Policja
- kornknot
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 12 stycznia 2003
- Posty: 560
- Rejestracja: 12 stycznia 2003
Nie spisali Cię dlatego, że coś robiłeś. Tylko pewnie mieli zgłoszenie że dwóch chłopaków w takim i takim wieku zrobili coś w tych okolicach. Wiec ludzi pasujących do rysopisu spisują. Też mi wielki problem! Też tak miałem, przecież ci sie nic za to nie stanie!
- OskarG
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 479
- Rejestracja: 08 października 2002
Mnie w dzień jeszcze nigdy nie spisywali. 
Ale wnocy to już inna gadka wkurz mnie jedynie to zima jakas minusowa temperatura. pozatym ja mieszkam w wąbrzeźnie a zameldowany jestem całkiem gdzie indziej to jak idzie nas 3 to to spisywanie trwa więcej niż 30 min. bo muszą jeszcze sprawdzić twoje dane. To chociaż mogli by ppotem podwieźć a nie ja trace pół godziny stoje na mrozie i marzne.

Ale wnocy to już inna gadka wkurz mnie jedynie to zima jakas minusowa temperatura. pozatym ja mieszkam w wąbrzeźnie a zameldowany jestem całkiem gdzie indziej to jak idzie nas 3 to to spisywanie trwa więcej niż 30 min. bo muszą jeszcze sprawdzić twoje dane. To chociaż mogli by ppotem podwieźć a nie ja trace pół godziny stoje na mrozie i marzne.


- Dragon
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 23 marca 2003
- Posty: 6410
- Rejestracja: 23 marca 2003
- Podziekował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 5 razy
O, widzę, że ciekawy wątek się rozwija
Odnośnie spisywania. Rzeczywiście czasem policja potrafi się przyczepić o nic. Sam miałem podobną sytuację. Czekałem z przyjacielem na jego dziewczynę, podszedł policjant.
,,Co chłopy tu robicie?''
-czekam na dziewczynę
,,A wpiszecie mi się do pamiętnika?'' :roll: :?
Ciekawa sytuacja, lecz ja sobie z tego dramtu nie robiłem. Jak wspomnieli koledzy, w tym czasie coś musiało sie stać w tej okolicyi policjant spisywał wszystkich podejrzanych. Cóż, taki ich zawód.
Albo siedzieliśmy z kumplami na zwykłem ławce na placu...podjechali, spisali wszystkich, zapewne przeszkadzaliśmy emerytom :?
Spisywanie to napewno nie powód do dumy ani do chwalenia, jednak kiedy jestem notowany za nic, sumienie mam czyste. Teraz wam powiem śmieszną historię
Prawdziwą!
Wracamy z kumplem z imprezy, był trochę podpity, czepił się smietnika, oczywiście policja widziała, podjechali, zaczeli nas spisywać. Jak wiemy JUVE został zalożony w 1897r. Ja urodziłem się w 1987. Pyta się mnie, data urodzenia? Ja odp. 1897, po kilku sekundach gdy policjant już to zapisał, ,mówię 1987 oczywiście
Inteligentny, nie? A ta data JUVE, heh
Oczywiście błąd popełniłem nieumyślnie.

Odnośnie spisywania. Rzeczywiście czasem policja potrafi się przyczepić o nic. Sam miałem podobną sytuację. Czekałem z przyjacielem na jego dziewczynę, podszedł policjant.
,,Co chłopy tu robicie?''
-czekam na dziewczynę
,,A wpiszecie mi się do pamiętnika?'' :roll: :?
Ciekawa sytuacja, lecz ja sobie z tego dramtu nie robiłem. Jak wspomnieli koledzy, w tym czasie coś musiało sie stać w tej okolicyi policjant spisywał wszystkich podejrzanych. Cóż, taki ich zawód.
Albo siedzieliśmy z kumplami na zwykłem ławce na placu...podjechali, spisali wszystkich, zapewne przeszkadzaliśmy emerytom :?
Spisywanie to napewno nie powód do dumy ani do chwalenia, jednak kiedy jestem notowany za nic, sumienie mam czyste. Teraz wam powiem śmieszną historię

