Marihuana

Wszystko co nie związane z Juventusem i sportem. Aktualne wydarzenia ze świata polityki, muzyki i kina.
ODPOWIEDZ

Czy jestes za zlegalizowaniem marihuany

Można wybrać tylko 1. opcję

 
 
Pokaż wyniki
Pavel87

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 maja 2004
Posty: 225
Rejestracja: 02 maja 2004

Nieprzeczytany post 14 lipca 2004, 14:58

Jeszcze nigdy sie tak nie wnerwiłem wchodząc na to forum. Skąd sie biorą tacy idioci? Pewnie po tym co zaraz napisze wszyscy mi powiedzą że to żaden argument i większość mnie wyśmieje. Ale mnie to nic nie obchodzi. Ja nie pije, nie pale papierosów ani żadnego innego świństwa bo tak przysięgałem w kościele. I szkoda że większość tych którzy głosowali na nie sie nie ujawniła.


Forza Squadra Bianconera
makaroniarzedolem

Juventino
Juventino
Rejestracja: 10 grudnia 2003
Posty: 6
Rejestracja: 10 grudnia 2003

Nieprzeczytany post 14 lipca 2004, 15:35

Pavel87 pisze:Jeszcze nigdy sie tak nie wnerwiłem wchodząc na to forum. Skąd sie biorą tacy idioci? Pewnie po tym co zaraz napisze wszyscy mi powiedzą że to żaden argument i większość mnie wyśmieje. Ale mnie to nic nie obchodzi. Ja nie pije, nie pale papierosów ani żadnego innego świństwa bo tak przysięgałem w kościele. I szkoda że większość tych którzy głosowali na nie sie nie ujawniła.
A co cie tak wnerwiło jak weszłeś na to forum?Własnie skąd sie biorą tacy jak ty?Nie wiem czy wszyscy ale ja napisze ze to ze ty przysiegales w kosciele to rzyczywiscie nie jest argument-ty cos tam przysiegłes i chyba ten kto pali to lamie ta przysiege a nie ty.I rzeczywiscie szkoda ze wiekszosc tych na nie sie nie ujawniła bo mozna sie z was posmiac.
Ps.Jest wiele wiecej rozgłośni radiowych niz ta z "trzema słowami do ojca prowadzacego"


Mlody85

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 stycznia 2004
Posty: 42
Rejestracja: 18 stycznia 2004

Nieprzeczytany post 14 lipca 2004, 16:20

Pale okazyjnie i jestem jak najbardziej za legalizacja. Uzaleznic sie od tego fizycznie nie da. Psychicznie? Owszem, ale w takim razie musieliby zabronic gry w pilke, spotykania sie z kolegami, czy spedzania milo wolnego czasu bo od tego jestem uzalezniony! Tak samo komus moze spodobac sie palenie i bedzie mu tego po prostu brakowalo. to jest uzaleznienie psychiczne. _Jah swietnie przedstawil istote palenia. Nie sadze ze MJ zniszczyla zycie niektorym ludziom. Oni po prostu byli glupi i predzej czy pozniej i tak skonczyliby na dnie. Znam osobe ktora pali od 10 lat regularnie i prowadzi okolo 3 biznesy na raz, co chwila wkraczajac na nowy rynek. Jest to normalny czlowiek, powiedzialbym nawet ze MJ na na niego pozytywny wplyw.

Chcialem jeszcze tylko dodac ze smiesza mnie ludzie ktorzy pisza bzdury typu "jestem na nie bo tak bo to narkotyk i uzaleznia i to i tamto i tak jest bo ja tak mowie". Wiekszosc osob ktore sa za legalizacja podaly jakies argumenty chociaz nie musialy bo to opozycja powinna to zrobic. No i ja sie pytam gdzie sa te argumenty bo teksty typu "Nie bo uzaleznia tak slyszalem bo ksaidz mi tak powiedzial albo nauczyciel". Sorry, takie argumenty to moze mowic moja babcia. A moze jakies dowody! Dlaczego nikt nie przeprowadzil badan naukowych? Ciagle slysze tylko "uzaleznia bo tak mowia". Poza tym jedni sa przeciwko legalizacji a sami pewnie zalewaja pale przy kazdej lepszej okazji. To ja sie pytam dlaczego nie zakazac alkoholu? Przeciez uzaleznia, negatywnie wplywa na czlowieka, szkodzi zdrowiu. Albo teksty typu "wszyscy beda po to siegac, nauczyciele i policjanci beda zajarani w pracy". A czy po alkohol wszyscy siegaja i wszyscy pija w pracy? Z Waszych argumentow wynika ze trawa jest na tyle malo szkodliwa ze wszyscy mogliby caly czas palic i nie mozna ludziom dawac tyle przyjemnosci tylko trzeba zakazac.

