Serie A 24/25 (20): Torino 1-1 JUVENTUS FC
- Gontar
- Juventino
- Rejestracja: 23 stycznia 2021
- Posty: 118
- Rejestracja: 23 stycznia 2021
- Podziekował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 14 razy
Kredy zaufania Motty się wyczerpał i trzeba ratować sezon. Brak LM w następnym sezonie to będzie kolejny cios i krok w tył. Motta uparcie trzyma się swoich "założeń taktycznych" i każdy mecz wygląda tak samo. Uparte faworyzowanie Di Gregorio i Koopa, oddawanie pola po strzeleniu bramki, fatalne zarządzanie zmianami. Ewidentnie widać, że Motta nie dojeżdża tak samo jak Koop i Vlahovic. Plus te jego ciągłe gadanie na konferencjach, że potrzebują lepszego zarządzania wynikiem i lepszej mentalności po czym każdy mecz to kopij wklej tego samego paździerzu. Motta=Del Neri.
Fino alla Fine
- Maplu90
- Juventino
- Rejestracja: 07 grudnia 2024
- Posty: 325
- Rejestracja: 07 grudnia 2024
- Podziekował: 138 razy
- Otrzymał podziękowanie: 14 razy
Nie mam pojęcia co się dzieje z tą drużyną. Motta niestety leciał na picu w Bolonii i daliśmy się na to nabrać. Ale zapytam, kto za Motte ? Sprawdzaliście dostępnych trenerów na transfermarkt? Dopóki nie zaczniemy grac 2 napastnikami, pressowac, dobijać przeciwnika to gówno osiągniemy w tym sezonie. Problemy mamy takie same od 3-4 lat. Nie potrafimy przedostać szybko piłki z obrony do napastnika lub skrzydłowego. Kiedy widzę te nasze tuzy środka pola przyjmujące, rozglądające się gdzie podać, robiące kółeczko i podające do tylu to krew mnie zalewa... zamknąć karnie ta bandę przepłaconych łamag w Continassie jak kiedyś robil to "beton" tym bardziej że czeka nas najgorętszy miesiąc w sezonie...
"Sono un ultrà bianconero,
E amo soltanto due color,
Girando per lo stivale Intero,
La Juve per sempre Sosterrò,
Ale' ale' ale' oh, ale' ale' ale' Oh,
Ale' ale' ale' ale' ale' ooh..."


E amo soltanto due color,
Girando per lo stivale Intero,
La Juve per sempre Sosterrò,
Ale' ale' ale' oh, ale' ale' ale' Oh,
Ale' ale' ale' ale' ale' ooh..."
- Sila Spokoju
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2009
- Posty: 2507
- Rejestracja: 18 marca 2009
- Podziekował: 25 razy
- Otrzymał podziękowanie: 51 razy
Ale kałstyl. Thiago ,,remis" Motta po raz kolejny dopiął swego. To był najłatwiejszy mecz w styczniu. Przed nami istny maraton... O komplet punktów będzie jeszcze trudniej.

Motty nie ma już co bronić. Minęło pół sezonu, jakieś zalążki lepszej gry powinny być widoczne, tymczasem gra względem poprzednich lat się ani trochę nie poprawiła. Indywidualności nie ma żadnej więc nikt pupy trenerowi nie ratuje.
Niech ,,mądre głowy" myślą czy nie trzeba ratować sezonu i zatrudnić kogoś na pół roku kto dociągnie na koniec sezonu 4 miejsce.

Motty nie ma już co bronić. Minęło pół sezonu, jakieś zalążki lepszej gry powinny być widoczne, tymczasem gra względem poprzednich lat się ani trochę nie poprawiła. Indywidualności nie ma żadnej więc nikt pupy trenerowi nie ratuje.
Niech ,,mądre głowy" myślą czy nie trzeba ratować sezonu i zatrudnić kogoś na pół roku kto dociągnie na koniec sezonu 4 miejsce.
Ostatnio zmieniony 11 stycznia 2025, 20:52 przez Sila Spokoju, łącznie zmieniany 1 raz.

