Massimiliano Allegri

[vitoo]

Nie możemy myśleć o rozgrywaniu wszystkich meczów z wielką intensywnością. We wtorek będziemy potrzebować cierpliwości i porządku

To my w ogóle kiedykolwiek gramy mecze z - nawet nie wielka - intensywnością?

Ten facet na wszelkie możliwe sposoby ciągnie te drużynę na dno.

Ale tak jak pisał twitter JuvePoland - jakoś tak spokojniej się ogląda mecze teraz. Tylko że to przez całkowite zobojętnienie już.

[Poprostu]

Nie możemy myśleć o rozgrywaniu wszystkich meczów z wielką intensywnością. We wtorek będziemy potrzebować cierpliwości i porządku

To my w ogóle kiedykolwiek gramy mecze z - nawet nie wielka - intensywnością?

Ten facet na wszelkie możliwe sposoby ciągnie te drużynę na dno.

Ale tak jak pisał twitter JuvePoland - jakoś tak spokojniej się ogląda mecze teraz. Tylko że to przez całkowite zobojętnienie już.

Piękna to będzie porażka we wtorek. Badziew kałman kontra drużyna, która chce grać w piłkę.

[Sila Spokoju]

,, jest to punkt, który pozwala nam przedłużyć pozytywną passę i zabieramy go do domu” - Massimiliano Allegri.

Wygrana w obecnym Juve to już nie jest wszystko co się liczy. Teraz ważne jest podtrzymanie pozytywnej serii remisów

Już za same pierdzielenie głupoty powinien być zwolniony.

[Volto]

Już za same pierdzielenie głupoty powinien być zwolniony.

Tak, tylko nie za 'pierdzielenie głupot' a jawne profanowanie nazwy Juventus. Bredzili ci nasi szkoleniowcy, nie powiem, jednakże w tym aspekcie to już Allegri przesadza. Tak może mówić trener średniaka Serie A, nie ekipy aspirującej do wygrywania wszystkiego co się da

[B@rt]

Już za same pierdzielenie głupoty powinien być zwolniony.

Tak, tylko nie za 'pierdzielenie głupot' a jawne profanowanie nazwy Juventus. Bredzili ci nasi szkoleniowcy, nie powiem, jednakże w tym aspekcie to już Allegri przesadza. Tak może mówić trener średniaka Serie A, nie ekipy aspirującej do wygrywania wszystkiego co się da

Trenerzy średniaków przeważnie wykazują więcej charakteru, mówiąc coś w stylu "zasłużyliśmy na więcej". Allegri, ze swoim zadowoleniem ze straty dwóch punktów, jest ewenementem, nie tylko w skali calcio.

[Sorek21]

W Realu już dawno by go zwolnili.

[AdiJuve]

A najgorsze w tym wszystkim jest to, że samym piłkarzom w to graj. Nie wiem jakim cudem przez tyle lat Allegri zawsze szatnię miał w większości za sobą. Poza pojedynczymi przypadkami Alves, Bonu (i tak potem przepraszał) Benatia (ale i tak później się dobrze o Allegrim wypowiadał). To jest jakiś ewenement, który ciężko mi zrozumieć. Nie wiem może dlatego, że tak mało wymaga i każdego będzie klepał po plecach. Już się cieszy z remisów jak z wygranych. Także w sumie piłkarzom nie zależy, kasa się zgadza, prestiż z koszulki też a trener jeszcze chwali za wyniki. Ale to też by pokazywało jak miałką grupę piłkarzy mamy obecnie w Juve, choć z drugiej strony z Sarrim już po kilku tygodniach większość miała mniejszą/większą spinę.

[Alexinhio-10]

A najgorsze w tym wszystkim jest to, że samym piłkarzom w to graj. Nie wiem jakim cudem przez tyle lat Allegri zawsze szatnię miał w większości za sobą. Poza pojedynczymi przypadkami Alves, Bonu (i tak potem przepraszał) Benatia (ale i tak później się dobrze o Allegrim wypowiadał). To jest jakiś ewenement, który ciężko mi zrozumieć. Nie wiem może dlatego, że tak mało wymaga i każdego będzie klepał po plecach. Już się cieszy z remisów jak z wygranych. Także w sumie piłkarzom nie zależy, kasa się zgadza, prestiż z koszulki też a trener jeszcze chwali za wyniki. Ale to też by pokazywało jak miałką grupę piłkarzy mamy obecnie w Juve, choć z drugiej strony z Sarrim już po kilku tygodniach większość miała mniejszą/większą spinę.

No i teraz widać dlaczego. Po erze Maksia, Sarri zaczął czegoś tam wymagać i gwiazdeczkom nie pasowało. Teraz wrócił i mogą człapać po boisku z wyjątkiem paru meczy w sezonie, gdzie muszą "cierpieć" i tyle.

Gość jest dzbanem do kwadratu, niesamowite.

A te jego wypowiedzi nie powinny nikogo dziwić, bo każdy jego krytyk pamięta to pieprzenie z poprzedniej kadencji.

Nie cierpię go, a wiadomość o ponownym zatrudnieniu był jak strzał w pysk.

[Ehem]

W Realu już dawno by go zwolnili.

Każdy czołowy klub już dawno by go zwolnił.

[Pluto]

Oczy mnie mylą czy Allegri trzeci raz z rzędu jedzie po Vlahoviciu na konferencji?
Chłopak i tak już wygląda jakby miał duże problemy z unoszeniem presji tego transferu a trener publicznie wytyka mu wszystkie błędy? O co kaman?

