Thiago Motta
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7076
- Rejestracja: 08 października 2002
- Podziekował: 8 razy
- Otrzymał podziękowanie: 25 razy
Koop z gorączką?
Pjanic i Mandzukic z kontuzjami w finale LM...
Warto chyba rozrysować tabelkę co różni Mottę od Allegriego bo coraz bardziej człowiek dochodzi do wniosku, że praktycznie nic.
PSV z zabarykadowanym Juve oddaje w 45 minut 17 strzałów, my z zabarykadowanym rywalem (nawet pokroju Como) nie potrafimy oddać 5, mieć 5 kontaktów w polu karnym tylko bez sensu klepiemy na około jak za Maksa albo liczymy na jakiś przebłysk geniuszu skrzydłowych.
Motta podobnie jak Allegri uwielbia bić rekordy, które ciężko pobić, wczoraj np udało mu się taki:
Po raz pierwszy w historii Juventus został wyeliminowany w dwumeczu fazy pucharowej Ligi Mistrzów po wygraniu pierwszego spotkania (w poprzednich 11 przypadkach klub zawsze awansował). [Opta]
Pjanic i Mandzukic z kontuzjami w finale LM...
Warto chyba rozrysować tabelkę co różni Mottę od Allegriego bo coraz bardziej człowiek dochodzi do wniosku, że praktycznie nic.
PSV z zabarykadowanym Juve oddaje w 45 minut 17 strzałów, my z zabarykadowanym rywalem (nawet pokroju Como) nie potrafimy oddać 5, mieć 5 kontaktów w polu karnym tylko bez sensu klepiemy na około jak za Maksa albo liczymy na jakiś przebłysk geniuszu skrzydłowych.
Motta podobnie jak Allegri uwielbia bić rekordy, które ciężko pobić, wczoraj np udało mu się taki:
Po raz pierwszy w historii Juventus został wyeliminowany w dwumeczu fazy pucharowej Ligi Mistrzów po wygraniu pierwszego spotkania (w poprzednich 11 przypadkach klub zawsze awansował). [Opta]
Ostatnio zmieniony 20 lutego 2025, 15:16 przez Maly, łącznie zmieniany 1 raz.
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- Maplu90
- Juventino
- Rejestracja: 07 grudnia 2024
- Posty: 325
- Rejestracja: 07 grudnia 2024
- Podziekował: 138 razy
- Otrzymał podziękowanie: 14 razy
Hahahahahaha jak podaje tvp sport Feyenoord (który wyeliminował Milan i awansował do 1/8 LM) bedzie mial nowego trenera. Obecnego (tymczasowego) trenera zastąpić ma Robin Van Persie. A co u nas? Dalej MiernOTTA idzie w swoj "projekt"?
"Sono un ultrà bianconero,
E amo soltanto due color,
Girando per lo stivale Intero,
La Juve per sempre Sosterrò,
Ale' ale' ale' oh, ale' ale' ale' Oh,
Ale' ale' ale' ale' ale' ooh..."


E amo soltanto due color,
Girando per lo stivale Intero,
La Juve per sempre Sosterrò,
Ale' ale' ale' oh, ale' ale' ale' Oh,
Ale' ale' ale' ale' ale' ooh..."
- MRN
- Juventino
- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Posty: 8697
- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Podziekował: 13 razy
- Otrzymał podziękowanie: 184 razy
Motta to <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>, który nie ogarnia najprostszych rzeczy, niech, niech ktoś mi wytłumaczy po co on tego Savone w każdym meczu wstawia, przecież to jest odpowiednik Grygery i De Ceglie. Po co ten <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> pupilek Koopmeiners, który nadaje się tylko na ławę a Thuram siedzi. No i kontuzje - jak nie Bremer to Veiga, Motta niczym nie różni się od Allegriego i mam dosyć już tych włoskich czubów na ławce. PSV pokazało jak się gra w piłkę, prowadzili 3-1 i na pełnej <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> dalej atakowało, my oczywiście w momencie jak trzeba odrabiać straty głęboko cofnięci a by nie przegrać wyżej.

