Mercato (LATO 2024) DYSKUSJA

[piterjuve]

Nie chcę wybrzydzać odnośnie do Zirkzee. Jednak zawsze mam wątpliwości co do zawodników, którzy po krótkim okresie na bardzo dobrym poziomie, jeszcze bez ugruntowanej pozycji, zmieniają klub na inny z zupełnie też innej półki. Później, po kilku miesiącach nagle zaczynają tego żałować i szukają jakiegoś powrotu. Pod względem intelektualnym oceniam takich zawodników i ich doradców bardzo nisko. Nie trzeba być geniuszem żeby pewne rzeczy potrafić przewidzieć, a jednak taki Zirkzee czy Kiwior (plus ich otoczenie) fatalnie wybrali, nie przewidzieli. Ktoś powie, że chodziło o kasę. Jeśli tylko o to, to ja dziękuję im obydwu. Najpierw trochę pokory, stabilizacji formy, a dopiero oczekiwania.
Nie będę krytykował tych ewentualnych transferów, ale dystans wobec nich zachowam.

[Oldfan]

Nie chcę wybrzydzać odnośnie do Zirkzee. Jednak zawsze mam wątpliwości co do zawodników, którzy po krótkim okresie na bardzo dobrym poziomie, jeszcze bez ugruntowanej pozycji, zmieniają klub na inny z zupełnie też innej półki. Później, po kilku miesiącach nagle zaczynają tego żałować i szukają jakiegoś powrotu. Pod względem intelektualnym oceniam takich zawodników i ich doradców bardzo nisko. Nie trzeba być geniuszem żeby pewne rzeczy potrafić przewidzieć, a jednak taki Zirkzee czy Kiwior (plus ich otoczenie) fatalnie wybrali, nie przewidzieli. Ktoś powie, że chodziło o kasę. Jeśli tylko o to, to ja dziękuję im obydwu. Najpierw trochę pokory, stabilizacji formy, a dopiero oczekiwania.
Nie będę krytykował tych ewentualnych transferów, ale dystans wobec nich zachowam.

Mądrze napisane.

Znów trochę media i fany robią jakiegoś zbawcę z niego, a tak na serio, to nie wiadomo jak go ocenić. Widziałem występy w MU i raczej można by się nabijać z braku skuteczności, takiej ospałości i braku dynamiki.

To co mogłoby pasować Mottcie, to to , że ma zmysł do gry kombinacyjnej na małej przestrzeni i mógłby z Yildizem czy Conceicao fajne akcje tworzyć. Nawet z Thuramem jakby wbiegał z głębi pola.

Pewnie zaraz mnie tu skrzyczą, zwyzywają, ale mam wrażenie, że Motta nie ma zupełnbie pomysłu, a jak ma to jakiś 1 ... Dostał Koopa , którego mocną stroną jest bieganie od 1 do drugiego pola ranego, fizyczyność, bomby z dystansu, presowanie, a on mu karze podawać i robić, to czego nie umie.

Za napastnikiem powinien być ktoś , kto umie kierunkowo przyjmować, mieć dobra technikę, [prowadzenie, bo tam miejsca malutko. Holender powinien grać dalej od pola karnego. Może jak Nico wróci, to tam go wystawi i wtedy będzie dwóch gości do gry głową ....

Mamy piłkarzy do stałych fragmentów, za Maxa byliśmy jednymi z lepszych w Europie a teraz?


Pisałem kiedyś, że Kostic bardzo dobrze centrował ze stojącej piłki. Zobaczcie jak robi to Yildiz, Koop i innni .. Tragedia. 0 goli z rożnych i wolnych mamy? To cyrk jakiś.

[Marcin890124]

[Michael_M]

Jeśli w bilansie nie wyjdziemy na minus to jestem za.

[B@rt]

Zasadniczo podzielam pewną ostrożność kolegów powyżej wobec Zirkzee, , ale na pewno bardziej potrzebujemy środkowego napastnika niż Luiza, bo nie dość, że w środku - w przeciwieństwie do ofensywy - przynajmniej na papierze jest spory wybór, to jeszcze sam Brazylijczyk zawodzi. Teoretycznie byłby to ruch w dobrą stronę - pozbywamy się niewypału transferowego (choć być może nieco za wcześnie) i jednocześnie poszerzamy możliwości w ataku, wywieramy jakąś presję na Vlahoviciu, dajemy mu większe możliwości odpoczynku i zabezpieczamy się na wypadek jego odejścia. Pytanie jest tylko o warunki.

[Oldfan]

Zasadniczo podzielam pewną ostrożność kolegów powyżej wobec Zirkzee, , ale na pewno bardziej potrzebujemy środkowego napastnika niż Luiza, bo nie dość, że w środku - w przeciwieństwie do ofensywy - przynajmniej na papierze jest spory wybór, to jeszcze sam Brazylijczyk zawodzi. Teoretycznie byłby to ruch w dobrą stronę - pozbywamy się niewypału transferowego (choć być może nieco za wcześnie) i jednocześnie poszerzamy możliwości w ataku, wywieramy jakąś presję na Vlahoviciu, dajemy mu większe możliwości odpoczynku i zabezpieczamy się na wypadek jego odejścia. Pytanie jest tylko o warunki.

