Serie A 24/25 (15): JUVENTUS FC 2-2 Bologna

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
Alexinhio-10

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 września 2009
Posty: 2758
Rejestracja: 16 września 2009
Podziekował: 20 razy
Otrzymał podziękowanie: 12 razy

Nieprzeczytany post 08 grudnia 2024, 06:17

Ten ostatni rożny to jakiś absurd...

Spierdzielone wzorowo mercato. Koop, Luiz, Nico :prochno:

Panowie widzicie analogię do Sarriego i Pirlo, którzy zaczęli obiecująco tak jak Motta, a później klapło?

Nie ma już w ogóle pressingu. Nie ma próby pogrania z klepki. Wygląda to tak, że Yldiz czy Konsejsjo dostają piłkę i coś z nią muszą zrobić, czytaj przedryblować.

Dlaczego Mbangula tak mało szans dostaje ?


dimebag11

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 31 maja 2009
Posty: 2676
Rejestracja: 31 maja 2009
Podziekował: 75 razy
Otrzymał podziękowanie: 22 razy

Nieprzeczytany post 08 grudnia 2024, 07:38

Wiadomo, że kontuzje nie pomagają, ale zaraz dojdziemy do połowy sezonu, a my nie mamy wypracowanych żadnych schematów w ataku. Jedyny pomysł to podanie do Conceicao na prawej albo do Yildiza na lewej i niech sobie coś wymyślą. U nas nie ma żadnej gry z klepki, na obieg, itd., a jest jeden wielki chaos w ofensywie jak za Allegriego. Co gorsza to praktycznie nie stwarzamy żadnego zagrożenia po stałych fragmentach czego kwintesencją było "wyborne" wykonanie rzutu rożnego w końcówce wczorajszego meczu. Dwóch stosunkowo wysokich zawodników lezie do narożnika i bawią się w jakieś krótkie rozgrywanie, a jak im się nawet coś uda to idzie wrzutka do najniższego na boisku Conceicao :facepalm: Przecież to jest dramat i tylko głąb mógł wpaść na takie rozwiązanie.


Juve jest miłością całego mojego życia. Jest powodem do radości i dumy, ale i przyczyną frustracji i rozczarowań. Jest źródłem niesamowitych emocji, tworzącym prawdziwą i niekończącą się opowieść o miłości. - Gianni Agnelli
Maplu90

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 grudnia 2024
Posty: 325
Rejestracja: 07 grudnia 2024
Podziekował: 138 razy
Otrzymał podziękowanie: 14 razy

Nieprzeczytany post 08 grudnia 2024, 09:14

Od dawna patrząc na Juve mam podobne odczucia jak ogladam polska kadrę. Arizona dobry bramkarz, pogubiona obrona wybijająca przed siebie lub podająca do przeciwnika. Pomocnicy bez pomysłu na grę grający do tyłu na alibi, nie podejmujący ryzyka. Osamotniony napastnik który wiadomo że chce ale co może sam zrobić otoczony 3 obrońcami? Gra Juve wygląda bezzebnie, bez pomysłu, gracze wyglądają jakby byli przemęczeni z obolałymi nogami :/ boje się co będzie w środę kiedy City (też w kryzysie) na nas "usiądzie"...


"Sono un ultrà bianconero,
E amo soltanto due color,
Girando per lo stivale Intero,
La Juve per sempre Sosterrò,
Ale' ale' ale' oh, ale' ale' ale' Oh,
Ale' ale' ale' ale' ale' ooh..."
⚪️⚫️
Mateys

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 marca 2005
Posty: 310
Rejestracja: 03 marca 2005
Podziekował: 13 razy
Otrzymał podziękowanie: 28 razy

Nieprzeczytany post 08 grudnia 2024, 12:03

Uwaga, zamieszczam instrukcję taktyczną dla naszego capitano, jak należy rozwiązywać takie akcje. Oczywiście trzeba znać elementarz piłkarski, umieć podać lewą nogą i wiedzieć co to podania z pierwszej piłki. Treningów z drużyną nie poprowadzę niestety, ale tę jedną poradę niech mają za darmo.

Obrazek

Ogólnie żenada, po raz kolejny. Obejrzałem na szczęście tylko drugą połowę, ale regres jakościowy w stosunku do tego co było we wrześniu jest kolosalny. A na boisku, z podstawowego składu, nie było właściwie tylko Bremera. Przeraża mnie jak wiele problemów może sprawić komuś zwykłe podanie, bez bycia pressowanym, do kolegi, który nie jest kryty :O A takich sytuacji, kiedy kolega wrzucał kolegę na konia ZWYKŁYM, prostym podaniem było zatrważająco dużo. Bardzo słabo to wygląda.


Oldfan

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 04 listopada 2022
Posty: 723
Rejestracja: 04 listopada 2022
Podziekował: 103 razy
Otrzymał podziękowanie: 11 razy

Nieprzeczytany post 08 grudnia 2024, 12:51

Max bez wzmocnień przez prawie pół sezonu był wstanie walczyć z Interem, a Motta? LM zaczyna nam odjezdzać, a ekipy przed nami są solidne i wcale nie muszą gubić punktów. Do tego my tracimy punkty w teoretycznie łatwiejszych meczach..


# Max wróć :D Ciekawe czy już tęskni za nim zarząd i zrozumiał jak wielu kibiców ile on dawał temu klubowi i że wyciągał optymalne wyniki z tego co posiadał. Chciałbym zobaczyć co siędzi teraz w głowach hejterków Maxa

Ten remis z Bolognia jest tragiczny i już nawet się nie złoszczę. Gramy ciągle te same guwno, bez charakteru, pomysłu i WSZYSTKIEGO.


lenor

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 sierpnia 2010
Posty: 1101
Rejestracja: 26 sierpnia 2010
Podziekował: 6 razy
Otrzymał podziękowanie: 12 razy

Nieprzeczytany post 08 grudnia 2024, 22:33

Oldfan pisze: 08 grudnia 2024, 12:51 Chciałbym zobaczyć co siędzi teraz w głowach hejterków Maxa


Gramy ciągle te same guano
Właśnie to siedzi nam w głowach. Dalej nienawidze Allegriego za to że w głównej mierze przyczynił się do tego gdzie Juventus jest teraz.


Oldfan

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 04 listopada 2022
Posty: 723
Rejestracja: 04 listopada 2022
Podziekował: 103 razy
Otrzymał podziękowanie: 11 razy

Nieprzeczytany post 08 grudnia 2024, 23:54

lenor pisze: 08 grudnia 2024, 22:33
Oldfan pisze: 08 grudnia 2024, 12:51 Chciałbym zobaczyć co siędzi teraz w głowach hejterków Maxa


Gramy ciągle te same guano
Właśnie to siedzi nam w głowach. Dalej nienawidze Allegriego za to że w głównej mierze przyczynił się do tego gdzie Juventus jest teraz.
Tzn załatwił awans do LM i dzięki temu - Motta dostał z 200 mlnów wartych grajków tak ?


Zablokowany