Serie A 22/23 (27): Inter 0-1 JUVENTUS FC
- Dragon
- Redaktor
- Rejestracja: 23 marca 2003
- Posty: 8805
- Rejestracja: 23 marca 2003
- Podziękował: 26 razy
- Podziękowano: 94 razy



Mecz 27. kolejki Serie A 22/23:
Inter - JUVENTUS FC
MIEJSCE:
Mediolan / Włochy - Stadio San Siro (81 277)
CZAS:
19.03.2023 (niedziela), godzina 20:45
MECZ NA ŻYWO W TV[/u]
Eleven sports 2
Przewidywany skład:
Juventus (3-5-2): Szczesny; Gatti, Bremer, Danilo; De Sciglio, Fagioli, Locatelli, Rabiot, Kostic; Soulé, Vlahovic.

- Dragon
- Redaktor
- Rejestracja: 23 marca 2003
- Posty: 8805
- Rejestracja: 23 marca 2003
- Podziękował: 26 razy
- Podziękowano: 94 razy
Najważniejsze zadanie wykonaliśmy w czwartek. Dziś to tylko mecz o prestiż. Umówmy się. Nie mamy składu na tą rywalizację. Cały nasz trzon to szpital. Tylko u nas piłkarze bez kontuzji 3 mecz zaczną z ławki. Chiese i Di Marie zajada i tak na kadrze, nie zważając, że max ich trzyma w lodówce. To się w głowie nie mieści żeby żaden z nich nie wyszedł w 1 składzie.
I Soule, który w nagrodę za gola wszedł na 2 minuty, taraz w 1 składzie na san Siro. Rozumowanie naszego trenera to Everest.
Ponadto Inter miał 2 dni więcej odpoczynku co na pewno będzie widać. U nas 90% składu jak np. Rabiot czy Kostic tłuką wszystko niemalże w pełnym wymiarze czasowym.
Szkoda bo mógł być fajny mecz a tak będzie podobnie jak z Roma czy Milanem. Niby pościemniamy ale rezultat bez zmian.
I Soule, który w nagrodę za gola wszedł na 2 minuty, taraz w 1 składzie na san Siro. Rozumowanie naszego trenera to Everest.
Ponadto Inter miał 2 dni więcej odpoczynku co na pewno będzie widać. U nas 90% składu jak np. Rabiot czy Kostic tłuką wszystko niemalże w pełnym wymiarze czasowym.
Szkoda bo mógł być fajny mecz a tak będzie podobnie jak z Roma czy Milanem. Niby pościemniamy ale rezultat bez zmian.

