Nowy Trener

Klubowe finanse, stadion, marketing, nowe logo i wiele innych. Podyskutuj na temat najważniejszych spraw związanych z Juventusem.
ODPOWIEDZ
Marat87

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 maja 2011
Posty: 2499
Rejestracja: 17 maja 2011
Podziekował: 1 raz

Nieprzeczytany post 19 maja 2024, 03:46

Trzeba przyznać, że Juve ma dosyć komfortową sytuację co do wyboru, mimo bagna jakie narobiono. Teoretycznie, nie ma za dużo kasy na transfery, co powinno utrudnić, ale mimo wszystko, trener z otwartą głową, ma wystarczająco dużo jakości wśród ludzi którzy już są w klubie, oraz tych którzy są na wypożyczeniu.
No i piękny rynek się zrobił, jest w czym wybierać, w przeciwieństwie do czasu, gdy zatrudniano Pirlo i Allegriego za drugim razem.

Motta jest w tej chwili na czele, jeżeli wierzyć mediom i części insiderów. Jest to opcja środkowa. Nie jest przesadnie ofensywny, ale jego Bolonia "chodzi" jak trzeba, z lepszym materiałem ludzkim, może być lepiej ( choć nie koniecznie ). Przedewszystkim piłkarze graja na swoim miejscu. Fajnie mieć hybrydowy system i uniwersalnych piłkarzy. Ale nie ma co na siłę szukać takowych, bo nie każdy się do tego nadaje. Tam skrzydłowi napastnicy grają tam gdzie trzeba i tam gdzie dadzą najwięcej jakości. Taki Allegri mógł wyjść brazylijską dwójką "oryginalnie" bocznych obrońców w trójce defensorów, McKenniem i Ilingiem na wahadle i z Chiesą na cofniętym napastniku. Połowa graczy z pola, nie na swoich nominalnych pozycjach.

Opcją najrozsądniejszą i najbezpieczniejszą, jest Conte. Żelazne zasady, schematy defensywno-ofensywne, często dosyć proste, ale przy różnicy jakościowej, dające wyniki w lidze. LM jest piętą Achillesową, możliwe, że z powodu tychże schematów. Jego asystent zapowiada, że ciągle się zmieniają i że wyciągnęli wnioski i chcą się zmieniać, również w stronę bardziej ofensywną. Co mi się nie podoba, to ta trójka z tyłu. Wg. mnie łatwiej będzie coś urzeźbić pod 4-2-3-1 czy 4-3-3. No ale być może ta zapowiadana ofensywna zmiana, oznacza też zmianę systemu. Ostatecznie to tylko liczby.

No i De Zerbi. Jestem na 99% pewny, że szybko by się zgodził, jeżeli tylko Juventus by się odezwał. Opcja najbardziej romantyczna, aczkolwiek ryzykowna. Ja mam trochę wątpliwości, czy ta kadra osobowa nie jest zbytnio "zkalmowana" żeby doznać takiej terapii szokowej i z ultra-defensywy, przejść do ultra-ofensywnej dominacji przeciwnika. Taktyka to jedno, ale jak z wytrzymałością fizyczną? Oni u Maksa nie grają ostrego presingu, nie są wybiegani, no i nie potrafią grać bez piłki, a takie wychodzenie na wolne pozycje i pozostawanie w ciągłym ruchu, jest kluczowe dla futbolu ze szkoły De Zerbiego.
W lidze włoskiej, w razie W, wygrywa żelazna defensywa i catenaccio. Tak jak teraz pewnie utrzyma się Udinese, które gra nudna defensywna piłkę, kosztem ofensywnego Frosinone, czy Empoli, które wylansowało kilku ciekawych grajków. Wolę takich ogórów jak oni, niż te defensywne gówna.
I teraz pytanie, czy kadra będzie wystarczająco mocna, by nawet przy kilku wtopach De Zerbiego, spokojnie zapewnić sobie top 4? Bo nic więcej mi nie potrzeba, jestem cierpliwy, jeżeli zobaczę, że to zmierza w jakimkolwiek kierunku, to jestem w stanie poczekać na triumf. Najgorsza jest taka stagnacja jak u Maksa, bez czarnego scenariusza, ale też bez szans na przyszłość, zwykłe stanie w miejscu.
Jest to opcja najbardziej romantyczna, bo już widzę oczami wyobraźni, De Zerbiego jako nowego rewolucjonistę, którego każdy klub zazdrości, jak kiedyś Guardioli czy Kloppa, w ich najlepszych czasach ( a teraz to niby maja gorsze czasy? :prochno: ). Gościa który w końcu wygrywa upragnioną LM i ma kilka lat dominacji.

