Serie A 24/25 (29): Fiorentina 3-0 JUVENTUS FC
- nawimundo
- Juventino
- Rejestracja: 14 grudnia 2024
- Posty: 76
- Rejestracja: 14 grudnia 2024
- Podziekował: 10 razy
- Otrzymał podziękowanie: 12 razy
Przyznam szczerze, że nawet nie oglądałem, wiedziałem że będzie tutaj srogi wp**rdol. Szkoda słów, ale Locatelli jako kapitan to esencja tego co się dzieje w tym klubie. Ten kopacz powinien być maks rezerwowym, a nie kapitanem Juventus.
0:7 w dwóch meczach, to jest niesamowite.
0:7 w dwóch meczach, to jest niesamowite.
- Szwamb
- Juventino
- Rejestracja: 22 stycznia 2017
- Posty: 397
- Rejestracja: 22 stycznia 2017
- Podziekował: 31 razy
- Otrzymał podziękowanie: 14 razy
Wiecie, bo problem jest też taki, ze wyniki serio są ponad grę. Oglądam często Milan, który jest na 9 miejscu i 5 punktów za nami (sic!). Często miewali wpadki, porażki (przez co są nawet teraz niżej od nas), ale tam jest kilku serio charakternych zawodników na których można cokolwiek budować i kilku serio magików na miarę starego dobrego Milanu:
Hernandez to piłkarz klasy światowej, Pavlović łapałby się do pierwszej 11 Milanu nawet w 2007 roku, Walker klasa mimo wieku, Reijnders, Leao i Pulisic to ekipa na miarę Scudetto.
Trochę jest tam problemów z bramkarzem, obsadą obrony (brakuje kogoś do pary z Pavloviciem) oraz defensywnymi pomocnikami.
Ale generalnie mają te 6/11 piłkarzy, którzy spokojnie mogą ich prowadzić, no 5 (nie licząc Walkera). Także kręgosłup złożony z 5 graczy już mają. Wystarczy dołożyć 2 defów i nagle Milan włącza się do walki o Scudetto...
U nas?
Tak realnie w pierwszej 11 prime Juve (2006/2015) grałby:
Cambiaso i w sumie to wszystko
Bremer po kontuzji niewiadoma, Kalulu często kontuzje, Thuram często chimeryczny, Yildiz jeszcze niewiadomo - może będzie jak Del Piero, może jak Dybala i to tyle. Setki milionów wydane a kręgosłupa ciągle nie ma
Kiedyś było: BBBC + Pirlo + Marchisio + Pogba + Vidal jako 8 w kręgosłupie i do nich dobierano resztę. Mając Pirlo, Marchisio czy Vidala obok każdy wyglądałby dobrze (dlatego Matri czy Pepe, piłkarze lvl środek Serie A wyglądali tak dobrze).
Dzisiaj nie ma tych liderów, nie ma lidera na ławce, nie ma liderów w zarządzie
Nawet jak Bremer wróci do właściwego poziomu, Thuram ustabilizuje, a Loca wróci do grania z Sass/Italii na Euro to ciągle mamy tylko 4 graczy, z czego na kluzowych pozycjach tylko 3...
Bardzo bardzo poszło nie tak
Hernandez to piłkarz klasy światowej, Pavlović łapałby się do pierwszej 11 Milanu nawet w 2007 roku, Walker klasa mimo wieku, Reijnders, Leao i Pulisic to ekipa na miarę Scudetto.
Trochę jest tam problemów z bramkarzem, obsadą obrony (brakuje kogoś do pary z Pavloviciem) oraz defensywnymi pomocnikami.
Ale generalnie mają te 6/11 piłkarzy, którzy spokojnie mogą ich prowadzić, no 5 (nie licząc Walkera). Także kręgosłup złożony z 5 graczy już mają. Wystarczy dołożyć 2 defów i nagle Milan włącza się do walki o Scudetto...
U nas?
Tak realnie w pierwszej 11 prime Juve (2006/2015) grałby:
Cambiaso i w sumie to wszystko
Bremer po kontuzji niewiadoma, Kalulu często kontuzje, Thuram często chimeryczny, Yildiz jeszcze niewiadomo - może będzie jak Del Piero, może jak Dybala i to tyle. Setki milionów wydane a kręgosłupa ciągle nie ma

Kiedyś było: BBBC + Pirlo + Marchisio + Pogba + Vidal jako 8 w kręgosłupie i do nich dobierano resztę. Mając Pirlo, Marchisio czy Vidala obok każdy wyglądałby dobrze (dlatego Matri czy Pepe, piłkarze lvl środek Serie A wyglądali tak dobrze).
