Mercato (LATO 2022) DYSKUSJA
- Regis
- Juventino
- Rejestracja: 31 stycznia 2009
- Posty: 121
- Rejestracja: 31 stycznia 2009
A ja nadal trzymam kciuki za tę drużynę z tym trenerem. Ten sezon to katastrofa, ale jest kilka punktów, które w mojej ocenie trochę bronią Maksia:Ale ja nigdzie nie twierdzę, że Max nie ma szatni. Uważam jedynie, że nie jest to szatnia, z której nie da się ulepić drużyny prezentującej styl inny niż ten proponowany przez Toskańczyka. Mogą go sobie lubić, ale to nie znaczy, że nikt inny do nich nie dotrze. Nie wiemy co dokładnie działo się w szatni, kiedy drużynę trenował Sarri, ale moim zdaniem twierdzenie, że stracił całą szatnię już na wstępie tylko dlatego, że preferuje styl inny niż Allegri, to spore i nieuzasadnione uproszczenie. Może po prostu Sarri okazał się osobą toksyczną, , może nie zbudował z piłkarzami bliskich osobistych relacji, może chciał wprowadzić zmiany organizacyjne, które nie przypadły do gustu zawodnikom, ale nie dotyczyły kwestii stricte boiskowych (zdaje się, że było coś z godzinami treningów), a może po prostu za bardzo śmierdział viceroyami. My tego po prostu nie wiemy. I to, że z Sarrim się nie powiodło, nie oznacza, że jedynym trenerem na świecie, który może z powodzeniem prowadzić Juventus, jest Allegri. Tym bardziej, że to "powodzenie" również pozostaje kwestią polemiczną.
1) cały sezon przygotowawczy szykowaliśmy się do gry z Ronaldo
2) jest grupa zawodników z różnych względów przydatnych dla drużyny, którzy po prostu powoli dają coraz mniej a nie mieliśmy opcji na szaleństwa w letnim okienku
3) gra wygląda jak kupa, ale po absolutnej katastrofie początku sezonu wyniki zaczęły być stabilne
Nie wierzę, że w kolejnym roku zaczniemy nagle grać tiki-takę, ale liczę, że jeśli nie będziemy mieli grubych niespodzianek i kolejnej fali (poważnych) kontuzji (kontuzje mięśniowe niestety są wpisane w specyfikę pracy Allegriego), to zacznie to bardziej racjonalnie wyglądać.
Bo na drużynę Maksa parę razy za poprzedniej kadencji patrzyłem z przyjemnością.
- AdiJuve
- Juventino
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
- Posty: 4125
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
- Podziekował: 9 razy
- Otrzymał podziękowanie: 20 razy
Ale ja absolutnie nie twierdzę, ze jedynym trenerem jest Allegri, tylko, że trener musi pasować drużynie, mieć w niej poważanie, styl to też kwestia drugorzędna dla większości graczy, niemniej w stylu Allegriego czują się dobrze i to jest faktem. Też może kwestia charakteru Sarriego, chyba Chiellini mówił, że po tygodniu Sarri miał już jakiś problem praktycznie z każdym graczem. I tutaj absolutnie zarząd zawinił zatrudniając trenera kompletnie nie pasującego do drużyny.B@rt pisze: ↑07 marca 2022, 14:34 @AdiJuve
Ale ja nigdzie nie twierdzę, że Max nie ma szatni. Uważam jedynie, że nie jest to szatnia, z której nie da się ulepić drużyny prezentującej styl inny niż ten proponowany przez Toskańczyka. Mogą go sobie lubić, ale to nie znaczy, że nikt inny do nich nie dotrze. Nie wiemy co dokładnie działo się w szatni, kiedy drużynę trenował Sarri, ale moim zdaniem twierdzenie, że stracił całą szatnię już na wstępie tylko dlatego, że preferuje styl inny niż Allegri, to spore i nieuzasadnione uproszczenie. Może po prostu Sarri okazał się osobą toksyczną, , może nie zbudował z piłkarzami bliskich osobistych relacji, może chciał wprowadzić zmiany organizacyjne, które nie przypadły do gustu zawodnikom, ale nie dotyczyły kwestii stricte boiskowych (zdaje się, że było coś z godzinami treningów), a może po prostu za bardzo śmierdział viceroyami. My tego po prostu nie wiemy. I to, że z Sarrim się nie powiodło, nie oznacza, że jedynym trenerem na świecie, który może z powodzeniem prowadzić Juventus, jest Allegri. Tym bardziej, że to "powodzenie" również pozostaje kwestią polemiczną.