- Mehehehe
- Juventino
- Rejestracja: 09 stycznia 2013
- Posty: 1656
- Rejestracja: 09 stycznia 2013
- Podziekował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 18 razy
Mogę zrozumieć, że zespół, który przed sezonem został zrewolucjonizowany, ma problemy ze zgraniem. Bo tego typu problem brałem w ciemno.
Ale to dopiero początek góry lodowej:
1. Kolejnym problemem są problemy z kontuzjami, nie mówię o Bremerze, ale ciągle D.Luiz jest zmęczony, Koopmeiners gra z gorączką, Cambiasso ma jakieś swoje problemy. Dodajmy do tego, że przeciwnicy od dawna wyglądają fizycznie od nas lepiej. Zasługa w tym całego sztabu, nie tylko Motty.
2. Brak pomysłu na ofensywę, poza przebłyskami naszych najlepszych zawodników: KM, Conceicao, Thurama, Weah'a. I co się łączy z tym - beton taktyczny i przywiązanie do 4231. Aż się prosiło coś zmienić, jak mieliśmy serię remisów ze słabszymi drużynami. Przejście na klasyczne 442 już by odmieniło wygląd gry.
W zasadzie w każdym meczu nie ma pomysłu jak grać, polegamy na przebłyskach wyżej wspomnianych zawodników. Z czego jeden dopiero co doszedł do zespołu, a drugiego cofnięto na obronę (a jest naszym najlepszym zawodnikiem lewego skrzydła).
Nie będę pisać o przypadku Yildiza, który nigdy numeru 10 nie powinien dostawać i zdecydowanie nie jest to obecnie zawodnik na 1. skład słabego Juve.
3. Brak jakichkolwiek jaj, jakiejkolwiek chęci do wygranej, poza pojedynczymi zrywami i Gattim. Sam ten punkt (gdyby Motta nie był pip*ą) dałby nam kolejne punkty w zremisowanych meczach (albo odzyskalibyśmy część z tych 17pkt, które straciliśmy oddając prowadzenie w tym sezonie ligowym). Już w tym samym punkcie taki Conte dałby nam więcej i pewnie walczylibyśmy o top1.
4. Mamy w składzie Costę, Adzicia; za tydzień Coppa Italia, mam nadzieję że obaj się pokażą w 1. składzie
5. Tracimy do Atalanty 5 pkt, za 3 kolejki gramy z La Deą u siebie. A Atalanta ma nie mniejsze problemy niż my (chociażby wrogość Gaspa wobec Lookmana). Jeśli chcemy marzyć o Top4, musimy ich wyprzedzić korzystając z ich kryzysu i mimo wszystko naszej serii zwycięstw w lidze.
Sezon z odpadnięciem w 1/24 LM oraz zakończony w TOP4 będzie poniżej oczekiwań, ale też T.Motta powinien (powinien na zasadzie prawdopodobieństwa a nie mojej opinii) zachować swoje stanowisko.
Nie widzę też powodu, mimo wszystko, w wywaleniu T.Motty po sezonie tylko po to, by wziąć kolejnego średniego trenera.
Ale to dopiero początek góry lodowej:
1. Kolejnym problemem są problemy z kontuzjami, nie mówię o Bremerze, ale ciągle D.Luiz jest zmęczony, Koopmeiners gra z gorączką, Cambiasso ma jakieś swoje problemy. Dodajmy do tego, że przeciwnicy od dawna wyglądają fizycznie od nas lepiej. Zasługa w tym całego sztabu, nie tylko Motty.
2. Brak pomysłu na ofensywę, poza przebłyskami naszych najlepszych zawodników: KM, Conceicao, Thurama, Weah'a. I co się łączy z tym - beton taktyczny i przywiązanie do 4231. Aż się prosiło coś zmienić, jak mieliśmy serię remisów ze słabszymi drużynami. Przejście na klasyczne 442 już by odmieniło wygląd gry.
W zasadzie w każdym meczu nie ma pomysłu jak grać, polegamy na przebłyskach wyżej wspomnianych zawodników. Z czego jeden dopiero co doszedł do zespołu, a drugiego cofnięto na obronę (a jest naszym najlepszym zawodnikiem lewego skrzydła).
Nie będę pisać o przypadku Yildiza, który nigdy numeru 10 nie powinien dostawać i zdecydowanie nie jest to obecnie zawodnik na 1. skład słabego Juve.
3. Brak jakichkolwiek jaj, jakiejkolwiek chęci do wygranej, poza pojedynczymi zrywami i Gattim. Sam ten punkt (gdyby Motta nie był pip*ą) dałby nam kolejne punkty w zremisowanych meczach (albo odzyskalibyśmy część z tych 17pkt, które straciliśmy oddając prowadzenie w tym sezonie ligowym). Już w tym samym punkcie taki Conte dałby nam więcej i pewnie walczylibyśmy o top1.
4. Mamy w składzie Costę, Adzicia; za tydzień Coppa Italia, mam nadzieję że obaj się pokażą w 1. składzie
5. Tracimy do Atalanty 5 pkt, za 3 kolejki gramy z La Deą u siebie. A Atalanta ma nie mniejsze problemy niż my (chociażby wrogość Gaspa wobec Lookmana). Jeśli chcemy marzyć o Top4, musimy ich wyprzedzić korzystając z ich kryzysu i mimo wszystko naszej serii zwycięstw w lidze.
Sezon z odpadnięciem w 1/24 LM oraz zakończony w TOP4 będzie poniżej oczekiwań, ale też T.Motta powinien (powinien na zasadzie prawdopodobieństwa a nie mojej opinii) zachować swoje stanowisko.
Nie widzę też powodu, mimo wszystko, w wywaleniu T.Motty po sezonie tylko po to, by wziąć kolejnego średniego trenera.
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7076
- Rejestracja: 08 października 2002
- Podziekował: 8 razy
- Otrzymał podziękowanie: 25 razy
I cyk, kolejny rekord (prawie), najpierw pobił swojego mentalnego guru a teraz już bije się sam ze sobą:Maly pisze: ↑20 lutego 2025, 08:37 Motta podobnie jak Allegri uwielbia bić rekordy, które ciężko pobić, wczoraj np udało mu się taki:
Po raz pierwszy w historii Juventus został wyeliminowany w dwumeczu fazy pucharowej Ligi Mistrzów po wygraniu pierwszego spotkania (w poprzednich 11 przypadkach klub zawsze awansował). [Opta]
Od 2014 roku Juventus rozegrał 573 mecze w których mierzona była statystyka bramek oczekiwanych. Spotkanie z PSV było drugim rekordowym jeśli chodzi o wysokość xG przeciwnika
1. 3.96 xG vs RB Lipsk (2024, 2 gole stracone)
2. 3.4 xG vs PSV (2025, 3 gole)
3. 3.14 xG vs Genoa (2016, 3 gole)
4. 3.13 xG vs Benfica (2022, 4 gole)
5. 3.11 xG vs Genoa (2022, 2 gole)
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- jackop
- Juventino
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Posty: 7285
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Podziekował: 19 razy
- Otrzymał podziękowanie: 68 razy
I ze wszystkich wariantów dostępnych w futbolu wybrał ten sabotujący własną drużynę. Nagroda za ten wyczyn może być tylko jedna:

Żeby zaraz nie okazało się, że chłopaki co srają kolegom do toreb dadzą z siebie maksimum możliwości, żeby go wypchnąć z wygodnego stołka

Żeby zaraz nie okazało się, że chłopaki co srają kolegom do toreb dadzą z siebie maksimum możliwości, żeby go wypchnąć z wygodnego stołka


O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
- Marcin890124
- Juventino
- Rejestracja: 17 maja 2024
- Posty: 354
- Rejestracja: 17 maja 2024
- Podziekował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 45 razy
1 problem z kontuzjami
2 problem z wyborem optymalnej 11
3 problem z wystawianiem piłkarzy na ich pozycjach
4 złe zmiany
2 problem z wyborem optymalnej 11
3 problem z wystawianiem piłkarzy na ich pozycjach
4 złe zmiany
- nawimundo
- Juventino
- Rejestracja: 14 grudnia 2024
- Posty: 76
- Rejestracja: 14 grudnia 2024
- Podziekował: 10 razy
- Otrzymał podziękowanie: 12 razy
Allegri 2.0 to był rak Juventusu i nigdy więcej tego typa w Turynie, ale Motta musi zostać zwolniony. On przegrał wszystko w tydzień, bo jest przegrywem i jego topem powinien być klub pokroju Fiorentiny (z całym szacunkiem). Minęło sporo czasu a ten go zweryfikował. Bierzmy Igora Tudora do końca sezonu, przynajmniej złapie te panienki za mordy i będą chodzić jak w zegarku.
Podążamy drogą Man Utd, upadek srogi.
Podążamy drogą Man Utd, upadek srogi.
- Oldfan
- Juventino
- Rejestracja: 04 listopada 2022
- Posty: 723
- Rejestracja: 04 listopada 2022
- Podziekował: 103 razy
- Otrzymał podziękowanie: 11 razy
Allegri wróć ! No ale to trzeba jeszcze ze 2 lata poczekać, aż Agnelli wróci. Wtedy znów może wrócić ratować ten klub.nawimundo pisze: ↑26 lutego 2025, 23:44 Allegri 2.0 to był rak Juventusu i nigdy więcej tego typa w Turynie, ale Motta musi zostać zwolniony. On przegrał wszystko w tydzień, bo jest przegrywem i jego topem powinien być klub pokroju Fiorentiny (z całym szacunkiem). Minęło sporo czasu a ten go zweryfikował. Bierzmy Igora Tudora do końca sezonu, przynajmniej złapie te panienki za mordy i będą chodzić jak w zegarku.
Podążamy drogą Man Utd, upadek srogi.
Szkoda, że De Zerbiego nie wzieliśmy, bo fajną robotę w Marsylii robi. Rabiot też śmiga i to wyżej