Mercato (LATO 2022) DYSKUSJA

[Bart985]

Porównując czysto piłkarsko, to na chwilę obecną Skriniar jest lepszy od De Ligta i nie ma co z tym dyskutować.

Właśnie zabawne, że jest, bo wg porównań statystycznych po sezonie jest odwrotnie. Skriniar ma tylko odrobinę więcej odbiorów na mecz i 4-5 mniej bramek zawalonych. Całą reszta - bloki, czyste wejścia, mniej fauli, wygrane pojedynki powietrzne - są na korzyść Holendra.

[tom_gru]

A co będzie dalej? Chyba wszyscy wiemy. Allegri się ślini do 31-letniego Koulibaly'ego, bo Benoît Badiashile nie ma wystarczającego doświadczenia na grę w Juventusie. Biorąc to pod uwagę, możemy śmiało stwierdzić, że Gatti - o ile w ogóle zostanie w klubie - zbyt często nie będzie podnosił się z ławki, nie mówiąc o tym, że miałby zastąpić De Ligta. Przypominam, że idący na króla strzelców Vlahovic był temperowany przez Allegriego, bo "gra w Juventusie to nie to samo co gra we Florencji", a sam Serb nie miał pojęcia, z czym się wiąże gra co trzy dni. A tutaj nagle do składu ma wejść Gatti z Serie B? Bądźmy poważni.

Koulibaly to akurat na chwilę obecną najlepsza opcja, bo to jest gwarant jakości na najbliższe 3-4 sezony, podobnie jak było w przypadku Chielliniego. Problem De Ligta był taki, że był gorszy od duetu Chiellini-Bonucci, ale jednocześnie za drogi w utrzymaniu na tylko trzeciego w hierarchii, więc często dostawał miejsce w pierwszej 11 na wyrost (w sumie grał bo Giorgio był często kontuzjowany). Gdyby Juventus ściągnął Koulibalego do duetu z Bonnucim, to Holender dalej byłby ekskluzywnym rezerwowym, kosztującym ponad 30 mln Euro rocznie. Nikt De Ligtowi nie odbiera potencjału, ale za podobną jakość piłkarską można znaleźć kilka tańszych alternatyw.

Ciekawe jak wyliczyłeś ten koszt utrzymania De Ligta w wysokości 30 mln EUR rocznie jak ma kontrakt 8 mln € netto + 4 mln € bonusów, a ponadto obejmuje go ta ulga podatkowa?

Dolicz jeszcze 17 mln Euro kosztu amortyzacji jego zakupu. Wynagrodzenie to tylko część składowa kosztu utrzymania danego zawodnika. I później ludzie piszą, że Rabiot jest drogi w utrzymaniu, a rzeczywistość jest taka, że jest w drugiej połowie pod względem kosztów utrzymania.

[dimebag11]

Porównując czysto piłkarsko, to na chwilę obecną Skriniar jest lepszy od De Ligta i nie ma co z tym dyskutować.

Właśnie zabawne, że jest, bo wg porównań statystycznych po sezonie jest odwrotnie. Skriniar ma tylko odrobinę więcej odbiorów na mecz i 4-5 mniej bramek zawalonych. Całą reszta - bloki, czyste wejścia, mniej fauli, wygrane pojedynki powietrzne - są na korzyść Holendra.

Niemniej te 4-5 mniej zawalonych bramek też robi różnicę. Ponadto tak jak napisałem w całej swojej wypowiedzi jakby porównać mającego 23 lata Skriniara z mającym 23 lata De Ligtem to dzieli ich przepaść na korzyść Holendra. Jeśli Matthijs trafi pod skrzydła dobrego trenera to góra za dwa sezony stanie się absolutnym topem na swojej pozycji pożądanym przez wszystkie czołowe drużyny świata (oczywiście jeśli będą go omijały ciężkie kontuzje. Można mieć złe zdanie o Allegrim (i sam mam takowe po tym co odwalił po powrocie do Juve), ale trzeba mu przyznać, że jednak się zna na ustawieniu defensywy i grze obronnej i to za jego jednego sezonu Holender poczynił największy rozwój.

