Liga Mistrzów 24/25 (4) LOSC Lille 1-1 JUVENTUS FC
- marcinek
- Juventino
- Rejestracja: 04 sierpnia 2003
- Posty: 1064
- Rejestracja: 04 sierpnia 2003
- Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Panowie serio, chyba nikt o zdrowych zmysłach nie obstawiał Juve w top 8 LM? Ja mam szczerą nadzieję że uda nam się zakwalifikować do top 16, ale to też nie jest pewne. Do dobrego rozwoju tej drużyny potrzebujemy top 16. Plus zająć miejsce 2-4 w Serie A.
Stefano Tacconi o pseudokibicach: "Szkoda, że czyjeś starania, by zrobić coś dla sportu są niszczone przez bandę idiotów..."
- Elohi
- Juventino
- Rejestracja: 23 sierpnia 2003
- Posty: 399
- Rejestracja: 23 sierpnia 2003
- Otrzymał podziękowanie: 7 razy
Nie było wczoraj heroizmu, raczej od 60 min. kontrola spotkania i gra na remis. Obie drużyny były zadowolone z wyniku. Po zejściu Dusana nie było już żadnej próby ataku. To pokazuje, że drużyna jest w 100% uzależniona od Jego i Jego dyspozycji. Dopóki dopóty nie znajdziemy godnego zmiennika na 9 to tak będzie nasza gra wyglądała.
Myślę, że patrząc na tabelę i terminarz powinniśmy być zadowoleni z remisu. Ciułamy punkty by znaleźć się w górnej połówce tabeli
Zmiany wczoraj nic nie wniosły.
""Vincere Non È Importante È L'Unica Cosa che Conta""
- Mateys
- Juventino
- Rejestracja: 03 marca 2005
- Posty: 310
- Rejestracja: 03 marca 2005
- Podziekował: 13 razy
- Otrzymał podziękowanie: 28 razy
To był mecz w stylu tych z początku sezonu. I dobrze to, i źle. Dobrze, bo w ostatnich spotkaniach, z Danilo w składzie, mieliśmy duży problem z utrzymaniem się przy piłce i z pressingiem. Źle, bo ciągle problem jest z konkretami w okolicach pola karnego rywali. Przydałoby się trochę więcej strzałów z dystansu.
Wbrew płaczom tutaj na forum, powiem, że było całkiem spoko. Lille, gdyby nie miało tego Zhegrovy, nawet by nie pierdnęło. A mówimy o drużynie, która pokonała w LM Real i Atletico. Kolejny dobry mecz zagrał Yildiz, Koopmeiners ciągle bez liczb, ale całkiem dobre spotkanie, dobrze też Locatelli. Zawiódł jak dla mnie Conceicao, mimo wywalczonego karnego. Kalulu po raz kolejny słabo, mocno się opuścił w stosunku do tego co prezentował na początku sezonu. Bezbarwny też Cambiaso. Reszta przeciętnie. Zmiany nic nie dały na plus.
Swoją drogą ciekawe czy kibice w Manchesterze zwalniają już Guardiolę za pogrom ze Sportingiem.
Wbrew płaczom tutaj na forum, powiem, że było całkiem spoko. Lille, gdyby nie miało tego Zhegrovy, nawet by nie pierdnęło. A mówimy o drużynie, która pokonała w LM Real i Atletico. Kolejny dobry mecz zagrał Yildiz, Koopmeiners ciągle bez liczb, ale całkiem dobre spotkanie, dobrze też Locatelli. Zawiódł jak dla mnie Conceicao, mimo wywalczonego karnego. Kalulu po raz kolejny słabo, mocno się opuścił w stosunku do tego co prezentował na początku sezonu. Bezbarwny też Cambiaso. Reszta przeciętnie. Zmiany nic nie dały na plus.
Swoją drogą ciekawe czy kibice w Manchesterze zwalniają już Guardiolę za pogrom ze Sportingiem.
