moze uda sie dotrzec do obydwu w jednym sezonie ? Noi cala zaloga obslugujaca statek to My, fani. Nie mozemy zawiesc naszego Okretu. To co prawda nie Queen Mary II, ale Vecchia Signora, a to znaczy jeszcze wiecej. Nigdy nie wolno nam go opuscic, ktos musi wylewac wode, ktora moze sie dostac na statek i nieco go podtopic.
Noi pozostaje nam wierzyc ze beda nam wiac pomyslne wiatry.
Kilka razy uslyszalem na forum sprawe Henry'ego, ze to ogromny blad Moggiegu ze go sprzedal. A Moggi zrobil genialne posuniecie ze go kupil, to pilkarz niczego nie pokazal i nalezalo go sprzedac. Jesli juz gdzies szukac winy(poza Henry'm) to w trenerze, ktory nie potrafil wykorzystac jego umiejetnosci.
No, ale wracam do tematu. Zeszly sezon byl tragiczny. Przegrywalismy nie tylko z trudnymi rywalami, ale nawet z tymi mniej wymagajacymi(Lecce). Ogromna byla w tym wina obrony, ale odpowiedzialnosc spada na cala druzyne, ktora pozwalala przeciwnikom tworzenie az tylu akcji. Juventus w zeszlym sezonie porpsotu nie przejmowal inicjatywy. W przerwie miedzy seznami mialo(i ma) sie duzo zmienic. Pewene zmiany juz sa.
Nowy trener, Capello: To genialny trener, prowadzil wiele dobrych klubow. Jednak mysle ze po zmianie trenera nie mamy co marzyc o dobrych rezultatach. Rzadko sie zdarza zeby nowy trener juz w pierwsyzm sezonie byl w stanie cos osiagnac. Przed przyjsciem Capello chcialem Deschampsa, ale mysle ze jego czas jeszcze kiedys nadejdzie.
Emerson: Tragedia. Jak mozna bylo wydac na niego 14mln Euro i jeszcze dac Brighiego(chodzi mi o aspekt finansowy, bo w sumie Brighi jest mi zupelnie obojetny). Ja wiem ze to dobry zawodnik, ale jest wielu lepszych. Opuscil caly obozprzygotowawczy, to na pewno odbije sie na jego formie w sezonie.
Kapo: dobry nabytek na lawke. Moze strzeli cos wiecej niz w zeszlym sezonie w Auxerre

Zebina: po ogladnieciu 3 meczy z jegu udzialem, widze promyk nadziei w tym zawodniku. Widac ze sie stara, zaimponowal mi wyprzedzaniem napastnikow przeciwnika.
No ale w porownaniu do nabytkow to straty mamy duzo wieksze.
Di Vaio: jak juz pisalem w jego temacie, jego talent jeszcze przycmi innych zawodnikow z Europy.
Maresca: istny skandal. 2mln za polowe karty TAKIEGO zawodnika ? Moggi jest az taki bogaty zeby za pol darmo oddawac jednego z najlepiej rokujacych wloskich pomocnikow. To posuniecie transferowe moze sie na nas najbardziej zemscic.
Davids: stracilismy go juz przed sezonem, ale byla szansa na jego ponowne zatrudnienie. Drugiego takiego nie ma narazie na swiecie(Gattuso mu w miare dorownuje) i zaden Emerson, Blasi czy kto tam jeszcze przez kolejne lata mu nie dorowna. To byl(i jest, ale gdzie indziej) najlepszy zawodnik na pozycje defensywnego pomocnika.
Patrzac teraz na nasza pomoc: Nedved, Camoranesi, Emerson, Appiah(ja to tak widze, choc pozycje 2 ostatnich zawodnikow nieco sie wykluczaja)
nie napawa mnie to zbytnim optymizmem. Wystarczy popatrzec na pomoc Milanu, Interu, Barcelony a nawet Realu Madryt i juz widzimy ze jestesmy klase nizej. Nedved gra za dwoch, ale za 3-4 nie pociagnie.
