Serie A 22/23 (19): JUVENTUS FC 3-3 Atalanta
- Sila Spokoju
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2009
- Posty: 2380
- Rejestracja: 18 marca 2009
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Świetna połowa Fagioliego i Di Marii.
Dobry mecz w naszym wykonaniu, głównie dlatego, że non stop atatakujemy i pressujemy rywala. Czy z taką intensywnością i chęcią nie można grać każdego spotkania ?
Liczę na równie intensywną II połowę w naszym wykonaniu.
Dobry mecz w naszym wykonaniu, głównie dlatego, że non stop atatakujemy i pressujemy rywala. Czy z taką intensywnością i chęcią nie można grać każdego spotkania ?
Liczę na równie intensywną II połowę w naszym wykonaniu.
Max Allegri przed przegranym 5:1 meczem pisze: “Mam względem Luciano olbrzymi szacunek. To naprawdę zabawne, że od czasu do czasu zdarza nam się pokłócić… Ja przy nim w ogóle nie jestem trenerem, pracuję w tym fachu z przypadku“
- Sorek21
- Juventino
- Rejestracja: 31 grudnia 2007
- Posty: 4376
- Rejestracja: 31 grudnia 2007
To ustawienie z wahadłowymi jest okropne. McKennie i Kostic nie dają nic z przodu a jak wchodzą za nich skrzydłowi to słabo bronią bo to nie ich rola.
Kolejny raz schodzi Fagioli a Amerykaniec gra cały mecz. Miretti jest najgorszy z młodych a ma największe zaufanie trenera betona.
Kolejny raz schodzi Fagioli a Amerykaniec gra cały mecz. Miretti jest najgorszy z młodych a ma największe zaufanie trenera betona.
- Volto
- Juventino
- Rejestracja: 05 kwietnia 2006
- Posty: 985
- Rejestracja: 05 kwietnia 2006
- Podziekował: 2 razy
Bo nie mamy wahadłowych.
Pierwszy mecz w tym sezonie, który był tak w 100% warto oglądać. DM, Fagioli, Bremer świetne występy. Najgorzej Miretti.
Niestety Max gra za defensywnie, jak by nie można zagrać normalne 433 do którego mamy zawodników...
"Calma non è importante è l'unica cosa che conta"
Massimiliano Allegri
Massimiliano Allegri
- PietroBosman
- Juventino
- Rejestracja: 26 lutego 2009
- Posty: 328
- Rejestracja: 26 lutego 2009
Jakby wyciąć po pierwsze 10 minut pierwszej i drugiej połowy to całkiem przyjemne spotkanie. Di Maria,Fagioli i Milik wstydzić się tego spotkania nie muszą.
Miretti?Jemu , chyba, przydałoby się wypożyczenie.
Sędzia dziś na bardzo dużo pozwalał.Moi. zdaniem kilka błędów (dla mnie był faul na Miliku).
Miretti?Jemu , chyba, przydałoby się wypożyczenie.
Sędzia dziś na bardzo dużo pozwalał.Moi. zdaniem kilka błędów (dla mnie był faul na Miliku).
- Baczu
- Juventino
- Rejestracja: 01 marca 2009
- Posty: 1293
- Rejestracja: 01 marca 2009
- Podziekował: 1 raz
Prosta sprawa, u <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> im gorzej grasz tym większym zaufaniem sie cieszysz. Po powrocie Mopa i przesunięciu burgera do środka wyczuwam ławke dla Nicolo.
Fagioli dziś przypominał mi Barelle - szeroko ustawiony mezzala, udzielający się w destrukcji i zapieprzający z motorkiem w dupie w ataku. Jaki talent musi mieć ten chłopak, że nawet <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> nie jest w stanie go popsuć?
- Elohi
- Juventino
- Rejestracja: 23 sierpnia 2003
- Posty: 393
- Rejestracja: 23 sierpnia 2003
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
A jakich to bocznych obrońców mamy do 433?
Szkoda straconych punktów. Chłopaki zagrali lepiej, ładniej dla oka ale co z tego jak zremisowali.
No cóż. Oby w następnym meczu wróciła żelazna defensywa i będzie dobrze.
""Vincere Non È Importante È L'Unica Cosa che Conta""
- B@rt
- Juventino
- Rejestracja: 17 kwietnia 2007
- Posty: 1447
- Rejestracja: 17 kwietnia 2007
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Zagrali lepiej, to i do zwycięstwa mieli bliżej. Remis z Atalantą w obecnej formie to żaden wstyd, choć strata punktów boli, bo przy lepszej koncentracji mogliśmy to wygrać. Na tej "żelaznej defensywie" to my chcieliśmy polegać z Napoli, niech każdy sobie sam oceni, który mecz w naszym wykonaniu woli. Ja sobie nie wyobrażam, że mając na uwadze ostatnie wydarzenia, drużyna mogłaby wyjść na boisko z nastawieniem, które prezentowaliśmy w poprzednich meczach. Jeżeli coś mogło nam, choćby minimalnie, poprawić nastroje, to oglądanie Juventusu, któremu się chce.
- Sila Spokoju
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2009
- Posty: 2380
- Rejestracja: 18 marca 2009
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Czego nie rozumiesz ? Z Napoli pewnie też zagraliśmy zbyt ofensywnie (wg. zwolenników toskańskiego dyzmy) stąd ten wynikB@rt pisze: ↑23 stycznia 2023, 10:30Zagrali lepiej, to i do zwycięstwa mieli bliżej. Remis z Atalantą w obecnej formie to żaden wstyd, choć strata punktów boli, bo przy lepszej koncentracji mogliśmy to wygrać. Na tej "żelaznej defensywie" to my chcieliśmy polegać z Napoli, niech każdy sobie sam oceni, który mecz w naszym wykonaniu woli. Ja sobie nie wyobrażam, że mając na uwadze ostatnie wydarzenia, drużyna mogłaby wyjść na boisko z nastawieniem, które prezentowaliśmy w poprzednich meczach. Jeżeli coś mogło nam, choćby minimalnie, poprawić nastroje, to oglądanie Juventusu, któremu się chce.
Każda drużyna, która chce grać w piłkę będzie lepsza od drużyny Allegriego. Pokazują to mecze z tymi topowymi zespołami. Na kilkanaście wygraliśmy zaledwie 2 od powrotu wybitnego stratega. Długofalowo nie da się wygrywać takim stylem gry, ale baranów nie przekonasz.
Max Allegri przed przegranym 5:1 meczem pisze: “Mam względem Luciano olbrzymi szacunek. To naprawdę zabawne, że od czasu do czasu zdarza nam się pokłócić… Ja przy nim w ogóle nie jestem trenerem, pracuję w tym fachu z przypadku“