- lenor
- Juventino
- Rejestracja: 26 sierpnia 2010
- Posty: 1100
- Rejestracja: 26 sierpnia 2010
- Podziekował: 6 razy
- Otrzymał podziękowanie: 12 razy
Też wychodzę z założenia, że powinniśmy nieco przemodelować ustawienie. Koop z glebi pola byłby lepszy. Ma odbiór, potrafi ustawić linie, zagrać do przodu. A póki co na siłę szuka asyst i bramek.
Uwolnić Yldiza l ustawiając go na środku. Wyzdrowieje Nico, mamy Weaha, od biedy Cambiasso zagra na skrzydle. I do cholery kupmy obrońcę i napastnika. To może się udać.
Uwolnić Yldiza l ustawiając go na środku. Wyzdrowieje Nico, mamy Weaha, od biedy Cambiasso zagra na skrzydle. I do cholery kupmy obrońcę i napastnika. To może się udać.
- Gontar
- Juventino
- Rejestracja: 23 stycznia 2021
- Posty: 118
- Rejestracja: 23 stycznia 2021
- Podziekował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 14 razy
Według mnie gra siadła po zejściu Thurama. Chłopak gra coraz lepiej i po jego zejściu nasz środek pola przestał istnieć wczoraj. Koop nie daje żadnych argumentów, żeby wystawiać go na 10. Szkoda, że w okolicach 70 min przez 10 minut klepaliśmy sobie podania pod własnym polem karnym, bo wczoraj Lile było jak najbardziej do ogrania.
Fino alla Fine
- Quwerty
- Juventino
- Rejestracja: 05 listopada 2024
- Posty: 4
- Rejestracja: 05 listopada 2024
Tutaj nie ma nic kontrowersyjnego, bo Kennie za Vlaho wygląda dużo lepiej niż Koop. Ogólnie Holender ze spalonych trafiał a jak potem miał piłki na strzał to skończyło się postrachem dla gołębi. Z jednej strony pech a z drugiej już pewnie psychika powoli daje znać. Pajacował z transferem, stracił okres przygotowawczy, potem szybki uraz, na razie transfer bardzo słaby a niestety opcja szybkiej sprzedaży by pozbyć się problemu mało realna.
Uzależnienie od Vlaho aż nadto widoczne (Yildiz po wejściu na "9" zniknał totalnie), brak zmiennika dla chimerycznego Serba to wręcz strzał w kolano ze strony Giuntolego. Motę za sporo rzeczy można krytykować, ale to jak na trenerkę młody szczyl z doświadczeniem 3 sezonów a Giuntoli na pewno mu nie pomagał w trakcie okienka tak jak to powinien zrobić.
Szkoda remisu, bo mecz był spokojnie do wygania. Tak naprawdę tylko Zhegrova był tam niebezpieczny (czy nie lepiej było zamiast Nico ściągnąć jego?). Gdyby nie zmiany, możliwe, że coś byśmy jeszcze strzelili. Ale ja generalnie widzę jakiś potencjał, zwłaszcza biorąc pod uwagę ilu młodych zawodników mamy w drużynie, którzy powinni być tylko lepsi z czasem. Uzupełnić to porządnym prawym obrońcą, tak żeby Cambiasso na stałe został na lewej, porządnym stoperem w miejsce Danilo, no i jak dla mnie pozbyć się Vlaho, bo ściągnięcie jakiegoś zmiennika dla niego niewiele pomoże, bo nie będzie to gracz najwyższej klasy zapewne. Marzy mi się 9 w stylu Benzemy, Higuaina, Drogby, Zlatana, Suareza czy Etoo.
A wracając do meczu, nasz mikro portugalczyk trochę mnie irytuje, bo mam wrażenie, że często nie za bardzo ma pomysł co z tą piłką na skrzydle zrobić, więc robi w koło to samo. Chwała mu, że ten raz wszedł dobrze w pole karne i zrobił tego karnego, ale mimo wszystko takich akcji oczekuję więcej. No i sam nie wiem co myśleć o Thuramie, niby jest widoczny, walczy, częst fajnie szarpnie do przodu z piłka, ale często jest też chaotyczny bardzo źle podaje będąc z piłką bliżej bramki przeciwnika.