Pavel87 nie zgadzam sie z Twoim tokiem myslenia. to ze ty czegos nie robisz to nie znaczy ze wszyscy tez nie moga. Nie pijesz, nie palisz. Chwala Ci za to. Ale zarowno tyton jak i alkohol mozna kupic legalnie. Dlaczego nie mogloby tak byc z marijuana?


Pavel87

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 maja 2004
Posty: 225
Rejestracja: 02 maja 2004

Nieprzeczytany post 14 lipca 2004, 21:09

Młody-San odpowiadam tobie bo z tamtym makaroniarzedolem czy jak mu tam to nie ma co gadać. Moja odpowiedź może nie była precyzyjna. Ale to przez to że sie wnerwiłem. Ja sam nie pale, ale to że ktoś inny se opdpala to mi to zwisa. Jrgo sprawa. Tylko wnerwilo mnie to że niektórzy tak sie ty głupio chwalili, że palą tak jakby przez to byli nie wiadomo jakimi pakerami. No i w tamtym poście w sumie nie odpowiedziałem na pytanie. Zegłosowałem a nie ale w sumie to nie wiem czy zlaegalizowanie wpłynie na zmiejszenie złużycia. Ja sie na ty nie znam ale jak tak mówicie że marihuana jest mniej szkodliwa niż cygary to może by z czasem wyparły cygary. Chociaż to chyba nierealne. Także podsumowując raczej skłaniam sie przeciw legalizacji

P.S. A tobie makaroniarzedolem nic nie odpowiem bo mi szkoda kartki na ciebie, tylko tyle,że jak nie pije i nie pale to nie znaczy, że słycham tylkorozgłośni z trzema słowami od ojca prowadzącego. Jestem normalny tylko uważam że to ja sie moge chwalić tym że nie nie pije i nie pale, i wkurzają mnie tacy jak ty co sie naśmiewają z tych co nie palą.


Forza Squadra Bianconera
Rafal Tarnacki

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 grudnia 2003
Posty: 64
Rejestracja: 06 grudnia 2003

Nieprzeczytany post 14 lipca 2004, 21:50

Ja jestem przeciwko legalizacji tego narkotyku. Denerwuje mnie to jak inni mowia, ze to nie szkodzi. Przeciez to jest smiertelny narkotyk. A jak sie uzywa Marihuany to pozniej latwiej przejsc na Nikotyne. Troche o tym wiem, bo USA mialem lekcje o tych tematach. Ale zapewne i tak zalegalizuja to. W USA jest jeszcze gorzej nisz w Polsce. Ale kazdy ma prawo do wyboru. Ja wiem, ze ja nie bede tego brac i tyle.


Jaro

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 11 października 2002
Posty: 532
Rejestracja: 11 października 2002

Nieprzeczytany post 14 lipca 2004, 21:57

Philby pisze:
Pozatym (wiem wszyscy mnie zkrytykuja i wysmieja) marihuana ma wlasciwosci lecznicze:

1. podwyzsza cisnienie
2. jest dobra na bol glowy
3. pobudza do tworczego myslenia
4. relaksuje
5. stwarza warunki do lepszego myslenia
6. dzieki niej da sie przytyc (jak masz pakmana to wcinasz ile sie da)
7. przyzpiesza tento krwi
.


Na pewno znalazło by sie dużo środków mających takie właściwości "lecznicze" a nie mających tych szkodliwych... 8)


makaroniarzedolem

Juventino
Juventino
Rejestracja: 10 grudnia 2003
Posty: 6
Rejestracja: 10 grudnia 2003

Nieprzeczytany post 14 lipca 2004, 22:16

Pavel87-to nie ja pierwszy zacząłem sobie kpić z kogos o innych marihuanopogladach pytajac skad sie biora tacy idioci.(tak wiec kto z naszej dwójki zaczął nasmiewanie?)Co do tej kartki to mi to szczerze zwisa jakos.I juz kolejny raz zadaje to pytanie(moze mi ktos z tych anty wreszcie odpowie)-dlaczego jesli problem marihuany was nie dotyczy jestescie jemu tak przeciwni?Jesli ja pale to moja sprawa,moje zdrowie itp.Jak w Burkina Faso wybierali prezydenta(watpie zeby ciebie to dotyczyło) to ty manifestowales przeciwko niemu bo ci sie nie podobaja jego poglady polityczne?I tu twoje slowa "a sam nie pale, ale to że ktoś inny se opdpala to mi to zwisa"- tym ze jestes na nie i tak sie fochujesz tutaj rzeczywiscie pomozesz w legalizacji ktora ci zwisa.Napisałem juz pare postow z masa argumentow i oczekuje na jakies kontrargumenty.