Dzisiaj nie ma tych liderów, nie ma lidera na ławce, nie ma liderów w zarządzie

Nawet jak Bremer wróci do właściwego poziomu, Thuram ustabilizuje, a Loca wróci do grania z Sass/Italii na Euro to ciągle mamy tylko 4 graczy, z czego na kluzowych pozycjach tylko 3...

Bardzo bardzo poszło nie tak
polecam www.sokker.org

menadżer piłkarski online z możliwością tworzenia własnych taktyk i oglądania meczów

menadżer piłkarski online z możliwością tworzenia własnych taktyk i oglądania meczów
- Pluto
- Juventino
- Rejestracja: 17 października 2002
- Posty: 2412
- Rejestracja: 17 października 2002
- Podziekował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 11 razy
Zwolnienie Motty to już za mało.
Dopóki Juventus będzie w aktualnych rękach, w takich momentach dalej przed kamery będzie wychodził dyrektor sportowy i pluł w twarz milionom kibiców mówiąc, że nic nie zmieniamy i trener zosteja a właścicielom bedize się wydawało, że jest profesjonalistą i dżentelmenem, który wspiera klub i nie nakłada dodatkowej presji.
Za chwilę stuknie pieprzonych trzydzieści lat od ostatniego europejskiego tryumfu, ci ludzie nie mają najzielenszego pojęcia o prowadzeniu klubu sportowego.
Dopóki Juventus będzie w aktualnych rękach, w takich momentach dalej przed kamery będzie wychodził dyrektor sportowy i pluł w twarz milionom kibiców mówiąc, że nic nie zmieniamy i trener zosteja a właścicielom bedize się wydawało, że jest profesjonalistą i dżentelmenem, który wspiera klub i nie nakłada dodatkowej presji.
Za chwilę stuknie pieprzonych trzydzieści lat od ostatniego europejskiego tryumfu, ci ludzie nie mają najzielenszego pojęcia o prowadzeniu klubu sportowego.
calma calma
- Maplu90
- Juventino
- Rejestracja: 07 grudnia 2024
- Posty: 325
- Rejestracja: 07 grudnia 2024
- Podziekował: 138 razy
- Otrzymał podziękowanie: 14 razy
To jest ta taktyka 2-7-2 xd... wybitny strateg z Mottiny
"Sono un ultrà bianconero,
E amo soltanto due color,
Girando per lo stivale Intero,
La Juve per sempre Sosterrò,
Ale' ale' ale' oh, ale' ale' ale' Oh,
Ale' ale' ale' ale' ale' ooh..."


E amo soltanto due color,
Girando per lo stivale Intero,
La Juve per sempre Sosterrò,
Ale' ale' ale' oh, ale' ale' ale' Oh,
Ale' ale' ale' ale' ale' ooh..."
- Maplu90
- Juventino
- Rejestracja: 07 grudnia 2024
- Posty: 325
- Rejestracja: 07 grudnia 2024
- Podziekował: 138 razy
- Otrzymał podziękowanie: 14 razy
Przegrywamy 2-0 i motta wprowadza 2 obrońców a potem trzeciego. Barcelona przegrywała 1-0 i Flick wprowadza Ferrana (zawodnik meczu) i obronce za 21latka (Casado). Barcelona traci bramkę na 2-0 I zaraz po tym strzela na 2-1 I wyrównuje na 2-2. Co robi Flick? Zmienia formacje pod koniec meczu I wprowadza Araujo i Martina . Barca wychodzi na 2-3 a w końcówce dobija na 2-4. To jest zarządzanie meczem. To jest zarządzanie zawodnikami i ich mentalem.
Kolejny przykład Leverkusen. Przegrywaja 3-1 , nawet ich zawodnik ładuje swojaka ale cisna dalej i dobijają rywala na 3-4 w końcówce meczu. To się nazywa mental I zaangażowanie. Coś co u nas było widoczne w tym sezonie tylko w jednym meczu z Lipskiem.
No i garść statystyk z wybitnego pokazu siły Motty:
--Posiadanie piłki 37-63
--Xg 0.39 - 0.85 : oni z tego 0.39 zrobili 3 bramki.