- dimebag11
- Juventino
- Rejestracja: 31 maja 2009
- Posty: 2410
- Rejestracja: 31 maja 2009
- Podziękował: 519 razy
- Podziękowano: 121 razy
Inter też ma swoje problemy (zwłaszcza w defensywie, bo nieobecni mają być Skriniar i Bastoni). Zresztą ich skład na papierze podobnie jak nasz nie wygląda jakoś zachwycająco. Niemniej tak jak napisałeś po wyjazdowym spotkaniu z Freiburgiem mieliśmy aż dwa dni odpoczynku mniej niż Mediolańczycy, a część zawodników gra u nas od deski do deski (znakomite zarządzanie składem przez Wybitnego Taktyka), więc remis byłby dziś dobrym rezultatem (zwłaszcza, że od dłuższego czasu Juventus ma problemy z punktowaniem na wyjazdach).Dragon pisze: ↑19 marca 2023, 09:57Najważniejsze zadanie wykonaliśmy w czwartek. Dziś to tylko mecz o prestiż. Umówmy się. Nie mamy składu na tą rywalizację. Cały nasz trzon to szpital. Tylko u nas piłkarze bez kontuzji 3 mecz zaczną z ławki. Chiese i Di Marie zajada i tak na kadrze, nie zważając, że max ich trzyma w lodówce. To się w głowie nie mieści żeby żaden z nich nie wyszedł w 1 składzie.
I Soule, który w nagrodę za gola wszedł na 2 minuty, taraz w 1 składzie na san Siro. Rozumowanie naszego trenera to Everest.
Ponadto Inter miał 2 dni więcej odpoczynku co na pewno będzie widać. U nas 90% składu jak np. Rabiot czy Kostic tłuką wszystko niemalże w pełnym wymiarze czasowym.
Szkoda bo mógł być fajny mecz a tak będzie podobnie jak z Roma czy Milanem. Niby pościemniamy ale rezultat bez zmian.
Allegri idi na ch...
Juve jest miłością całego mojego życia. Jest powodem do radości i dumy, ale i przyczyną frustracji i rozczarowań. Jest źródłem niesamowitych emocji, tworzącym prawdziwą i niekończącą się opowieść o miłości. - Gianni Agnelli
Juve jest miłością całego mojego życia. Jest powodem do radości i dumy, ale i przyczyną frustracji i rozczarowań. Jest źródłem niesamowitych emocji, tworzącym prawdziwą i niekończącą się opowieść o miłości. - Gianni Agnelli
- Toskanski_Ferguson
- Juventino
- Rejestracja: 31 stycznia 2023
- Posty: 8
- Rejestracja: 31 stycznia 2023
- Podziękował: 1 razy
- Podziękowano: 0
Kolejny mecz z "mocnym" rywalem więc maksio standardowo wystawi się do penetracji.
- ice
- Juventino
- Rejestracja: 05 października 2008
- Posty: 1169
- Rejestracja: 05 października 2008
- Podziękował: 31 razy
- Podziękowano: 82 razy
Dragon, chyba popełnisz bana bo nie idziesz zgodnie z polityką JP.Dragon pisze: ↑19 marca 2023, 09:57Najważniejsze zadanie wykonaliśmy w czwartek. Dziś to tylko mecz o prestiż. Umówmy się. Nie mamy składu na tą rywalizację. Cały nasz trzon to szpital. Tylko u nas piłkarze bez kontuzji 3 mecz zaczną z ławki. Chiese i Di Marie zajada i tak na kadrze, nie zważając, że max ich trzyma w lodówce. To się w głowie nie mieści żeby żaden z nich nie wyszedł w 1 składzie.
I Soule, który w nagrodę za gola wszedł na 2 minuty, taraz w 1 składzie na san Siro. Rozumowanie naszego trenera to Everest.
Ponadto Inter miał 2 dni więcej odpoczynku co na pewno będzie widać. U nas 90% składu jak np. Rabiot czy Kostic tłuką wszystko niemalże w pełnym wymiarze czasowym.
Szkoda bo mógł być fajny mecz a tak będzie podobnie jak z Roma czy Milanem. Niby pościemniamy ale rezultat bez zmian.
Bartosz Karawańczyk pisze: ↑12 października 2020, 21:00Chiesa? To będzie drugi Berna. Są strasznie podobni. Przereklamowane super talenty z Violi za grube miliony. Totalnie przepłaceni. Podobny "styl" i pozycja.
- AdiJuve
- Juventino
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
- Posty: 3685
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
- Podziękował: 59 razy
- Podziękowano: 87 razy
No i 7 pkt do LM. Ogranie merd zawsze cieszy.
Gatti pokazuje, że coś jednak może z niego być, byleby pograł po przerwie na repkę dalej w 11. Dwaj koledzy Brazole tym razem bez kosztowych baboli.
Loca dzisiaj w dsetrukcji świetny mecz, Rabiot od dłuższego czasu pozytywnie to samo Fagioli, z przodu jedynie Kostić na plus.
Szczęsny perfekcyjny przy wrzutkach.
Gatti pokazuje, że coś jednak może z niego być, byleby pograł po przerwie na repkę dalej w 11. Dwaj koledzy Brazole tym razem bez kosztowych baboli.
Loca dzisiaj w dsetrukcji świetny mecz, Rabiot od dłuższego czasu pozytywnie to samo Fagioli, z przodu jedynie Kostić na plus.
Szczęsny perfekcyjny przy wrzutkach.

- MRN
- Juventino
- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Posty: 8278
- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Podziękował: 280 razy
- Podziękowano: 512 razy
W pełni zasłużone zwycięstwo, które mogło by być bardziej okazałe gdybyśmy mieli jakiś napastników. Parchy mediolańskie, ścierwa standardowo nie potrafią przegrać z honorem. Bremer, Gatti, Locatelli dziś byli świetni a cieszynka Gattiego ala Kielon po świetnej interwencji była piękna. Wierzyłem w gattiego ale on potrzebuje minut, podobnie jak Soule. Fagioli to już można powiedzieć wyjadacz, wspaniale się chłopak wkomponował do zespołu. Ale z Chiesy u nas już chyba nic nie będzie...

- B@rt
- Juventino
- Rejestracja: 17 kwietnia 2007
- Posty: 1304
- Rejestracja: 17 kwietnia 2007
- Podziękował: 18 razy
- Podziękowano: 58 razy
Zastanawiam się, ile razy trzeba będzie jeszcze pytać: "Co z Chiesą?" 
Soulé zaczyna rokować. Technikę chłopak ma i potrafi być pożyteczny. Brakowało mu zdecydowania pod bramką, ale nie tylko jemu. Więcej odwagi w paru sytuacjach i wynik mógł być wyższy.
Pozdro dla Ruganiego, który w Juve jest od ośmiu lat. Drugoligowiec Gatti wyprzedził go w hierarchii dwoma występami w ciągu czterech dni. A w każdym razie powinien.
To był trudny mecz, można być zadowolonym, nie tylko z wyniku, ale też z występu większości zawodników.
Btw, Fagioli 6.4 wg sofascore. Te algorytmy to jakaś kpina.