Baczu@
Po części miał poparcie, przynajmniej na początku, transfery były pod niego, skrzydłowy Kulu, rozgrywający Arthur, zresztą nawet teraz były plotki, ze chce Aarthura, to mu odpowiadało, ale szatnia była tak przeciwko, że po prostu ciągnięcie tego jak się okazało sensu nie miało.
Kwestia zmiana pewno byłaby trudna i potrzeba czasu, który zarząd stracił i chce wrócić do ostatniej jako tako dobrze działającej konfiguracji, co jest myśleniem mocno naiwnym. Wg mnie absolutnym błędem było zwolnienie Allegriego by zatrudnić Sarriego, który kompletnie nie pasował do Juventusu i tutaj po części można nawet zacząć gadanie o niepasującym stylu ogólnie. Zostawiając wtedy Allegriego prawdopodobnie teraz byśmy mieli zupełnie innego trenera.
Nie mniej trochę pozytywów to w tej rundzie punktujemy na razie znacznie lepiej niż w jesiennej, chyba nawet najlepiej z całej ligi. Zawsze jakiś to plus w kontekście miejsca na koniec roku. Nawet zaryzykowałbym tezę, że wygrywając wszystko do końca moglibyśmy być bardzo blisko scudetta a może nawet je zgarnąć. Ale trzeba czasem trochę więcej ryzyka.
- Baczu
- Juventino
- Rejestracja: 01 marca 2009
- Posty: 1269
- Rejestracja: 01 marca 2009
- Podziekował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Trenerów też to dotyczy? De Zerbim bym nie pogardził.
A tak na poważnie, to z ciekawości zajrzałem na transfermarkt i mocno się zdziwiłem gdy zobaczyłem że David Neres, który robił furore w Ajaksie i nawet strzelił nam gola podczas pamiętnego dwumeczu, gra od niedawna w Szachtarze. To raczej prawoskrzydłowy, ale i na lewej stronie miewał epizody. Tylko że u Stratega, zanim by się wdrożył w filozofię Maksizmu-Allegrizmu to musiałby wracać do Doniecka.

A tak na poważnie, to z ciekawości zajrzałem na transfermarkt i mocno się zdziwiłem gdy zobaczyłem że David Neres, który robił furore w Ajaksie i nawet strzelił nam gola podczas pamiętnego dwumeczu, gra od niedawna w Szachtarze. To raczej prawoskrzydłowy, ale i na lewej stronie miewał epizody. Tylko że u Stratega, zanim by się wdrożył w filozofię Maksizmu-Allegrizmu to musiałby wracać do Doniecka.

- Pluto
- Juventino
- Rejestracja: 17 października 2002
- Posty: 2414
- Rejestracja: 17 października 2002
- Podziekował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 11 razy
Ciekawy przypadek z tego Marcosa Antonio, chłopak ma na plecach ósemkę a gra jakby był rasowym skrzydłowym.
Allegri na wieść o tej kandydaturze pewnie popuka się w czoło.
Allegri na wieść o tej kandydaturze pewnie popuka się w czoło.