Ja nie oceniam go bardzo negatywnie, ale ma wiele mankamentów, a nie ma 19 lat. Jest wolny, nieskuteczny i mocno przeceniony ze względu na sukces Bolognii w tamtym sezonie. On w kadrze nawet nie grywa zbyt wiele, a tam napastnicy są bardzo średni i to delikatnie mówiąc.

Wymiana może i ok, ale zalecam nie robić z niego nie wiadomo kogo, bo zaraz będzie kwik ....

Może jako pomocnik Vlaho i taki podwieszony by się nadał, ale na prawdę oglądałem sporo byłej ekipy Motty i wielokrotnie mnie irytował. Ma efektowne zwody, kiwki, bramki i może w skrótach wyglądało to efektownie i stąd taka wycena. Na moje oko to realnie 20-25 mln wart.

[vitoo]

Ja nie oceniam go bardzo negatywnie, ale ma wiele mankamentów, a nie ma 19 lat. Jest wolny, nieskuteczny i mocno przeceniony (...)

Dopóki nie wspomniałeś o Bologni, byłem niemal pewien, że piszesz o Vlahoviciu. Powyższe słowa pasują idealnie.

No nic, zdaje się, że na Douglasie postawiono już krzyżyk, więc mógłby choć jakkolwiek się przydać. Jeśli byłaby szansa na wymianę na Zirkzee, to brać i liczyć, że u Motty odżyje.

[AdiJuve]

Zirkzee w całej dorosłej karierze strzelił tyle bramek co dobry napadzior strzela w rok. Względem Vlaho to byłby wzrost jakości w grze, ale czy dałoby to potem więcej bramek to nie mam pewności, ale na dobrych warunkach po prostu trzeba zaryzykować, nie ma za bardzo innej opcji.

[Distant Dreamer]

O czym wy tu debatujecie, przecież nowego napadziora nie będzie tak jak nie ma żadnych problemów bo Głupoli przykazał:
"Problem w ataku nie istnieje, bo naprawdę liczymy na powrót Milika. Musimy mu zaufać, podobnie jak Dusanowi Vlahoviciowi. Jeśli wzmocnimy się zimą, to na pozycji obrońcy niż napastnika."

Ale to trzeba być mocno chorym żeby prawić takie rzeczy, DS to powinien nauczyć się, że czasem lepiej milczeć.........

https://www.meczyki.pl/newsy/pilka-nozn ... ego/256069

[Nicram_93]

Luiz to na razie kompletny niewypał, ale pomysł z pozbywaniem się gracza po pół roku czasu za takie pieniądze w ramach wymiany, to już skrajny <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>. Pewnie, pozbądźmy się, weźmy Zirkzee, który ostatnio też kopie się po czole i a potem dziwmy się, że kolejny flop. Nie, dać czas Luizowi, żeby później nie żałować. Za ciężkie pieniądze były wydane żeby sobie od tak takiego zawodnika oddawać po pół roku, na innego równie wątpliwej jakości. Ale to Juve, kolejny durny ruch w tym stylu wcale mnie nie zdziwi.

[vitoo]

Luiz to na razie kompletny niewypał, ale pomysł z pozbywaniem się gracza po pół roku czasu za takie pieniądze w ramach wymiany, to już skrajny <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>. Pewnie, pozbądźmy się, weźmy Zirkzee, który ostatnio też kopie się po czole i a potem dziwmy się, że kolejny flop. Nie, dać czas Luizowi, żeby później nie żałować. Za ciężkie pieniądze były wydane żeby sobie od tak takiego zawodnika oddawać po pół roku, na innego równie wątpliwej jakości. Ale to Juve, kolejny durny ruch w tym stylu wcale mnie nie zdziwi.

Problem jest tylko taki, że póki co nic nie wskazuje na to, żeby sytuacja Luiza miała ulec poprawie. Mamy praktycznie grudzień, a Luiz nie pokazał zupełnie nic, co dawałoby jakieś nadzieje na to, że za miesiąc czy dwa stanie się ważnym elementem tej układanki. Gra tyle, co nic, a jak już wychodzi na boisko, prezentuje się bardzo słabo. Poza tym my właściwie do końca nie wiemy, dlaczego on opuszcza tyle meczów; niby nie miał żadnego urazu, ale i tak był na trybunach.

Jego sytuacja wygląda znacznie gorzej, niż Arthura, kiedy trafił do Juventusu, a wszyscy wiemy, jak skończył. I jasne, różnie jeszcze może z nim być, ale jak dla mnie jego obecna dyspozycja (chyba nie tylko fizyczna, ale też mentalna) i fakt, że podczas jego nieobecności chyba wyklarował się podstawy zestaw w środku pola, sprawiają, że należy rozważyć pozbycie się go - o ile będzie można to zrobić na w miarę korzystnych warunkach. Co do Zirkzee to wiemy, że pasuje do koncepcji Motty. Luiz chyba nie do końca.