_Jah

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 czerwca 2004
Posty: 731
Rejestracja: 28 czerwca 2004

Nieprzeczytany post 14 lipca 2004, 23:09

Pavel87 pisze:Ja sam nie pale, ale to że ktoś inny se opdpala to mi to zwisa. Jrgo sprawa. Tylko wnerwilo mnie to że niektórzy tak sie ty głupio chwalili, że palą tak jakby przez to byli nie wiadomo jakimi pakerami.
Ja sie na ty nie znam. Także podsumowując raczej skłaniam sie przeciw legalizacji
Jestem normalny tylko uważam że to ja sie moge chwalić tym że nie nie pije i nie pale, i wkurzają mnie tacy jak ty co sie naśmiewają z tych co nie palą.
Ty człowieku masz jakieś problemy, jakiś niedowartościowany jesteś. To, że Ty się spotkałeś z ludżmi, którzy naśmiewają się z Ciebie z powodu tego, że nie dotykasz MJ to jeszcze o niczym nie świadczy. Nie szufladkuj ludzi. Człowieka trzeba rozpatrywać jako jednostke przede wszystkim. Tego typu zachowania przecież nie mają żadnego związku z MJ. Więc dlaczego o tym wspominasz?
Jeżeli sam przyznałeś, że nie masz o tym żadnego pojęcia to dlaczego tak twardo trzymasz się swojego zdania? jeżeli Ci zwisa los tych ludzi to weź to udowodnij i daj im wolną ręke. Nie pozwól, aby przez Twoje widzimisie pozbawiono praw ludzi, którzy świadomie, licząc się z konsekwencjami wybierają MJ. Aby nie dochodziło do sytuacji, że przez symboliczną zawartość tej roślinki kolesie wpi^&*(* się w bagno. Mam kolegę, który podobnie jak Ty nie miał w przeszłości nic z tym wspólnego. Przez to był troche nieświadomy tego co robi i na koncercie przed GangStarrem chciał się z kumplami 'wyluzować'. Pech chciał, że wpadł. Tajniacy zawinęli go i przez fakt, że mial w kieszeni samarke spędził noc na komendzie. Przyjechał do domu poobijany, w szoku, bo z tym wiązały się dalsze konsekwencje.. Zrozum, że dopóki się nie przejedziesz to nic nie będziesz o tym wiedział. Najgorsze jest to, że wy nawet nie potraficie podać chaciażby jednego argumentu, który zresztą i tak zostałby natychmiastowo sprostowany.


Wielkie romanse, żadnych pocałunków, w ogóle niczego. Bardzo czyste! A jednak wielkie. Uczucia, niewypowiedziane uczucia są niezapomniane... La Vecchia Signora, czyli Stara Dama!
_Jah

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 czerwca 2004
Posty: 731
Rejestracja: 28 czerwca 2004

Nieprzeczytany post 14 lipca 2004, 23:14

Rafal Tarnacki pisze:Przeciez to jest smiertelny narkotyk. A jak sie uzywa Marihuany to pozniej latwiej przejsc na Nikotyne.
Naprawdę? w takim razie powiadamiam Cię, że pale już dosyć długo i mam się świetnie. A nawet gdyby było inaczej to co Ci do tego? Skąd Ty się człowieku urwałeś? nikotyna?..... normalnie słabo mi się robi na myśl o takich ludziach jak Ty.


Wielkie romanse, żadnych pocałunków, w ogóle niczego. Bardzo czyste! A jednak wielkie. Uczucia, niewypowiedziane uczucia są niezapomniane... La Vecchia Signora, czyli Stara Dama!
Mlody85

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 stycznia 2004
Posty: 42
Rejestracja: 18 stycznia 2004

Nieprzeczytany post 14 lipca 2004, 23:30

Pavel87, z tym sie akurat zgadzam. To nie jest zaden powod do szpanu. Dlatego MJ powinna byc dla ludzi inteligentnych. Moze zamiast "Osobom ponizej 18 roku marijuany nie sprzedajemy" w sklepach bedzie "Osobom ponizej ... IQ marijuany nie sprzedajemy" :-D

Rafal Tarnacki, no i znowu widze opinie nie poparta zadnymi argumentami. Co znaczy latwiej przejsc na nikotyne? A normalnie to jest trudno? Jak widze 10 latka z fajka w ustach... Sam osobiscie papierosa w ustach nigdy nie mialem. MJ pale jak dotad srednio raz na miesiac i do fajek jakos mnie nie ciagnie wiec nie wiem skad zes wytrzasnal te bzdury. A w USA to jest wieksza propaganda (jezeli chodzi o MJ) niz u nas za komuny wiec te lekcje tez mozesz sobie wsadzic miedzy bajki. Przeciez nie przyjda Ci do szkoly i nie powiedza dzieciakom "no wiecie, trawa nie jest taka niebezpieczna jak mowia tylko uzywajcie jej z glowa".