[Sila Spokoju]

Oczy mnie mylą czy Allegri trzeci raz z rzędu jedzie po Vlahoviciu na konferencji?
Chłopak i tak już wygląda jakby miał duże problemy z unoszeniem presji tego transferu a trener publicznie wytyka mu wszystkie błędy? O co kaman?

No jak to co. Przecież to proste, ofensywny piłkarz musi po pierwsze - nauczyć się cierpieć, po drugie - zapierdzielać w defensywie. Jeśli nie spełnia tych 2 warunków to w taktyce Allegriego jest zbędnym piłkarzem i należy mu się krytyka.

Gra tylko dlatego, że kosztował krocie i Allegri boi się narażać. Ale spokojnie do końca sezonu Vlahović nauczy się taktyki i bezpowrotnie stanie się ,,nowym lepszym piłkarzem".

[fazzi]

Agnelli powinien mu dać jakiś zakaz wypowiadania się po tych żenujących meczach ( pomijam już fakt, że nie powinno go tu w ogóle być na drugą kadencję ). On nas kompromituje tylko dodatkowo ( jakby to co gramy to było jeszcze mało... ).
"Zwycięstwo nie jest ważne, to jedyne co się liczy“ ? No już chyba nie... Teraz punkt z byle kim to sukces.

[Michael_M]

Patrząc tak na nasze ostatnie mecze...zaczyna mi brakować Pirlo i jak na początku nigdy nie byłem zwolennikiem zwalniania nikogo po jednym sezonie, tak ucieszyłem się, że Allegri wróci bo może i gra będzie ciężka do oglądania to przynajmniej będą wyniki...
Brakuje mi Pirlo.

[Baczu]

Patrząc tak na nasze ostatnie mecze...zaczyna mi brakować Pirlo i jak na początku nigdy nie byłem zwolennikiem zwalniania nikogo po jednym sezonie, tak ucieszyłem się, że Allegri wróci bo może i gra będzie ciężka do oglądania to przynajmniej będą wyniki...
Brakuje mi Pirlo.

To jest właśnie paradoks, że Amator dysponujący w pomocy Ramseyem i Bentancurem wykręcał lepsze wyniki niż Wybitny Taktyk z drugą linią złożoną z Zakarii i Locatellego. Nie wspomne już jak wyglądali (a właściwie nie wyglądali) walijczyk i urus po powrocie Massimiliano.
Tak, wiem, Amator miał Ronaldo. Ale ten sam Ronaldo pod wodzą Allegriego zaliczył najgorszy pod względem liczb sezon od dekady.
Sam chciałem wywalenia Pirlo, ale bardziej ze względu na jego introwertyczny charakter, apatię, bezradność i brak posłuchu wśród graczy. Łudziłem się że Allegri po przyjściu postawi na nogi naszą defensywe (co mu się w sumie udało), zawodnikom ofensywnym i kreatywnym nie będzie rzucał kłód pod nogi, a w samej jego wizji futbolu dojdzie do jakichś zmian, choćby pod wpływem sukcesu kadry Manciniego na Euro, która potrafiła połączyć solidną obronę z atrakcyjnym futbolem.
Łudziłem się...

[AdiJuve]

Patrząc tak na nasze ostatnie mecze...zaczyna mi brakować Pirlo i jak na początku nigdy nie byłem zwolennikiem zwalniania nikogo po jednym sezonie, tak ucieszyłem się, że Allegri wróci bo może i gra będzie ciężka do oglądania to przynajmniej będą wyniki...
Brakuje mi Pirlo.

To jest właśnie paradoks, że Amator dysponujący w pomocy Ramseyem i Bentancurem wykręcał lepsze wyniki niż Wybitny Taktyk z drugą linią złożoną z Zakarii i Locatellego. Nie wspomne już jak wyglądali (a właściwie nie wyglądali) walijczyk i urus po powrocie Massimiliano.
Tak, wiem, Amator miał Ronaldo. Ale ten sam Ronaldo pod wodzą Allegriego zaliczył najgorszy pod względem liczb sezon od dekady.
Sam chciałem wywalenia Pirlo, ale bardziej ze względu na jego introwertyczny charakter, apatię, bezradność i brak posłuchu wśród graczy. Łudziłem się że Allegri po przyjściu postawi na nogi naszą defensywe (co mu się w sumie udało), zawodnikom ofensywnym i kreatywnym nie będzie rzucał kłód pod nogi, a w samej jego wizji futbolu dojdzie do jakichś zmian, choćby pod wpływem sukcesu kadry Manciniego na Euro, która potrafiła połączyć solidną obronę z atrakcyjnym futbolem.
Łudziłem się...

No akurat Bentancur to gorzej niż za Pirlo na pewno u Allegriego nie wyglądał, przecież za Pirlo to była karykatura piłkarza. A Ramsey jak to Ramsey 3/4 czasu się leczył, więc jak miał cośkolwiek pokazać.
Z tą defensywą to może być taki malutki promyczek, bo jednak ta grą w trakcie sezonu uległa poprawie. A co do ofensywy to Allegri nigdy nie miał schematów i bazował głównie na jakości graczy, póki jakość było to jeszcze to grało, jakości nie ma to już nie ma gry. Także ten promyczek, ze nagle coś do przodu zacznie się lepiej dziać jest nikły.