calma calma
- AdiJuve
- Juventino
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
- Posty: 4125
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
- Podziekował: 9 razy
- Otrzymał podziękowanie: 20 razy
Robił to słowo klucz i to bardzo. Gość po kontuzji jest cieniem samego siebie, nie bez powodu poszedł za względnie niewielkie pieniądze do Doniecka bo 12 mln z Ajaxu. Także nie ma sensu tutaj bredzić o Allegrim gdyż Neres w chwili obecnej jest przeciętnym graczem.Baczu pisze: ↑08 marca 2022, 00:29 A tak na poważnie, to z ciekawości zajrzałem na transfermarkt i mocno się zdziwiłem gdy zobaczyłem że David Neres, który robił furore w Ajaksie i nawet strzelił nam gola podczas pamiętnego dwumeczu, gra od niedawna w Szachtarze. To raczej prawoskrzydłowy, ale i na lewej stronie miewał epizody. Tylko że u Stratega, zanim by się wdrożył w filozofię Maksizmu-Allegrizmu to musiałby wracać do Doniecka.
No właśnie przecież Allegri lubuje się w wystawianiu graczy na ich nienominalnej pozycji, także skoro gość w Szachtarze głównie był wystawiany na ŚP, a nieźle śmiga po skrzydle, to może Allegri się za wczasu nie pokap[uje, że lepiej mu idzie na boku i w końcu nie będziemy tam a najlepiej w ogóle nigdzie musieli oglądać Rabiota
- Robaku
- Juventino
- Rejestracja: 07 maja 2005
- Posty: 5297
- Rejestracja: 07 maja 2005
Albanese napisał, że mocno patrzyny na Jorginho.
Może to miec związek z odpuszczeniem Dybali? Ze jemu będzie trzeba rzucic sporo kaski.
Może to miec związek z odpuszczeniem Dybali? Ze jemu będzie trzeba rzucic sporo kaski.
Atalanta 16/12/12 ; Lechia Gdańsk 29/07/15 ; Bologna 19/02/16; Dinamo Zagrzeb 27/09/16; Roma 17/12/16; Napoli 2/04/17; Barcelona 22/11/17; Crotone 26/11/17; Lazio 27/01/19; Atletico 10/08/19; Lecce 29/10/22; Fiorentina 5/11/23; Lille 5/11/24
- Viking
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2006
- Posty: 683
- Rejestracja: 01 września 2006
- Podziekował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Coraz bardziej zaczyna mi się podobać polityka Arrivabene i Cherubiniegi. Dybala miał sporo czasu, by podpisać nowy kontrakt. Gdzieś czytałem że zarząd chce zobaczyć czy i jak wystąpi w meczu z Villareal, czy zasługuje na nowy kontakt czy jednak pożegnanie.
Fajna drużyna nam się buduje. Jest jeszcze wiele elementów do poprawy, ale wszystkiego na raz nie da się zrobić.
Fajna drużyna nam się buduje. Jest jeszcze wiele elementów do poprawy, ale wszystkiego na raz nie da się zrobić.
“But merely being tradition does not make something worthy, Kadash. We can’t just assume that because something is old it is right.”
