# 9 Dušan Vlahović

[Poprostu]

[Bart985]

Vlahović ma chyba w kontrakcie jakiś bonus lojalnościowy i dlatego jego zarobki weszly teraz na jakiś kosmiczny poziom w stosunku do tego co ma do zaoferowania swoją grą. Podejrzewam, że nasi kupując go mieli nadzieję, że Dusan tak odpali w Juve, że pogra u nas z 2 sezony, a potem zgłosi się po niego jakiś topowy klub z ofertą typu 120 mln EUR i dzięki wczesnej sprzedaży nigdy nie dostanie u nas takej gigantycznej pensji. N

Aaaa, to jest ten numer jak z FM dla ludzi, którzy nie ogarniają procentów. Podwyżka pensji co sezon o %, ale ten liczy się już od kolejnej powiększonej sumy. Sam się kiedyś za@#$% z Messim w Juve, wykorzystałem sytuację, że losowo pokłócił się z Barcą, wziąłem go, ale że i tak miałem limit wydatków od klubu (co jest jedną z głupot FM kardynalnych) to żeby się zgodził dałem mu 15% podwyżki. W 3 sezonie kontraktu zarabiał więcej niż 8 następnych kumpli z drużyny. Ale był chorym grajkiem robiącym po 40 goli i 30 asyst na sezon. Chociaż i tak balansowałem na granicy wypłacalności.

Ale to Messi w prajmie. A tu taki Vlaho...

[Distant Dreamer]

Ocenianie vlaho na podstawie 3,5 lat które u nas rozegrał < ocenianie vlaho na podstawie 3 wejść z ławki

VLAHO TOP

[Marat87]

Nie zdziwię się jak dostanie nowy kontrakt, a David zostanie sprzedany w następnym okienku ( toż to czysta plusvaliza )
Natomiast jeżeli do jakiś rozmów o kontrakcie dojdzie, to oby nikt go nie podpisywał przed okienkiem zimowym. Trzeba zobaczyć jak długo mu się utrzyma ta motywacja i obecny poziom. Pewnie ktoś powie, że wtedy to już ktoś się może zgłosić z wysokim kontraktem na lipiec i już się go nie da zatrzymać, ale z w takim wypadku z mojej strony krzyż na drogę - widocznie tak musiało być.
A może w styczniu się jakiś desperat zgłosi, bo będzie chciał ratować sezon? Jakieś United go weźmie w miejsce - hipotetycznie - cały czas zawodzącego Sesko? Choć tutaj akurat przedłużony kontrakt w niczym nie przeszkodzi, ale lepiej i tak poczekać jak najdłużej.

[marcinek]

Do kiedy Vlaho ma kontrakt do grudnia czy do czerwca?

[ice]

Trudna sytuacja z Vlaho, bo wyjątkowo nie dojeżdżał na mecze, głowa nie ta. A teraz, jak przyszła duża konkurencja, gdzie teoretycznie nie ma dla niego miejsca, to nagle chłop sobie przypomniał, po co został zatrudniony. Fakt, teraz ciągnie grę zespołu, ale IMO to za mało na ostatnie 4 lata co jest w Juve.

[Maly]

A może widać po prostu jak bardzo zmarnował 4 lata pod okiem Allegriego i jego syna i dopiero Tudor powiedział mu jak się poruszać po boisku itp?

[vitoo]

Niemalże równy rok temu Vlahovic też był bohaterem w Lidze Mistrzów w meczu z Lipskiem, więc nie ma co wyciągać daleko idących wniosków. Póki co faktycznie wygląda na to, że dobrze robi mu bycie jokerem, bo jak wyszedł w pierwszym składzie na Inter, to był beznadziejny.

Ale trzeba mu oddać to, że wczorajszy remis to praktycznie wyłącznie jego zasługa. Miałem wrażenie, że po karnym na 2:4 już nikt nie wierzył, że da się coś ugrać i wszyscy ze spuszczonymi głowami już tylko czekają, żeby dograć do końca. Duże uznanie za to wejście dla Serba.

[Mateys]

Raz do roku to i garbaty się wyprostuje.

Przestańcie się zachowywać jak dotychczasowi zarządcy Juventusu, co to przedłużali kontrakty zawodnikom grającym piach przez dwa-trzy sezony, tylko dlatego, że przydarzyły się dobre dwa-trzy mecze.

Niech Serb strzeli i 50 goli w sezonie, z korzyścią dla nas i dla niego, ale jego status już zmianie nie powinien ulec. Już widzę oczami wyobraźni, jak w zimie, po strzeleniu kilkunastu bramek, Vlahovic znowu uważa się za boga, który byle 12 baniek nie weźmie. Kłania się casus Rabiota. Jeden dobry sezon, czy kilka spotkań, na 3-4 lata gry, to powinno być zdecydowanie za mało, by dostawać gwiazdorskie kontrakty.

Niech Serb wchodzi z ławki i strzela ile wlezie. Lepszego rezerwowego na ten moment nie znajdziemy. Piszę rezerwowego, bo gdy wyszedł w pierwszym składzie na Inter, to wyglądał znów jak stary, "dobry" Vlaho.

[Anelson]

Jak Vlahović strzeli 50 goli w sezonie to zasługuje na 22 mln euro wypłaty netto z pocalowaniem ręki i uznanie kibiców więc pisanie takich głupot, że nawet"jeśli" strzeli. No a jak strzeli , będzie najlepszy miał sezon w karierze i odpali jak bomba atomowa to niby nie zasługuje na te apanaże wtedy? Bardzo wątpliwa sytuacja...

Jak nie przedłużymy to stracimy go za darmo.

Jaki by nie był Vlahović na razie absolutnie schował Davida do kieszeni. Bo David nie istnieje ani z ławki ani w pierwszym składzie.

Mamy mało opcji żeby nie wyjść na tym jak kompletni frajerzy którymi jesteśmy.


Finansowo i tak jesteśmy w dupie. Niech dają najlepszemu najlepsze pieniądze. Czas start. Jeśli Vlahović będzie świetny do końca rundy to trzeba stanąć na głowie by nie odszedł i jeśli David będzie takim gównem jak teraz to trzeba szukać mu kupca.

Nie ma co mieć sentymentów i wątpliwości - nie wypalasz to wypad.

Vlahović zły nigdy nie był. Nie był też fenomenalny. Był tak różny, że ciężko było go ocenić. Jeśli ustabilizuje formę i będzie walił jak opętany bramki to ja nie mam pytań. Musi być przedłużony.

Co więcej powiem tak . Osłabiamy się i jesteśmy gorszą drużyna od lat bo nie dogadujemy się z najlepszymi swoimi piłkarzami i ich oddajemy jak frajerzy na targu warzywnym. Chiesa, Rabiot, Dybala... Teraz nadchodzi oddanie Mckeeniego i Vlahovicia.

Złota logika Juventusu - po co zostawić najlepszych skoro można przepłacać za kolejne flepy.

I potem siedzą wszyscy na forum.i wolą 5 mln dla Locatellego zamiast 7 dla Rabiota i wybieraja 2-3 razy gorsze staty. Jak wybierzemy Davida nad Vlahovicia który go będzie gniótł bo jeden zarabia mniej od drugiego będziemy dalej kontynuować tradycję bycia frajerami. Bo wciąż będziemy grać zawodnikami którzy nie wskoczyli na żaden poziom i krótko mówiąc nie wypalili.

[Crunny]

Powtórka z Rabiota. Potrafi starać się dla potencjalnego kolejnego pracodawcy, nie potrafi dla obecnego.

Vlahović latem 2026 będzie miał wysokie oczekiwania, bo zaliczy pewnie bardzo dobry sezon 2025/26 i z jego perspektywy podejdzie do rozmów o kontrakcie.
My będziemy patrzyli z perspektywy koszów przez 4,5 sezonu, a te były gigantyczne i w stosunku do nich Serb zawiódł po całości. Grał jak zawodnik za 20-30 mln, nie za >80 mln i zarabiający 1/3 tego, co dostawał.

Koniec końców Serb ze swoimi oczekiwaniami wyląduje pewnie w klubie pokroju Marsylii, bo Marotta w Interze nie da mu więcej niż zaoferuje Juve.

[marcinek]

to jest gdybanie, ale jeżeli napastnik utrzyma dość dobrą formę i dodatkowo będąc za free, otrzyma sowity kontrakt w dobrym zespole, nie w Marsylii, ale w zespole pokroju Juve lub lepszym.

[AdiJuve]

Jak Vlaho będzie strzelał to znajdzie się chętny i raczej to nie będzie sytuacja ala Rabiot, gdzie z drugiej strony Francuz żadenej top formy nie miał. Pytanie na ile Serbowi starczy pary, bo zeszły sezon tez zaczął z przytupem, do końca października miał w 12 meczach 8 goli a sezon skończył z ...15 trafieniami.

[vitoo]

Jak nie przedłużymy to stracimy go za darmo. (...) Mamy mało opcji żeby nie wyjść na tym jak kompletni frajerzy którymi jesteśmy.

Mam wrażenie, że klub największym frajerem się okaże wtedy, gdy przedłuży Vlahovicia na jego warunkach.

Niech dają najlepszemu najlepsze pieniądze. Czas start. Jeśli Vlahović będzie świetny do końca rundy to trzeba stanąć na głowie by nie odszedł i jeśli David będzie takim gównem jak teraz to trzeba szukać mu kupca.

Vlahović zły nigdy nie był. Nie był też fenomenalny. Był tak różny, że ciężko było go ocenić. Jeśli ustabilizuje formę i będzie walił jak opętany bramki to ja nie mam pytań. Musi być przedłużony.

Był zły czy nie był, na pewno miał długie okresy, w ciągu których grał przerażająco słabo, więc wcale nie jest tak ciężko go oceniać. Zresztą, poza tym, że regularnie oglądałem jego grę, to historia jego wyceny na transfermarkt też dość wymownie pokazuje, co się z nim stało. W marcu 2022 po transferze do Juve był wyceniany na 85 mln euro, dzisiaj to jest ledwie 35 mln... A ma zaledwie 25 lat.

Najlepsi, owszem, powinni dostawać najlepsze pieniądze, ale to nie znaczy, że mają dostawać pieniądze z kosmosu, bo kiedyś poniosło jakiegoś Arrivabene czy Cherubiniego.

PS. Dość brutalnie — a przy okazji strasznie prostacko — oceniasz tego Davida po trzech-czterech meczach. Ale jeśli Kanadyjczyk do tej pory jest "gównem", to nawet nie wiem, jak należałoby określić Vlahovicia z jakichś 2/3 jego kariery w Juve.

Jak wybierzemy Davida nad Vlahovicia który go będzie gniótł bo jeden zarabia mniej od drugiego będziemy dalej kontynuować tradycję bycia frajerami. Bo wciąż będziemy grać zawodnikami którzy nie wskoczyli na żaden poziom i krótko mówiąc nie wypalili.

No przecież to dokładnie pasuje do Rabiota, Vlahovicia czy Mckenniego, a nie Davida, który zdążył zagrać cztery mecze w klubie. XD

[Zolo99]

Ja osobiście jestem zdania, że jeśli Vlaho w tym sezonie zagra sezon na miarę oczekiwań tj. +26 goli w tym sezonie, to należałoby z perspektywy klubu usiąść do rozmów na temat nowego kontraktu, ale na warunkach klubu i gdyby on miał zarabiać 7 milionów + premie za wyniki sportowe, to mógłby zostać, ale gdyby miało, to być utrzymanie zarobków lub podwyżka, to pomimo wyników powinniśmy się pożegnać.