Ludzie bedacy przeciw legalizacji, czy mozecie podac jakies racjonalne argumenty? Chetnie ich wyslucham. A jezeli jest to za trudne to moze latwiej bedzie Wam wytlumaczyc dlaczego alkohol i nikotyna sa legalne?

Widze ze dyskusja niedlugo spocznie w martwym punkcie wiec proponuje abyscie wypowiedzieli sie w nastepujacych sprawach:
-palicie czysta czy zmiksowana z tytoniem? Ja osobiscie pale juz tylko czysta. Zdazylo mi sie zapalic zmieszana ale to byl nagly wypadek (musialo starczyc na dluzej na wycieczce szkolnej :) ) + moze jeszcze ze 2 epizody.
-co sadzicie o jakosci i czystosci polskiej ganji? Czy nie boicie sie zanieczyszczonej trawy? A osoby bardziej sie orientujace w tych klimatach niech poinformuja (albo obala mity) o zagrozeniu jakie niesie taka tuningowana maryska (skutki uboczne itp.)


Fenomen

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 czerwca 2004
Posty: 26
Rejestracja: 17 czerwca 2004

Nieprzeczytany post 15 lipca 2004, 14:07

1.Zmiksowane z tytoniem tylko 1.Nie miksujcie z tytoniem towaru poniewaz robi sie za slabe :!: :!:
2.Ja zaczolem sadzic marysie juz nie kupuje od dilerow wiec ni musze sie bac ze dostane jakies jakies swinstwo.Polecam sadzenie sobie marysi 10 nasion 40zl 1 krzak-250-500g :D :D

Link usunięty (szkodliwy)
Ulisses


Slim

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 825
Rejestracja: 08 października 2002

Nieprzeczytany post 16 lipca 2004, 01:02

Z takim podejsciem do sprawy to my nigdy nie dotrzemy do konsensusu... Zamiast spokojnie sie wypowiadac wy sie unoscie... Temat jak kazdy inny... wyloozujcie...


Kazdy ma swoje zycie w swoich rekach... Ci co chca niech pala... Co co nie chca niech nie pala... to takie trudne?

Osobiscie TAK PALE... Wyzywajcie mnie ile chcecie wyzywajcie od cpunow zalbokujcie na forum nie wiem.... Przyznaje sie do tego po raz 2 na tym forum i przyznaje sie sam z siebie mam ta odwage sie przyznac... to powinien byc chociaz + ze potrafie.....

Pale ale dlaczego? Bo lubie... Siegam po to gdy mam ochote a nie kiedy musze... nie jestem do tego uzalezniony i nie zamierzam... Nie wydaje ostatnich pieniedzy na grama i lufe... nie jaram bo jestem cpunem... Nie pale bo inni pala... Po prostu kiedy mam ochote biore bo lubie to zrobic czuje sie wtedy zupelnie inaczej niz zwykle... mam wtedy okazje byc tylko i wylacznie w swoim swiecie jednak zachowuje zawsze kontrole nad tym co robie i potrafie oddzielic rzeczywistosc od mojego swiata... Wiem co jest grane i swietnie sie rozumiem ze wszystkimi.... Gdy pale zaczynam rymowac.... lubie rymowac bez Marihuany tez sie da wiem... Ale mowie ja pale bo lubie...

Moze pisze teraz glupoty i wciaz sie powtarzam. Wiem ze was nie przekonam do tego i nawet nie chce to wasze zdanie... Tylko ja sie pytam gdzie jest TOLERANCJA?? Mozecie tego nie lubic mozecie byc przeciwni ale liczy sie TOLERANCJA.... nie musicie chwalic i popierac ale nalezy to tolerowac....

Wiem e marihuana to narkotyk jednak sa i tacy uczeniu ktorzy mowia ze to tylko uzywka.... Samo czyste ziolo powtarzam CZYSTE w postaci konopii indyjskiej jest bardzo malo szkodliwe.... a Czyste jest najlepsze jednak to nie oto chodzi.... Ten kto pali wie o co mi chodzi....

