Mercato (LATO 2023) DYSKUSJA

[Michael_M]

Adi, SMS zawsze był moim mokrym marzeniem ale powinien tutaj trafić zanim zdecydował się na przedłużenie kontraktu z Lazio...to idealny moment na odmłodzenie składu a dla SMSa pociąg z napisem Juve już odjechał. Niech merdoland go ściąga a później zastanawia się co z nim zrobić bo my od kilku lat borykamy się z tym problemem. Mam zaufanie do Giuntolidgo bo w Napoli nie dawał się pukać w kakao jak Marotta.

Ciężko się nie zgodzić. Sergej to super zawodnik tylko moim zdaniem sam sobie zaszkodził dokładnie w ten sam sposób co Kane. Zasiedział się w klubie z którego powinien odejść dawno temu. Kane'a nie powinno być w Totkach dobre 3-4 lata temu. Z Sergejem ta sama sytuacja. Facet skillem przerósł klub.

[AdiJuve]

Ludzie ale on ma 28 lat nie 32, tylko 28 lat, historia kontuzji niewielka. Chłop jest w swoim prime, to nie czasy, gdzie 30 lat i gracze stają się wrakami (poza pojedynczymi przypadkami). Ok pewnie go nie sprzedamy już potem, ale jeżeli Lazio chciałoby te 30 mln i wzięło w rozliczeniu Pellegriniego to tylko głupi by odpuścił takiego zawodnika. Kompletnie nie rozumiem tutaj jakichkolwiek argumentów związanych z wiekiem w tym przypadku. Odmładzanie swoją drogą, ale nam trzeba graczy topowych, którzy będą wstanie już teraz dać jakość. Owszem może się zdarzyć jakaś tragedia, ale ryzyko jest naprawdę niewielkie a gracz jest naprawdę na poziomie, którego na tę chwilę w Juve próżno szukać.

[unbelievable87]

Widzę, że praktycznie każdy ma podobne spojrzenie, że oddanie Rovelli (na stałe) za SMS-a byłoby zbrodnią. Najlepszą opcją byłoby wypożyczyć go na rok do Lazio, oddać Lukę i dorzucić ~20 mln za Sergieja.
Do tego wypożyczyć Miretti-ego i zostać z Rabiotem, Locatellim, SMS-em, Pogbą i Fagiolim + ktoś na 6, typu Pereyra / Nandez. Myślę, że to by wystarczyło na przyszły sezon.

Podsumowując SMS-a tak, ale nie kosztem definitywnego oddania Rovelli.

[B@rt]

Ludzie ale on ma 28 lat nie 32, tylko 28 lat, historia kontuzji niewielka. Chłop jest w swoim prime, to nie czasy, gdzie 30 lat i gracze stają się wrakami (poza pojedynczymi przypadkami). Ok pewnie go nie sprzedamy już potem, ale jeżeli Lazio chciałoby te 30 mln i wzięło w rozliczeniu Pellegriniego to tylko głupi by odpuścił takiego zawodnika. Kompletnie nie rozumiem tutaj jakichkolwiek argumentów związanych z wiekiem w tym przypadku. Odmładzanie swoją drogą, ale nam trzeba graczy topowych, którzy będą wstanie już teraz dać jakość. Owszem może się zdarzyć jakaś tragedia, ale ryzyko jest naprawdę niewielkie a gracz jest naprawdę na poziomie, którego na tę chwilę w Juve próżno szukać.

Wiem, że ktoś tu nazwał SMSa "starym", ale to był raczej wyjątek, myślę, że mało kto go tak postrzega. Jasne, Serb nie jest dziadkiem, ale trudno jest całkowicie pominąć kwestię jego wieku w kontekście wymiany za Rovellę (przypominam, że o to pytał @unbelievable87).

Z SMSem to jest tak - super byłoby go mieć w składzie, ale pytanie o to, ile warto dla niego poświęcić, jest już znacznie bardziej skomplikowane. Proponowana przez Ciebie opcja Pellegrini + hajs pewnie satysfakcjonowałaby całe juvepoland i prawdopodobnie dlatego nie ma na nią szans. Dla mnie Pellegrini po tych wszystkich wypożyczeniach, z reguły nieudanych, zbliża się już powoli do statusu wiecznego talentu, na który szkoda czasu. W ogóle nie rozumiem, skąd w Lazio wola wykupienia go, bo u Sarriego w pół roku spędził na boisku niespełna 250 minut.

Pellegrini + hajs? To tylko kwestia kwoty. Nie może być tak, że Lotito wiedząc, że za ok Serbowi wygasa kontrakt, naciąga nas na jakieś bajońskie sumy. My w analogicznej sytuacji mielibyśmy gruz w gaciach.
Rovella + hajs? Nie, i to niezależnie od kwoty.