Każda z tych opcji ma swoje plusy i każda może okazać się game changerem. Każda jest też inna i każda z nich może być strzałem w dziesiątkę.
Już nawet nie wspominam o Kloppie, bo jest to opcja fantastyczna, ale na pewno bardziej realna w momencie gdy jest bezrobotny, niż gdyby prowadził jakikolwiek klub.


lenor

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 sierpnia 2010
Posty: 1054
Rejestracja: 26 sierpnia 2010
Otrzymał podziękowanie: 1 raz

Nieprzeczytany post 19 maja 2024, 08:25

Klopp. Mokry sen wszystkich. Ale chyba dalej w kategorii fantasy. Ale byłby idealny żeby tu wreszcie coś zbudować z tego zlepka przypadkowych chłopców.
A co się stało z Zidanem, że nie jest już brany pod uwagę?


Viking

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 września 2006
Posty: 707
Rejestracja: 01 września 2006
Otrzymał podziękowanie: 2 razy

Nieprzeczytany post 19 maja 2024, 08:47

Wrzucę tylko suche statystyki, kandydatów na naszego nowego trenera.
Zaczynając od Conte, który będąc naszym trenerem robił - Juventus 2.26 pkt / mecz (133 mecze)
- Tottenham 1.78pkt / mecz (76 meczów)

De Zerbi:
- Brighton 1.52 pkt / mecz (88 meczów)
- Sassuolo 1.38 pkt / mecz (120 meczów)

Motta:
- Bologna 1.72 pkt / mecz (74 mecze)

Gasperini:
- Atalanta 1.79 pkt / mecz (384 mecze)
- Genoa 1.33 pkt / mecz (111 meczów)

Allegri:
- Juventus 21'-24' druga kadencja 1.84 pkt /mecz (149 meczów)
- Juventus 14'-19' pierwsza kadencja 2.27 pkt / mecz (271 meczów)
- Milan 1.81 pkt / mecz (178 meczów)

Palladino:
- Monza 1.39 pkt / mecz (71 meczów)

Klopp:
- Liverpool 2.07 pkt / mecz (488 meczów)
- BVB 1.91 pkt / mecz ( 319 meczów)

Sarri:
- Lazio 1.64 pkt / mecz ( 137 meczów)
- Juventus 2.12 pkt / mecz ( 52 mecze)
- Chelsea 2.08 pkt / mecz (63 mecze)
- Napoli 2.16 pkt / mecz (148 meczów)

Zidane:
- Real 19-21 druga kadencja 2.04 pkt / mecz (114 meczów)
- Real 16-18 pierwsza kadencja 2.30 pkt / mecz (149 meczów)


“But merely being tradition does not make something worthy, Kadash. We can’t just assume that because something is old it is right.”
Dalinar Kholin
jackop

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 stycznia 2006
Posty: 7420
Rejestracja: 08 stycznia 2006
Otrzymał podziękowanie: 1 raz

Nieprzeczytany post 19 maja 2024, 09:29

Marat87 pisze:
19 maja 2024, 03:46
Opcją najrozsądniejszą i najbezpieczniejszą, jest Conte.
Przypomnieć ci kto był najlogiczniejszą opcją po odpaleniu Andrzeja Pyrlo? ;)

Ja tu widzę 2,5 Włocha, więc już tradycyjnie napiszę, że oby obcokrajowiec :snack:


Obrazek
O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
lenor

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 sierpnia 2010
Posty: 1054
Rejestracja: 26 sierpnia 2010
Otrzymał podziękowanie: 1 raz

Nieprzeczytany post 23 maja 2024, 10:15

Wszystkie znaki na niebie i ziemii wskazują na Motte
4 mln plus dodatki kontrakt na 3 lata. Można marudzić, że długo, ale wydaje mi się, że żaden trener nie zgodziłby się być opcją "jak się sprawdzisz zostajesz". 1 rok na ogarnięcie burdelu. W drugim muszą już być owoce. Ponoć zazyczyl sobie Koopa, Calafioriego i Do Gregorio.