[dimebag11]

@tom_gru
Cytując użytkownika @jackop "czy ktoś może mu wytłumaczyć, że amortyzacja to wyłącznie zapis księgowy?". Także próbuj dalej z tym tłumaczeniem

[Bart985]

Jeśli Matthijs trafi pod skrzydła dobrego trenera to góra za dwa sezony stanie się absolutnym topem na swojej pozycji pożądanym przez wszystkie czołowe drużyny świata (oczywiście jeśli będą go omijały ciężkie kontuzje.

Oby w Juventusie jednak.

[AdiJuve]

@tom_gru
Cytując użytkownika @jackop "czy ktoś może mu wytłumaczyć, że amortyzacja to wyłącznie zapis księgowy?". Także próbuj dalej z tym tłumaczeniem

Zapis księgowy oznaczający ... koszt. Także tutaj akurat racja, że karta De Ligta łącznie obciąża klub na kwotę ok 30 mln, 17 mln amortyzacji + 8+4 w bonusach, także może być ciut mniej, może ciut więcej niż 30 mln ojro, w zależności od Bonusów. Po tym sezonie wartość karty De Ligta to jakieś 34 mln, czyli sprzedaż ponad tę kwotę to czysty zysk na sezon 2022/23 na transferze Holendra.

[Sorek21]

[Adrian27th]

Zapis księgowy oznaczający ... koszt. Także tutaj akurat racja, że karta De Ligta łącznie obciąża klub na kwotę ok 30 mln, 17 mln amortyzacji + 8+4 w bonusach, także może być ciut mniej, może ciut więcej niż 30 mln ojro, w zależności od Bonusów. Po tym sezonie wartość karty De Ligta to jakieś 34 mln, czyli sprzedaż ponad tę kwotę to czysty zysk na sezon 2022/23 na transferze Holendra.

Nie, nie obciąża klubu, tylko pomniejsza podatek.

Już milion razy to tłumacze.

Amortyzacja nie jest przepływem gotówki. Mając 100 zł na koncie i milion amortyzacji nadal masz 100 zł na koncie.

Gdyby nie FFP to nikt by na to nie patrzył.

[tom_gru]

@tom_gru
Cytując użytkownika @jackop "czy ktoś może mu wytłumaczyć, że amortyzacja to wyłącznie zapis księgowy?". Także próbuj dalej z tym tłumaczeniem

Zapis księgowy oznaczający ... koszt. Także tutaj akurat racja, że karta De Ligta łącznie obciąża klub na kwotę ok 30 mln, 17 mln amortyzacji + 8+4 w bonusach, także może być ciut mniej, może ciut więcej niż 30 mln ojro, w zależności od Bonusów. Po tym sezonie wartość karty De Ligta to jakieś 34 mln, czyli sprzedaż ponad tę kwotę to czysty zysk na sezon 2022/23 na transferze Holendra.

Niektórzy się nie znają, ale się wypowiedzą Gdyby amortyzacja była tylko zapisem księgowym to nikt nie oczekiwałby za Arthura Melo 45 mln Euro, tylko puściliby go za darmo. Odnośnie wynagrodzenia to też trzeba brać pod uwagę wynagrodzenie brutto piłkarza, bo to ono stanowi koszt dla klubu (tak samo jak przy zatrudnieniu B2B).

Mowa jest o koszcie utrzymania a nie o wydatkowaniu (zresztą to może być sobie równe jeśli płatność za kartę zawodnika jest rozłożona w czasie proporcjonalnie do amortyzacji). Mam wrażenie, że niektórzy myślą, że zapłaciliśmy za De Ligta zapisem księgowym albo, że Arthur Melo nic nie kosztował bo to była wymiana

[tom_gru]

Zapis księgowy oznaczający ... koszt. Także tutaj akurat racja, że karta De Ligta łącznie obciąża klub na kwotę ok 30 mln, 17 mln amortyzacji + 8+4 w bonusach, także może być ciut mniej, może ciut więcej niż 30 mln ojro, w zależności od Bonusów. Po tym sezonie wartość karty De Ligta to jakieś 34 mln, czyli sprzedaż ponad tę kwotę to czysty zysk na sezon 2022/23 na transferze Holendra.