- dimebag11
- Juventino
- Rejestracja: 31 maja 2009
- Posty: 2675
- Rejestracja: 31 maja 2009
- Podziekował: 74 razy
- Otrzymał podziękowanie: 22 razy
Tyle, że jeśli będziemy zwlekać z decyzją o zwolnieniu trenera do końca stycznia/początku lutego, to po tym najgorętszym miesiącu w sezonie może już nie będzie czego ratować. Ponadto jak poczekamy miesiąc czy dwa z wyrzuceniem Motty, to nagle na rynku nie przybędzie dobrych wolnych trenerów. Na ten moment chyba trzeba dogadywać się z Tudorem (jeżeli byłby chętny np. na przyjęcie propozycji pracy na pół sezonu i przedłużeniem w przypadku awansu Juve do LM - nie ważne czy to z 4 czy z 5 miejsca jeśli Serie A dostanie dodatkową drużynę w Champions League w następnej edycji). Pozostałe opcje to Xavi, Ten Hag czy Terzić.Maplu90 pisze: ↑11 stycznia 2025, 20:44 Nie mam pojęcia co się dzieje z tą drużyną. Motta niestety leciał na picu w Bolonii i daliśmy się na to nabrać. Ale zapytam, kto za Motte ? Sprawdzaliście dostępnych trenerów na transfermarkt? Dopóki nie zaczniemy grac 2 napastnikami, pressowac, dobijać przeciwnika to gówno osiągniemy w tym sezonie. Problemy mamy takie same od 3-4 lat. Nie potrafimy przedostać szybko piłki z obrony do napastnika lub skrzydłowego. Kiedy widzę te nasze tuzy środka pola przyjmujące, rozglądające się gdzie podać, robiące kółeczko i podające do tylu to krew mnie zalewa... zamknąć karnie ta bandę przepłaconych łamag w Continassie jak kiedyś robil to "beton" tym bardziej że czeka nas najgorętszy miesiąc w sezonie...
Juve jest miłością całego mojego życia. Jest powodem do radości i dumy, ale i przyczyną frustracji i rozczarowań. Jest źródłem niesamowitych emocji, tworzącym prawdziwą i niekończącą się opowieść o miłości. - Gianni Agnelli
- Maplu90
- Juventino
- Rejestracja: 07 grudnia 2024
- Posty: 325
- Rejestracja: 07 grudnia 2024
- Podziekował: 138 razy
- Otrzymał podziękowanie: 14 razy
Jakoś nie widzę żeby Giuntoli przyznał się do błędu. Tudor to w miarę dobra opcja jako strażak. Xavi w Barcelonie kasował 6baniek za sezon. Trochę sporo... Ten Hag oh tylko nie on, już wystarczająco przypominamy te <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> z ManU ... tu chodzi głównie o mental a kiedy słyszy się na konferencji że Motta nie ma obsesji wygrywania to przypomina się Max i jego cel to nie scudetto a top4dimebag11 pisze: ↑11 stycznia 2025, 20:50Tyle, że jeśli będziemy zwlekać z decyzją o zwolnieniu trenera do końca stycznia/początku lutego, to po tym najgorętszym miesiącu w sezonie może już nie będzie czego ratować. Ponadto jak poczekamy miesiąc czy dwa z wyrzuceniem Motty, to nagle na rynku nie przybędzie dobrych wolnych trenerów. Na ten moment chyba trzeba dogadywać się z Tudorem (jeżeli byłby chętny np. na przyjęcie propozycji pracy na pół sezonu i przedłużeniem w przypadku awansu Juve do LM - nie ważne czy to z 4 czy z 5 miejsca jeśli Serie A dostanie dodatkową drużynę w Champions League w następnej edycji). Pozostałe opcje to Xavi, Ten Hag czy Terzić.Maplu90 pisze: ↑11 stycznia 2025, 20:44 Nie mam pojęcia co się dzieje z tą drużyną. Motta niestety leciał na picu w Bolonii i daliśmy się na to nabrać. Ale zapytam, kto za Motte ? Sprawdzaliście dostępnych trenerów na transfermarkt? Dopóki nie zaczniemy grac 2 napastnikami, pressowac, dobijać przeciwnika to gówno osiągniemy w tym sezonie. Problemy mamy takie same od 3-4 lat. Nie potrafimy przedostać szybko piłki z obrony do napastnika lub skrzydłowego. Kiedy widzę te nasze tuzy środka pola przyjmujące, rozglądające się gdzie podać, robiące kółeczko i podające do tylu to krew mnie zalewa... zamknąć karnie ta bandę przepłaconych łamag w Continassie jak kiedyś robil to "beton" tym bardziej że czeka nas najgorętszy miesiąc w sezonie...