--Podania 348 - 596
--Strzały z pola karnego 2-6 : uparcie próbujemy wjechać z pilka do bramki
--Strzały spoza pola karnego 7-5
--Nasze największe skupienie obszaru gry to skrzydla a następnie wrzutki.
--Apropo wrzutek Fiorentina 3 Celne na 8 prob, Juve 3 Celne na 18 prób. Krytykowaliśmy Kostica za niecelne wrzutki to mamy teraz super wrzucających piłeczkę na nosek.
-- Wejścia do strefy ataku 35-53 : pokazuje to że jakoś udaje się wejść do tej strefy ataku ale potem następuje blackout i granie piłeczki do tylu.
-- Pojedynki powietrzne Fiora 13udanych na 28. Juve 8udanych na 21..
-- Przechwyty 10-2
Edit: ciekawsze statystyki zawodnikow:
-Kolo Muani: 3 pojedynki główkowe 0 wygranych, 2 próby dryblingu 0 udanych
-Nico Gonzalez 22/29 celnych podań (76%), próba dryblingu 1 (nieudana), 9 razy tracił posiadanie.
-Koop 29/37 celnych podań (78%), 10 dosrodkowań i 1 Celne, 20 razy tracił posiadanie! 0 przechwytów.
-Weston 47/51 celnych podań (93%), 3 próby dryblingu i 3 udane, 2 główki i 1 wygrana, 10 razy tracił posiadanie.
-Loca 71/79 celnych podań (90%), 14 razy tracił posiadanie (czasami wręcz w sposób kuriozalny), 0przechwytow, 0prób odbioru, 0dryblingu.
-Thuram 49/58 celnych podań (89%), 2 próby dryblingu I 2 udane, 10 pojedynków i 4 wygrane, 8 razy tracił posiadanie, 2 próby odbioru.
-Kelly 6 długich piłek i 2 Celne, 2 pojedynki i 0 wygranych, 0 prób dryblingu.
- Kalulu 91/97 celnych podań (94%), dlugie piłki 6 i 3 Celne, 5 pojedynków I 5 wygranych.
Bezjajeczne wydmuszki z bezjajecznym parodystą na ławce i napletem jako DS ... jak to się ma udać? No nie ma bata.
Kolejny przykład Leverkusen. Przegrywaja 3-1 , nawet ich zawodnik ładuje swojaka ale cisna dalej i dobijają rywala na 3-4 w końcówce meczu. To się nazywa mental I zaangażowanie. Coś co u nas było widoczne w tym sezonie tylko w jednym meczu z Lipskiem.
No i garść statystyk z wybitnego pokazu siły Motty:
--Posiadanie piłki 37-63
--Xg 0.39 - 0.85 : oni z tego 0.39 zrobili 3 bramki.
--Podania 348 - 596
--Strzały z pola karnego 2-6 : uparcie próbujemy wjechać z pilka do bramki
--Strzały spoza pola karnego 7-5
--Nasze największe skupienie obszaru gry to skrzydla a następnie wrzutki.
--Apropo wrzutek Fiorentina 3 Celne na 8 prob, Juve 3 Celne na 18 prób. Krytykowaliśmy Kostica za niecelne wrzutki to mamy teraz super wrzucających piłeczkę na nosek.
-- Wejścia do strefy ataku 35-53 : pokazuje to że jakoś udaje się wejść do tej strefy ataku ale potem następuje blackout i granie piłeczki do tylu.
-- Pojedynki powietrzne Fiora 13udanych na 28. Juve 8udanych na 21..
-- Przechwyty 10-2
Edit: ciekawsze statystyki zawodnikow:
-Kolo Muani: 3 pojedynki główkowe 0 wygranych, 2 próby dryblingu 0 udanych
-Nico Gonzalez 22/29 celnych podań (76%), próba dryblingu 1 (nieudana), 9 razy tracił posiadanie.
-Koop 29/37 celnych podań (78%), 10 dosrodkowań i 1 Celne, 20 razy tracił posiadanie! 0 przechwytów.
-Weston 47/51 celnych podań (93%), 3 próby dryblingu i 3 udane, 2 główki i 1 wygrana, 10 razy tracił posiadanie.
-Loca 71/79 celnych podań (90%), 14 razy tracił posiadanie (czasami wręcz w sposób kuriozalny), 0przechwytow, 0prób odbioru, 0dryblingu.
-Thuram 49/58 celnych podań (89%), 2 próby dryblingu I 2 udane, 10 pojedynków i 4 wygrane, 8 razy tracił posiadanie, 2 próby odbioru.