A wracając do meczu, nasz mikro portugalczyk trochę mnie irytuje, bo mam wrażenie, że często nie za bardzo ma pomysł co z tą piłką na skrzydle zrobić, więc robi w koło to samo. Chwała mu, że ten raz wszedł dobrze w pole karne i zrobił tego karnego, ale mimo wszystko takich akcji oczekuję więcej. No i sam nie wiem co myśleć o Thuramie, niby jest widoczny, walczy, częst fajnie szarpnie do przodu z piłka, ale często jest też chaotyczny bardzo źle podaje będąc z piłką bliżej bramki przeciwnika.
Pavel Nedved pisze:"Juve ponownie jest nieprzyjemne? Mam nadzieję, nie interesuje mnie bycie miłym, tylko zwycięskim"
- Quwerty
- Juventino
- Rejestracja: 05 listopada 2024
- Posty: 4
- Rejestracja: 05 listopada 2024
Wg mnie braki to mamy przede wszystkim na skrzydłach, Concencaio wychodzą 2 dryblingi na 10 w tym 1 do tyłu, z drugiej strony Yildiz nie jest typowym skrzydłowym a zmiennicy to jeszcze gorsza jakość. Druga kwestia to kreatywny ŚP, taki co potrafi podać, kiwnąć, zrobić przewagę niekonwencjonalnym zagraniem, oczywiście też stoper, bo bez Bremera każdy ŚO traci z nim nawet Danilo byłby znośny. Na PO by stawiał Savone, błędy się zdarzają, ale też daje coś ekstra z przodu.fazzi pisze: ↑06 listopada 2024, 12:23 Szkoda remisu, bo mecz był spokojnie do wygania. Tak naprawdę tylko Zhegrova był tam niebezpieczny (czy nie lepiej było zamiast Nico ściągnąć jego?). Gdyby nie zmiany, możliwe, że coś byśmy jeszcze strzelili. Ale ja generalnie widzę jakiś potencjał, zwłaszcza biorąc pod uwagę ilu młodych zawodników mamy w drużynie, którzy powinni być tylko lepsi z czasem. Uzupełnić to porządnym prawym obrońcą, tak żeby Cambiasso na stałe został na lewej, porządnym stoperem w miejsce Danilo, no i jak dla mnie pozbyć się Vlaho, bo ściągnięcie jakiegoś zmiennika dla niego niewiele pomoże, bo nie będzie to gracz najwyższej klasy zapewne. Marzy mi się 9 w stylu Benzemy, Higuaina, Drogby, Zlatana, Suareza czy Etoo.
A wracając do meczu, nasz mikro portugalczyk trochę mnie irytuje, bo mam wrażenie, że często nie za bardzo ma pomysł co z tą piłką na skrzydle zrobić, więc robi w koło to samo. Chwała mu, że ten raz wszedł dobrze w pole karne i zrobił tego karnego, ale mimo wszystko takich akcji oczekuję więcej. No i sam nie wiem co myśleć o Thuramie, niby jest widoczny, walczy, częst fajnie szarpnie do przodu z piłka, ale często jest też chaotyczny bardzo źle podaje będąc z piłką bliżej bramki przeciwnika.
- BlackJacky
- Juventino
- Rejestracja: 27 grudnia 2009
- Posty: 2197
- Rejestracja: 27 grudnia 2009
- Podziekował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Jakieś pytania jeszcze???
No i o czym chcesz rozmawiac? Lile nic nie gralo, a my to ledwie zremisowalismy z karnego... Jestesmy dziadami, w chwili obecnej. A tacy kopacze jak Duglas2 czy Kupsztal w niczym nie pomagaja. Do tego niektore łebki wziete z NextGey przez Motte poprzez losowanie - a nuz sie... a jednak nie. Dziuntoli nawarzył jeszcze wiekszego barszczu, niz byl. Ale mercato 20 na 10...
My tam bedziemy bez sztycha.
PS.
Jak czytam łechtania niektorych, to mysle ze kibicujecie jakiejs III-ligowej druzynie. Znajdzcie w koncu te jaja, Vincere non è importante, è l'unica cosa che conta!
PS2.
