# 10 Paul Pogba
- Hołek
- Juventino
- Rejestracja: 11 września 2005
- Posty: 274
- Rejestracja: 11 września 2005
Już pomijając wszystko, dostał ostatnią szansę od losu. Dla mnie byłaby to fajna historia jakby całą przeszłość odznaczył grubą linią, zaparł się, wziął za siebie i powalczył o powrót do wielkiego futbolu. Coś w stylu skreślonego Beckhama w Realu. Patrząc na jego przeszłość- nie wierzę że tak będzie, ale byłoby to swego rodzaju odkupienie. No ale ja lubię romantyczne historie w futbolu.
Niektórzy ludzie postrzegają rzeczy w ich naturalnym stanie i zadają sobie pytanie: Dlaczego? Ja marzę o rzeczach, których nigdy nie było i mówię sobie: Dlaczego nie?
- piterjuve
- Juventino
- Rejestracja: 05 września 2007
- Posty: 475
- Rejestracja: 05 września 2007
- Podziekował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Czy Pogbę można jeszcze nazywać piłkarzem? On przyszedł do nas jako wrak, kompletnie nic nie dając zespołowi. Później afera z jego dopingiem. Rozwiązanie z nim kontraktu powinno być priorytetem. Sorry, ale Pogba, to już odległa historia w piłce nożnej.
- DonPatch
- Juventino
- Rejestracja: 02 stycznia 2010
- Posty: 760
- Rejestracja: 02 stycznia 2010
- Podziekował: 2 razy
Lepiej nie, bo skończy się tak, że Pogba wróci, zagra w jednym meczu 5min i się połamie, Juve wygra scudetto, a Lega je odbierze potem za doping.Hołek pisze: ↑05 października 2024, 03:40 Już pomijając wszystko, dostał ostatnią szansę od losu. Dla mnie byłaby to fajna historia jakby całą przeszłość odznaczył grubą linią, zaparł się, wziął za siebie i powalczył o powrót do wielkiego futbolu. Coś w stylu skreślonego Beckhama w Realu. Patrząc na jego przeszłość- nie wierzę że tak będzie, ale byłoby to swego rodzaju odkupienie. No ale ja lubię romantyczne historie w futbolu.
- ice
- Juventino
- Rejestracja: 05 października 2008
- Posty: 1258
- Rejestracja: 05 października 2008
- Podziekował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 7 razy
Juve ma problem z Labilem. Gdyby strzelał takie bramki jak powyżej, to pal licho niech gra. Ale on już jest na peryferiach wielkiego grania i to jest najgorsze. A kontrakt piękny - może dograć do końca jak go odwieszą.