Obrona: Zebina, Thuram, Legrotaglie, Zambrotta. To juz wyglada lepiej. Slyszalem wiele glosow ze Legro zawiodl w meczach z Interem i Milanem. No to ja mam pytanie: ktore mecze wy ogladaliscie ? Bo ja go widzialem TYLKO w meczu z Interem i wypadl tam bardzo dobrze. Dorzucajac do tego dobry wystep z PSG uwazam ze moze on sie stac podstawa naszej obrony. Zreszta jak juz pisalem w temacie o Trofeo Tim, jego brak bylo widac w meczu z Milanem. Wiec prosze nie skreslajcie go po jednym nieudanym sezonie. Tez bym sie bardzo cieszyl z przyjscia Cannavaro i Carvalho, bo to na pewo lepsi zawodnicy od Legro, ale poki co nie mamy bardzo co narzekac. Co do Zebiny w porzpednich tematach wypowiadalem sie bardzo pozytywnie, jednak nie dorownuje on Thuramowi gdy ten 2 sezony temu biegal po prawej stronie. Choc jesli poprawi forme i nie bedzie popelnial bledow(juz jeden karygodny mu ise zdarzyl) to przynajmniej bedziemy mogli miec pewnosc ze prawa strona jest dobrze broniona. Oczywiscie najlepszym rozwiazaniem byloby zakupienie Jankulovskiego lub Oddo...
Co do obrony nie moge pominac tematu Mexesa. To jest pilkarz mlody, a juz wspaniale sie spisujacy. Nie do pojecia jest dla mnie jakim cudem klub bez dlugow mogl go oddac drugiemu, tak zadluzonemu ze musi prosic kbicow o pomoc. A Mexes juz zaczal grac w Romie, a nawet (co troche dziwne jak na obronce, chcoc bardzo korzystne) zaczal strzelac bramki. Zakup tego zawodnika byl dla mnie osobiscie priorytetem w tym sezonie. To jest wg mnie najwiekszy blad w temacie niedokonanych transferow.
Atak: sprzedalismy Di Vaio, nie kupilismy nikogo, chyba zeby liczyc Kapo w tej formacji. Miccoli jest dobry ale nadal brakuje nam konkurencji dla Del Piero i Trezeguet'a. Gilardino bylby najlepszym rozwiazaniem. Nie jest to jakas super gwiazda, wiec nie moglby narzekac ze nie zawsze dostaje szanse w pierwszym skladzie, a na pewno chcialby sie wykazac i wywalczyc miejsce w podstawowje jedynastce, co oczywiscie zaprocentowalo by w wynikach Juve. Ibrahimovic ? Nie, on sie nadaje do Realu, wg mnie zachowuje sie jak gwiazda.
Do niedawna mialem nadzieje na Van der Vaarta, jednak mysle ze to bylby dobry transfer...ale w przyszlym sezonie. Niech wspanialy sztab szkoleniowy Ajaxu zrobi z niego jeszcze lepszego zawodnika.
Dalszej czesci mozecie juz nie czytac

Podsumowujac: statek jest w budowie. Bramka to wiosla na naszym statku. W zeszlym roku, dzieki nim, gdy nie wial dla nas pomyslny wiatr, jakos dotarlismy do eliminacji Ligi Mistrzow i nie zblaznilismy sie w tamtej edycji tego pucharu. W tym sezonie w trudnych bezwietrznych chwilach mozemy byc pewni ze wlasnie te wiosla nie pozwola nam zginac. Atak to nasz najwiekszy zagiel, niestety jego powierzchnia troche podczas tego mercato zmalala, material tez juz jakby coraz bardziej zuzyty. Miejmy nadzieje ze nasz glowny ajster Moggi znajdzie jakis sposob by go powiekszych i poprawic jego jakosc. Pomoc to liny utrzymujace zagiel - troche te liny slabe, ale wszystko idzie w dobrym kierunku. Mamy kilka nowiutkich lin, ktore sa mocne, ale jeszcze sie nie dotarly z miejscami w ktorych sie znajduja. Jeszcze troche sztywne, ale w trakcie sezonu powinny wreszcie sie ulozyc i beda bardziej elastyczne. Obrona to poszycie statku. Juz bardzo zuzyte, brak odnowy od wielu sezonow. W zeszlym sezonie co jakis czas robily sie dzury i przeciekala woda, statek bardziej sie zanuzyl. W tym sezonie wymieniono juz czesc, ale uwazam ze spokojnie moznaby wymienic jeszcze polowe tego poszycia.