I te gadki, ze u nich (Lille - <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> SREDNIADKOW, a nawet w Europie - slabiakow) jakis Zegrowa byl niebezpieczny... Mysmy wydali 200 baniek i kto u nas byl niebezpieczny???
Wybierz, komu chcesz pomóc: https://www.siepomaga.pl
"Lepszy [Arturo Vidal] prosto z baru Semafor niż ta cała reszta"
"Lepszy [Arturo Vidal] prosto z baru Semafor niż ta cała reszta"
- Robaku
- Juventino
- Rejestracja: 07 maja 2005
- Posty: 5297
- Rejestracja: 07 maja 2005
to tak a propos tego jak Mały jest bezużyteczny
Atalanta 16/12/12 ; Lechia Gdańsk 29/07/15 ; Bologna 19/02/16; Dinamo Zagrzeb 27/09/16; Roma 17/12/16; Napoli 2/04/17; Barcelona 22/11/17; Crotone 26/11/17; Lazio 27/01/19; Atletico 10/08/19; Lecce 29/10/22; Fiorentina 5/11/23; Lille 5/11/24
- Szwamb
- Juventino
- Rejestracja: 22 stycznia 2017
- Posty: 397
- Rejestracja: 22 stycznia 2017
- Podziekował: 31 razy
- Otrzymał podziękowanie: 14 razy
Conceicao zrobił nam chyba połowę (jak nie więcej) bramek w meczach w których grał, ale "Douglas2", który faktycznie był niestety bezużyteczny.BlackJacky pisze: ↑06 listopada 2024, 20:54No i o czym chcesz rozmawiac? Lile nic nie gralo, a my to ledwie zremisowalismy z karnego... Jestesmy dziadami, w chwili obecnej. A tacy kopacze jak Duglas2 czy Kupsztal w niczym nie pomagaja. Do tego niektore łebki wziete z NextGey przez Motte poprzez losowanie - a nuz sie... a jednak nie. Dziuntoli nawarzył jeszcze wiekszego barszczu, niz byl. Ale mercato 20 na 10...
W przypadku Francisco też nie możemy mówić o jednowymiarowości jak w przypadku Douglasa czy niegdyś Kosticia. Franciszek drybluje do linii/drybluje penetrując pole karne/wrzuca/podaje crossowo/strzela zza pola karnego/strzela w polu karnym. Jest dynamiczny i nieprzewidywalny, a jego gra jest bardzo bardzo owocna.
No serio, obrażaj każdego, ale nie Conceicao. Ty byś chyba z Ribery/Robbena w prime był niezadowolony...
polecam www.sokker.org

menadżer piłkarski online z możliwością tworzenia własnych taktyk i oglądania meczów

menadżer piłkarski online z możliwością tworzenia własnych taktyk i oglądania meczów
- Anelson
- Juventino
- Rejestracja: 03 stycznia 2024
- Posty: 240
- Rejestracja: 03 stycznia 2024
- Podziekował: 16 razy
- Otrzymał podziękowanie: 17 razy
Aż wbilem obronić franciszka conceicao. To nasz absolutny majstersztyk. Rewelacja. Co do meczu - lille oddało drugą połowę. Po 1:1 cisnęliśmy ich i nic z tego nie wynikło a między 75-90 minutą miałem wrażenie, że gramy na remis .. zero podobnej agresji i woli wydarcia ważnych punktów. Conceicao to obecnie z Cambiaso jedyni piłkarze ciągle dążący do zwycięstwa i walki o każdą piłkę. Jedyni w takich momentach prezentujących nasza domene"fino alla fine". No może jeszcze yildiz. Ale ogółem poczułem allegrismo po strzeleniu wyrównującej bramki - niby lepsi jesteśmy, niby mamy kontrolę ale nic nie robimy a na koniec nie spieszymy się walczyć o gola. Ot bolesne przeżycie. I frustrujące. Byliśmy jako drużyna lepsi, mamy większy potencjał ludzki, cudowny team i dużo pecha - 2 spalone gole... Boli brak wreszcie gola Koopmeinersa - gdyby choć jedno wpadło... Inaczej myślę, że głowa Teuna by wyglądała. A tak to ciągle blok