Wracamy z kumplem z imprezy, był trochę podpity, czepił się smietnika, oczywiście policja widziała, podjechali, zaczeli nas spisywać. Jak wiemy JUVE został zalożony w 1897r. Ja urodziłem się w 1987. Pyta się mnie, data urodzenia? Ja odp. 1897, po kilku sekundach gdy policjant już to zapisał, ,mówię 1987 oczywiście


- BVB
- Dortmundczyk
- Rejestracja: 05 września 2003
- Posty: 262
- Rejestracja: 05 września 2003
no dokladnie tak jak mowilemkornknot pisze:Nie spisali Cię dlatego, że coś robiłeś. Tylko pewnie mieli zgłoszenie że dwóch chłopaków w takim i takim wieku zrobili coś w tych okolicach. Wiec ludzi pasujących do rysopisu spisują. Też mi wielki problem! Też tak miałem, przecież ci sie nic za to nie stanie!

--> tak to wlasnie wyglada

Ps: wspolczucia Oskar8


- Lypsky
- Juventino
- Rejestracja: 22 grudnia 2003
- Posty: 3798
- Rejestracja: 22 grudnia 2003
Ciekawe histrie z policjom miales Ti_amo
Co do spisywania dobra niech sobie spisuja tylko zeby pozniej nie bylo ze policja nie ma kasy na benzyne.Wsionda sobie do radiowozu pojezdza po okolicy i przy tym traca ''troszeczke'' benzyny ktorej pozniej moze zbraknac kiedy policja jest naprawde potrzebna,a i jeszcze jedno jak chcecie spotkac policje to jedzcie do McDonalds'a tam ich czesto mozna spotkac.
Ja tez mialem jedna ciekawa historyjke o spisywaniu:
Byl to dzien wagarowicza przyszlismy z kumplami do szkoly i wpadlismy na genialny pomysl zeby wyjsc i isc na ''wagsy''.Wyszlismy ze szkoly i poszlismy do M1 (dla niewiedzacych duzy hipermarket).Polazilismy, po ok. 2 godz znudzilo nam sie ale do domow nie wracalismy wiec idzie nas ok.8 a tu podchodzi dwoch niebieskich i zaczelo sie 8) Pytali sie dlaczego nie jestesmy w szkole co tu robimy spisali nas ale to nic.To ze nas spisali to nic wielkiego ale zdenerwowalo mnie to ze zadzwonili do szkoly.Byli oni dosyc mlodzi w wieku ok 20lat a zachowali sie jakby byli wzorowymi uczniami i jigdy nie byli w naszym wieku.Odrazu nas ''wykablowali''.W szkole nie bylo zadnego ''przypalu'' stracilismy troche lekcji na chodzeniu do szkolnej psycholog i mowieniu dlaczego tak zrobilismy.Pozniej dostalismy dodatkowe prace domowe i po aferze ale przygode mielismy niezla.Bylo to dawno ok. 4lat temu bylem jeszcze w podstawowce.
Ja tez mialem jedna ciekawa historyjke o spisywaniu:
Byl to dzien wagarowicza przyszlismy z kumplami do szkoly i wpadlismy na genialny pomysl zeby wyjsc i isc na ''wagsy''.Wyszlismy ze szkoly i poszlismy do M1 (dla niewiedzacych duzy hipermarket).Polazilismy, po ok. 2 godz znudzilo nam sie ale do domow nie wracalismy wiec idzie nas ok.8 a tu podchodzi dwoch niebieskich i zaczelo sie 8) Pytali sie dlaczego nie jestesmy w szkole co tu robimy spisali nas ale to nic.To ze nas spisali to nic wielkiego ale zdenerwowalo mnie to ze zadzwonili do szkoly.Byli oni dosyc mlodzi w wieku ok 20lat a zachowali sie jakby byli wzorowymi uczniami i jigdy nie byli w naszym wieku.Odrazu nas ''wykablowali''.W szkole nie bylo zadnego ''przypalu'' stracilismy troche lekcji na chodzeniu do szkolnej psycholog i mowieniu dlaczego tak zrobilismy.Pozniej dostalismy dodatkowe prace domowe i po aferze ale przygode mielismy niezla.Bylo to dawno ok. 4lat temu bylem jeszcze w podstawowce.
a ja kocham gołe baby, gołe baby do przesady
- OskarG
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 479
- Rejestracja: 08 października 2002
DjJuve nie maja benzyny dobra ale patrole i tak musza robić więc to nic nie zmienia mogli by co najwyżej chodzic więcej pieszo.DjJuve pisze:Ciekawe histrie z policjom miales Ti_amoCo do spisywania dobra niech sobie spisuja tylko zeby pozniej nie bylo ze policja nie ma kasy na benzyne.Wsionda sobie do radiowozu pojezdza po okolicy i przy tym traca ''troszeczke'' benzyny ktorej pozniej moze zbraknac kiedy policja jest naprawde potrzebna,a i jeszcze jedno jak chcecie spotkac policje to jedzcie do McDonalds'a tam ich czesto mozna spotkac.
![]()
Ale w duzych miastach jest to raczej trudniejsze.
U mnie w miescie w dzien chodza pieszo a w nocy jezdżą.
W dzien głównie stoja i łapia kierowców