Soulé zaczyna rokować. Technikę chłopak ma i potrafi być pożyteczny. Brakowało mu zdecydowania pod bramką, ale nie tylko jemu. Więcej odwagi w paru sytuacjach i wynik mógł być wyższy.
Pozdro dla Ruganiego, który w Juve jest od ośmiu lat. Drugoligowiec Gatti wyprzedził go w hierarchii dwoma występami w ciągu czterech dni. A w każdym razie powinien.
To był trudny mecz, można być zadowolonym, nie tylko z wyniku, ale też z występu większości zawodników.
Btw, Fagioli 6.4 wg sofascore. Te algorytmy to jakaś kpina.
- Dragon
- Redaktor
- Rejestracja: 23 marca 2003
- Posty: 8805
- Rejestracja: 23 marca 2003
- Podziękował: 26 razy
- Podziękowano: 94 razy
Bardzo cieszy wygrana. W dodatku bez napastnika i połowy składu.
Nie do wiary co się dzieje z Chiesa. Naprawdę ten chłopak już poważnie w piłkę nie pogra. Z bólem serca, ale musimy szukać już alternatyw. Niebywałe jak klub ukrywa kontuzje Di Marii. Jutro oczywiście go wpisze jako kontuzjowanego w statystykach. Jesteśmy zenujacy pod tym względem.
Kwiecień to będzie mordęga. Piłkarze już zagrali maxa. Niektórzy umieraja jak Kostic. Nie mamy kluczowych zawodników do gry. Nie wytrzymamy tego. Nasz sztab to banda wuja.
Nie do wiary co się dzieje z Chiesa. Naprawdę ten chłopak już poważnie w piłkę nie pogra. Z bólem serca, ale musimy szukać już alternatyw. Niebywałe jak klub ukrywa kontuzje Di Marii. Jutro oczywiście go wpisze jako kontuzjowanego w statystykach. Jesteśmy zenujacy pod tym względem.
Kwiecień to będzie mordęga. Piłkarze już zagrali maxa. Niektórzy umieraja jak Kostic. Nie mamy kluczowych zawodników do gry. Nie wytrzymamy tego. Nasz sztab to banda wuja.

- Volto
- Juventino
- Rejestracja: 05 kwietnia 2006
- Posty: 818
- Rejestracja: 05 kwietnia 2006
- Podziękował: 50 razy
- Podziękowano: 87 razy
Kiedyś tak napisałem to mnie tu chcieli zjeść

Brawo za mecz. Fagioli jeden z najlepszych występów, to już nie rokujący gracz, a zawodnik pierwszego składu. Rabiot też bardzo dobrze. Z Gattiego może coś być, tylko więcej minut z słabszymi zespołami, gorzej niż Bonuc to nie gra na pewno.
Z drugiej strony - Vlahovic jest coraz bardziej irytujący. Ciekawy mieliśmy napad. Jeden strzela zamiast podawać, a Soule na odwrót

