Serie A 24/25 (24): Como 1-2 JUVENTUS FC
- Sila Spokoju
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2009
- Posty: 2507
- Rejestracja: 18 marca 2009
- Podziekował: 25 razy
- Otrzymał podziękowanie: 51 razy
Cieszą kolejne 2 gole Kolo Muaniego. Tak właśnie powinien grać napastnik. Mam nadzieję, że Flakovic już do końca sezonu będzie siedział na ławce, a w lato go wypchniemy.Sila Spokoju pisze: ↑06 lutego 2025, 13:23 Liczę jednak, że Kolo znowu załaduje jakieś 2 bramki i wygramy to spotkanie.
Zadziwiająco dobrze wczoraj zagrał Rudy Grzegorz. Uratował nam skórę co najmniej 2x.
I tyle z pozytywów. Koopmainers w pomocy (zamiast na 10tce) wyglądał jeszcze gorze i chyba zagrał swój najgorszy mecz w tym sezonie. Dziękujemy Głupoli za zmarnowanie ponad 100 baniek na pomoc, która nadal jest naszą bardzo słabą formacją
Napisałbym najsłabszą, ale to co się wyprawia w obronie to armagedon.
- Smok-u
- Juventino
- Rejestracja: 31 maja 2008
- Posty: 1535
- Rejestracja: 31 maja 2008
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Juventusu gra wygląda tak, jakby oni między meczami nie robili żadnych treningów. Spotykają się 2h przed spotkaniem, TM wymyśla skład, rozgrzewka i jazda. Jak akurat są w lepszej formie i układ gwiazd jest odpowiedni to jako-tako to wygląda, ale zazwyczaj mamy jedno wielkie G jak wczoraj. Zdaje sobie sprawę, że kadrowo Realem to nie jesteśmy, ale aby być piłkarsko gorszym od Como przez 90 minut, które powinno wczoraj spokojnie zgarnąć trzy punkty to jest żenada do kwadratu.
- Gontar
- Juventino
- Rejestracja: 23 stycznia 2021
- Posty: 118
- Rejestracja: 23 stycznia 2021
- Podziekował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 14 razy
Bo na treningach motta robi kółko wzajemnej adoracji i rozdaje cukierki jak ktoś kopnie piłkę prosto na 2m.Smok-u pisze: ↑08 lutego 2025, 12:16 Juventusu gra wygląda tak, jakby oni między meczami nie robili żadnych treningów. Spotykają się 2h przed spotkaniem, TM wymyśla skład, rozgrzewka i jazda. Jak akurat są w lepszej formie i układ gwiazd jest odpowiedni to jako-tako to wygląda, ale zazwyczaj mamy jedno wielkie G jak wczoraj. Zdaje sobie sprawę, że kadrowo Realem to nie jesteśmy, ale aby być piłkarsko gorszym od Como przez 90 minut, które powinno wczoraj spokojnie zgarnąć trzy punkty to jest żenada do kwadratu.
Fino alla Fine
