Nowy Trener?
- Urbi27
- Juventino
- Rejestracja: 03 września 2012
- Posty: 889
- Rejestracja: 03 września 2012
Optymalizacji sił czyli mówisz o tych mitycznych wiosnach, które tak często nie przychodziły?
Zarząd Juve zachowuje się jakby na świecie istniało 5 trenerów na krzyż. Na dodatek wszyscy byli z Włoch. Brak chęci wyjścia ze strefy komfortu nigdy nie jest dobry dla biznesu i dla żadnej organizacji. 2 lata temu problem został poprawnie zdiagnozowany, potrzebujemy rewolucji w grze, potrzebujemy zrobić krok do przodu, być może nie bedzie to łatwe ale chcemy to zrobić i mam wielki żal do AA, że okazuje się taką miękką fają, że po dwóch latach złych wyborów wraca do kolesia, który skłonił do robienia tej rewolucji. Taki kozak z SL, a brak jaj aby postawić na prawdziwy europejski nowoczesny futbol. Przecież to nie jest tak, że albo możemy zatrudnić Maxa albo utrzymać żółtodzioba Pirlo, na świecie jest cała masa ciekawych trenerów, niektórzy nie mają pracy, innych do pracy w takim klubie jak Juve można by spokojnie przekonać, ale nie, trzeba nas katować Allegrim.
- Volto
- Juventino
- Rejestracja: 05 kwietnia 2006
- Posty: 981
- Rejestracja: 05 kwietnia 2006
@dawid91
A ja nie oglądałem?
Allegri 3 sezony, 3 mistrzostwa, 2 finały LM, o CI nie wspominając - szczęście
Zidane 3 sezony, mistrzostwo (czyli to o czym piszesz) - szczęście
Jak dla Ciebie to przypadek to ja dziękuję. Albo/albo, połowa użytkowników nawet nie chce myśleć, łatwiej dołączyć do którejś z sekt (wyznawców Maxa lub anty-Max) i ignorować wszelkie argumenty. Trenerka Maxa miała swoje cienie i blaski, ale na tym forum nie idzie merytorycznie o tym podyskutować. Niemożliwe. Zaraz rozpoczyna się jatka.
No i poza tym obaj mają na koncie po jednym zwycięstwie LM. No i tu Cię rozczaruję bo nie - Allegri uszatka nie wygrał, zaś Zidane trzy razy.
A ja nie oglądałem?
Allegri 3 sezony, 3 mistrzostwa, 2 finały LM, o CI nie wspominając - szczęście
Zidane 3 sezony, mistrzostwo (czyli to o czym piszesz) - szczęście
Jak dla Ciebie to przypadek to ja dziękuję. Albo/albo, połowa użytkowników nawet nie chce myśleć, łatwiej dołączyć do którejś z sekt (wyznawców Maxa lub anty-Max) i ignorować wszelkie argumenty. Trenerka Maxa miała swoje cienie i blaski, ale na tym forum nie idzie merytorycznie o tym podyskutować. Niemożliwe. Zaraz rozpoczyna się jatka.
No i poza tym obaj mają na koncie po jednym zwycięstwie LM. No i tu Cię rozczaruję bo nie - Allegri uszatka nie wygrał, zaś Zidane trzy razy.
"Calma non è importante è l'unica cosa che conta"
Massimiliano Allegri
Massimiliano Allegri
- BlackJacky
- Juventino
- Rejestracja: 27 grudnia 2009
- Posty: 2535
- Rejestracja: 27 grudnia 2009
Allegri (i całe "dobrodziejstwo" jego inwentarza)? Jestem na NIE.
Dobranoc.
Dobranoc.
Wybierz, komu chcesz pomóc: https://www.siepomaga.pl
"Lepszy [Arturo Vidal] prosto z baru Semafor niż ta cała reszta"
"Lepszy [Arturo Vidal] prosto z baru Semafor niż ta cała reszta"
- Mehehehe
- Juventino
- Rejestracja: 09 stycznia 2013
- Posty: 1680
- Rejestracja: 09 stycznia 2013
Mówię m in: o spokojnym graniu ze słabszymi drużynami, z wiarą, że w końcu coś wpadnie (co oczywiście czasem się mściło oraz nie było ciekawe dla oka) czy o rotowaniu taktyką/formacją pod konkretnych przeciwników. Pamiętam wyjazdowe 3-0 z BVB w 1. sezonie Maxa, pamiętam come back w Madrycie z Realem (3-1), pamiętam wyjście z pianą w ustach na rewanż w Monachium (2-4).
Nawet jeśli domyślna taktyka Maxa polegała na spokojnej grze, wyczekiwaniu na ruch przeciwnika czy po prostu na kontrach, tak wielokrotnie udowadniał, że potrafi przygotować zespół do innych scenariuszy. Ta "mityczna wiosna" w moim rozumieniu to nie była nigdy szczytowa forma piłkarzy, ale szczytowa forma taktyki Maxa.
Jego największą porażką jest odpadnięcie z Ajaxem w LM, Ajaxem, który był odkryciem sezonu, w sezonie przed którym Max nawiązywał do rewolucji, a dostał CR7.
