Nowy Trener

[lenor]

Szczerze Wam powiem, że jakoś mi ten Tudor tu nie pasuje.

[Verse]

To nie jest tak, że pozostał nam Tudor. On zawsze był 2/3 kandydatem. Podobno mniej więcej miało być tak:
1. Jak się uda sprowadzić Conte, to przychodzi Conte. Nawet jeśli Tudor zrobi dobrą robotę.
2. Jeśli Tudor zrobi dobrą robotę, a nie uda się sprowadzić Conte, to wtedy ma bardzo duże szanse na pozostanie. W tym przypadku mówiło się również jeszcze w razie co Gaspie i Mancinim.
3. Jeśli nie da się sprowadzić Conte, a Gasp podpisze kontrakt z kimś innym, to Tudor ma już 50% szans i to ze wskazaniem na niego, bo spełnił założony cel (LM)

Także nie jesteśmy w takiej czarnej d.. Bylibyśmy gdyby w analogicznej sytuacji Tudor nie zrobił top 4. Wtedy zostałby nam tylko Mancini. Po prostu chłop czeka na decyzję klubu

[Maplu90]

Szczerze Wam powiem, że jakoś mi ten Tudor tu nie pasuje.

Ciekaw jestem dlaczego Ci nie pasuje. Wykonał swoją robote, utrzymał nas w top4, nie było łatwo ale mission complete. Sam początek w oczach kibiców mial imponujący, przyjechał na wezwanie klubu samochodem z Chorwacji by ratować jego (i nasz) ukochany klub. Dostal kadrę złożona z bezjajecznych tworów, skłóconych z trenerami i nawzajem ze sobą. Od początku wmawiał zawodnikom jakie jest DNA klubu i ze tutaj liczy sie wygrywanie. Oprócz tego ze mial bezjajeczne twory to mial tez (w sumie tak jak i Motta) plagę kontuzji, chyba każdy z nas pamieta spotkania kiedy na ławce byli Perin, Pinso i 5-6 zawodnikow z pola. A mimo wszystko udało sie mu wywalczyć pozostanie w top4. Gdy będzie mógł budować drużynę pod siebie, gdy przepracuje z zawodnikami odpowiednio okres przygotowawczy to może nie powalczymy (niestety) o uszatego ale na arenie krajowej może to wyglądać dobrze. Tak, może bo niestety niczego nie możemy być pewni, nikt nie jest pewny patrząc na to jak w przeciągu 1godziny zmienia sie podejście do różnych tematów (od wyboru trenera po plotki transferowe). Przede wszystkim Tudor musi miec swobodę działania i to ze będzie mógł budować zespol pod siebie a nie pod wizję Giuntoliego. Dlatego parodysta Głupoli to priorytet do wywalenia go z klubu. Dajmy Tudorowi szanse. Jeśli sie nie uda to w maju 2026 uderzę sie jako pierwszy w pierś (lub wcześniej jeśli poleci).

Conte nas olał, wybrał znany sobie zespol i kadrę. Do tego ADL obiecał mu wzmocnienia jak KDB i JD. Plus z tego co mówił media 10baniek za sezon. Poszedł (a właściwie zostal) w to co zna. Oczywiście prawdopodobnie bo póki co nie ma oficjalki.

Gasperini, napewno dobry trener. Jednak to tez trener który wydaje sie potrzebuje czasu na budowanie zespołu pod sukcesy. Popatrzcie gdzie była atalanta rok, dwa czy trzy po objęciu sterow przez Gaspa. U nas takiej swobody nie ma, u nas jest presja. Prawdopodobnie wybierze Rome, bo cóż, liga będzie ciekawsza.

Wszyscy trzej czyli Tudor, Conte i Gasp byli związani z Juve. Myślę ze powinniśmy w koncu osiągnąć stabilizację na szczeblach władzy w klubie. Elkan musi zrobić porządek, uderzyć sie w piers i dać działać Igorowi.

[19]

[Dragon]

Zdaje się, że Conte nawet nie usiadł z nami do stołu. To pokazuje gdzie dziś jest Juventus...

[MRN]

Ale nie rozumiem tego spuszczania się nad Conte. My musimy wrócić do bycia zJuventusem, z Conte czy bez i jak będziemy cały czas oscylować między Conte-Allegri bo tak wygodnie to nigdy z bagna nie wyjdziemy. Jest wielu trenerów ale podstawa to stworzyć im odpowiednie struktury i skład, niekoniecznie za grube miliony. Sam chciałem Conte teraz ale chyba bardziej aby odbudować mental i zaszczepić ambicję. Pociąg z Conte nam odjechał ? A może temu sfochowanemu typowi Juventus już odjechał (przynajmniej mam taką nadzieję). Co złego jest w Tudorze, myślę, że nawet Mancini odcisnąłby pozytywne piętno w Juve, przecież to uznany szkoleniowiec. Jak się okazało w minionych sezonach, trener to nasz chyba najmniejszy problem, przede wszystkim trzeba zacząć od góry. Dajmy już spokój z Conte, zabawił się naszym kosztem z premedytacją ale może wyjdzie nam to na zdrowie. Mieliśmy życzenie aby nas odbudował, skąd jednak pewność, że tym razem udałoby mu się ? Drugi pobyt tutaj Maxa to była klapa, podobnie mogłoby być z Conte. Idźmy naprzód z Tudorem czy tez innym trenerem ale przede wszystkim zapewnijmy mu wsparcie i zawodników pasujących do stylu gry. Był max, który sobie a Giuntoli sobie, był Motta, który sobie a Giuntoli sobie i do czego to doprowadziło. Kluczem do lepszego jutra powinno być pozbycie się Giuntoliego bo z nim chyba będziemy się pogrążać.