Generalnie dla mnie jest za wcześnie, żeby podważać umiejętności piłkarskie obu graczy, ale być może po prostu obaj należą do tego typu piłkarzy, którzy błyszczą w tej jednej, konkretnej lidze...?

[Mehehehe]

Jak tak patrzę na różne plotki, wygląda na to, że spróbujemy wzmocnić atak oraz obronę kosztem środka pola.

Na szczęście w środku pola mamy nadmiar bogactwa.
O ile w odejście D.Luiza zimą nie wierzę (pytanie czy to nam się w ogóle opłaca finansowo), tak latem już prędzej. Oczami wyobraźni widzę wymianę D.Luiz - Tonali, na której skorzystali by wszyscy zainteresowani.
Drugim nazwiskiem, nt którego sporo się czyta jest... Fagioli. Zainteresowane jest głównie PSG, potencjalnie OM. Kwota, o której się mówi to ok 35mln euro. Z jednej strony wielka szkoda, wychowanek, mógł spokojnie być zawodnikiem do wejścia z ławki, a przy rozwoju mógłby również zwiększać swoją rolę. Z drugiej strony to wygląda jak spora okazja by podreperować księgi - ze względu na to, że za niego nic nie zapłaciliśmy, sprzedaż byłaby czystym zyskiem, który pewnie pokryłby zakupy.
No i oczywiście ciągle chcemy się pozbyć Arthura - tutaj najwięcej mówi się o OM De Zerbi'ego.

W temacie nazwisk do Juve:
Zirkzee na wypożyczenie z opcją ~20-30 mln jak najbardziej na tak. Nie jest to typowa '9', ale też system Motty nie korzysta na prawdziwej '9'. A Holender w MU ma liczby takie jak Nedved po przyjściu do nas, nie narzekałbym jeszcze na zmarnowany talent.
Z innych nazwisk przewinął się kierunek PSG - G.Ramos oraz R.Kolo-Muani.
No i nie wykluczajmy budżetowego wzmocnienia "solidnym ligowcem".
Zobaczymy, ja wolałbym uniknąć większych inwestycji w ataku dopóki nie wyjaśni się sprawa D.Vlahovicia. W przypadku odejścia Serba celowałbym w Portugalczyka, chociaż Holender również by mnie ucieszył.

W obronie nazwisko jest jedno - Skriniar. Bardzo bym chciał, żeby przyszedł, ale uważam, że do tego nie dojdzie. Za drogi na nasze możliwości. PSG musiałoby go jedynie wypożyczyć i pokryć 50%+ pensji.
Widziałem również kilka pojedynczych nazwisk młodych stoperów z doświadczeniem z Serie A, ale nie potrafię teraz ich wymienić.

[Oldfan]

Ogólnie to akcja jak co roku ... Jakieś nazwiska duże, że niby przyjdą zimą, a raczej nie ma co na to liczyć.


Ciekawi mnie jak to wyjdzie z Vlaho, ale mówimy o samych jego chęciach .. ALE - my musimy koniecznie do LM awansować w next sezonie, bo jak nie to będzie wyprzedaż.

Wymienia się jakieś nazwiska na następne mercato .. Ale mamy piłkarzy na wypożyczeniach i jak będziemy chcieli Kalulu , Conceicao, Nico i innych to będzie trzeba płacić.

Mnie nawet kadra, sami piłkarze nie martwią tak bardzo. Bardziej martwi mnie brak pomysłu na piłkarzy ...Trener nie próbuje, nie widzę jakiś pomysłów . Nie ma planu B jak nie idzie, a mamy ku temu piłkarzy. Fagioli odstawiany .... A serio to on powinien nam nadawać tempo w środku pola, ale chyba u Motty jest pomysł zagrać do skrzydła i niech skrzydło coś zrobi, a cała reszta stoi i obserwuje. Nie ma stałych fragmentów, ale ok nie ma też połowy sezonu., więc zobaczymy jakie nastroje będą po dziesiejszym meczu.

[B@rt]

Ogólnie to akcja jak co roku ... Jakieś nazwiska duże, że niby przyjdą zimą, a raczej nie ma co na to liczyć.

Nie co roku w pierwszej fazie wypada nam do końca sezonu dwóch obrońców. Mamy końcówkę listopada i defensywa trzyma się na słowo honoru, wystarczy kolejny uraz, który wyłączałby Kalulu czy Gattiego choćby na miesiąc i robi się naprawdę dramatycznie.
Uzupełnienia muszą być i tyle. A jakie, to się okaże. Wiadomo, że styczeń nie jest dobry do dużych transferów, raczej nikt tu nie myśli o wydawaniu 50 milionów za zawodnika, ale już np. sprawdzenie, czy jest możliwość sprowadzenia Skriniara na jakichś okazyjnych warunkach, wydaje mi się zupełnie naturalnym kierunkiem.

[Marcin890124]

Jeszcze chwila i na stoperze Locatelli będzie grał jak nikt nie przyjdzie.