Dalinar Kholin
Dalinar Kholin
- MRN
- Juventino
- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Posty: 8709
- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Podziekował: 13 razy
- Otrzymał podziękowanie: 205 razy
Ja też uważam, że działania Arrivabene zasługują na pochwałę i nie ma przedłużania kontraktów za wszelka cenę. Jak dla mnie, Dybala w ogóle nie powinien grać z Villareal i należy go odstawić na boczny tor bo on niczego tej drużynie nie daje. Szkoda na niego kasy, ten sezon jakoś dociągniemy a latem będą kolejne wzmocnienia. Pawełek najwyższa pora, żeby dał sobie już spokój z tymi gierkami bo te gierki zaczął on ze swoim agentem. W każdym razie podoba mi się to, że daje się odczuć zawodnikom, że nie są świętymi krowami. Przykład Milanu - nie dali Dollarowi wysokiego kontraktu to ściągnęli za drobne innego świetnego bramkarza. Niektórzy piszą, że utrata Dybali za darmo to ujma wizerunkowa ale ja pytam - jak to ujma ? Zwolennikami Dybali to na ogół dzieci, które kupują koszulki z jego nazwiskiem ale starsi kibice mają go powyżej uszu. Według mnie, Dybala to wrzód na doopie z bardzo wysokim kontraktem i naprawdę mam gdzieś, który klub będzie jego kolejnym klubem. Może być to i inter,już Asamoa, który myślał, e jest w Juve kimś ważnym poszedł tam za większą kasę i nikt za nim nie płakał. Oczywiście porównanie tych zawodników nie ma większego sensu bo Dybala kiedyś tam miał wpływ duży na drużynę ale to przeszłość. Teraz reguła jest taka, że zagra 2/3 mecze i następnie 2/3 miesiące jest połamany albo udaje, że ma jakąś bubę. Czas na świeżą krew, młodego zawodnika, głodnego gry i Raspadori byłby tutaj idealny. Dybala, Chiellini, Bonucci to stara gwardia, której należy już podziękować. Cuadrado też należy do starej gwardii ale on nie jest drogi w utrzymaniu, zawsze jest do dyspozycji i na ogół jeszcze ma bardzo pozytywny wpływ na grę.

- Mily
- Juventino
- Rejestracja: 24 sierpnia 2008
- Posty: 265
- Rejestracja: 24 sierpnia 2008
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
PSG zdaje sobie sprawę z tego, że Mbappe odchodzi i chcą wziąć Kean'a.
Oby tak było, ale jeśli PSG sprzeda Mbappe i uzna, że w jego miejsce odpowiedni jest Kean to tam chyba jeszcze nie wytrzeźwieli po wygranej 1:0 u siebie z Realem xD
- Michael_M
- Juventino
- Rejestracja: 07 lutego 2020
- Posty: 1436
- Rejestracja: 07 lutego 2020
- Podziekował: 13 razy
- Otrzymał podziękowanie: 13 razy
Podobno Simeone jest ostro napalony na Dybale. Zakładam, że Cherubini dał im już swoje błogosławieństwo. Oszczędność na Dybali to 40 mln netto.
Koleś fajnie na twitterze napisał, że u tego Betona Simeone to Dybala po pierwszym treningu się rozłożył na resztę sezonu.
Koleś fajnie na twitterze napisał, że u tego Betona Simeone to Dybala po pierwszym treningu się rozłożył na resztę sezonu.
- dimebag11
- Juventino
- Rejestracja: 31 maja 2009
- Posty: 2686
- Rejestracja: 31 maja 2009
- Podziekował: 79 razy
- Otrzymał podziękowanie: 23 razy
@Viking
Nie powinno być nawet mowy, by Atalanta dostała od nas zniżkę na zakup Demirala. Nie mamy żadnych kontaktów transferowych (i chyba nie interesujemy się żadnym ich zawodnikiem) ani nie jesteśmy w dobrych relacjach z ekipą z Bergamo, więc niby z jakiej racji mielibyśmy opuszczać cenę za zawodnika, który się u nich sprawdził i gra w pierwszym składzie. Jak im nie pasuje ustalona kwota, to niech Merih wraca do Turynu.
Ściąganie Gravenbercha czy jakiegokolwiek perspektywicznego zawodnika, gdy u sterów Juve przez najbliższe 2-3 sezony ma pozostać Allegri nie ma najmniejszego sensu, bo u betona nie rozwinie się nikt młody (może nie licząc jakichś środkowych obrońców jeśli dostaliby szansę na grę przy długiej absencji Chielliniego i Bonucciego). Jeśli liczymy na jakieś sukcesy (typu Scudetto i powiedzmy 1/4 lub fuksem 1/2 LM), to Max potrzebuje zawodników już ukształtowanych jak np. Kroos czy w przeszłości Khedira. Oczywiście dla dobra klubu lepiej byłoby ściągać prospektów, których zawsze można sprzedać z niewielką stratą jeśli u nas nie odpalą, ale tak jak napisałem z obecnym trenerem mija się to z celem.