-Kelly 6 długich piłek i 2 Celne, 2 pojedynki i 0 wygranych, 0 prób dryblingu.
- Kalulu 91/97 celnych podań (94%), dlugie piłki 6 i 3 Celne, 5 pojedynków I 5 wygranych.
Bezjajeczne wydmuszki z bezjajecznym parodystą na ławce i napletem jako DS ... jak to się ma udać? No nie ma bata.
"Sono un ultrà bianconero,
E amo soltanto due color,
Girando per lo stivale Intero,
La Juve per sempre Sosterrò,
Ale' ale' ale' oh, ale' ale' ale' Oh,
Ale' ale' ale' ale' ale' ooh..."


E amo soltanto due color,
Girando per lo stivale Intero,
La Juve per sempre Sosterrò,
Ale' ale' ale' oh, ale' ale' ale' Oh,
Ale' ale' ale' ale' ale' ooh..."
- Wicior
- Juventino
- Rejestracja: 15 sierpnia 2003
- Posty: 1184
- Rejestracja: 15 sierpnia 2003
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Nie wiem czy ktoś zwrócił uwagę na to jak jednowymiarowym zawodnikiem jest Weah? On ma tylko 2 ruchy w ataku - 1. oddaje piłkę do tyłu. 2. Biegnie do linii końcowej i wrzuca na pałę przeważnie zostaje zablokowany lub piłka leci tam gdzie nie ma żadnego naszego zawodnika. Nie mogę na tego typa patrzeć. Dlaczego nie gra ten młody Costa?
Motta jest do wyrzucenia na już. Potrzeba trenera z jajem, który wstrząśnie nie tylko zawodnikami, ale też Giuntolim. Conte na ten moment to jedyne rozsądne wyjście.
Motta jest do wyrzucenia na już. Potrzeba trenera z jajem, który wstrząśnie nie tylko zawodnikami, ale też Giuntolim. Conte na ten moment to jedyne rozsądne wyjście.
- Anelson
- Juventino
- Rejestracja: 03 stycznia 2024
- Posty: 239
- Rejestracja: 03 stycznia 2024
- Podziekował: 16 razy
- Otrzymał podziękowanie: 17 razy
Tu nie było sensu robić czystek tam gdzie ich nie trzeba było robić. Czystki trzeba robić w zarządzie, później ds'ie i na końcu w odpowiednim trenerze oraz piłkarzach. Czas pokazał, że robienie odwrotnie czyli zaczynając od piłkarzy przez trenera ale wciąż gównianie dobieranych ludzi przez naszego folwarcznego majstra neapolitanskiego mamy co mamy. Tu trzęsienie ziemi powinno się wydarzyć zupełnie gdzie indziej niż się de facto wydarzyło. Za porażki obwiniano zawsze tylko trenera+ piłkarzy. Nigdy gówniane wypełnienia składów i obsadzanie kluczowych pozycji, które nie miały prawa wypalić. Max jakby nie miał tak marnych i beznadziejnych d'sow oraz dziadowskiego zarządu- najgorszego od 20 lat to wyciągnąłby z tego syfu dużo, dużo więcej. Do tego nawet ten jeszcze gorszy Motta może i dałby radę gdyby drużynę normalnie wzmacniano, oceniano potencjał piłkarzy inaczej i próbowano pozbyć się najgorszych - zostawiając najlepszych. Można nie lubić Rabiot, Chiesy, czy Wojtka i Fagiolego oraz Huijsena, kosticia i reszty - jednak to był trzon drużyny top 3 ligi i kluczowi zawodnicy Maxa - wymienieni na ten syf który teraz biega w koszulkach Juventusu gdzie 70-80% wzmocnień nie wypaliła. Sprzedać trzeba było np. Weaha, Milika, Arthura wypychać i Kosticia, a nie Rabiota,Huijsena czy Chiese oraz Ruganiego. Tym bardziej za darmo de facto. Potem ściągać szroty z Newcastle, czy Vitorii Guimaraes albo Chelsea i obwiniać Gattiego o całe zło mimo, że on jest Bogu ducha winny - zupełnie jak Mckeenie. Imho nie wiem czy byśmy dali radę ugrać kolanem tak wiele meczy bez ich obydwu ciągnących gówno-taczke Motty..