Nie, nie obciąża klubu, tylko pomniejsza podatek.

Już milion razy to tłumacze.

Amortyzacja nie jest przepływem gotówki. Mając 100 zł na koncie i milion amortyzacji nadal masz 100 zł na koncie.

Gdyby nie FFP to nikt by na to nie patrzył.

To Juventus ostatni rok obrotowy 2020/2021 zakończył ze stratą czy może z zyskiem skoro amortyzacja nie ma żadnego znaczenia?

[AdiJuve]

Zapis księgowy oznaczający ... koszt. Także tutaj akurat racja, że karta De Ligta łącznie obciąża klub na kwotę ok 30 mln, 17 mln amortyzacji + 8+4 w bonusach, także może być ciut mniej, może ciut więcej niż 30 mln ojro, w zależności od Bonusów. Po tym sezonie wartość karty De Ligta to jakieś 34 mln, czyli sprzedaż ponad tę kwotę to czysty zysk na sezon 2022/23 na transferze Holendra.

Nie, nie obciąża klubu, tylko pomniejsza podatek.

Już milion razy to tłumacze.

Amortyzacja nie jest przepływem gotówki. Mając 100 zł na koncie i milion amortyzacji nadal masz 100 zł na koncie.

Gdyby nie FFP to nikt by na to nie patrzył.

Amortyzacja obciąża wynik finansowy klubu i nie zgadzając się z tym po prostu gadasz głupoty. Dlatego obciążeniem dla klubu jest amortyzacja + pensja.
Faktem jest, że za amortyzacja nie idzie żaden przepływ gotówki, jednocześnie amortyzacja także ma swój udział w cash flow. Ogólnie deprecjonowanie wpływu amortyzacji na funkcjonowanie klubu jest głupie.

[BlackJacky]

Co wy widzicie w tym Jorginho... Gość jest przeciętny i tyle.

Mnie przeraza, ze to Brazol po 30-stce...

Chiesa czy Vlahović pewnie odejdą nie szybciej niż za 2-3 sezony

Chiesa nigdzie nie odejdze. To Włoch. A z Vlaho, to tez nie jest taka oczywista kwestia - chlopak przybyl do Italii w 2018, mial 18 lat i pare miesiecy. Mozna powiedziec, ze w Italii dorósł, moze swoj 'pierwszy raz' tez mial w Italii. Moze po prostu Italia tak mu podpasowala, ze z Fiory nie chcial isc do Anglii czy Niemiec, ale wlasnie do najlepszej druzyny we Wloszech. Niemniej tutaj jeszcze dochodzi kwestia tego, jak szybko Taktyczny zostanie wypierd0lony. Bo obawiam sie, ze im dluzej Mad Max jest z nami, tym szybciej Duszanowi ta milosc do Wloch wyparowuje...

Jeżeli De Ligt był naszym najlepszym zawodnikiem to miejsce, które zajęliśmy na koniec sezonu to fantastyczny wynik, naprawdę i zawodnik może być z siebie dumny.

Zaś też nie przeginaj pałki w drugą stronę... Co on mial wziac piłe sprzed swojego pola karnego, przedryblowac w pojedynke caly zespol przeciwnika i wsadzic gola? Miał nam sam wygrac Majstra i Lige Mistrzow? Owszem, mial jakies fakapy typu karniak czy zle ustawienie sie przy strzale rywala, ale np. taki Bonuc rypie bledy cala swoja kariere. W szachy nie gramy, pilka nozna to sport zespolowy. Ba! Tutaj poza zespolem (drużyną) dochodza jeszcze kwestie ludzi wokół drużyny - jak zespol zostanie przygotowany przed sezonem, jaki reżim treningowy przyjmie w trakcie trwania sezonu, jak pod wzgledem taktyki trener bedzie widzial tenże zespol w grze, jakie da zalecenia. A jakie dał? No to wszyscy widzielismy i wlasnie allenatore byl chyba dumny z czwartego miejsca.