[tom_gru]

Naprawdę nie ma innych, bardziej nowoczesnych i mniej oczywistych kandydatów niż Conte czy Allegri?

jest jeden i to nawet wolny... Thiago Motta

[tom_gru]

Czyli ciągle w Juventusie próbujemy czegoś innego tylko przez chwilę, a później wracamy do tego co już znamy. Może być ujowo, byle było stabilnie. Nie zdziwię się jak po Conte znowu Allegro przyjdzie

W zasadzie nie będę darł szat jak Antonia przyjdzie, bo i tak wiem, że za sezon-dwa strzeli focha i go pożegnamy. Jeśli do tego momentu uda mu się z bandy przeciętniaków wykrzesać nieco ikry, to spoko. Pytanie czy w tym wszystkim nadal będzie uczestniczył Giuntoli. Dla mnie na ten moment mniej istotne jest kto będzie naszym trenerem. Bardziej - kto będzie zarządzał drużyną. Z naszym neapolitańskim specem nawet trenerska topka by miała problem coś ugrać.

chciałbym by było ujowo i stabilnie.... 9 scudetto z rzędu i 2 finały LM w tym czasie

[lenor]

Szczerze Wam powiem, że jakoś mi ten Tudor tu nie pasuje.

Ciekaw jestem dlaczego Ci nie pasuje. Wykonał swoją robote, utrzymał nas w top4, nie było łatwo ale mission complete. Sam początek w oczach kibiców mial imponujący, przyjechał na wezwanie klubu samochodem z Chorwacji by ratować jego (i nasz) ukochany klub. Dostal kadrę złożona z bezjajecznych tworów, skłóconych z trenerami i nawzajem ze sobą. Od początku wmawiał zawodnikom jakie jest DNA klubu i ze tutaj liczy sie wygrywanie. Oprócz tego ze mial bezjajeczne twory to mial tez (w sumie tak jak i Motta) plagę kontuzji, chyba każdy z nas pamieta spotkania kiedy na ławce byli Perin, Pinso i 5-6 zawodnikow z pola. A mimo wszystko udało sie mu wywalczyć pozostanie w top4. Gdy będzie mógł budować drużynę pod siebie, gdy przepracuje z zawodnikami odpowiednio okres przygotowawczy to może nie powalczymy (niestety) o uszatego ale na arenie krajowej może to wyglądać dobrze. Tak, może bo niestety niczego nie możemy być pewni, nikt nie jest pewny patrząc na to jak w przeciągu 1godziny zmienia sie podejście do różnych tematów (od wyboru trenera po plotki transferowe). Przede wszystkim Tudor musi miec swobodę działania i to ze będzie mógł budować zespol pod siebie a nie pod wizję Giuntoliego. Dlatego parodysta Głupoli to priorytet do wywalenia go z klubu. Dajmy Tudorowi szanse. Jeśli sie nie uda to w maju 2026 uderzę sie jako pierwszy w pierś (lub wcześniej jeśli poleci).

Conte nas olał, wybrał znany sobie zespol i kadrę. Do tego ADL obiecał mu wzmocnienia jak KDB i JD. Plus z tego co mówił media 10baniek za sezon. Poszedł (a właściwie zostal) w to co zna. Oczywiście prawdopodobnie bo póki co nie ma oficjalki.

Gasperini, napewno dobry trener. Jednak to tez trener który wydaje sie potrzebuje czasu na budowanie zespołu pod sukcesy. Popatrzcie gdzie była atalanta rok, dwa czy trzy po objęciu sterow przez Gaspa. U nas takiej swobody nie ma, u nas jest presja. Prawdopodobnie wybierze Rome, bo cóż, liga będzie ciekawsza.

Wszyscy trzej czyli Tudor, Conte i Gasp byli związani z Juve. Myślę ze powinniśmy w koncu osiągnąć stabilizację na szczeblach władzy w klubie. Elkan musi zrobić porządek, uderzyć sie w piers i dać działać Igorowi.

Jakby ktoś do mnie zadzwonił, też bym jechał, choćby i rowerem, bo też jestem Juventinio. Ale nie oznacza to zaraz, że jestem odpowiednim człowiekiem do tej roboty.
Nie wiem, ja widzę w nim casus Gattuso, czy de Rossiego. Zadzior, charakterny...ale nic poza tym. Trzeba kogoś, kto połączy cechy przywódcze Tudora, a jednocześnie unowocześni nasz futbol... Uwolni potencjał z zawodników. Wiadomo, Na niektórych faktycznie trzeba postawić krzyżyk(Vlaho). Ale wnerwia mnie upieranie się na grę na jedną taktykę, gdzie kompletnie nie mamy do tego ludzi. Brak reakcji na wydarzenia boiskowe, nietrafione zmiany...wymieniać dalej? Lepi się z tego co się ma a nie wymyśla koła na nowo.
To że cel osiągnął i awansował do Lm, szacunek. Ale umówmy się, że to do przedostatniej kolejki nie od nas zależało.

[Anelson]

Wg mnie jesteśmy skazani na Tudora. Osobiście chciałbym Fabregasa bo jego Como ma fajne wyniki ponad stan + styl bez żadnych fajerwerków finansowych - dostępny jest też Palladino. Ogólnie pokazuje to wszystko, że jesteśmy frajerami i opcją 2-3 dla wszystkich szanujących się trenerów. Conte nas olał, dostał podwyżkę. Gasperini jest dla Romy. Allegri będzie w Milanie prawdopodobnie. Nam zostanie opcja rezerwowa opcji rezerwowych. Niepoważny klub. To nie jest żaden progres. Farciarski awans do Ligi mistrzów niewiele zmienia w moim mniemaniu i wciąż jesteśmy po uszy w bagnie Giuntolego. Będzie ciężka liga za rok bo nasi rywale z niższych miejsc mają fajniejsze plany niż My. Dziadujemy i tyle. Davida też nie będzie, nawet nie gadamy z nim. Przyjdą frajerzy na walkę o miejsce 5-9 i tyle. Nic się nie zaczęło a już śmierdzi mi wydymaniem Juventusu.

[Marcin890124]

Fabregas to taki zeszłoroczny Thiago Motta. Może pójdzie do większego klubu z większą presją na wynik i przepadnie.
Cały czas Zidane jest wolny. Rok temu można było zatrudnić Flicka w tym roku Ancelottiego. Wszystko to kwestia pieniędzy. Moim zdaniem nasi powinni kusić Kloppa naprawdę dużym kontraktem i władzą w klubie.

[Principino]

Sarri wróć.
Na ten moment na rynku zostali: Farioli, Pioli, Sarri, Palladino, Mancini odpada bo woli ratować Sampdorie.

[Paya]

Od trenera imo ważniejszy obecnie jest dobry dyrektor sportowy i CEO (o Edwardsie napisano morze słów). Commoli, czytając teksty the athletic o nim w tuluzie i lpoolu jawi się jako ideał.
A trener? Potencjał ma z młodych pewnie Palladino i Farioli, ale chyba za wcześnie dla nich. Dlatego pewnie zostawiłbym Tudora.

[Nicram_93]

Napiszę tylko krótko, totalna kompromitacja wszelkich pismaków i to od lewa do prawa. Co to miało nie być, Conte odchodzi na 100 procent, przyjście dogadywane już od miesięcy i co finalnie? Jedno wielkie nic...

No nic, w ten oto sposób po raz kolejny naszym marzeniem na kolejny sezon pozostaje gra o czwarte miejsce w lidze. I nie chcę słyszeć o planach x, y, z. Niech już zostanie ten Tudor i niech się dzieje co chce, niż kombinowanie teraz na siłę. Mnie zbytnio nie przekonał tymi meczami kilkoma, ale trafił na głęboką wodę, pytanie jak wyglądałby zespół po pełnym okresie przygotowawczym pod jego wodzą? Jednak zbyt optymistycznie się nie nastawiam. Bo pewne rzeczy, jak przywiązanie do nazwisk, a z drugiej strony skreślenie totalnie innych, średnio mi się podoba. Alternatyw sensownych jednak brak, więc lepiej dać już szansę Tudorowi.

Ze swojej jednak strony chyba sobie odpuszczę ten okres mercato i wszelkie wymysły, bo to już nie na moje nerwy i zdrowie. Pismaki strzelają coraz większymi ślepakami i kończy się tak jak w tym przypadku. Nie jest to w żaden sposób atak na osoby na forum tutaj, które dbają o to, by częstować nas tymi newsami, bo bardzo sobie cenię, że im się chce i poświęcają czas.

Z pozytywów na duży plus to, że finalnie zanosi się na to, że pogonimy Giuntolego.

Sorki za może zbyt emocjonalny wpis, ale za dużo negatywnych rzeczy dzisiaj, wysypany temat Conte, a dobiła mnie przed chwilą Wisła. Chyba pora zrobić sobie trochę przerwy, zwłaszcza, że sezon za nami, a na myśl o kolejnych wybitnych planach transferowych Juve, które zapewne się zaraz pojawią, skóra już cierpnie.

[Distant Dreamer]

Karuzela będzie trwać dalej dopóki nikt oficjalnie nie przyklepie Tudora albo ten obrażony nie rzuci papierami.