Trener to nasz sternik. Od niego duzo zalezy, jak dluga droge odbedziemy do portu Scudetto czy tez CL. A moze uda sie dotrzec do obydwu w jednym sezonie ? Noi cala zaloga obslugujaca statek to My, fani. Nie mozemy zawiesc naszego Okretu. To co prawda nie Queen Mary II, ale Vecchia Signora, a to znaczy jeszcze wiecej. Nigdy nie wolno nam go opuscic, ktos musi wylewac wode, ktora moze sie dostac na statek i nieco go podtopic.
Noi pozostaje nam wierzyc ze beda nam wiac pomyslne wiatry.
- Miolli
- Juventino
- Rejestracja: 23 stycznia 2004
- Posty: 73
- Rejestracja: 23 stycznia 2004
Celowac celujemy ale czy trafimygrzesiekk84 pisze: 5)Do Miolliego - człowieku jakie czwarte miejsce? Dla takiego klubu jak Juve sezon bez scudetto to porażka, a już na pewno nie wolno zakładać przed sezonem że celujemy w jakąkolwiek inną pozycję.

Zresztą dałem "
No i to Minimum .... Ja osbiście wierze że będzie 1 ale myśle że przy dużym pechu (kontuzje , złe dobranie składu :roll: ) możemy być 4 , za :
Milanem , Interem i Romom (bo jak wiemy Lazio sprzedało sporo swoich podstawowych piłkarzy więc ich nie wliczam a Param jak dla mnie po odejściu swojego genialnego trenera będzie wlczyła o PU).
Jak wygramy LM to może być nawet to 4

- bandit
- Juventino
- Rejestracja: 18 maja 2004
- Posty: 22
- Rejestracja: 18 maja 2004
A ja nie rozumiem Twojej wypowiedzi, bo skoro kasa niby jest to po jej wydaniu długów być nie powinno. Tobie chodzi chyba o to, że pieniądze są, ale w bankach, a Juventus pownien brać coraz to nowe pożyczki i coraz bardziej się zadłużać. Ja takiego scenariusza nie chce.Molek big fun juve pisze:Ehh troche mnie dziwi wypowiedz ze co ma Moggi zrobic skoro kasy nie ma na transfery otoz kasa jest bo Juve to jeden z najbogatszych klubow na swiecie tylko Moggi boi sie wydac zebysmy nie mieli takich dlugow jak Roma czy tez Lazio.
Przecież też może kupic zawodnika na raty z pieniędzy jakie będą przychodziły za transfer Di VaioMiolli pisze:I tu przyznaje się do pomyłki gdyż kasa za Di Vaio napewno nie pójdzie na Emersona bo http://www.juvepoland.com/index.php?id_news=2280 .
- Johnny777
- Juventino
- Rejestracja: 16 lipca 2003
- Posty: 1064
- Rejestracja: 16 lipca 2003
A ja napiszę krótko bo są wakacje 
Przypomnę tylko poprzedni sezon gdzie przed sezonem grliśmy super i wszyscy wiedzą jak się skończyło... :?
Transfery owszem nie powalają na kolana ale...że przypomnę start w Juve uwielbianego teraz Pavla N.
Obrona dalej "dziurawa"...ja jednak wierzę że Legro się obudzi i jeszcze będzie z niego pociecha :-D
Choć oczywiście moi znamienici predmówcy generalnie mają rację...trza by trochę "klasowych" ściągnąć.

