Puchar Włoch 22/23 (1/8): JUVENTUS FC 2-1 Monza
- Dragon
 - Qualità Juventino

 - Rejestracja: 23 marca 2003
 - Posty: 6411
 - Rejestracja: 23 marca 2003
 - Podziekował: 2 razy
 - Otrzymał podziękowanie: 6 razy
 



Mecz 1/8 Pucharu Włoch 22/23:
JUVENTUS FC - Monza
MIEJSCE:
Turyn / Włochy - Allianz Stadium (41 500)

CZAS:
19.01.2023 (czwartek), godzina 12:00
Transmisja:
POLSAT SPORT EXTRA
WIĘCEJ W ZAPOWIEDZI JUVE POLAND

- Sorek21
 - Juventino

 - Rejestracja: 31 grudnia 2007
 - Posty: 4312
 - Rejestracja: 31 grudnia 2007
 
Dlaczego właśnie nas to spotyka ? Naprawdę tak dużo wymagamy aby trener wystawił normalny skład I chciał grać w piłkę ? Kiedyś było 4-4-2 z Rabiotem na skrzydle a teraz jeszcze gorsze 3-5-1-1 gdzie mamy trzech obrońców i czterech środkowych pomocników na mecz z ogórkiem Serie A .
- woe
 - Juventino

 - Rejestracja: 13 lutego 2005
 - Posty: 787
 - Rejestracja: 13 lutego 2005
 - Otrzymał podziękowanie: 26 razy
 
Oczywiście wszystkie decyzje będzie podejmował Maksio trzymając telefon w garści, ale przynajmniej nie będzie się wydzierał zza linii, że któryś z naszych za blisko bramki przeciwnika podbiegł.
			
									
						
- dimebag11
 - Juventino

 - Rejestracja: 31 maja 2009
 - Posty: 2713
 - Rejestracja: 31 maja 2009
 - Podziekował: 96 razy
 - Otrzymał podziękowanie: 26 razy
 
Miejmy nadzieję, że na stadionie Juve akurat nie będzie zasięgu
Juve jest miłością całego mojego życia. Jest powodem do radości i dumy, ale i przyczyną frustracji i rozczarowań. Jest źródłem niesamowitych emocji, tworzącym prawdziwą i niekończącą się opowieść o miłości. - Gianni Agnelli
						- Poprostu
 - Juventino

 - Rejestracja: 11 listopada 2007
 - Posty: 7319
 - Rejestracja: 11 listopada 2007
 - Podziekował: 49 razy
 - Otrzymał podziękowanie: 51 razy
 
W pierwszym meczu Coppa Italia zagramy tak:
3-5-2: Perin - Gatti, Rugani, Danilo - McKennie, Fagioli, Paredes, Miretti, Iling-Jr - Soulé, Kean
Kto pisał, że nie zagramy tak? Burger na wahadle. Zgnij w kopie kałpirze.
			
									
						3-5-2: Perin - Gatti, Rugani, Danilo - McKennie, Fagioli, Paredes, Miretti, Iling-Jr - Soulé, Kean
Kto pisał, że nie zagramy tak? Burger na wahadle. Zgnij w kopie kałpirze.
- PietroBosman
 - Juventino

 - Rejestracja: 26 lutego 2009
 - Posty: 315
 - Rejestracja: 26 lutego 2009
 
Dobrze, że mamy Chiese. 
Drugie spostrzeżenie -zaskoczony jestem, że McKennie tyle wytrzymał na boisku. Zazwyczaj koło 60-65 minuty oddychał rękawami i był zmieniany(jesień w klubie plus mundial).
			
									
						Drugie spostrzeżenie -zaskoczony jestem, że McKennie tyle wytrzymał na boisku. Zazwyczaj koło 60-65 minuty oddychał rękawami i był zmieniany(jesień w klubie plus mundial).
- woe
 - Juventino

 - Rejestracja: 13 lutego 2005
 - Posty: 787
 - Rejestracja: 13 lutego 2005
 - Otrzymał podziękowanie: 26 razy
 
Perę nieskażonych czatem spostrzeżeń:

			
									
						- McKennie - Nikt go pewnie nie pochwali więc ja to zrobię. W pierwszej połowie był chyba najlepszym zawodnikiem na boisku. Może razem z Ilingiem Juniorem. W drugiej połowie obaj gdzieś zniknęli.
 - Kean - Mimo gola - dno. Poziom czegoś równie brązowego, co on.
 - Paredes - Mimo, iż na przysłowiowym podwórku rzadko byłem najlepszy (a nawet ci, co byli szanse na zawodową karierę mieli praktycznie żadne), to i tak sądzę, że miałbym bardziej pozytywny wpływ na naszą grę niż on.
 - Alex Sandro - Meczów do automatycznego przedłużenia kontraktu o rok: -1.
 


- B@rt
 - Juventino

 - Rejestracja: 17 kwietnia 2007
 - Posty: 1569
 - Rejestracja: 17 kwietnia 2007
 - Podziekował: 10 razy
 - Otrzymał podziękowanie: 27 razy
 
Z ciekawości sobie sprawdziłem, nasz Mojżesz ma najlepszy stosunek goli do rozegranych minut spośród wszystkich naszych napastników. Jego nieskuteczność w niektórych sytuacjach irytuje, to prawda, ale wygląda na to, że chociaż swoje musi zmaścić, to i swoje strzela.
Cały czas się boję, że po sezonie, mimo braku obowiązku, Max po prostu sobie zażyczy, żebyśmy Paredesa wykupili
W sumie trochę jak z Paredesem. Zewsząd pojawiają się doniesienia, że klub nie chce z Brazolem przedłużać kontraktu, więc nie będzie grał, żeby nie ryzykować przedłużenia z automatu. A potem Max daje mu kwadrans z Monzą w 1/8 CI. Występ potrzebny chyba tylko samemu zawodnikowi. Sandro jest dokładnie w połowie drogi dzielącej go od przedłużenia kontraktu, a tymczasem nam zostały nam co najmniej 23 mecze do rozegrania do końca sezonu. Jeśli uniknie problemów z kontuzjami, to nie zdziwię się, jak z pomocą wujka Maksia do tych czterdziestu występów dobije.
			