"Sono un ultrà bianconero,
E amo soltanto due color,
Girando per lo stivale Intero,
La Juve per sempre Sosterrò,
Ale' ale' ale' oh, ale' ale' ale' Oh,
Ale' ale' ale' ale' ale' ooh..."


E amo soltanto due color,
Girando per lo stivale Intero,
La Juve per sempre Sosterrò,
Ale' ale' ale' oh, ale' ale' ale' Oh,
Ale' ale' ale' ale' ale' ooh..."
- 19
- Juventino
- Rejestracja: 17 maja 2009
- Posty: 1685
- Rejestracja: 17 maja 2009
- Podziekował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 17 razy
Moim zdaniem Giuntoli, by ratować swój tyłek musi coś zrobić. Pewnie wierzy w siebie i uważa, że dobrze wykonuje swoją pracę i ściągnął dobrych piłkarzy. Więc może dojść do wniosku, że pod wodzą innego trenera piłkarze pokażą lepsze umiejętności.
Jakby to wyszło w rzeczywistości? Nie wiem.
Jakby to wyszło w rzeczywistości? Nie wiem.
- Poprostu
- Juventino
- Rejestracja: 11 listopada 2007
- Posty: 7254
- Rejestracja: 11 listopada 2007
- Podziekował: 36 razy
- Otrzymał podziękowanie: 41 razy
Agent Danilo na x napisał komentarz w którym było, że Giuintoli już pracuję nad pożegnaniem Motty.19 pisze: ↑11 stycznia 2025, 21:16 Moim zdaniem Giuntoli, by ratować swój tyłek musi coś zrobić. Pewnie wierzy w siebie i uważa, że dobrze wykonuje swoją pracę i ściągnął dobrych piłkarzy. Więc może dojść do wniosku, że pod wodzą innego trenera piłkarze pokażą lepsze umiejętności.
Jakby to wyszło w rzeczywistości? Nie wiem.
- dimebag11
- Juventino
- Rejestracja: 31 maja 2009
- Posty: 2675
- Rejestracja: 31 maja 2009
- Podziekował: 74 razy
- Otrzymał podziękowanie: 22 razy
Czytaj ze zrozumieniem. Wypisałem tylko nazwiska ciekawszych trenerów będących bez pracy na chwilę obecną. Wiadomo, że większość chciałaby Kloppa, ale póki co zajmuje się czym innym. Zizu ponoć też czeka tylko na reprezentację Francji. Odnośnie Michniewicza, to niewykluczone, że teraz Czesiek > Motta.
Juve jest miłością całego mojego życia. Jest powodem do radości i dumy, ale i przyczyną frustracji i rozczarowań. Jest źródłem niesamowitych emocji, tworzącym prawdziwą i niekończącą się opowieść o miłości. - Gianni Agnelli
- Bart985
- Juventino
- Rejestracja: 01 lipca 2012
- Posty: 418
- Rejestracja: 01 lipca 2012
- Podziekował: 17 razy
- Otrzymał podziękowanie: 24 razy
Czytam tak i przeraża mnie, że ktokolwiek chce sięgnąć po Xaviego, któremu nie dano szansy po mistrzowskim sezonie, nie rozumiejąc w jakiej sytuacji jest Barcelona, ale oni przynajmniej mogą ratować się młodzieżą.
Ten Hag? Oglądam PL co kolejkę i nie, nie chcesz TH, on jest w ch... nieciekawy.
Chyba, że chcesz zmiany dla zmiany, to wtedy bez różnicy. Tylko już o tym pisałem w komentarzu ostatnio - do czego ma to doprowadzić? Weźmiesz tego Holendra i co? "Zawiedzie" w I sezonie to go znowu wywalisz? Wizja jednorocznych managerów jest tylko odrobinę bardziej urocza niż np. przewlekłe rozwolnienie.