Przypomnę tylko poprzedni sezon gdzie przed sezonem grliśmy super i wszyscy wiedzą jak się skończyło... :?
Transfery owszem nie powalają na kolana ale...że przypomnę start w Juve uwielbianego teraz Pavla N.
Obrona dalej "dziurawa"...ja jednak wierzę że Legro się obudzi i jeszcze będzie z niego pociecha :-D
Choć oczywiście moi znamienici predmówcy generalnie mają rację...trza by trochę "klasowych" ściągnąć.
- Jaro
- Juventino
- Rejestracja: 11 października 2002
- Posty: 532
- Rejestracja: 11 października 2002
Temat został poruszony z powodu zajęcia trzeciej pozcji w Pucharze TIM przez Naszą drużynę.Jednak małe pytanie-kto zajoł 3 miejsce w zeszłym roku ?? Tak Milan właśnie co nie przeszkodziło mu to w zdobyciu Scudetto.
Polityka transferowa Juve może denerwować to fakt ale nie powinna Nas dziwić-Juventus od kilku lat kończył rok na finansowym plusie natomiast ostatni rok to minus finansowu więc troszkę oszczędności powinno sie przydać.Juventus jest chyba jedynym zespółem włoskie Serie A którego "stać" na oszczędzanie-popatrzy na sytuacje innych zespołów,oki zawodników kupują jednak kupno nowych zawodników nie zawsze idzie w parze z sukcesami-popatrzmy na przykład Interu.A poza tym Juventus jako chyba jedyny z wielkich klubów Serie A nie ma długów...Co do sprzedaży Maresci i Di Vaio-Maresca cały czas jest naszym zawodnikiem więc nie mamy co biadolić,jednak nie wiem czy pozostanie tego zawodnika w Juve byłoby dobrym pomysłem-przy tak silnych rywalach(Emerson,Tacchinardi,Appiah) nie wiem czy Enzo po prostu nie musiałby często siedzieć na ławce co raczej nie pomaga zawodnikowi w podnoszeniu swoich umiejętności.Di Vaio-na pewno strzelił sporo ważnych bramek dla Juve za co należy mu serdecznie podziękować.Trochę ten transfer mnie zdziwił kiedy usłyszałem ostanie wypowiedzi pana Moggiego który stwierdził ze linia ataku nei potrzebuje wzmocnień.No zdanie co najmniej zastanawiające-Zalayete raczej nie ma co porównywać z Treze,natomiast Miccoli to zawodnik który może w przyszłym sezonie dużo zamieszać.Jednak Miccoli to nie typowy napastnik kończący akcje więc w pewnym momencie może sie okazać że nie ma kto u Nas strzelać tych bramek,gdybym np Treze i Zala mieli kontuzje.Jednak jeśli chodzi o obsadę lini ataku to chyba nikt nie wpspomniał o Kapo który już wcześniej grywał jako napastnik i Capello widzi go jako potencjalnego zmniennika Treze...Oki teraz linia obrony-jeżeli popatrzeć na nazwiska-Montero,Thuram,Zambrotta,Ferrara to warto sobie przypomnieć sezon 2002/2003 w któym to Ci właśnie zawodnicy tworzyli trzon naszej defensywy i doprowadzili Juventus do Scudetto i finału LM.Ja mam takie swoje odczucie na temat lini obrony-myślę że nie należy skreślać zawodników "starej gwardii" bo jednak po ostatnim sezonie chyba mają kibicą coś do udowodnienia.
Reasumując-Capello to trener który już nie jeden puchar zdobywał i jeśli naprawdę potrzebowałby jakiegoś zawodnika to powiedziałby że zawodnika potrzebuje i pan Moggi musiałbyby to zrealizować.Wydaje mi sie jednak że Fabio Capello wie co robi i ma przeświadczenie że z tymi zawodnikami których posiada Juventus można wygrywać kolejne trofea.