- Lypsky
- Juventino
- Rejestracja: 22 grudnia 2003
- Posty: 3798
- Rejestracja: 22 grudnia 2003
U mnie w miescie (malym) szkoda im nog na chodzenie.Odpalaja swoje wspaniale tuningowane fury ''kociaki'' (poloneziki oczywiscie) i lataja tam i z powrotem przez jakis czas.No w nocy to rozumiem ze jezdzic musza ale w dzien spacerek mozna zrobic.Kierowcow u mnie tez nie lapia i nie wiem czemu ale to dobrze bo mandatow duzo przynajmniej nie rozdajaOskar8 pisze:DjJuve nie maja benzyny dobra ale patrole i tak musza robić więc to nic nie zmienia mogli by co najwyżej chodzic więcej pieszo.DjJuve pisze:Ciekawe histrie z policjom miales Ti_amoCo do spisywania dobra niech sobie spisuja tylko zeby pozniej nie bylo ze policja nie ma kasy na benzyne.Wsionda sobie do radiowozu pojezdza po okolicy i przy tym traca ''troszeczke'' benzyny ktorej pozniej moze zbraknac kiedy policja jest naprawde potrzebna,a i jeszcze jedno jak chcecie spotkac policje to jedzcie do McDonalds'a tam ich czesto mozna spotkac.
![]()
Ale w duzych miastach jest to raczej trudniejsze.
U mnie w miescie w dzien chodza pieszo a w nocy jezdżą.
W dzien głównie stoja i łapia kierowców

Jeszcze jedna sprawa jak policja ma scigac przestepcow???Przeciez ich wspanielae rumaki juz sie sypia.Polonezy juz wyszly z mody sypia sie na kazdym kroku i sciganie poloneza policyjnego z BMW wyglada troche smiesznie ale w naszym wspanialym kraju chyba nie ma co oczekaiwac na zmiane sytuacji.
Mam jeszcze jedna historie w ktorej policjanci nie wykazali sie inteligencja.Jest to relacja moich sasiadow ktorzy zostali okradnieci a po policje zadzwonila inna sasiadka.Policja przyjechala po otrzymaniu wezwania zlodzieje byli jeszcze w domu.Podszedl policjant zadzwonil do mieszkania i spytal sie co sie dzieje :!:

Zeby nie bylo watpliwosci nic nie wymyslilem tak bylo.
Jeszcze jedna historia tym razem opowiedziana przez mojego kumpla z klasy.Jechal na rowrze bez trzymanki przejezdzal obok komisariatu i jakis policjant zaczale sie na niego drzez co on robi!!!Moj kumpel sie zawrocil i pojechal dalej tym razem juz normalnie zjezdza do innego kumpla a tu radiowoz :!: :!: :!: Wsadzili go na pake zaczeli przeklinac i jedno zdanie utkwilo mu w pamieci.''Jak chcesz robic jaja t zaraz wyladujesz na dolku z narkotykami w kieszeni'' :!: :shock: :shock: :shock: On przeprosil i poszedl.
Jest to moj dobry kumpel wiec wieze mu nie oszukalby mnie ale ta sytuacja pokazuje jacy sa niektorzy policjanci lecz przez takie zachowania traci cala policja!!!
Ostatnio zmieniony 30 maja 2004, 16:06 przez Lypsky, łącznie zmieniany 1 raz.
a ja kocham gołe baby, gołe baby do przesady
- Wojtom
- Juventino
- Rejestracja: 14 września 2003
- Posty: 1212
- Rejestracja: 14 września 2003
Ja mam ciekawą historie !! Najpierw zaczeło sie jak jechałem na rolkach do brata...... jade sobie ulicą i nagle mnie policja zatrzymuje " imie i nazwisko " ja taki zdziwiony , " prosze jechac po chodniku " powiedzial jeden funkcjonariusz wiec najpierw mnie spisali a pozniej jade juz chodnikiem.... niecałe poł kilometra dalej - kolejny wozik "prosze zjechać" mi juz sie smiac chce ale zjezdzam , a kolo do mnie ze mnie spisuje bo jade po chodniku.... to ja mowie ze wczesniej mnie juz spisali i kazali jechac po chodniuk ! to kolo wyciaga swoją cegiełke i daje " te Franek spisaliscie kolesia na rolkach dzis ? " a drugi "nie nic dzis nie było " ja to słyszałem to myslałem ze zaraz sie posikam ... ale nic koles mnie spisał znowu i mowi jedz ulicą wiec pojechałem .!! ale to chyba swiadczy o głupocie naszych policjantów - jedni kaza tak inni inaczej..... sami nie wiedza czego chcą !!
Drugim razem to było gdy przechodziłem ze szkoły na drugą strone ulicy ! Pasy były oddalone od wejscia szkoly jakies 50 metrów , a ja akurat szedłem w inną strone , to sie nie bede wracał i szedł jak idiota spowrotem wiec poszedłem obok pasów 8) nagle patrze .... leci policjant do mnie !! juz myslałem ze mnie spisze a koles mi dał 50 zł za przechodzenie nie na pasach :shock: !! myslałem ze umre na miejscu :shock: !! naprawde takich głupoli dawno nie widziałem i teraz staram sie ich unikac jak najlepiej !!

Drugim razem to było gdy przechodziłem ze szkoły na drugą strone ulicy ! Pasy były oddalone od wejscia szkoly jakies 50 metrów , a ja akurat szedłem w inną strone , to sie nie bede wracał i szedł jak idiota spowrotem wiec poszedłem obok pasów 8) nagle patrze .... leci policjant do mnie !! juz myslałem ze mnie spisze a koles mi dał 50 zł za przechodzenie nie na pasach :shock: !! myslałem ze umre na miejscu :shock: !! naprawde takich głupoli dawno nie widziałem i teraz staram sie ich unikac jak najlepiej !!

Alteri vivas oportet, si tibi vis vivere.
- Pawciosss
- Juventino
- Rejestracja: 02 maja 2004
- Posty: 420
- Rejestracja: 02 maja 2004
Ludzie - pały mnie rozbawiły strasznie tym swoim zachowaniem :lol:
i postanowiłem o tym napisać(temacik jest więc czemu nie
) bo naprawdę to wyglądało tak głupio ...
co wy ludzie myślicie ,że tym się przejmuję :lol:
a tak patrzę na was i macie ciekawą kartotekę
spisali was kilka razy w naprawdę ciekawych sytuacjach ;]
i postanowiłem o tym napisać(temacik jest więc czemu nie

co wy ludzie myślicie ,że tym się przejmuję :lol:
a tak patrzę na was i macie ciekawą kartotekę

- Juve The Best
- Juventino
- Rejestracja: 29 lipca 2003
- Posty: 353
- Rejestracja: 29 lipca 2003
Noto mnie i kumpla też kiedyś spisanli praktycznie za nic policjant pyta mnie data urodzenia ja mu na to 1987 po chwili do mnie a ile masz lat
. Zostałem kiedyś zwninięty na komisariat za bójke w której nie uczestniczyłem za to że nie znałeml udzi którzy sie bili dostałem pałą po głowie i po plecach. Nie ukrywam że nie przepadam za nimi :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:

