Mercato (LATO 2025) DYSKUSJA

Wszystko o transferach Juventusu, wasze przewidywania, opinie, najnowsze informacje.
ODPOWIEDZ
Anelson

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 stycznia 2024
Posty: 269
Rejestracja: 03 stycznia 2024
Podziekował: 23 razy
Otrzymał podziękowanie: 18 razy

Nieprzeczytany post 25 lipca 2025, 18:29

Crunny pisze: 25 lipca 2025, 17:26 Joao Mario to od 4-5 sezonów jeden ze słabszych zawodników Porto wg ocen WhoScored oraz Sofascore. I właśnie to go odróżnia od Conceicao, bo Francisco w ostatnim sezonie w Porto był jednym z 2-3 najlepszych piłkarzy Porto. Kibice z Portugalii piszą na forach, że Juventusem muszą zarządzać jacyś idioci, skoro zgodzili się na wymianę A.Costy na J.Mario. Sory, ale w ogóle nie rozumiem tej wymiany. Na ten moment obaj wydają się mieć podobne umiejętności, ale A.Costa jest młodszy i ma niezweryfikowany potencjał, a J.Mario został już zweryfikowany i okazał się totalnym przeciętniakiem w lidze portugalskiej i europejskich pucharach.
Bardzo Cię szanuję za wertowanie statystyk ale też pisałeś, że wedle statystyk to Locatelli jest topem ligi włoskiej na środku pola. Statystyki - statystykami - jednak jak ktoś ogląda regularnie futbol to widzi na jakich słomianych nogach te statystyki w takich przypadkach żyją. Mario- jeden z najgorszych zawodników Porto ostatnich lat i mimo to reprezentacja (może tylko 3 występy ale jednak liznął cokolwiek) vs Locatelli który mimo tych super statystyk nie ma co liczyć na powołanie.

Wszystko jest opisane wokół zdań "wydają się mieć". Na papierze statystyki asyst są jak na obrońcę okej (3 w sezonie) + dodał jakaś statystykę w europejskich pucharach+ był w reprezentacji i gdzieś możliwe, że obniżył loty jak ogólnie Porto.

Ja to tak widzę, że wiele tych pierdół wynika z frustracji ogólnej kibiców drużyny fc Porto będącej w cieniu drużyn z Lizbony ostatnio. To samo u nas jest i łatwo uznać, że każdy jest przeciętny bo bije z nas frustracja związana bezpośrednio z wynikami i przez ten pryzmat patrzymy na danego zawodnika tak, a nie inaczej. Sądzę, że gdyby Porto zaliczało fajne kampanie w Europie jak i w Lidze to o takiej wymianie moglibyśmy tylko pomarzyć bo nikt by podstawowego obrońcy nie wymieniał na dziecko które dopiero co liznelo piłki z Arabami w mistrzostwach świata.

Dajmy czasowi czas.


Distant Dreamer

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 lipca 2023
Posty: 674
Rejestracja: 16 lipca 2023
Podziekował: 27 razy
Otrzymał podziękowanie: 89 razy

Nieprzeczytany post 25 lipca 2025, 18:34

Ja narzekam na transfer przede wszystkim nie z racji na zawodników a z powodu warunków tej transakcji.
Ani % ani możliwości odkupu Costy jakby odpalił w Porto a już sami portugalczycy dają mu klauzule 60mln...
Tutaj się nic nie trzyma kupy, ani nie sprowadzamy 'pewniaka' ani nie robimy zysków w księgach (2,3 to jak ochłapy), różnica w pensjach zresztą też duża i to na naszą niekorzyść.

Prawa strona z Weahem i Costą była gotowa i tania w utrzymaniu, Amerykanin zapewniał stabilny poziom, z którego ani nie spadał ani się nie wybijał a Costa rozwój, Comolli oczywiście postanowił po omacku robić wzmocnienia i ruszać pozycje która tego nie potrzebowała.

Nie było żadnego sensu w sprzedaży obydwu i nawet jeśli już się uparli na sprzedaż obu to nie trzeba było kupować niewiadomej w postaci Mario


B@rt

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 kwietnia 2007
Posty: 1538
Rejestracja: 17 kwietnia 2007
Podziekował: 8 razy
Otrzymał podziękowanie: 22 razy

Nieprzeczytany post 25 lipca 2025, 19:41

Prawa strona z Weahem i Costą była owszem, tania, ale gotowa na co? Costa nic nie gwarantował, ani rozwoju, ani stabilności. Zaliczył dwa czy trzy fajne występy, ale równie dobrze mogły się okazać pojedynczymi wystrzałami. Ja nie wiem jaki jest ten Joao Mario, ale choćby różnica w doświadczeniu pomiędzy dwoma zawodnikami sugeruje, że tutaj postawiliśmy na to, żeby przynajmniej na teraz mieć piłkarza bardziej gotowego do gry na poziomie europejskich pucharów. Zresztą jego zarobków też nie ma co demonizować, bo te 2 miliony euro to i tak jest dół naszej listy płac.


Paya

Juventino
Juventino
Rejestracja: 04 listopada 2004
Posty: 404
Rejestracja: 04 listopada 2004
Podziekował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 5 razy

Nieprzeczytany post 25 lipca 2025, 21:15

Distant Dreamer pisze: 25 lipca 2025, 18:34 Ja narzekam na transfer przede wszystkim nie z racji na zawodników a z powodu warunków tej transakcji.
Ani % ani możliwości odkupu Costy jakby odpalił w Porto a już sami portugalczycy dają mu klauzule 60mln...
Tutaj się nic nie trzyma kupy, ani nie sprowadzamy 'pewniaka' ani nie robimy zysków w księgach (2,3 to jak ochłapy), różnica w pensjach zresztą też duża i to na naszą niekorzyść.

Prawa strona z Weahem i Costą była gotowa i tania w utrzymaniu, Amerykanin zapewniał stabilny poziom, z którego ani nie spadał ani się nie wybijał a Costa rozwój, Comolli oczywiście postanowił po omacku robić wzmocnienia i ruszać pozycje która tego nie potrzebowała.

Nie było żadnego sensu w sprzedaży obydwu i nawet jeśli już się uparli na sprzedaż obu to nie trzeba było kupować niewiadomej w postaci Mario
Jak nie potrzebowała, Weah na wahadle nic nie daje, a imo Costa wyglądał co najwyżej ok (już nie wspomnę, że w połowie ostatniego meczu Serie A wszyscy się modlili o szybką zmianę coby czerwa nie wyłapał).
Optymistycznie to będziemy mieć na wahadle wariata, coś w stylu najlepszego sezonu Cuadrado w obronie, gościa który co prawda nie umie bronić (ale po jego stronie będzie Loca, Conceicao oraz Gatti/Kalulu) ale bardzo sprawnie przesuwa piłkę do przodu. A jak nie wypali, to nie będzie problemu ze sprzedażą bo nie zarabia ani 6 jak Luiz, ani 22 jak Vlaho...


Anelson

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 stycznia 2024
Posty: 269
Rejestracja: 03 stycznia 2024
Podziekował: 23 razy
Otrzymał podziękowanie: 18 razy

Nieprzeczytany post 25 lipca 2025, 22:38

Głos rozsądku. Dokładnie tak - mamy w końcu gościa który daje nadzieję+ nie ma szans, że raczej coś na nim stracimy. Już chyba poziom Weah i Costy wszyscy pozapominali. Warto dać mu szansę. Tym bardziej, że gorzej nie ma raczej szans niż z Costą,czy Weah.

Ciekawe czy pozbędziemy się Kosticia. Jeśli mamy nikogo nie kupić to chciałbym go na wahadle gdzie grał u Mourinho w rotacji. Facet ma dośrodkowanie i może się odbuduje. Gorzej napewno nie będzie niż jakiś costa czy Weah. Kostić/Mario/Cambiaso już jakoś to wygląda


Distant Dreamer

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 lipca 2023
Posty: 674
Rejestracja: 16 lipca 2023
Podziekował: 27 razy
Otrzymał podziękowanie: 89 razy

Nieprzeczytany post 26 lipca 2025, 00:24

W mojej opinii Costa miał potencjał jak najbardziej. Czy ta wymiana wyjdzie nam na dobre to nie wiem, obyście mieli rację wtedy chętnie przeproszę że wątpiłem w Joao. Natomiast rok temu też młodsi odchodzili a starsi przychodzili i mieli zapewnić wyższy poziom, każdy wie jak się skończyło.
Fakt że przez 5 lat nikt nie słyszał o Mario w lidze w której łatwo się wybić to też nie napawa mnie radością.
Moim zdaniem Weah i Costa jak najbardziej byli zawodnikami na top4 (w końcu taki nasz cel) w tej słabej lidze, a jeszcze zahaczając o wypowiedź Barta to doświadczenie w europejskich pucharach na nic nam przydatne bo i tak w nich gramy tylko po to aby przytulić kasę za udział i wyjść z grupy, na tym ambicje tego klubu się obecnie kończą.

Jeszcze na koniec dodam że mam nadzieję że nie skończymy jak jak rok temu czyli wypchamy zawodników a później po prawej będzie biegał jeden Joao i tyle a od musu zastępowany przez gonzaleza, savone i burgera.


Baczu

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 marca 2009
Posty: 1271
Rejestracja: 01 marca 2009
Podziekował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 6 razy

Nieprzeczytany post 26 lipca 2025, 12:22

Narzekacie na wymianę Costy za Mario?
No to Gównolli już gotuje wam wymianę Mckenniego za Cristante. :prochno:
Zawsze byłem przeciwnikiem grubego, ale po powrocie z Leeds nieco się ogarnął i dzięki swojej uniwersalności obskakuje każdą pozycje i jest taką ulepszoną, czekoladową wersją Padoina. Natomiast wykastrowany i drewniany Cristante to mój koszmar senny od wielu lat, który mam nadzieje że nigdy nie ubierze biało-czarnej koszulki.


Obrazek
Haris

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 11 lipca 2014
Posty: 365
Rejestracja: 11 lipca 2014
Otrzymał podziękowanie: 1 raz

Nieprzeczytany post 26 lipca 2025, 15:54

Obrazek
  • Alberto Costa to młody, rozwijający się prawy obrońca z solidnymi zdolnościami defensywnymi, który dopiero zaczyna swoją karierę na najwyższym poziomie, a w Juventusie rozegrał niedużo meczów. Jego przewagą jest potencjał wzrostu i stabilność w obronie.
  • João Mário to bardziej doświadczony zawodnik, z dużą liczbą meczów na poziomie klubowym i umiarkowanymi osiągnięciami ofensywnymi, jednak jego gra defensywna bywa krytykowana. Jest wszechstronny, ale mniej defensywny niż Costa.


Od kołyski, aż po grób Stara Dama to mój klub! Forza Juve! <3
Distant Dreamer

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 lipca 2023
Posty: 674
Rejestracja: 16 lipca 2023
Podziekował: 27 razy
Otrzymał podziękowanie: 89 razy

Nieprzeczytany post 26 lipca 2025, 16:58

Baczu pisze: 26 lipca 2025, 12:22 Narzekacie na wymianę Costy za Mario?
No to Gównolli już gotuje wam wymianę Mckenniego za Cristante. :prochno:
Zawsze byłem przeciwnikiem grubego, ale po powrocie z Leeds nieco się ogarnął i dzięki swojej uniwersalności obskakuje każdą pozycje i jest taką ulepszoną, czekoladową wersją Padoina. Natomiast wykastrowany i drewniany Cristante to mój koszmar senny od wielu lat, który mam nadzieje że nigdy nie ubierze biało-czarnej koszulki.


Anelson

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 stycznia 2024
Posty: 269
Rejestracja: 03 stycznia 2024
Podziekował: 23 razy
Otrzymał podziękowanie: 18 razy

Nieprzeczytany post 26 lipca 2025, 18:44

Nie no - oddanie Westona to gruba przesada bez kasy za takiego typa. Weston jest świetny, w mojej opinii na luzie byłby w rotacji wszystkich najlepszych klubów świata w najlepszej swojej dyspozycji i gdy jest w gazie, wybiegany. Wszechstronny, solidny i bardzo fajny zawodnik którego napewno każdy rozsądny trener by doceniał. Rzeczywiście Padoin na sterydach bo nie jest to klasowy, świetny technicznie zawodnik - jednak braki nadrabia walką, myśleniem i dobrymi boiskowymi decyzjami stąd mam do niego słabość. Do tego dobrze występuje w meczach pod presją i z lepszymi rywalami gdzie znika 80% naszej kadry, a Locatelli siedzi uwiązany na dupie naszych obrońców. Takiego wyrobnika oddać bez solidnej kasy - za Cristante to <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>. Naprawdę rządzą nami idioci jeśli to prawda i My to rozważamy.

Ja w kwestii Westona się dziwię, że Locatelli dalej się uchował i chcą mu dokoptować Cristante. Do tego mamy Luiza durnia który robi to samo co Arthur czyli ma w dupie nasz zarząd,klub i kibiców. Brazylijczycy nam w pomocy tak nie siedzą , że to szok. Drugi Diego - tyle, że za Diego daliśmy radę coś odzyskać, a i przyszedł za połowę kasy za Luiza którego nikt nie chce a do tego chłop cyrki odstawia. Był też Melo i to chyba idealny przykład razem z Arturem beznadziejności.

Mario - transfer do uzasadnienia bo nie mają pomysłu na boki obrony nasi majstrzy - zasadniczo jest tylko Cambiaso sensowny.

Cristante za Westona - bubel, uga Buga . Comolli out. Ile razy ma Weston udowadniać, że zasługuje na minuty, grę i komu ma jeszcze walnąć bramkę, czy asystę żeby przetarli goście oczy i nie ruszali tego co działa. Problem jest w tym, że My generalnie opieraliśmy grę na Tym właśnie Amerykaninie ze swoimi niestety ograniczeniami. Weston świetnie by wyglądał jakby miał świetnych partnerów. Stąd w ogóle sądzę, że powinno się zaczął grać środkiem pola Mckeenie/Thuram, a Locatelli powinien grzać ławę z tym swoim "rozgrywaniem od tyłu".


Do przodu piłkę z obrony to i Rugani z bremerem i Kalulu rozprowadzą. Nie potrzeba szusowania jako 4 środkowy obrońca co robi loca nonstop i nigdy nie podejmuje ryzyka z przodu ani żadnych progresywnych podań za linię obrony. To taki upośledzony Pirlo wykastrowany z umiejętności ofensywnych podań. Wszystko mu się udaje do powiedzmy 25-30 metra przed bramką,a tam jego umiejętności się kończą. I jest walenie głową w mur. Zero asyst- tylko statystyki podań do przodu które w meczu wyglądają jako przetransportowanie piłki z obrony do jakiejkolwiek ofensywy które jest tożsame ze stylem gry Bonucciego. Tyle, że nijak ich się nie da porównać. Bo pomocnik musi mieć - nawet taki cofnięty ofensywny sznyt którego Loca nie ma, stracił go i jest bezjajeczny.


Nicram_93

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 czerwca 2017
Posty: 1214
Rejestracja: 26 czerwca 2017
Podziekował: 43 razy
Otrzymał podziękowanie: 13 razy

Nieprzeczytany post 26 lipca 2025, 19:13

Naprawdę patrząc na kolejne ruchy i rzekome plany Juve, to brak jakiejkolwiek ekscytacji przed nowym sezonem i aż średnio chce się wchodzić na forum. Przeraża mnie co banda niekompetetnych ludzi robi z tym klubem. Ludzie się zmieniają, ale staczanie tego klubu na dno trwa nadal. Na ten moment wydaje się , że Comolli będzie godnym następcą Giuntollego. Jak czytam o takich pomysłach jak wymiana McKennie - Cristante, to włos jeży się na głowie. O innych pomysłach nawet szkoda wspominać.

Idźmy dalej tą drogą, to kto wie, może już niedługo zadomowimy się na stałe w środku tabeli Serie A, a klub dalej będzie udawał, że wszystko jest jak trzeba.

Najgorsze to, że tu nie widać od dawna, choć cienia nadziei na zmianę na lepsze. Wygląda na to, że zadomowilismy się w przeciętności na stałe i klubowi to pasuje. Przerażające.


Obrazek
"Prawdziwy dżentelmen nigdy nie opuszcza swojej damy."
Alessandro Del Piero, czerwiec 2006r.
ODPOWIEDZ