A nie "zawiedzie" to znaczy, że co? Że trafił się dobry? I może zostać? Ile, tyle co druga kadencja Partacza? To co pierwsza, kiedy 2 dni po drugim przewalonym finale LM przedłużono z nim kontrakt?
Kurde, zawsze mi się wydawało, ale też widziałem w poważnych klubach, że realizuje się jakiś plan, ten plan może być na określony czas, może być zrealizowany wcześniej, ale zarządzanie managerami na podstawie ostatniego sezonu, a jak czytam to forum to nawet połówki, bez względu w jakim miejscu jesteśmy...
Gdybym był takim czopkiem jak popularny mutlikonciarz to bym się upierał z Mottą na lata, zakrzywiałbym rzeczywistość w dowolny sposób. Ale ok - niech zwolnią go teraz albo po zakończeniu sezonu.
I co to da?
Długoterminowo oczywiście pytam, a nie w perspektywie jednego potencjalnego mistrzostwa czy gry w pucharach?
Ten Hag? Oglądam PL co kolejkę i nie, nie chcesz TH, on jest w ch... nieciekawy.
Chyba, że chcesz zmiany dla zmiany, to wtedy bez różnicy. Tylko już o tym pisałem w komentarzu ostatnio - do czego ma to doprowadzić? Weźmiesz tego Holendra i co? "Zawiedzie" w I sezonie to go znowu wywalisz? Wizja jednorocznych managerów jest tylko odrobinę bardziej urocza niż np. przewlekłe rozwolnienie.
A nie "zawiedzie" to znaczy, że co? Że trafił się dobry? I może zostać? Ile, tyle co druga kadencja Partacza? To co pierwsza, kiedy 2 dni po drugim przewalonym finale LM przedłużono z nim kontrakt?
Kurde, zawsze mi się wydawało, ale też widziałem w poważnych klubach, że realizuje się jakiś plan, ten plan może być na określony czas, może być zrealizowany wcześniej, ale zarządzanie managerami na podstawie ostatniego sezonu, a jak czytam to forum to nawet połówki, bez względu w jakim miejscu jesteśmy...
Gdybym był takim czopkiem jak popularny mutlikonciarz to bym się upierał z Mottą na lata, zakrzywiałbym rzeczywistość w dowolny sposób. Ale ok - niech zwolnią go teraz albo po zakończeniu sezonu.
I co to da?
Długoterminowo oczywiście pytam, a nie w perspektywie jednego potencjalnego mistrzostwa czy gry w pucharach?

- Alexinhio-10
- Juventino
- Rejestracja: 16 września 2009
- Posty: 2758
- Rejestracja: 16 września 2009
- Podziekował: 20 razy
- Otrzymał podziękowanie: 12 razy
Kto by się spodziewał takiego wyniku
Przecież każdy idiota wie, że Juve po strzeleniu bramki się cofnie i dostanie gola...tylko chyba nie Pan Motta.
Dlaczego w dalszym ciągu po strzeleniu bramki się cofamy ? Przecież na początku sezonu cisnęliśmy po kolejnego. Fizycznie nie dajemy rady, czy co ?

Przecież każdy idiota wie, że Juve po strzeleniu bramki się cofnie i dostanie gola...tylko chyba nie Pan Motta.
Dlaczego w dalszym ciągu po strzeleniu bramki się cofamy ? Przecież na początku sezonu cisnęliśmy po kolejnego. Fizycznie nie dajemy rady, czy co ?