Wybory Parlamentarne 15 X 2023
- AdiJuve
- Juventino
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
- Posty: 4116
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
- Podziekował: 9 razy
- Otrzymał podziękowanie: 19 razy
Na tę chwilę to jest mało realna opcja, pisowi wg większości sondaży będzie brakować nie kilku posłów a kilkudziesięciu. Gdyby brakowało dajmy na to 5 posłów to jak najbardziej rozglądaliby się, ale nie tylko w konfederacji ale także w td czy nawet lewicy bo od nich też kogoś wzięli w trakcie upływającej kadencji. Niemniej obecnie musieliby wziąć całą konfę a to jak wspomniał @Karowiew byłoby samobójstwem konfy bo ich wyborcy są nawet bardziej antypis niż antypo. Zasadniczo wydaje mi się, że prędzej zaakceptowaliby układ po-td-konfa niż konfa-pis.
- Karowiew
- Juventino
- Rejestracja: 26 czerwca 2008
- Posty: 1206
- Rejestracja: 26 czerwca 2008
To jest w ogóle ciekawy problem, zdaje się, że niemała - ile procent, to nie jestem w stanie podać z głowy - część byłych wyborców PiS przeszła do elektoratu Konfederacji, ale ruch w drugą stronę to rzadkość.
"(…) mówmy o przykrych rzeczach, ale… eee… musi… przejście na emeryturę musi być na tyle późne, że oczekiwany przeciętny oczywiście, oczekiwana przeciętna długość życia nie była bardzo długa" - Jacek Rostowski
- ReinerJuve
- Juventino
- Rejestracja: 06 marca 2010
- Posty: 285
- Rejestracja: 06 marca 2010
- Podziekował: 1 raz
To są wyborcy, których PiS początkowo omamił patriotyczno-chrzescijansko-antygenderowymi haselkami, którzy dostrzegli, że to jedynie hasła wyborcze niezgodne z tym co PiS naprawdę robi.
Poza tym Konfederacja zyskała spore grono wyborców wśród ludzi świadomych sprzeciwiając się plandemicznemu zamordyzmowi jako jedyna partia i broniąc praw obywateli w tamtym czasie. Pokazali tym samym, że są spoza układu.
- jackop
- Juventino
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Posty: 7281
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Podziekował: 19 razy
- Otrzymał podziękowanie: 68 razy
Jako przyszły wyborca Konfederacji jest mi tak samo blisko do PiSu jak i Tobieunbelievable87 pisze: ↑05 października 2023, 08:43Jeśli miałbym kogoś porównywać do pisu to najbliżej do nich konfederacji.