Nie wiem jak teraz bedzie wygladalo wasze spojrzenie na mnie... Wiekszosc sie pewno ode mnie odwroci i znienawidzi... trudno.... Wyrazilem swoje zdanie i powiedzialem jak jest ze mna na prawde....

PALE BO LUBIE!!


BVB

Dortmundczyk
Dortmundczyk
Awatar użytkownika
Rejestracja: 05 września 2003
Posty: 262
Rejestracja: 05 września 2003

Nieprzeczytany post 22 lipca 2004, 02:46

makaroniarzedolem pisze:
BVB pisze:ja sie tylko dziwie skad sie wzilo tylu idiotow co zaglosowalo na TAK

nie mam slow
oooooo i tutaj wlasnie przedstawiciel tych co sa przeciwko lecz nie wiedza dlaczego...
sugerujesz ze nie wiem dlaczego jestem przeciwny zalegalizowaniu marihuany?

ale z ciebie kretyn. zobacz co alkolol robi z ludzmi, rozwala rodziny.. co by bylo jak by do tego wszystkiego doszla marihuana !!??

a prawda jest taka ze jezeli chce sie ktos "spalic" to jest na to wielu sposobow i nie potrzebuje nikt na to legalizacji bo ci co pala i tak maja wszystkie zakazy w dupie

eot z mojej strony


_Jah

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 czerwca 2004
Posty: 731
Rejestracja: 28 czerwca 2004

Nieprzeczytany post 22 lipca 2004, 09:20

BVB pisze:sugerujesz ze nie wiem dlaczego jestem przeciwny zalegalizowaniu marihuany?

ale z ciebie kretyn. zobacz co alkolol robi z ludzmi, rozwala rodziny.. co by bylo jak by do tego wszystkiego doszla marihuana !!??

a prawda jest taka ze jezeli chce sie ktos "spalic" to jest na to wielu sposobow i nie potrzebuje nikt na to legalizacji bo ci co pala i tak maja wszystkie zakazy w dupie
Nie obrażaj tutaj nikogo, bo jak narazie na miano kretyna zasługujesz właśnie Ty sam. Po pierwsze nie porównuj MJ do alkocholu. Jestem przekonany, że ten sam typ, który robi sajgon w domu po zużyciu alkocholu, jeżeli ściągnąłby kilka buszków to by przyszedł, zająłby się czymś, zjadł coś a co najważniejsze, nie wykazywałby żadnej agresji. Po drugie powtarzam po raz kolejny: To my powinniśmy kreować za pomocą skuna, a nie skun nas. To jest najważniejsze.
Zresztą to nie jest tak, że alkochol rozwala rodziny. Ja nigdy nie użyje takiego stwierdzenia. Jeżeli ktoś zakłada rodzinę to niestety, musi przyjąć na siebie i na innych sporą odpowiedzialność. Jeżeli w tym momencie ucieka do alkocholu to właśnie w nim tkwi problem i pretensje można mieć tylko do niego samego. Wcale to jednak nie znaczy, aby zakazywać spożywania tych trunków? nie.. tak samo jest z tym. Podałeś zupełnie nie do końca przemyślany argument.
Jasne, że ten kto chcę i tak się spali. Ale moim marzeniem jest to, aby ludzie zaczęli to zwyczajnie tolerować. Abym mógł sobie iść środkiem ulicy z lolkiem i delektować się chwilami, heh.
Ale do tego pewnie nigdy nie dojdzie. Jak widać młodzi ludzie nie mają zupełnie własnego zdania.. Mamy, Tatusie i Babcie, hehe.


Wielkie romanse, żadnych pocałunków, w ogóle niczego. Bardzo czyste! A jednak wielkie. Uczucia, niewypowiedziane uczucia są niezapomniane... La Vecchia Signora, czyli Stara Dama!
BVB

Dortmundczyk
Dortmundczyk
Awatar użytkownika
Rejestracja: 05 września 2003
Posty: 262
Rejestracja: 05 września 2003

Nieprzeczytany post 22 lipca 2004, 18:00

_Jah pisze: Nie obrażaj tutaj nikogo, bo jak narazie na miano kretyna zasługujesz właśnie Ty sam..
bede obrazal jezli mam na to ochote, ssij
_Jah pisze: Po pierwsze nie porównuj MJ do alkocholu.
co tu duzo gadac - to nalog i to nalog, to potrafi zapanowac nad czlowiekiem i zmienic jego psychike i to tez.

nie mam wiecej do powiedzenia a ciebie mi zal


ODPOWIEDZ