Beznadziejna rewolucja, zawodników oddanych nie odzyskamy, gówno w składzie zostanie i będziemy się bujać albo oddawać za pół-darmo. A więc
1. Koop i Luis to równe 0 - równie dobrze można próbować ogrywać next gen bo to na jedno wyjdzie skoro nie celujemy nawet w top 4 tylko w dostawanie 3:0,4:0 z każdym bez żadnej mentalności grając tylko na posiadanie piłki z którego nic nie wynika od miesięcy
2. Z naszych skrzydłowych udany jest tylko Franciszek, a cała reszta gra od czasu do czasu cokolwiek+ Nico jest na poziomie 0 - Koopa i Luiza
3. Obrona - Gatti i Cambiaso oraz może Kalulu to jedyni którzy zasługują by tam w ogóle grać obecnie, a mamy szroty w postaci rezerwowych Newcastle, Chelsea i Vitorii kosztem Huijsena, Ruganiego, czy Danilo- jest to kuriozum.
4. Atak - Kolo-muani spadł do poziomu Vlaho w raptem miesiąc. Czyli Motta sprowadził go mentalnie na dno jak cała resztę, a Nicolo Fagiolego spuścił w kiblu.
Cieszy mnie z całego serca, że jego Nicolo spuścił jak klocka i podtarł nim sobie tyłek . Fenomenalny piłkarz, nasz najbardziej utalentowany młody zawodnik w mojej opinii.
Jeśli czystki robią ludzie którzy w ogóle tu nie powinni być i decydują sobie - sami nic sobą nie reprezentując i nigdzie nikomu nic nie udowadniając o tym kto "zasługuje" na Juventus i kto w ich "chorym" mniemaniu przedstawia swoją osobą "zasady" , czy też jakieś przymioty "człowieka" Juventusu to będzie tak dalej.
Z całym szacunkiem ale dla Juventusu taki Max Allegri+ Danilo, Chiesa, Rabiot, Fagioli, Huijsen, Wojtek udowodnili stokroć więcej i więcej reprezentują sobą Juventus niż neapolitańczyk, jakiś ferrero Rocher prezes czy merdacz. Mamy niestety kwintesencję w ostatnim czasie karłowatości moralnej tego klubu, który jest gównianym zarządzanym przez znawców cyferek przykładem bezdusznej, bezjajecznej korporacji dla której przejawy miłości i oddania do barw nie mają znaczenia, a co gorsza przepłaceni najemnicy nie reprezentują sobą nawet połowy tego co oddani za niemalże darmo zawodnicy.
Zarząd+DS i trener powinni wszyscy podać się do dymisji. Przyjść powinni ludzie którzy ten klub kochają i który ich obchodzi, a nie jego pieniądze, apanaże i prestiż. Dlatego jestem za powrotem Agnellego. To klub rodzinny - zarządzanie korporacyjne, bez uczuciowe nie powinno mieć tutaj w ogóle miejsca.
Przyjść powinien ktoś będący CR7 wśród trenerów
I ktoś sensowny, zaufany jako d's który będzie umiał współpracować z klasowym trenerem i próbował spełniać jego wizję, a nie budować wydumaną chorą swoją jak Giuntoli.
Do tego uważam iż żeby Juventus mógł liczyć się znów jak kiedyś na arenie międzynarodowej i krajowej niestety potrzeba drugiej rewolucji kadrowej polegającej na pozbyciu się gówna po duecie motta-giuntoli.
Trener powinien znów ocenić wartość kadry sportową, ile jest w stanie wyciągnąć z zawodników i dobrać najlepszych oraz za wszelką cenę usunąć wszystkie (a mniemam jest ich sporo) ogniwa które nie zasługują na noszenie tej biało-czarnej koszulki.
Beznadziejna rewolucja, zawodników oddanych nie odzyskamy, gówno w składzie zostanie i będziemy się bujać albo oddawać za pół-darmo. A więc
1. Koop i Luis to równe 0 - równie dobrze można próbować ogrywać next gen bo to na jedno wyjdzie skoro nie celujemy nawet w top 4 tylko w dostawanie 3:0,4:0 z każdym bez żadnej mentalności grając tylko na posiadanie piłki z którego nic nie wynika od miesięcy
2. Z naszych skrzydłowych udany jest tylko Franciszek, a cała reszta gra od czasu do czasu cokolwiek+ Nico jest na poziomie 0 - Koopa i Luiza
3. Obrona - Gatti i Cambiaso oraz może Kalulu to jedyni którzy zasługują by tam w ogóle grać obecnie, a mamy szroty w postaci rezerwowych Newcastle, Chelsea i Vitorii kosztem Huijsena, Ruganiego, czy Danilo- jest to kuriozum.