Gatti <-> de Ligt - nie no ludzie, nie robmy jajec. Bo jednak cos zdecydowalo, ze Wloch do 24 roku życia kopał na kartofliskach z jakimis poł-amatorami, a Holender do 22 roku zycia byl wielokrotnie okrzykiwany 'łonder-kidem' w różnorakich plebiscytach i zdążył już być kapitanem klubowym, jak i repy narodowej. Gatti, to tak jest dobry zeby przyjsc za Ruganiego i sie bić o miano ostatniego do wejscia z Bonuccim. A tez mam jakos tak nieodparte wrazenie, ze jak Holender zmieni klub, to bedzie wymieniany jednym tchem w TOP3 obroncow swiata.

Koulibaly to akurat na chwilę obecną najlepsza opcja

Przykumaj jeden z drugim, ze K2 do nas (teraz) nie przyjdzie. De Lementiis prędzej zeżre własne laczki, niż puści zawodnika do Juventusu. Czytaliscie chyba, ze dla Juve cena za K2, to dwukrotnosc normalnej kwoty...

[tom_gru]

Niektórzy się nie znają, ale się wypowiedzą Gdyby amortyzacja była tylko zapisem księgowym to nikt nie oczekiwałby za Arthura Melo 45 mln Euro, tylko puściliby go za darmo. Odnośnie wynagrodzenia to też trzeba brać pod uwagę wynagrodzenie brutto piłkarza, bo to ono stanowi koszt dla klubu (tak samo jak przy zatrudnieniu B2B).

Mowa jest o koszcie utrzymania a nie o wydatkowaniu (zresztą to może być sobie równe jeśli płatność za kartę zawodnika jest rozłożona w czasie proporcjonalnie do amortyzacji). Mam wrażenie, że niektórzy myślą, że zapłaciliśmy za De Ligta zapisem księgowym albo, że Arthur Melo nic nie kosztował bo to była wymiana

Załączam zestawienie kosztów utrzymania naszej kadry na bazie sprawozdań finansowych oraz portalu capology,com

[Adrian27th]

Amortyzacja obciąża wynik finansowy klubu i nie zgadzając się z tym po prostu gadasz głupoty. Dlatego obciążeniem dla klubu jest amortyzacja + pensja.
Faktem jest, że za amortyzacja nie idzie żaden przepływ gotówki, jednocześnie amortyzacja także ma swój udział w cash flow. Ogólnie deprecjonowanie wpływu amortyzacji na funkcjonowanie klubu jest głupie.

Ile spółek prowadzisz że wiesz jak to wpływa na Cash flow?

Proszę opisz case w którym amortyzacja ma wpływ na stan gotówki na koncie i gdzie te środki płyną.
Do urzędu skarbowego? Do zawodnika?
Bladego pojęcia nie masz o czym mowa człowieku.

Wynik finansowy w sprawozdaniu rocznym uwzględniający amortyzację nie ma wpływu na ilość środków jaka dysponujemy.

Aktywa amortyzowane nie są kosztem w dniu zakupu ale są amortyzowane zgodne z taryfikatorem w założonych okresach.

W tym przypadku aktywa takie jak karty zawodnicze są amortyzowane zgodnie z długością kontraktu, dlatego tez już kiedyś pisałem bazując na SF Juventusu kogo opłaca się sprzedac, bo jest w całości zamortyzowany i do potrzeb bilansu będzie czystym zyskiem.

Są to zabiegi wyłącznie wynikające z wymagań FFP. W przeciwnym wypadku możemy mieć ogromne straty wynikające z amortyzacji i nad mieć dużo środków.

[MRN]

Nie, De Ligt nie jest od strzelania ale mógłby przynajmniej nie robić prezentów przeciwnikowi. Chłop nie wyciąga wniosków i jak nie potrafił trzymać łap przy sobie tak nadal tego nie potrafi a wiele karnych też nie zostało odgwizdanych mimo, że spokojnie mogłyby. Jeżeli Sandro, w przeszłości Lichy sprokurował karnego to jazda była po nich na całego ale rozumiem, że De Ligt to top więc krytyka jest zakazana. Jak to już jeden z kolegów powyżej napisał - za 85 mln można sprowadzić dwóch zawodników, którzy niczym nie ustępują De LIgtowi.