PS.Jeszcze sprawa Legrottaglie-gorzej niż w zeszłym sezonie ten zawodnik grać już chyba nie moze wiec trzeba byc dobrej myśli,a zwolennicy teorii posadzenia Del Piero na ławce-poszukajcie sobie na necie zapisu spotkania Juventus-real i proszę o chwilkę zastanowienia.Jeszcze nie raz będziecie chcieli kupić sobie koszulkę Juve z nazwiskiem DEL PIERO po meczu w którym Alex poprowadził drużyne do ważnego zwycięstwa...
Polityka transferowa Juve może denerwować to fakt ale nie powinna Nas dziwić-Juventus od kilku lat kończył rok na finansowym plusie natomiast ostatni rok to minus finansowu więc troszkę oszczędności powinno sie przydać.Juventus jest chyba jedynym zespółem włoskie Serie A którego "stać" na oszczędzanie-popatrzy na sytuacje innych zespołów,oki zawodników kupują jednak kupno nowych zawodników nie zawsze idzie w parze z sukcesami-popatrzmy na przykład Interu.A poza tym Juventus jako chyba jedyny z wielkich klubów Serie A nie ma długów...Co do sprzedaży Maresci i Di Vaio-Maresca cały czas jest naszym zawodnikiem więc nie mamy co biadolić,jednak nie wiem czy pozostanie tego zawodnika w Juve byłoby dobrym pomysłem-przy tak silnych rywalach(Emerson,Tacchinardi,Appiah) nie wiem czy Enzo po prostu nie musiałby często siedzieć na ławce co raczej nie pomaga zawodnikowi w podnoszeniu swoich umiejętności.Di Vaio-na pewno strzelił sporo ważnych bramek dla Juve za co należy mu serdecznie podziękować.Trochę ten transfer mnie zdziwił kiedy usłyszałem ostanie wypowiedzi pana Moggiego który stwierdził ze linia ataku nei potrzebuje wzmocnień.No zdanie co najmniej zastanawiające-Zalayete raczej nie ma co porównywać z Treze,natomiast Miccoli to zawodnik który może w przyszłym sezonie dużo zamieszać.Jednak Miccoli to nie typowy napastnik kończący akcje więc w pewnym momencie może sie okazać że nie ma kto u Nas strzelać tych bramek,gdybym np Treze i Zala mieli kontuzje.Jednak jeśli chodzi o obsadę lini ataku to chyba nikt nie wpspomniał o Kapo który już wcześniej grywał jako napastnik i Capello widzi go jako potencjalnego zmniennika Treze...Oki teraz linia obrony-jeżeli popatrzeć na nazwiska-Montero,Thuram,Zambrotta,Ferrara to warto sobie przypomnieć sezon 2002/2003 w któym to Ci właśnie zawodnicy tworzyli trzon naszej defensywy i doprowadzili Juventus do Scudetto i finału LM.Ja mam takie swoje odczucie na temat lini obrony-myślę że nie należy skreślać zawodników "starej gwardii" bo jednak po ostatnim sezonie chyba mają kibicą coś do udowodnienia.
Reasumując-Capello to trener który już nie jeden puchar zdobywał i jeśli naprawdę potrzebowałby jakiegoś zawodnika to powiedziałby że zawodnika potrzebuje i pan Moggi musiałbyby to zrealizować.Wydaje mi sie jednak że Fabio Capello wie co robi i ma przeświadczenie że z tymi zawodnikami których posiada Juventus można wygrywać kolejne trofea.
PS.Jeszcze sprawa Legrottaglie-gorzej niż w zeszłym sezonie ten zawodnik grać już chyba nie moze wiec trzeba byc dobrej myśli,a zwolennicy teorii posadzenia Del Piero na ławce-poszukajcie sobie na necie zapisu spotkania Juventus-real i proszę o chwilkę zastanowienia.Jeszcze nie raz będziecie chcieli kupić sobie koszulkę Juve z nazwiskiem DEL PIERO po meczu w którym Alex poprowadził drużyne do ważnego zwycięstwa...