4. Atak - Kolo-muani spadł do poziomu Vlaho w raptem miesiąc. Czyli Motta sprowadził go mentalnie na dno jak cała resztę, a Nicolo Fagiolego spuścił w kiblu.
Cieszy mnie z całego serca, że jego Nicolo spuścił jak klocka i podtarł nim sobie tyłek . Fenomenalny piłkarz, nasz najbardziej utalentowany młody zawodnik w mojej opinii.
Jeśli czystki robią ludzie którzy w ogóle tu nie powinni być i decydują sobie - sami nic sobą nie reprezentując i nigdzie nikomu nic nie udowadniając o tym kto "zasługuje" na Juventus i kto w ich "chorym" mniemaniu przedstawia swoją osobą "zasady" , czy też jakieś przymioty "człowieka" Juventusu to będzie tak dalej.
Z całym szacunkiem ale dla Juventusu taki Max Allegri+ Danilo, Chiesa, Rabiot, Fagioli, Huijsen, Wojtek udowodnili stokroć więcej i więcej reprezentują sobą Juventus niż neapolitańczyk, jakiś ferrero Rocher prezes czy merdacz. Mamy niestety kwintesencję w ostatnim czasie karłowatości moralnej tego klubu, który jest gównianym zarządzanym przez znawców cyferek przykładem bezdusznej, bezjajecznej korporacji dla której przejawy miłości i oddania do barw nie mają znaczenia, a co gorsza przepłaceni najemnicy nie reprezentują sobą nawet połowy tego co oddani za niemalże darmo zawodnicy.
Zarząd+DS i trener powinni wszyscy podać się do dymisji. Przyjść powinni ludzie którzy ten klub kochają i który ich obchodzi, a nie jego pieniądze, apanaże i prestiż. Dlatego jestem za powrotem Agnellego. To klub rodzinny - zarządzanie korporacyjne, bez uczuciowe nie powinno mieć tutaj w ogóle miejsca.
Przyjść powinien ktoś będący CR7 wśród trenerów
I ktoś sensowny, zaufany jako d's który będzie umiał współpracować z klasowym trenerem i próbował spełniać jego wizję, a nie budować wydumaną chorą swoją jak Giuntoli.
Do tego uważam iż żeby Juventus mógł liczyć się znów jak kiedyś na arenie międzynarodowej i krajowej niestety potrzeba drugiej rewolucji kadrowej polegającej na pozbyciu się gówna po duecie motta-giuntoli.
Trener powinien znów ocenić wartość kadry sportową, ile jest w stanie wyciągnąć z zawodników i dobrać najlepszych oraz za wszelką cenę usunąć wszystkie (a mniemam jest ich sporo) ogniwa które nie zasługują na noszenie tej biało-czarnej koszulki.
- kathumax
- Juventino
- Rejestracja: 30 października 2024
- Posty: 6
- Rejestracja: 30 października 2024
- Podziekował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Trudno się nie zgodzić z większością, ten plan ma tylko jeden słaby punkt - jest bardzo trudny do zrealizowania i wymaga włożenia do klubowej kasy lekko licząc pewnie ponad 300? kolejnych mln euro.Anelson pisze: ↑17 marca 2025, 13:50 Zarząd+DS i trener powinni wszyscy podać się do dymisji. Przyjść powinni ludzie którzy ten klub kochają i który ich obchodzi, a nie jego pieniądze, apanaże i prestiż. Dlatego jestem za powrotem Agnellego. To klub rodzinny - zarządzanie korporacyjne, bez uczuciowe nie powinno mieć tutaj w ogóle miejsca.
Przyjść powinien ktoś będący CR7 wśród trenerów
I ktoś sensowny, zaufany jako d's który będzie umiał współpracować z klasowym trenerem i próbował spełniać jego wizję, a nie budować wydumaną chorą swoją jak Giuntoli.
Do tego uważam iż żeby Juventus mógł liczyć się znów jak kiedyś na arenie międzynarodowej i krajowej niestety potrzeba drugiej rewolucji kadrowej polegającej na pozbyciu się gówna po duecie motta-giuntoli.
