Superliga

[Maly]

Europejski Trybunał Sprawiedliwości orzekł na korzyść Superligi. Działania FIFA i UEFA mające na celu zablokowanie utworzenia rozgrywek zostały uznane za naruszenie prawa konkurencji. Sąd uznał działania władz piłkarskich za szkodliwe dla europejskich klubów, firm medialnych i kibiców, którzy nie mieli możliwości "cieszenia się nowymi, potencjalnie innowacyjnymi, interesującymi rozgrywkami".
Sędzia Sofía Gil García orzekła, że organy zarządzające naruszyły prawo Unii Europejskiej, zakazując klubom udziału w proponowanych nowych rozgrywkach. W orzeczeniu Gil García nakazał również FIFA i UEFA natychmiastowe wycofanie wszelkich działań antykonkurencyjnych popełnionych w przeszłości.

https://przegladsportowy.onet.pl/pilka- ... wa/hh3shq5

[AdiJuve]

Taka musztarda po obiedzie. Superliga to pociąg, który odjechał na pewien czas.
Dzban Agnelli wepchnął klub w projekt bez przyszłości mając bardzo dobrą pozycję w UEFA. Chyba w ogólnym rozrachunku jego prezydenturę można oceniać co najwyżej neutralnie. Trafił mu się na początku duet Marotta-Conte a potem czy bardziej sam chciał coś robić tym bardziej to nie wychodziło.

[Maly]

Prawdziwego mężczyznę poznaje się nie po tym, jak zaczyna, ale jak kończy

Na pewno UEFA skutecznie wstrzymała projekt ale wydaje mi się, że nie zabiła, że to tylko kwestia czasu aż Perez wszystko prawnie podopina i wyciągnie haki na UEFĘ, nakręci jakieś afery i ludzie sami będą chcieli "czystych" rozgrywek.

[marcinek]

Taka musztarda po obiedzie. Superliga to pociąg, który odjechał na pewien czas.
Dzban Agnelli wepchnął klub w projekt bez przyszłości mając bardzo dobrą pozycję w UEFA. Chyba w ogólnym rozrachunku jego prezydenturę można oceniać co najwyżej neutralnie. Trafił mu się na początku duet Marotta-Conte a potem czy bardziej sam chciał coś robić tym bardziej to nie wychodziło.

Nie zapominajmy o wszem i wobec nielubianym Allegrim. To on wyrobił nam markę w Europie (LM), że wróciliśmy do top8, a czasami wyżej (oczywiście za pierwszej kadencji).

[Nicram_93]

Perez i "czyste" rozgrywki, bogate kluby i "czyste" rozgrywki. Naprawdę ludzie są tak naiwni, że wierzą, że tu będzie inaczej? Na poziomie amatorskim takie marzenia można mieć, ale nie wśród jednych lub drugich gdzie nie liczy się piłka, a tylko i wyłącznie kasa. Temat na pewno wróci, nie mam złudzeń, bogate kluby są dziś tak łase na pieniądze, że im wiecznie będzie mało, UEFA to samo, czego to nie wymyśli, żeby tylko jeszcze więcej się nachapać. Ile to potrwa? Maks kilka lat i temat wróci na nowo. Nawet jak im się uda, to kolejne kilka lat, a i Superliga będzie za mało. To już jest studnia bez dna. I to wcale nie dlatego, że "kiedyś to było". Żadna tak drastyczna reforma rozgrywek tu nie pomoże, młodzi mają piłkę "tam gdzie słońce nie dochodzi", poza nielicznymi wyjątkami. A takie reformy jeszcze szybciej odwrócą od niej niemałe grono starych bywalców. Czy nam się podoba czy nie, to złote czasy piłki się kończą i na razie nadziei na zmianę nie widzę. Wiele czynników ma na to wpływ. Ja nie mam złudzeń, że przy nowym formacie europejskich pucharów obejrzę tylko mecze Juve, polskich drużyn dopóki nie odpadną i nara. Ten system będzie tak powalony i nieczytelny, że z góry dziękuję, niech sobie sami oglądają. Tyle wychodzi właśnie z takich zmian, byle było więcej meczy, nie ważne czy ma to sens, byle cztery najmocniejsze ligi świata zajęły prawie wszystkie miejsca. Tylko w takim razie po co to oglądać, skoro za chwilę będzie to to samo co mecze ligowe? Miłego oglądania panom z UEFA.

A co do Juve, podobno wróciliśmy teraz do struktur ECA, więc przynajmniej w najbliższej przyszłości nic się z naszej strony dziać nie będzie. Zgodzę się z @AdiJuve, Agnelli miał naprawdę dosyć dobrą pozycję w UEFA i pięknie to rozegrał XD Ja się cieszę, że przynajmniej na ten moment ze strony Juve ten syf został posprzątany, ale nie łudzę się, że na stałe.

[Michael_M]

Piłka nożna na jakiej się wychowaliśmy skończyła się gdzieś w okolicach 2010-2015.

[Nicram_93]

Piłka nożna na jakiej się wychowaliśmy skończyła się gdzieś w okolicach 2010-2015.

To racja, natomiast jeszcze jakoś lepiej lub gorzej funkcjonuje. Choć samemu mi się kolejne zmiany coraz mniej podobają i powodują, że piłka coraz bardziej staje mi się obojętna, co jeszcze kilka lat temu wydawało mi się nie do pomyślenia. Jednak do czasu dopóki te starsze pokolenia jeszcze są, to jakieś to zainteresowanie na przyzwoitym poziomie będzie, bo jeśli nic się nie zmieni, to tylko niewielki odsetek młodzieży będzie się tym później interesował, przez co aż takie pieniądze się w piłce skończą i automatycznie zacznie się ona zwijać. I tu Superliga nic w tym nie pomoże, bo ludzie dzisiaj wolą oglądać jakieś gale FAME MMA niż mecz. Przykra prawda.

[B@rt]

A co do Juve, podobno wróciliśmy teraz do struktur ECA, więc przynajmniej w najbliższej przyszłości nic się z naszej strony dziać nie będzie. Zgodzę się z @AdiJuve, Agnelli miał naprawdę dosyć dobrą pozycję w UEFA i pięknie to rozegrał XD Ja się cieszę, że przynajmniej na ten moment ze strony Juve ten syf został posprzątany, ale nie łudzę się, że na stałe.

Tak jak napisałeś, najpóźniej za kilka lat temat Superligi zapewne wróci. Ważne jednak, żeby Juventusem rządzili wówczas ludzie mądrzejsi od Agnelliego i rozegrali to w zasadzie tak jak cała reszta to widzi - albo wszyscy razem, albo nikt. Jak się te kluby na poważnie dogadają, to Superliga wystartuje. choć to może zrodzić sporo problemów. A jak nie, to trudno. Grunt, żeby nie zostać znowu samotnie na środku wymachując szabelką. Mamy jeszcze trochę bałaganu, ale wyczyściliśmy sobie papiery. Teraz Juventus potrzebuje przede wszystkim spokoju.