Mam nadzieję, że będzie to powiew świeżości i raz na zawsze odejdziemy od boskiego Allegrizmo


Maly

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 7363
Rejestracja: 08 października 2002

Nieprzeczytany post 23 maja 2024, 11:24

jackop pisze:
19 maja 2024, 09:29
Marat87 pisze:
19 maja 2024, 03:46
Opcją najrozsądniejszą i najbezpieczniejszą, jest Conte.
Przypomnieć ci kto był najlogiczniejszą opcją po odpaleniu Andrzeja Pyrlo? ;)
Też Conte :) Podobnie jak w 2019... Niestety prawdopodobnie po raz trzeci wybierzemy inaczej i tylko można się modlić, żeby po raz trzeci nie wyjść na...

Jak słyszę o 5mln dla Motty i kontrakcie na 3 lata to mi się słabo robi. Nad De Zerbim ma natomiast jedną przewagę - potrafi w defensywę a to dla naszych zarządców na pewno kluczowa sprawa.


Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.

magica Juve vinci

A nie mówiłem?
B@rt

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 kwietnia 2007
Posty: 1447
Rejestracja: 17 kwietnia 2007
Otrzymał podziękowanie: 2 razy

Nieprzeczytany post 23 maja 2024, 12:26

jackop pisze:
19 maja 2024, 09:29
Przypomnieć ci kto był najlogiczniejszą opcją po odpaleniu Andrzeja Pyrlo? ;)
A to zależy o czyjej logice mówimy ;)
lenor pisze:
19 maja 2024, 08:25
Klopp. Mokry sen wszystkich. Ale chyba dalej w kategorii fantasy. Ale byłby idealny żeby tu wreszcie coś zbudować z tego zlepka przypadkowych chłopców.
A co się stało z Zidanem, że nie jest już brany pod uwagę?
Chyba nigdy nie był. W sensie on gdzieś tam może sobie być wymieniany przez dziennikarzy w jakichś debatach, niektórzy kibice pewnie o nim marzą, ale Giuntoli raczej w ogóle nie miał go na liście. Zresztą nie po to zwalniamy Allegriego, żeby na jego miejsce zatrudnić kolejnego trenera, o którego umiejętnościach budowania drużyny od podstaw nie wiadomo tak naprawdę nic.

Co do Kloppa, zatrudnienie go byłoby moim zdaniem może nawet bardziej radykalną zmianą niż De Zerbi. Więc jeśli zastanawiamy się, czy ta kadra byłaby w stanie przestawić się na styl RDZ, to w przypadku Kloppa w ogóle nie byłoby sensu się zastanawiać, tylko trzeba by od razu wszystkich łapać za mordy i na bruk.

Wydaje się, że ta dyskusja nad poszczególnymi kandydatami staje się już trochę bezprzedmiotowa, bo nowy trener jest niemal na 100% znany. Motta to jest wybór umiarkowany i przede wszystkim chyba już dawno podjęty, a to akurat dobrze, bo to sygnał, że konsekwentnie realizujemy jakiś plan. Jeżeli docelowo mamy pod jego wodzą prezentować futbol taki jak w poniedziałek do 75 minuty, to pozostaje tylko przyklasnąć i zabrać się do roboty.
Ostatnio zmieniony 23 maja 2024, 12:27 przez B@rt, łącznie zmieniany 1 raz.


jackop

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 stycznia 2006
Posty: 7420
Rejestracja: 08 stycznia 2006
Otrzymał podziękowanie: 1 raz

Nieprzeczytany post 23 maja 2024, 12:27

Maly pisze:
23 maja 2024, 11:24
Też Conte :)
Otóż nie. Miałbyś dostęp do mojej teczki na Marata to nie pisałbyś 'głupot' ;)


Obrazek
O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
Maly

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 7363
Rejestracja: 08 października 2002

Nieprzeczytany post 23 maja 2024, 12:44

A to ja nie pisałem o tym, co Morat wtedy myślał tylko o tym jak było :)

W poniedziałek do 75 minuty? Przecież od 30 minuty oddali nam piłkę, w drugiej połowie jeszcze wykorzystali jedną nasza stratę jak się piłka odbiła od chyba Vlaho jak od kłody i to tyle. 60 minut skupiali się tylko na obronie i skończyło się dokładnie tak jak często my kończyliśmy w takich meczach, czyli stratą punktów.


Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.

magica Juve vinci

A nie mówiłem?
B@rt

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 kwietnia 2007
Posty: 1447
Rejestracja: 17 kwietnia 2007
Otrzymał podziękowanie: 2 razy

Nieprzeczytany post 23 maja 2024, 13:11

Tak, tylko co z tego, że oddali nam piłkę, skoro byliśmy całkowicie zneutralizowani? Jasne, ostatecznie wypuścili pewne trzy punkty, ale to nie jest przecież tak, że jak wyszli na 2:0, to się cofnęli pod swoją bramkę i zaczęli desperackie wybijanie piłki w naszym stylu. Pogubili się po bramce Milika i to im chwały nie przynosi, ale dopóki Chiesa nie strzelił gola, naprawdę mieli ten mecz pod kontrolą. Tego, co się stało później, nie potrafi raczej nikt wytłumaczyć, ani po stronie Bolonii, ani nawet po stronie Juventusu.


Oldfan

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 04 listopada 2022
Posty: 356
Rejestracja: 04 listopada 2022
Podziekował: 3 razy

Nieprzeczytany post 23 maja 2024, 14:01

Wczorajszy mecz Atalanty sprawił, że jeszcze bardziej doceniam ten puchar i styl w jakim Max i piłkarze zagrali z Atalantą.


Przygoda dobiegła końca i teraz trzeba trzymać kciuki za Motte. Historia zatacza koło .. znów chcemy grać OFENSYWNIE, ładniej, dominować ...

Kiedyś Sarri miał do tego gwiazdy światowej piłki, teraz takich gwiazd nie mamy , ale za to jest wielu młodych, głodnych sukcesów piłkarzy.

Co będzie? Nikt nie wie, więc nam kibicom pozostaje wspierać Swój Ukochany Klub :juveflag:


Maly

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 7363
Rejestracja: 08 października 2002

Nieprzeczytany post 23 maja 2024, 14:05

To, że bronili się dobrze przeciw nam nie jest żadnym wyznacznikiem bo my nie potrafimy przecież w atak pozycyjny. Nam Empoli oddawało piłkę i nic się nie działo więc to żadne osiągnięcie. Wg mnie warto jednak zwrócić uwagę na samo podejście, brak pójścia za ciosem i po prostu rozbicia nas nawet 6-0 bo my nie wiedzieliśmy co się dzieje. Bologna Motty ma niemal identyczny bilans bramkowy jak my a to po prostu oznacza, że nie strzelają za dużo i nie robią tego raczej właśnie przez takie podejście.


Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.

magica Juve vinci

A nie mówiłem?
Oldfan

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 04 listopada 2022
Posty: 356
Rejestracja: 04 listopada 2022
Podziekował: 3 razy

Nieprzeczytany post 23 maja 2024, 14:22

Maly pisze:
23 maja 2024, 14:05
To, że bronili się dobrze przeciw nam nie jest żadnym wyznacznikiem bo my nie potrafimy przecież w atak pozycyjny. Nam Empoli oddawało piłkę i nic się nie działo więc to żadne osiągnięcie. Wg mnie warto jednak zwrócić uwagę na samo podejście, brak pójścia za ciosem i po prostu rozbicia nas nawet 6-0 bo my nie wiedzieliśmy co się dzieje. Bologna Motty ma niemal identyczny bilans bramkowy jak my a to po prostu oznacza, że nie strzelają za dużo i nie robią tego raczej właśnie przez takie podejście.
No i dlatego ja zakładam, że szybko zacznie się płacz i narzekanie


Oczekiwania są olbrzymie, wielu wydaje się, że przyjdzie Motta i od tak naprawi wszystko co złe, a piłkarze jak po wypiciu magicznej mikstury będą dużo lepsi....


Jeszcze niedawno jarano się De Rossim, ja np uspokajałem, a z niego już przykład dobrej zmiany robiono i co ?????????????