[AdiJuve]

Znaczy sam Sarri zimą palnął, że Pellegrini szans na grę w tej rundzie za bardzo nie ma, bo on nie wprowadza w trakcie sezonu graczy do obrony. Także ilość minut jest poniekąd spowodowana uprzedzeniami trenera. Co do Rovelli tez by go wolał jeszcze raz wypożyczyć i zobaczyć czy w ogóle nadaje się do grania na przestrzeni całego sezonu, jak wspominałem 2 sezony to raptem 1,5k i 1,8k minut rozegranych, to nawet nie pół sezonu.

Co do Giuntolego to ciężko u niego poza pojedynczymi przypadkami znaleźć jakieś super sprzedaże, także tutaj moeże się niewiele zmienić.

Nasi chyba z takiej zapchajdziury chcą zrobić Nandeza. Kontrakt do końca przyszłego sezonu + drużyna z Serie B.

No i to też wg mnie głupota, pewnie te 5 mln będzie trzeba na gościa dać, dostanie ze 4 lata kontraktu, jakość względem Pereyry większa na pewno nie jest. A tutaj mamy gracza z kartą w ręku, uniwersalnego, byłego zawodnika klubu. Koszt znacznie mniejszy, kontrakt zapewne krótszy. W kasie bida to trzeba robić głębie składu takimi graczami jak Pereyra a nie Nandez.

[fazzi]

Czy możemy jakoś raz na zawsze zapomnieć o tej rzekomej umiejętności sprzedaży ?? Jak towar <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> to chyba normalne, że ciężko się go pozbyć i choćby jakiś DS stawał na rzęsach, to nikt nie wyda dobrych pieniędzy za szrot. Po drugiej stronie też siedzi jakiś DS, który zna sytuację i nie da sobie wcisnąć gówna w ładnym opakowaniu. Jak nie ma zainteresowania dużego, to nie ma czym negocjować.

[marcinek]

Czy możemy jakoś raz na zawsze zapomnieć o tej rzekomej umiejętności sprzedaży ?? Jak towar <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> to chyba normalne, że ciężko się go pozbyć i choćby jakiś DS stawał na rzęsach, to nikt nie wyda dobrych pieniędzy za szrot. Po drugiej stronie też siedzi jakiś DS, który zna sytuację i nie da sobie wcisnąć gówna w ładnym opakowaniu. Jak nie ma zainteresowania dużego, to nie ma czym negocjować.

Bardzo mądre słowa.

Zastanówmy się gdzie u nas DS mógłby się wykazać że gracz przyszedł za małą kasę a teraz sprzeda za większą?
Gatti, Fagioli, inne młodziaki i ... tyle?

Kto inny jest w ogóle w Juve "sprzedawalny" ?
Szczęsny, Perin - za drobniaki bo wiek już.
Bremer - nie wiem czy byśmy odzyskali chociaż to co włożyliśmy
Locatelli - nie wiem czy byśmy odzyskali chociaż to co włożyliśmy
Chiesa - nie wiem czy po tych kontuzjach ktoś dałby 50mln
Vlaho - na pewno nie odzyskalibyśmy to co włożyliśmy
Kean - szkoda wspominać.

Co się okazuję że ~85% transakcji które można przeprowadzić w ogóle w tym klubie byłoby że "słaby DS" nie umie sprzedawać? Nie to nie tu leży problem. Tutaj mamy do czynienia ze słabymi wynikami, a co za tym idzie słaby trener, a może słabi piłkarze? A może jedno i drugie.

[Pluto]

Smakowite kąski od rana.
SMS ponoć powiedział tak Arabom a Ci rzucili Lotito dokładnie tyle ile chce. Wygląda na to, że zasadniczy plan na wzmocnienie drużyny i przeciąganie liny z Lazio chooy właśnie strzelił.
Druga sprawa to Pogba, może i wizyta w Arabii była prywatna i religijna ale w ośrodku sportowym tamtejszego klubu zawitał. Informacje są takie, że jeśli tylko zechce to jak na klub dżentelmenów przystało uscisienimy dłoń o puścimy do śpiących na pieniądzach przyjaciół za darmo.
Odpadnięcie dwóch samograjow że środka pola, którzy pomogliby Allegriemu grać o scudetto i powiedzieć "widzicie, potrzebowałem czasu ale w końcu to poukładałem" wygląda na światełko w tunelu i daje nadzieję, że Mister jednak rzuci ręcznik ale...
Jesteśmy ponoć dogadani z Lukaku, innym brakującym ogniwem w piłce Allegriego - silnym kółkiem na którego można grać lagę. Wypadałoby napisać, że mogliśmy się spodziewać ale jesacze przed chwilą wydawało się to jednak zbyt dużą abstrakcją.

[Alexinhio-10]

Kibicom i UEFA nic nie przeszkadza teraz i nie mówią o romantyzmie ?

[AdiJuve]

Pogba samograjem xd? Przecież chłop spędził cały rok u lekarzy.
A co do Lakaki to na razie wygląda na totalny bulshit, bo niby Lakaka ma być chętny na Juve, przecież to niedorzeczne jest. Może Chelsea rzuciła gazetom parę groszy by coś od merdaczy wydudnić.