O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
- ReinerJuve
- Juventino
- Rejestracja: 06 marca 2010
- Posty: 285
- Rejestracja: 06 marca 2010
- Podziekował: 1 raz
jackop pisze: ↑05 października 2023, 15:53Jako przyszły wyborca Konfederacji jest mi tak samo blisko do PiSu jak i Tobieunbelievable87 pisze: ↑05 października 2023, 08:43Jeśli miałbym kogoś porównywać do pisu to najbliżej do nich konfederacji.![]()
Identycznie w moim przypadku.
- Karowiew
- Juventino
- Rejestracja: 26 czerwca 2008
- Posty: 1206
- Rejestracja: 26 czerwca 2008
Tak, chyba jeszcze dodać trzeba czynnik zmęczenia społeczeństwa pomocą dla Ukraińców, którym większość Polaków już nie chce pomagać, jak wynika z jednego sondażów (60% na "nie"): https://polityka.se.pl/wiadomosci/strac ... -U7se.htmlReinerJuve pisze: ↑05 października 2023, 15:14
To są wyborcy, których PiS początkowo omamił patriotyczno-chrzescijansko-antygenderowymi haselkami, którzy dostrzegli, że to jedynie hasła wyborcze niezgodne z tym co PiS naprawdę robi.
Poza tym Konfederacja zyskała spore grono wyborców wśród ludzi świadomych sprzeciwiając się plandemicznemu zamordyzmowi jako jedyna partia i broniąc praw obywateli w tamtym czasie. Pokazali tym samym, że są spoza układu.
PiS chciał chwycić trochę z tych malkontentów gadkami Morawieckiego, ale ludzie po prostu nie wierzą w te jego cyrki.
"(…) mówmy o przykrych rzeczach, ale… eee… musi… przejście na emeryturę musi być na tyle późne, że oczekiwany przeciętny oczywiście, oczekiwana przeciętna długość życia nie była bardzo długa" - Jacek Rostowski
- AdiJuve
- Juventino
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
- Posty: 4116
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
- Podziekował: 9 razy
- Otrzymał podziękowanie: 19 razy
Jeszcze w kwestii potencjalnych sojuszy powyborczych to Sikorski wręcz potwierdził to o czym pisałem:
https://polskieradio24.pl/5/1222/artyku ... i-kaczyzmu
Może to zatwardziałym platformersom stawiających znak "=" pomiędzy pis a konfą da choć trochę do myślenia
Wiadomo nierealny jest rząd ko-td-konfa-lewicy, ale absolutnie przy pewnych wynikach wcale by mnie nie zdziwił rząd ko-td-konfa z jednej strony konfa by zaprzeczyła swoim zapewnieniom, aczkolwiek ew. kolejne wybory dla nich wcale dobre być nie muszą bo jednak ludzie mogą uznać ich za winowajców tego, że muszą iść kolejny raz do urn wyborczych i wcale więcej % z tego nie zgarną.
https://polskieradio24.pl/5/1222/artyku ... i-kaczyzmu
Może to zatwardziałym platformersom stawiających znak "=" pomiędzy pis a konfą da choć trochę do myślenia

Wiadomo nierealny jest rząd ko-td-konfa-lewicy, ale absolutnie przy pewnych wynikach wcale by mnie nie zdziwił rząd ko-td-konfa z jednej strony konfa by zaprzeczyła swoim zapewnieniom, aczkolwiek ew. kolejne wybory dla nich wcale dobre być nie muszą bo jednak ludzie mogą uznać ich za winowajców tego, że muszą iść kolejny raz do urn wyborczych i wcale więcej % z tego nie zgarną.
- Michael_M
- Juventino
- Rejestracja: 07 lutego 2020
- Posty: 1436
- Rejestracja: 07 lutego 2020
- Podziekował: 13 razy
- Otrzymał podziękowanie: 13 razy
Może jestem zbyt czepialski ale zawsze mnie śmieszyło to że ktoś będąc katolikiem uważa się za chrześcijanina.
Jak jakaś partia się tak opisuje to chyba sama nie wie co głosi.
Jak jakaś partia się tak opisuje to chyba sama nie wie co głosi.
- AdiJuve
- Juventino
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
- Posty: 4116
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
- Podziekował: 9 razy
- Otrzymał podziękowanie: 19 razy
U nas mało który polityk wie co głosi
A już partie jako całość to często same sobie zaprzeczają na każdym kroku.
Pis chce jeszcze na koniec coś ugrać na dwóch ostatnich aferach, które w ostatnich dniach przeorały cały twiitter w Polsce wzdłuż i wszerz spychając do "nor zasięgowych" wszelkiej maści nawiedzonych politycznych krzykaczy z jednej czy drugiej strony. To też pokazuje pewne trendy w których Polscy politycy, szczególnie starszego pokolenia się zupełnie nie odnajdują, nie wiedzą co kto, po co. To też lata zaniedbań po-pisu w kwestii jakiegokolwiek bezpieczeństwa w internecie. Nie zrobiono absolutnie nic w tym kierunku. Zasadniczo ta afera w nikłym stopniu o ile w ogóle może wg mnie cokolwiek zmienić w układzie politycznych, głównie z powodu tego, że młodzi mają najbardziej <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> na wybory. Co niestety potem skutkuje tym, że oddają prawo wyboru ludziom 50+, których w większość nie interesuje przyszłość za 20/30 lat tylko co jest tu i teraz.
Aczkolwiek w pewnym sensie rozumiem taką postawę gdyż zasadniczo brak partii, która miałaby realny plan działania ukierunkowany nie tylko na teraz ale także na przyszłość. Brak w Polsce tak bym to ujął partii pro-inwestycyjnej, która nie chce rozwiązywać problemów doraźnie na już na teraz ale zrobić to długofalowo by namacalne efekty było za kilka lat, ale by te efekty były trwałe i jednocześnie pozwalały dalej inwestować w przyszłość. Przejadanie wszystkiego na już poprzez wszelkiej maści rozdawnictwo, opieranie gospodarki na konsumpcji nie przyniesie nam dobrobytu ani teraz ani w przyszłości. Społeczeństwo chce efektów na już, na teraz, nie myśli co będzie za 5/10 lat a co dopiero za 30/40, owszem może wybiegam daleko w przyszłość i za te 30 lat nas nie będzie
Ale to jest problem, w rządzeniu nie zawsze trzeba myśleć o społeczeństwie, bo ludzie tworzący to społeczeństwo się zmieniają, czasem trzeba zrobić coś niepopularnego teraz by zebrać owoce tego w przyszłości. Posłużę się frazesem, ale czasem naprawdę warto zrobić krok w tył by móc później zrobić dwa w przód, oczywiście ten krok w tył nie może być czymś takim co zrobił Tusk z wiekiem emerytalnym, to akurat przykład jak takich kroków w tył nie robić. To była konieczność ale sposób w jaki to zrobiono był po prostu tragiczny. To jest właśnie przykład rozbieżności interesów, dla obecnych 20/30 latków wiek emerytalny to jest abstrakcja gdyż zasadniczo muszą jeszcze więcej i tak przepracować niż przeżyli, ale dla 50 latków to już jest kwestia pracy nawet 2x dłużej wg poprzedniej reformy. Interes w niskim wieku emerytalnym mają głównie ludzie 50+ ale efekty takiego działania odbiją się głównie na ludziach 30-.
Zasadniczo młoda osoba nie ma na kogo tak naprawdę zagłosować

A już partie jako całość to często same sobie zaprzeczają na każdym kroku.
Pis chce jeszcze na koniec coś ugrać na dwóch ostatnich aferach, które w ostatnich dniach przeorały cały twiitter w Polsce wzdłuż i wszerz spychając do "nor zasięgowych" wszelkiej maści nawiedzonych politycznych krzykaczy z jednej czy drugiej strony. To też pokazuje pewne trendy w których Polscy politycy, szczególnie starszego pokolenia się zupełnie nie odnajdują, nie wiedzą co kto, po co. To też lata zaniedbań po-pisu w kwestii jakiegokolwiek bezpieczeństwa w internecie. Nie zrobiono absolutnie nic w tym kierunku. Zasadniczo ta afera w nikłym stopniu o ile w ogóle może wg mnie cokolwiek zmienić w układzie politycznych, głównie z powodu tego, że młodzi mają najbardziej <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> na wybory. Co niestety potem skutkuje tym, że oddają prawo wyboru ludziom 50+, których w większość nie interesuje przyszłość za 20/30 lat tylko co jest tu i teraz.
Aczkolwiek w pewnym sensie rozumiem taką postawę gdyż zasadniczo brak partii, która miałaby realny plan działania ukierunkowany nie tylko na teraz ale także na przyszłość. Brak w Polsce tak bym to ujął partii pro-inwestycyjnej, która nie chce rozwiązywać problemów doraźnie na już na teraz ale zrobić to długofalowo by namacalne efekty było za kilka lat, ale by te efekty były trwałe i jednocześnie pozwalały dalej inwestować w przyszłość. Przejadanie wszystkiego na już poprzez wszelkiej maści rozdawnictwo, opieranie gospodarki na konsumpcji nie przyniesie nam dobrobytu ani teraz ani w przyszłości. Społeczeństwo chce efektów na już, na teraz, nie myśli co będzie za 5/10 lat a co dopiero za 30/40, owszem może wybiegam daleko w przyszłość i za te 30 lat nas nie będzie

Zasadniczo młoda osoba nie ma na kogo tak naprawdę zagłosować

- Alex96
- Juventino
- Rejestracja: 14 lutego 2014
- Posty: 788
- Rejestracja: 14 lutego 2014
Tez jestem zdania, ze w przypadku gdy bedzie brakowalo kilki/kilkunastu poslow to PiS wyciagnie ich z Lewicy czy PO z ktorym to maja dużo wiecej wspolnych glosowań niz z Konfederacją.
Komu blizej do kogo idealnie pokazaly ostatnie trzy lata. Dlatego najlepiej (dla Polski) jakby PiS mial okolo 200 mandatow, a Konfa 30-40. Rząd mniejszosciowy i przeglosowywanie wspolnie ustaw ulatwiajacych zycie (zwlaszcza w sprawach podatkowych)
Komu blizej do kogo idealnie pokazaly ostatnie trzy lata. Dlatego najlepiej (dla Polski) jakby PiS mial okolo 200 mandatow, a Konfa 30-40. Rząd mniejszosciowy i przeglosowywanie wspolnie ustaw ulatwiajacych zycie (zwlaszcza w sprawach podatkowych)
- unbelievable87
- Juventino
- Rejestracja: 13 marca 2011
- Posty: 654
- Rejestracja: 13 marca 2011
- Podziekował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Alex96 pisze: ↑07 października 2023, 17:46 Tez jestem zdania, ze w przypadku gdy bedzie brakowalo kilki/kilkunastu poslow to PiS wyciagnie ich z Lewicy czy PO z ktorym to maja dużo wiecej wspolnych glosowań niz z Konfederacją.
Komu blizej do kogo idealnie pokazaly ostatnie trzy lata. Dlatego najlepiej (dla Polski) jakby PiS mial okolo 200 mandatow, a Konfa 30-40. Rząd mniejszosciowy i przeglosowywanie wspolnie ustaw ulatwiajacych zycie (zwlaszcza w sprawach podatkowych)


6 dni!
- Oldfan
- Juventino
- Rejestracja: 04 listopada 2022
- Posty: 723
- Rejestracja: 04 listopada 2022
- Podziekował: 103 razy
- Otrzymał podziękowanie: 11 razy
Jeszcze z tydzien i będę mógł oglądać zaskoczone miny wielu ekspertów z Tvnu ..
Raczej nie pije alko ale tego dnia, to chyba sobie nawet jakiegoś Whiskacza kupie
Jak myślicie znów będzie jakieś wychodzenie na ulice i krzyczenie, że wybory sfałszowane ? Jakieś zajmowanie sejmu, mównić i znów śpiewy?
W Usa, Brazylii jakoś tak było właśnie jeśli się nie mylę .. Zaczyna mi to tak wyglądać, że opozycja już przygotowuje się na porażkę i zaraz będzie cała Unia na nas atakować ...

Jak myślicie znów będzie jakieś wychodzenie na ulice i krzyczenie, że wybory sfałszowane ? Jakieś zajmowanie sejmu, mównić i znów śpiewy?
W Usa, Brazylii jakoś tak było właśnie jeśli się nie mylę .. Zaczyna mi to tak wyglądać, że opozycja już przygotowuje się na porażkę i zaraz będzie cała Unia na nas atakować ...
- vitoo
- Juventino
- Rejestracja: 15 czerwca 2012
- Posty: 1837
- Rejestracja: 15 czerwca 2012
- Podziekował: 14 razy
- Otrzymał podziękowanie: 23 razy
To znaczy? Powiesz coś więcej, co dokładnie wskazuje na "przygotowywanie się opozycji na porażkę"? Pytam poważnie, bo ja z kolei odnoszę wrażenie, że nastroje w opozycji są w tej chwili zgoła odmienne, ale nie wiem, może w TVP mówią coś innego...
Hmm... a może po prostu znowu piszesz bzdury bez pokrycia, tak, jak wczoraj na czacie z tym Keanem i Allegrim?