Zobaczcie jakie ma teraz Roma wyniki... Wcale tyłka nie urywa ... 5 ostatnich meczów w lidze 2 zwycięstwa 2 remisy i porażka .. Zdani na łaskę Atalanty teraz


B@rt

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 kwietnia 2007
Posty: 1447
Rejestracja: 17 kwietnia 2007
Otrzymał podziękowanie: 2 razy

Nieprzeczytany post 23 maja 2024, 14:27

Maly pisze:
23 maja 2024, 14:05
To, że bronili się dobrze przeciw nam nie jest żadnym wyznacznikiem bo my nie potrafimy przecież w atak pozycyjny. Nam Empoli oddawało piłkę i nic się nie działo więc to żadne osiągnięcie. Wg mnie warto jednak zwrócić uwagę na samo podejście, brak pójścia za ciosem i po prostu rozbicia nas nawet 6-0 bo my nie wiedzieliśmy co się dzieje. Bologna Motty ma niemal identyczny bilans bramkowy jak my a to po prostu oznacza, że nie strzelają za dużo i nie robią tego raczej właśnie przez takie podejście.
Tego nie wiem, bo nie śledziłem Bolonii wystarczająco często, żeby to ocenić. Pamiętam natomiast takie mecze w ich wykonaniu, które przypominały Conte w LM - okazja za okazją, tylko wpadać nie chciało.

Samymi statystykami aż tak bardzo bym się nie sugerował, bo według nich np. my mamy jeden z najgorszych, o ile nie najgorszy spośród czołowych drużyn, stosunek goli zdobytych do xG, co mogłoby sugerować, że do fazy finalizacji gra u nas wyglądała zupełnie w porządku, a kto ten Juventus oglądał, ten wie, że tak nie było.

Anyway, ilekroć oglądałem Bolognę w tym sezonie, była dobrze zorganizowaną drużyną, która chciała grać w piłkę i dążyła do strzelania goli. Kilkakrotnie już to podkreślałem, ja bym chciał Gaspa, Conte też wydaje mi się pewniejszym wyborem. Ale owoce pracy Motty w Bolonii wyglądają zachęcająco, więc choć mam innych faworytów, do Motty też jestem pozytywnie nastawiony.


Oldfan

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 04 listopada 2022
Posty: 356
Rejestracja: 04 listopada 2022
Podziekował: 3 razy

Nieprzeczytany post 23 maja 2024, 14:34

B@rt pisze:
23 maja 2024, 14:27
Maly pisze:
23 maja 2024, 14:05
To, że bronili się dobrze przeciw nam nie jest żadnym wyznacznikiem bo my nie potrafimy przecież w atak pozycyjny. Nam Empoli oddawało piłkę i nic się nie działo więc to żadne osiągnięcie. Wg mnie warto jednak zwrócić uwagę na samo podejście, brak pójścia za ciosem i po prostu rozbicia nas nawet 6-0 bo my nie wiedzieliśmy co się dzieje. Bologna Motty ma niemal identyczny bilans bramkowy jak my a to po prostu oznacza, że nie strzelają za dużo i nie robią tego raczej właśnie przez takie podejście.
Tego nie wiem, bo nie śledziłem Bolonii wystarczająco często, żeby to ocenić. Pamiętam natomiast takie mecze w ich wykonaniu, które przypominały Conte w LM - okazja za okazją, tylko wpadać nie chciało.

Samymi statystykami aż tak bardzo bym się nie sugerował, bo według nich np. my mamy jeden z najgorszych, o ile nie najgorszy spośród czołowych drużyn, stosunek goli zdobytych do xG, co mogłoby sugerować, że do fazy finalizacji gra u nas wyglądała zupełnie w porządku, a kto ten Juventus oglądał, ten wie, że tak nie było.

Anyway, ilekroć oglądałem Bolognę w tym sezonie, była dobrze zorganizowaną drużyną, która chciała grać w piłkę i dążyła do strzelania goli. Kilkakrotnie już to podkreślałem, ja bym chciał Gaspa, Conte też wydaje mi się pewniejszym wyborem. Ale owoce pracy Motty w Bolonii wyglądają zachęcająco, więc choć mam innych faworytów, do Motty też jestem pozytywnie nastawiony.
Sam McKenni ile setek zmarnował ...

Vlahovic, Chiesa w pierwszej części sezonu ...

Jakby tak spojrzeć bez emocji, bez całego hejtu na trenera, to nie raz piłkarze wykazywali się wielką nieskutecznością.


ODPOWIEDZ