Trener powinien znów ocenić wartość kadry sportową, ile jest w stanie wyciągnąć z zawodników i dobrać najlepszych oraz za wszelką cenę usunąć wszystkie (a mniemam jest ich sporo) ogniwa które nie zasługują na noszenie tej biało-czarnej koszulki.
- Distant Dreamer
- Juventino
- Rejestracja: 16 lipca 2023
- Posty: 605
- Rejestracja: 16 lipca 2023
- Podziekował: 25 razy
- Otrzymał podziękowanie: 79 razy
Głupoty i głupoty, ludzie już chyba zapomnieli że to właśnie Agnelli z "klubu rodzinnego" zrobił z nas korporacje. To wszystko była jego wina, a teraz czytam że on ma być stymulatorem powrotu do korzeni ??kathumax pisze: ↑17 marca 2025, 15:01Trudno się nie zgodzić z większością, ten plan ma tylko jeden słaby punkt - jest bardzo trudny do zrealizowania i wymaga włożenia do klubowej kasy lekko licząc pewnie ponad 300? kolejnych mln euro.Anelson pisze: ↑17 marca 2025, 13:50 Zarząd+DS i trener powinni wszyscy podać się do dymisji. Przyjść powinni ludzie którzy ten klub kochają i który ich obchodzi, a nie jego pieniądze, apanaże i prestiż. Dlatego jestem za powrotem Agnellego. To klub rodzinny - zarządzanie korporacyjne, bez uczuciowe nie powinno mieć tutaj w ogóle miejsca.
Przyjść powinien ktoś będący CR7 wśród trenerów
I ktoś sensowny, zaufany jako d's który będzie umiał współpracować z klasowym trenerem i próbował spełniać jego wizję, a nie budować wydumaną chorą swoją jak Giuntoli.
Do tego uważam iż żeby Juventus mógł liczyć się znów jak kiedyś na arenie międzynarodowej i krajowej niestety potrzeba drugiej rewolucji kadrowej polegającej na pozbyciu się gówna po duecie motta-giuntoli.
Trener powinien znów ocenić wartość kadry sportową, ile jest w stanie wyciągnąć z zawodników i dobrać najlepszych oraz za wszelką cenę usunąć wszystkie (a mniemam jest ich sporo) ogniwa które nie zasługują na noszenie tej biało-czarnej koszulki.

- Anelson
- Juventino
- Rejestracja: 03 stycznia 2024
- Posty: 239
- Rejestracja: 03 stycznia 2024
- Podziekował: 16 razy
- Otrzymał podziękowanie: 17 razy
Tak. Dokładnie. Powrotu do 2011 roku i nowej nadziei na lepsze jutro. Niczego lepszego nie ma na horyzoncie. Tylko Agnellim przez 100 lat historii zależało na tym klubie i mimo wszelkich odchyłów, zmianie herbu, przekształceniom - Andrea jest uosobieniem pasji, a błędy popełnił chcąc sukcesów i jedyne co mu mogę zarzucić to, że trochę zabłądził chyba "niesłuchaniem się" marotty z CR7 i ogólnie ludziom mądrzejszym na tym polu od niego. Były zgrzyty - czas pokazał kto miał rację. Jednak mając świadomość dziadka Ferrero który prawie zasypia na meczu gdy Juventus dostaje bomby na łeb i miał tylko ogarnąć księgi i finanse - tu trzeba romantycznej woli zwycięstwa i zrobienia czegoś na nowo z nową siłą, firmą, nowymi ludźmi wokół (Kloopem i Red bullem), nawiązania współpracy z nowymi dyrektorami jakimi mogliby być legendy klubu jak Giorgio, czy Del Piero przede wszystkim. Trzeba tyle romantyzmu wtłoczyć ile się da+okrasić kolejną rewolucją i nadać kloopowi pieczę nad projektem. Dyrektor sportowy powinien być też przemyślany na nowo lub też podporządkować go kim by nie był całkowicie woli trenera. Odkąd przyszedł głupoli mam wrażenie, że to on dobiera piłkarzy, a trener tylko męczy się z ludźmi których dobiera mu ten jegomość. Tak jest z Mottą i tak było z Allegrim. Nie wierzę, że Allegri chciał alcaraza, djalo. Tak samo jako amatorowi- głupio jest Mottcie sprzeciwić się woli wielkiego Pana który go tu wymyślił. To pokazuje bezjajowosc tego jegomościa - mentalne przeciwieństwo Maxa . Myślę, że w Maxie po wiośnie ostatniego sezonu pękło coś w środku za to