Cristiano Ronaldo
- B@rt
- Juventino
- Rejestracja: 17 kwietnia 2007
- Posty: 1441
- Rejestracja: 17 kwietnia 2007
Szczerze mówiąc, nawet przez moment nie pomyślałem, że źródłem problemów Juve jest odejście Ronaldo. Po siedmiu meczach sezonu już dziewięciu zawodników ma na koncie bramkę, także ciężar strzelania goli ładnie się rozkłada. My mamy problem przede wszystkim w tyłach, nieobecność Portugalczyka nie ma w tym wypadku znaczenia.Michael900 pisze: ↑21 września 2021, 18:45Juve przeżywa teraz to samo, co Real po odejściu CR7 - chwilową zapaść, jakiś swoisty piłkarski "syndrom pustego gniazda". Drużyna musi się przyzwyczaić do tego, że nie ma już jednego samca alfa na boisku, tylko jest bardziej kolektyw.
- Szwamb
- Juventino
- Rejestracja: 22 stycznia 2017
- Posty: 294
- Rejestracja: 22 stycznia 2017
Ja również - jako fan Ronaldo - z przykrością (albo i nie) potwierdzam, że Juventus nie stracił w grze na odejściu Ronaldo, w sumie wygląda to w ofensywie (w fazie gry już w okolicach pola karnego) trochę lepiej, bo gramy mniej schematycznie i przewidywalnie.
Problemy Juventusu to odejście Pogby i Vidala oraz zestarzenie się Chielliniego i Barzagliego przy braku następców.
Problemy Juventusu to odejście Pogby i Vidala oraz zestarzenie się Chielliniego i Barzagliego przy braku następców.
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7344
- Rejestracja: 08 października 2002
Man Utd od transferu Ronaldo:
Man Utd 4 - 1 Newcastle
Young Boys 2 - 1 Man Utd
West Ham 1 - 2 Man Utd
Man Utd 0 - 1 West Ham
Man Utd 0 - 1 Aston Villa
Ronaldo 4 gole, reszta 3 gole. Jak się nie ogarnął to za rok CR7 znów będzie szukał klubu albo grał w LE.
Man Utd 4 - 1 Newcastle
Young Boys 2 - 1 Man Utd
West Ham 1 - 2 Man Utd
Man Utd 0 - 1 West Ham
Man Utd 0 - 1 Aston Villa
Ronaldo 4 gole, reszta 3 gole. Jak się nie ogarnął to za rok CR7 znów będzie szukał klubu albo grał w LE.
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- piterjuve
- Juventino
- Rejestracja: 05 września 2007
- Posty: 446
- Rejestracja: 05 września 2007
ManU zachowuje się wobec Krystyny jako jego pracodawca, a nie poddany, jak miało to miejsce u nas. Tam mu każą grać na pozycji nr 9 i jakoś się do tej pory z tym godzi. Podobnie nie pozwolono zburzyć dotychczasowej hierarchii odnośnie wykonywania rzutów karnych.
Dla mnie, jako wieloletniego kibica Juve, uwłaczającym było to jak gwiazdka Krystyna rozstawiała w Juve innych zawodników i sztab szkoleniowy jak mu się to podobało. Również z tego powodu chciałem jego odejścia i absolutnie tego nie żałuję.
Zarząd zachowywał się jak poddańcy, bo o to udało im się zatrudnić niechcianego w Realu rozkapryszonego egoistę. Trochę to wyglądało tak jakby wyszły kompleksy u naszych decydentów. Na szczęście udało się go jakoś pozbyć, lepiej późno niż wcale.
Dzisiejszy brak charakteru drużyny w Juve, to m.in. pokłosie tamtego transferu.
Dla mnie, jako wieloletniego kibica Juve, uwłaczającym było to jak gwiazdka Krystyna rozstawiała w Juve innych zawodników i sztab szkoleniowy jak mu się to podobało. Również z tego powodu chciałem jego odejścia i absolutnie tego nie żałuję.
Zarząd zachowywał się jak poddańcy, bo o to udało im się zatrudnić niechcianego w Realu rozkapryszonego egoistę. Trochę to wyglądało tak jakby wyszły kompleksy u naszych decydentów. Na szczęście udało się go jakoś pozbyć, lepiej późno niż wcale.
Dzisiejszy brak charakteru drużyny w Juve, to m.in. pokłosie tamtego transferu.
- Paya
- Juventino
- Rejestracja: 04 listopada 2004
- Posty: 323
- Rejestracja: 04 listopada 2004
Heh, to za rok znowu będzie że CR co miał zrobić to zrobił i nie jego wina że drużyna zrobiła krok wstecz ;-)
- BlackJacky
- Juventino
- Rejestracja: 27 grudnia 2009
- Posty: 2535
- Rejestracja: 27 grudnia 2009
A nie bierzecie pod uwage, ze Ronaldo byl i jest po prostu skutecznym wykonawca rzutow karnych? Owszem, mial pare pudeł u nas, ale podejrzewam ze jego procentowa skutecznosc ich wykonywania i tak byla najwyzsza w zespole. Co innego rzuty wolne... Tutaj akurat nikt w klubie nie wyhodowal sobie nawet przepiorczych jajek, zeby mu uzmyslowic, co za parodie nimi odwala.
Wybierz, komu chcesz pomóc: https://www.siepomaga.pl
"Lepszy [Arturo Vidal] prosto z baru Semafor niż ta cała reszta"
"Lepszy [Arturo Vidal] prosto z baru Semafor niż ta cała reszta"
- Paya
- Juventino
- Rejestracja: 04 listopada 2004
- Posty: 323
- Rejestracja: 04 listopada 2004
Biorąc pod uwagę tylko rozgrywki klubowe i czas w Juve:BlackJacky pisze: ↑27 września 2021, 18:28A nie bierzecie pod uwage, ze Ronaldo byl i jest po prostu skutecznym wykonawca rzutow karnych? Owszem, mial pare pudeł u nas, ale podejrzewam ze jego procentowa skutecznosc ich wykonywania i tak byla najwyzsza w zespole.
Ronaldo 34 karne, 29 goli czyli 85%
Dybała 22 karne 20 goli czyli 91%
Za średnią przyjmuje się 76%
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7344
- Rejestracja: 08 października 2002
Nasi pewnie zajadali aż im się uszy trzęsły.
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- BlackJacky
- Juventino
- Rejestracja: 27 grudnia 2009
- Posty: 2535
- Rejestracja: 27 grudnia 2009
Paczałem na to:Paya pisze: ↑27 września 2021, 21:21Biorąc pod uwagę tylko rozgrywki klubowe i czas w Juve:BlackJacky pisze: ↑27 września 2021, 18:28A nie bierzecie pod uwage, ze Ronaldo byl i jest po prostu skutecznym wykonawca rzutow karnych? Owszem, mial pare pudeł u nas, ale podejrzewam ze jego procentowa skutecznosc ich wykonywania i tak byla najwyzsza w zespole.
Ronaldo 34 karne, 29 goli czyli 85%
Dybała 22 karne 20 goli czyli 91%
Za średnią przyjmuje się 76%
Masz racje - zalezy jaki okres tutaj konkretnie liczyc.
Wybierz, komu chcesz pomóc: https://www.siepomaga.pl
"Lepszy [Arturo Vidal] prosto z baru Semafor niż ta cała reszta"
"Lepszy [Arturo Vidal] prosto z baru Semafor niż ta cała reszta"
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7344
- Rejestracja: 08 października 2002
https://<brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>.pl/bonucci-o-tym-dl ... e-wypalil/Leonardo Bonucci pisze:Było takie coś. Taka myśl w głowie, że jeden zawodnik, najlepszy na świecie, może zagwarantować Juve zwycięstwo. Podświadomie piłkarze zaczęli myśleć, że sama jego obecność wystarczy, by wygrywać mecze. Zaczęło nam brakować w naszej codziennej pracy elementów takich jak: pokora, poświęcenie. Chęci bycia ‚tam’ dla swojego kolegi z drużyny dzień po dniu. W ciągu ostatnich kilku lat myślę, że można było to zauważyć. Może uznaliśmy za oczywiste, że jeśli damy piłkę Cristiano, to on wygra nam mecz. Cristiano potrzebował drużyny tak samo jak my jego. Musiał być jakiś kompromis, bo to drużyna podnosi jednostkę, nawet jeśli ta jednostka jest najlepszym graczem na planecie.
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- jackop
- Juventino
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Posty: 7404
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
@Maly ładnie pocięte i sklejone
Bonucci przyznaje, że zawiodła drużyna, która zamiast starać się wejść na wyższy poziom wolała pójść na łatwiznę i przerzucić odpowiedzialność na CR7, a trenerzy nie potrafili tego zmienić. Nie rozumiem tego fragmentu:
Bonucci przyznaje, że zawiodła drużyna, która zamiast starać się wejść na wyższy poziom wolała pójść na łatwiznę i przerzucić odpowiedzialność na CR7, a trenerzy nie potrafili tego zmienić. Nie rozumiem tego fragmentu:
Czy Kapitano uważa, że lepsze 4 miejsce + CI za Hybrydowego Andrzeja niż Scudetto z Kiepem i lagą na Ronaldo?"W zeszłym sezonie zajęliśmy czwarte miejsce i wygraliśmy Coppa Italia, ponieważ znów staliśmy się drużyną. Gdybyś wrzucił kawałek drewna do szatni przed tymi meczami, zapaliłby się, taka była w niej energia. Tego nam brakowało."
O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7344
- Rejestracja: 08 października 2002
To odnosiło się do końcówki sezonu. Ostatnich kilku meczów.
Co do tego co zawiodło i kto nie pomógł to jakby nie patrzeć - wina Ronaldo. Nie wiemy czy sami uznali, że wystarczy podać do CR7 czy też sam portugalczyk im tak wmówił i żaden z trzech trenerów nie był w stanie im tego wyperswadować ale pewne jest jedno - był Ronaldo = był problem, nie ma Ronaldo = nie ma problemu.
Co do tego co zawiodło i kto nie pomógł to jakby nie patrzeć - wina Ronaldo. Nie wiemy czy sami uznali, że wystarczy podać do CR7 czy też sam portugalczyk im tak wmówił i żaden z trzech trenerów nie był w stanie im tego wyperswadować ale pewne jest jedno - był Ronaldo = był problem, nie ma Ronaldo = nie ma problemu.
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?