Inna sprawa, że Inter - jak na top 8 Europy - to mecz nieporozumienie.
Trzeba kogoś na drugą stronę i sensownego zmiennika dla Kostica. Mam nadzieję, że nie zaniedbamy znowu boków.
"Calma non è importante è l'unica cosa che conta"
Massimiliano Allegri
Massimiliano Allegri
- Elohi
- Juventino
- Rejestracja: 23 sierpnia 2003
- Posty: 283
- Rejestracja: 23 sierpnia 2003
- Podziękował: 0
- Podziękowano: 11 razy
Szacun, idealnie przewidziałeś mecz. Jesteś jasnowidzem. Wow! Brawo!Dragon pisze: ↑19 marca 2023, 09:57Najważniejsze zadanie wykonaliśmy w czwartek. Dziś to tylko mecz o prestiż. Umówmy się. Nie mamy składu na tą rywalizację. Cały nasz trzon to szpital. Tylko u nas piłkarze bez kontuzji 3 mecz zaczną z ławki. Chiese i Di Marie zajada i tak na kadrze, nie zważając, że max ich trzyma w lodówce. To się w głowie nie mieści żeby żaden z nich nie wyszedł w 1 składzie.
I Soule, który w nagrodę za gola wszedł na 2 minuty, taraz w 1 składzie na san Siro. Rozumowanie naszego trenera to Everest.
Ponadto Inter miał 2 dni więcej odpoczynku co na pewno będzie widać. U nas 90% składu jak np. Rabiot czy Kostic tłuką wszystko niemalże w pełnym wymiarze czasowym.
Szkoda bo mógł być fajny mecz a tak będzie podobnie jak z Roma czy Milanem. Niby pościemniamy ale rezultat bez zmian.
Drugi ekspert. Kolejny niespełniony talent.
Teraz pytanie - łyso Wam? 12 meczy, 10W, 1D, 1L. A dziś to nie wiem kto zagrał lepiej w pomocy. Czy Rabiot, czy Fagioli ale jednak wg mnie MoM to Loca. Zagraliśmy pięknie drużynowo, z pełnym zaangażowaniem, z wiarą i nawet na moment Inter nie uwierzył w to że mogą nawet nie wygrać, ale stworzyć sytuację.
Forza Juve! Forza Max! Zaczyna to wyglądać coraz, coraz lepiej.
""Vincere Non È Importante È L'Unica Cosa che Conta""
- Garreat
- Juventino
- Rejestracja: 16 kwietnia 2004
- Posty: 1580
- Rejestracja: 16 kwietnia 2004
- Podziękował: 207 razy
- Podziękowano: 124 razy
Solidny mecz Juve, była to kalma w dobrym wydaniu. Odzyskując piłkę był pomysł i wykonanie i to cieszy. Kontrataki nie kończyły się na pierwszym podaniu. Kilka akcji takich, że ręce składały się do oklasków.
Należało strzelić więcej i zamknąć mecz, nieważne, udało się bez tego.
Zabawne jak szybko po odejściu burgera zbudowała się nam linia pomocy
. Obrona też dziś na 5, Gatti musi utrzymać formę.
Atak już gorzej, choć chyba nikt nie wróżył wielkich rzeczy parze Soule Vlahovic. Mati nie strzela kiedy powinien, holuje za długo, a Dusanek dobiera adresata podania po kluczu towarzyskim.
Gol po śliskiej sytuacji. Dla mnie raczej jest to ręka. Zółci dumali 5 minut i stwierdzili inaczej więc "who am I to disagree".
Oglądałem LM we wtorek, oglądałem LE w czwartek i byłem spokojny o ten mecz. Inter bez Skriniara i Bastoniego traci bardzo dużo.
Paredes "zadaniowiec" czerwo po końcowym gwizdku
.
Chiesa niech siedzi na <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> i nie udaje gotowego, bo zaraz mu strzeli drugie kolano.
Kilku naszych powinno poprosić o lżejszy wymiar minutowy na kadrze, mam na myśli oczywiście Kostica i Rabiot. Loca, Chiesa i Fagioli zostają w Turynie, Argentyna gra jakieś śmieszne towarzyskie, Brazylia "tylko jeden" friendly z Maroko. Nie jesteśmy skazani na zapaść szpitalną.
Teraz chwila oddechu a kwiecień będzie mocno intensywny. Dziś możemy się uśmiechnąć i spojrzeć w przyszłość z nadzieją.
Należało strzelić więcej i zamknąć mecz, nieważne, udało się bez tego.
Zabawne jak szybko po odejściu burgera zbudowała się nam linia pomocy

Atak już gorzej, choć chyba nikt nie wróżył wielkich rzeczy parze Soule Vlahovic. Mati nie strzela kiedy powinien, holuje za długo, a Dusanek dobiera adresata podania po kluczu towarzyskim.
Gol po śliskiej sytuacji. Dla mnie raczej jest to ręka. Zółci dumali 5 minut i stwierdzili inaczej więc "who am I to disagree".
Oglądałem LM we wtorek, oglądałem LE w czwartek i byłem spokojny o ten mecz. Inter bez Skriniara i Bastoniego traci bardzo dużo.
Paredes "zadaniowiec" czerwo po końcowym gwizdku

Chiesa niech siedzi na <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> i nie udaje gotowego, bo zaraz mu strzeli drugie kolano.
Kilku naszych powinno poprosić o lżejszy wymiar minutowy na kadrze, mam na myśli oczywiście Kostica i Rabiot. Loca, Chiesa i Fagioli zostają w Turynie, Argentyna gra jakieś śmieszne towarzyskie, Brazylia "tylko jeden" friendly z Maroko. Nie jesteśmy skazani na zapaść szpitalną.
Teraz chwila oddechu a kwiecień będzie mocno intensywny. Dziś możemy się uśmiechnąć i spojrzeć w przyszłość z nadzieją.