co mu Cristiano udłubał za drużynę. Dużo smutnych informacji dociera i już wiemy, że miał być Gattuso.. I, że niezależnie od rozwoju sezonu gdzie goniliśmy Inter na równi - są dowody, że już wtedy chciano Motte i też dlatego co jest jakaś abstrakcją - pracę Maxowi sabotowano i Giuntoli poprostu mu pluł w twarz w zimowym okienku bo chciał osiągnąć cel jego usunięcia z klubu. Sukces Maxa i Juventusu nie był celem dyrektora, a ściągnięcie kukiełki która by mógł sobie poza kulisami zarządzać i tym samym ściągnąć nas do punktu w którym jesteśmy. To jest coś nieprawdopodobnego. Dosłownie prywatny folwark Glupoliego, który generalnie pokazuje na każdym kroku, że wynik sportowy go nie interesuje - dopóki, dopóty ma władzę nad Juventusem, a w klubie nie ma nikogo z jajami który go wywali i pokaże gdzie jego miejsce i da mu bilet w jedną stronę do Neapolu.Distant Dreamer pisze: ↑17 marca 2025, 16:46Głupoty i głupoty, ludzie już chyba zapomnieli że to właśnie Agnelli z "klubu rodzinnego" zrobił z nas korporacje. To wszystko była jego wina, a teraz czytam że on ma być stymulatorem powrotu do korzeni ??kathumax pisze: ↑17 marca 2025, 15:01Trudno się nie zgodzić z większością, ten plan ma tylko jeden słaby punkt - jest bardzo trudny do zrealizowania i wymaga włożenia do klubowej kasy lekko licząc pewnie ponad 300? kolejnych mln euro.Anelson pisze: ↑17 marca 2025, 13:50 Zarząd+DS i trener powinni wszyscy podać się do dymisji. Przyjść powinni ludzie którzy ten klub kochają i który ich obchodzi, a nie jego pieniądze, apanaże i prestiż. Dlatego jestem za powrotem Agnellego. To klub rodzinny - zarządzanie korporacyjne, bez uczuciowe nie powinno mieć tutaj w ogóle miejsca.
Przyjść powinien ktoś będący CR7 wśród trenerów
I ktoś sensowny, zaufany jako d's który będzie umiał współpracować z klasowym trenerem i próbował spełniać jego wizję, a nie budować wydumaną chorą swoją jak Giuntoli.
Do tego uważam iż żeby Juventus mógł liczyć się znów jak kiedyś na arenie międzynarodowej i krajowej niestety potrzeba drugiej rewolucji kadrowej polegającej na pozbyciu się gówna po duecie motta-giuntoli.
Trener powinien znów ocenić wartość kadry sportową, ile jest w stanie wyciągnąć z zawodników i dobrać najlepszych oraz za wszelką cenę usunąć wszystkie (a mniemam jest ich sporo) ogniwa które nie zasługują na noszenie tej biało-czarnej koszulki.![]()
- Filip001
- Juventino
- Rejestracja: 04 stycznia 2025
- Posty: 2
- Rejestracja: 04 stycznia 2025
jednym słowem PORAŻKA.Maplu90 pisze: ↑16 marca 2025, 23:06 Nie ma bata, Motta i Giuntoli plus cała ta szajka prezesów z koziej dupy jest nie do obrony. I szczerze? Z pocałowaniem ręki wziąłbym zamiast tego ciula Maxa. I tak, nie podobało mi się często jak Juve grało pod jego wodzą ale odnosiło sukcesy. Często hejterzy Maxa mówią jak to <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> grała druzyna od lutego 2024 np. Ale realnie kogo on miał w składzie przez cały sezon? Fagiolego który se pykał na treningach bo lubią siedzieć u buka? A może skoksowanwgo Pogbe? A może 1.5 napastnika (Vlaho i Milik)? A może super wzmocnienia typu Alcaraz? No w sumie tak, gral młodzikami jakich udało mu się wyciągnąć z next gen sezon wcześniej. Nie broni się ten parodysta interista w żadnym wypadku. Aktualny Juventus to wstyd , to hańba, to że zenujacy spektakl w czasie ktorego wymioty to najniższy wymiar kary. Ta druzyna z takim "motywatorem" jest nie do podniesienia się... niestety, sadzanie na ławce Kenana, Cambiaso czy Dusana i wprowadzanie 3 obrońców kiedy się goni wynik? To jest kur**a DNA Juve!? To marna popierdółka !