[szczypek]

Wszystko wina Maxa. Oczywiście. To, że nie potrafili wymóc operacji na Pogbie - wina Maxa. Przecież trener powinien być też lekarzem! To, że Chiesa nie potrafi się odblokować mentalnie - wina Maxa. Przecież trener powinien być też psychologiem. To, że Di Maria przed MŚ grał tak by tylko urazu nie dostać - wina Maxa. A decyzje sądu? Olać to. Nieważne. Piłkarze to roboty, wystarczy zrobić pstryk i zapominają o całym świecie. Zresztą zarabiają krocie. Gdyby ja, Kowalski, zarabiał tyle co oni - ludzieeee. Zapieprzałbym jak dziki wół.

Co do zasady tak, zgadzam się z tym co napisałeś, tylko pewne problemy trzeba rozszerzyć także na cały sztab, który jest tak samo nieudolny jak Allegri.

Kontuzje są i były problemem Allegirego. Piękne tego podsumowanie masz w temacie Dragona. Zobacz historycznie jak wyglądało to przy dwóch latach przerwy i jak wróciło do "normy" po powrocie Allegriego. To jest problem, z którym sobie nie radzi.

Trener powinien motywować zawodników i ich rozwijać. Tymczasem powtórzę - młodzi zawodnicy są regularnie poniewierani w wywiadach. Chiesa był topowym zawodnikiem u niejednego trenera, teraz nim nie jest. Nie każdy nie zawsze załapie ten rytm, ale to nie jest jedyny zawodnik, który nie może się odnaleźć pod wodzą Maxa. Gdzieś ten problem jest i trzeba nazywać porażką porażkę, że trener nie potrafi dotrzeć do takiego zawodnika jak Chiesa.

Decyzje sądu nie są skorelowane z wynikami na boisku, już to kiedyś argumentowałem - jak odzyskaliśmy punkty, wcale nie zaczęliśmy grać lepiej. Poza tym (jak to wielokrotnie przypominał Maly), piłkarze wiedzieli co będzie. W kluczowym momencie nie dali rady, chociaż można ich było na to przygotować. Kto odpowiada za przygotowanie? W ogóle od czasu do czasu czytam jak ktoś broni Allegriego (głównie Allegriego) tym trudnym sezonem, tymczasem przypominam - tak samo trudny sezon był sezon wcześniej i tak samo nieudolnie graliśmy w pierwszej połowie sezonu. To, że odpadliśmy z LM w tak dramatycznym stylu to nie jest wina sądu, tylko wina gry Juventusu.

Jeśli ktoś chce ponarzekać na piłkarzy, to uwaga - to są tacy sami ludzie jak ci, którzy grają w innych klubach. Wszystkich trzeba jednak jakoś poukładać i zmotywować, a wyniki są wówczas najczęściej adekwatne do możliwości jakie się ma (czyli do jakości składu). Nasze możliwości w ostatnim sezonie były większe niż to, co osiągnęliśmy i to nie ze względu na czynniki zewnętrzne. To porażka, porażka, bo na te "puzzle" ktoś nasrał zamiast je ułożyć i ponarzekał na wszystko wokół zamiast posprzątać, a pod koniec zaczął już myśleć o kolejnej paczce. Najgorsze w tej metaforze jest właśnie to, że chociaż puzzle w przyszłym sezonie będą inne, to wiele wskazuje na to, że układający je nadal będzie tak samo nieudolny.

Dziękuję za uwagę.

[unbelievable87]

SMS do Al-Hilal, Parisi do Fiorentiny... ciekawe co ten Giuntoli kombinuje... ?

[piterjuve]

Jeśli to prawda z SMS, to w końcu skończy się ta telenowela. Kierunek świadczyłby o chęci zarobienia grubej kasy kosztem utraty gry w cywilizowanej piłce. Skoro tak, to przy takim podejściu, przeboleję to bez mrugnięcia.

[notquite.mytempo]

SMS do Al-Hilal, Parisi do Fiorentiny... ciekawe co ten Giuntoli kombinuje... ?

Nic. Po prostu nie mamy kasy.

[unbelievable87]

SMS do Al-Hilal, Parisi do Fiorentiny... ciekawe co ten Giuntoli kombinuje... ?

Nic. Po prostu nie mamy kasy.

Można nie mieć kasy w danym momencie, ale mając na horyzoncie odejścia połowy naszych pomocników, z których jakaś gotówka powinna wpaść, można dogadać się z zawodnikiem, żeby poczekał, a tutaj wygląda na to, że albo totalnie odpuściliśmy i skupimy się na kimś innym, albo SMS poleciał na kasę, a Parisi... na ofensywny football kosztem murarki.
Może jestem naiwny, ale liczę, że Giuntoli wyczaruje nam jakiegoś Khvicha.

A tymczasem Galatasaray dopina Icara za ~10mln... Taka cena wydaje się być mega promocją.