Liga Mistrzów 2024/25

Serie A, Premier League, La Liga, Bundesliga, Liga Mistrzów, a nawet Ekstraklasa!
ODPOWIEDZ
Serpens

Juventino
Juventino
Rejestracja: 23 września 2023
Posty: 7
Rejestracja: 23 września 2023

Nieprzeczytany post 12 maja 2025, 16:42

Sam jesteś kibic Interu. Zobacz sobie jak to wygląda w ruchu, bo ze stop klatki niewiele wywnioskujesz.

Ej bez kitu, o tym nie slyszałem wcześniej, to by byłfaktycznie duży błąd - widzę, że kartka Mikiego była w 68 minucie, a na skrócie meczu widzę, że przy faulu faul na Yamalu było 67:21 na zegarze. Nie pamiętam z meczu, ale to chyba ta jego kartka to właśnie za ten faul.

Edit: dobra sprawdziłem pod linkiem poniżej w komentarzu - Miki dostał kartkę od razu za ten faul i podyktowano karnego, potem decyzja zmieniona na wolny, ale kartka nie została anulowana. Więc prawidłowo - żółta za ten faul i tyle. Chyba, że chodziło, Ci o jakiś jeszcze inny faul Mikiego na Yamalu.


Maly

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 7076
Rejestracja: 08 października 2002
Podziekował: 8 razy
Otrzymał podziękowanie: 25 razy

Nieprzeczytany post 12 maja 2025, 18:16

Opierałem się na cytacie z Pedriego ale chyba chodziło mu o inny faul w takim razie.

Pedri: "UEFA should look into this referee. There are many things I don't understand. I agree with Hansi Flick: all the 50-50 cases were in their favor. On the penalty on Lamine, which then turned into a foul, he did not give a yellow card to Mkhitaryan, which would have been the second."

W każdym razie na filmiku a nie zdjęciu to nadal jest faul Dumfriesa, wystawia korki w rywala i tyle, jeśli uważasz inaczej powiedz mi jak wysoko musiałaby być jego noga żebyś uznał to za faul? Na wysokości kolan, brzucha czy głowy skoro na wysokości kostki to za mało?


Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.

magica Juve vinci

A nie mówiłem?
Serpens

Juventino
Juventino
Rejestracja: 23 września 2023
Posty: 7
Rejestracja: 23 września 2023

Nieprzeczytany post 13 maja 2025, 10:10

Właśnie to jest cały problem arbitralności. Bo nie ma granicy ostro określonej. Jeden rabin powie tak, drugi rabin powie nie. Chyba każdy powie, że zastawianie piłki ciałem to nie faul, ale gdyby ktoś wbiegł w zastawiającego się, to już faull. Chyba każdy powie, że jak ktoś biegnie i mu się podstawi nogę, to faul. Tu mamy jednak coś pomiędzy. Dumfires zastawia piłkę nogą a gracz Barcelony biegnie po piłkę i w tę zastawę wbiega. Nic mu się nie dzieje, lekki kontakt. Dalej Dumfies jednak zgarnia tę piłkę tą nogą, którą się zastawiał, a gracz Barcelony kopie Dumfiesa i się od tego przewraca. Ja tam uważam, że decyzja, aby nie odgwizdać faulu na korzyść Barcelony nie była błędna. Nie byłaby pewnie błędna także hipotetyczna decyzja o zagwizdaniu, choć nie byłoby to pewnie konsekwentne z przyjętym przez Marciniaka wcześniej "poziomem powyżej którego ostra gra już staje się faulem". Za to niezagwizdanie, ale potem anulowanie gola byłoby już, w moim przekonaniu, kontrowersyjne.


Maly

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 7076
Rejestracja: 08 października 2002
Podziekował: 8 razy
Otrzymał podziękowanie: 25 razy

Nieprzeczytany post 13 maja 2025, 15:20

Błędnie to postrzegasz. Może i nie upadł bezpośrednio od tego pierwszego kontaktu ale ten kontakt uniemożliwił mu zagranie piłki, zabranie się z nią do kontrataku, pewnie też trochę wyprowadził ze stabilnego biegu bo tak działają nogi w biegu, że delikatnie źle postawiona noga wybija cię z rytmu i często prowadzi do kolejnych złych kroków i w efekcie do upadku. Tu najważniejsze jest to, że kontakt był na tyle ważny, mimo że delikatny, że doprowadził do tego do czego doprowadził.
Możesz to sobie porównać z faulem na Di Marii z finału MŚ a twoim tokiem rozumowania to Di Maria przewrócił się sam bo kontakt z obrońcą nie spowodował upadku a dopiero zahaczenie o swoją drugą nogę. No chyba jednak tak to nie działa.
A jak masz dobrą pamięć to kiedyś był taki faul Ramosa na Vidalu co śmieli się, że Vidal sam się przewrócił a okazało się, że Ramos mu w tym wydatnie pomógł, mimo iż kontakt widać dopiero pod mikroskopem.


Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.

magica Juve vinci

A nie mówiłem?
ODPOWIEDZ