Jeśli dobrze kojarzę, to Pulisić jest dość szklany, co przy naszym sztabie medycznym (porównywalnym ze sławnym łódzkim pogotowiem serwującym pavulonik) oznaczałoby ciągłe przesiadywanie reprezentanta USA w J-medical. Niestety mamy zbyt wielu potencjalnych pacjentów naszej kliniki i nie możemy sobie pozwolić na następnego.
Od dłuższego czasu mam przeczucie, że chcemy po jakiejś okazyjnej cenie wyrwać tego Emersona. Wiadomo, że nie jest to żaden top, ale na tle marnego Alexa Sandro to i tak byłby jakiś krok do przodu. Po ostatnich dobrych występach Renan Lodi kosztowałby dość dużo, a i nie jestem pewien czy Atletico chciałoby się go pozbyć, bo i niby po co.
Nie powinno być nawet mowy, by Atalanta dostała od nas zniżkę na zakup Demirala. Nie mamy żadnych kontaktów transferowych (i chyba nie interesujemy się żadnym ich zawodnikiem) ani nie jesteśmy w dobrych relacjach z ekipą z Bergamo, więc niby z jakiej racji mielibyśmy opuszczać cenę za zawodnika, który się u nich sprawdził i gra w pierwszym składzie. Jak im nie pasuje ustalona kwota, to niech Merih wraca do Turynu.
Ściąganie Gravenbercha czy jakiegokolwiek perspektywicznego zawodnika, gdy u sterów Juve przez najbliższe 2-3 sezony ma pozostać Allegri nie ma najmniejszego sensu, bo u betona nie rozwinie się nikt młody (może nie licząc jakichś środkowych obrońców jeśli dostaliby szansę na grę przy długiej absencji Chielliniego i Bonucciego). Jeśli liczymy na jakieś sukcesy (typu Scudetto i powiedzmy 1/4 lub fuksem 1/2 LM), to Max potrzebuje zawodników już ukształtowanych jak np. Kroos czy w przeszłości Khedira. Oczywiście dla dobra klubu lepiej byłoby ściągać prospektów, których zawsze można sprzedać z niewielką stratą jeśli u nas nie odpalą, ale tak jak napisałem z obecnym trenerem mija się to z celem.
Jeśli dobrze kojarzę, to Pulisić jest dość szklany, co przy naszym sztabie medycznym (porównywalnym ze sławnym łódzkim pogotowiem serwującym pavulonik) oznaczałoby ciągłe przesiadywanie reprezentanta USA w J-medical. Niestety mamy zbyt wielu potencjalnych pacjentów naszej kliniki i nie możemy sobie pozwolić na następnego.
Od dłuższego czasu mam przeczucie, że chcemy po jakiejś okazyjnej cenie wyrwać tego Emersona. Wiadomo, że nie jest to żaden top, ale na tle marnego Alexa Sandro to i tak byłby jakiś krok do przodu. Po ostatnich dobrych występach Renan Lodi kosztowałby dość dużo, a i nie jestem pewien czy Atletico chciałoby się go pozbyć, bo i niby po co.
Juve jest miłością całego mojego życia. Jest powodem do radości i dumy, ale i przyczyną frustracji i rozczarowań. Jest źródłem niesamowitych emocji, tworzącym prawdziwą i niekończącą się opowieść o miłości. - Gianni Agnelli
- MRN
- Juventino
- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Posty: 8709
- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Podziekował: 13 razy
- Otrzymał podziękowanie: 205 razy
Czy Atalanta dała nam zniżkę w ogóle na jakiegoś zawodnika, czy w ogóle Atalanta sprzedała nam kiedyś kluczowego zawodnika ? My im damy zniżkę a oni go później do Anglii za 70 ? Niech się walą, wolałbym aby wrócił do nas grać a jeżeli nie to kluby z Anglii więcej za niego dadzą. To jest topowy obrońca Serie A. Zresztą Arrivabene nie da się dymać jak Marotta i Paratici.