Biorąc pod uwagę te wszystkie scenariusze i okoliczności, jestem bardzo ciekaw tego, co Max może jeszcze w tej piłce wymyślić. Mając młodszy i bardziej ofensywny skład, Allegri może znowu kombinować i się rozwijać jako trener.
- jakku1
- Juventino
- Rejestracja: 29 maja 2010
- Posty: 4455
- Rejestracja: 29 maja 2010
Agresti: Allegri podpisal kontrakt.
Zapraszam tez na moje konto na twitterze => https://twitter.com/jakku113
- Lypsky
- Juventino
- Rejestracja: 22 grudnia 2003
- Posty: 4747
- Rejestracja: 22 grudnia 2003
Ty byś zatrudnił Jacka Magiere i byłoby ok.Urbi27 pisze: ↑27 maja 2021, 21:07Optymalizacji sił czyli mówisz o tych mitycznych wiosnach, które tak często nie przychodziły?
Zarząd Juve zachowuje się jakby na świecie istniało 5 trenerów na krzyż. Na dodatek wszyscy byli z Włoch. Brak chęci wyjścia ze strefy komfortu nigdy nie jest dobry dla biznesu i dla żadnej organizacji. 2 lata temu problem został poprawnie zdiagnozowany, potrzebujemy rewolucji w grze, potrzebujemy zrobić krok do przodu, być może nie bedzie to łatwe ale chcemy to zrobić i mam wielki żal do AA, że okazuje się taką miękką fają, że po dwóch latach złych wyborów wraca do kolesia, który skłonił do robienia tej rewolucji. Taki kozak z SL, a brak jaj aby postawić na prawdziwy europejski nowoczesny futbol. Przecież to nie jest tak, że albo możemy zatrudnić Maxa albo utrzymać żółtodzioba Pirlo, na świecie jest cała masa ciekawych trenerów, niektórzy nie mają pracy, innych do pracy w takim klubie jak Juve można by spokojnie przekonać, ale nie, trzeba nas katować Allegrim.
Dawaj kandydatów panie mądralo.
a ja kocham gołe baby, gołe baby do przesady
- B@rt
- Juventino
- Rejestracja: 17 kwietnia 2007
- Posty: 1442
- Rejestracja: 17 kwietnia 2007
Tak tego Bonucciego wyrzucił, że jak rok później wrócił do Juventusu, to grał wszystko od deski do deski kosztem Benatii.towalski pisze: ↑27 maja 2021, 20:30Za Allegrim przemawiają trofea oraz - jeżeli wierzyć mediom i plotkom -> chciał przebudować Juve po Cardiff. Wyrzucił z drużyny Bonusa, więc to plus, ale Partaczczi go przywrócił. Może Max ma wizję, na dobrze grający Juventus? A może przynajmniej, po ludzku Juventus którego będzie się bała połowa ligi. Juve powinno wzbudzać strach, a dziś tylko politowanie.
Co do tej rewolucji, zobaczymy. Na razie można przeczytać, że Allegri chce przedłużyć Kielona, dalej chce współpracować z wyrzuconym niegdyś Bonuccim i "ma pomysł na Bernardeschiego" (w ogóle jeszcze trochę i ta figura trafi na stałe do słownika piłkarskich frazeologizmów). Pozbycie się Ronaldo to jeszcze nie rewolucja, tylko konieczność, która pewnie byłaby na rękę każdemu, kto będzie trenował Juventus w przyszłym sezonie.
- dimebag11
- Juventino
- Rejestracja: 31 maja 2009
- Posty: 2580
- Rejestracja: 31 maja 2009
- Podziekował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Pomysł na Bernardeschiego to ustawienie go poza boiskiem, a najlepiej poza Juventusem.
Juve jest miłością całego mojego życia. Jest powodem do radości i dumy, ale i przyczyną frustracji i rozczarowań. Jest źródłem niesamowitych emocji, tworzącym prawdziwą i niekończącą się opowieść o miłości. - Gianni Agnelli
- Urbi27
- Juventino
- Rejestracja: 03 września 2012
- Posty: 889
- Rejestracja: 03 września 2012
Już tyle razy wymieniałem, ale:Lypsky pisze: ↑27 maja 2021, 21:40Ty byś zatrudnił Jacka Magiere i byłoby ok.Urbi27 pisze: ↑27 maja 2021, 21:07Optymalizacji sił czyli mówisz o tych mitycznych wiosnach, które tak często nie przychodziły?
Zarząd Juve zachowuje się jakby na świecie istniało 5 trenerów na krzyż. Na dodatek wszyscy byli z Włoch. Brak chęci wyjścia ze strefy komfortu nigdy nie jest dobry dla biznesu i dla żadnej organizacji. 2 lata temu problem został poprawnie zdiagnozowany, potrzebujemy rewolucji w grze, potrzebujemy zrobić krok do przodu, być może nie bedzie to łatwe ale chcemy to zrobić i mam wielki żal do AA, że okazuje się taką miękką fają, że po dwóch latach złych wyborów wraca do kolesia, który skłonił do robienia tej rewolucji. Taki kozak z SL, a brak jaj aby postawić na prawdziwy europejski nowoczesny futbol. Przecież to nie jest tak, że albo możemy zatrudnić Maxa albo utrzymać żółtodzioba Pirlo, na świecie jest cała masa ciekawych trenerów, niektórzy nie mają pracy, innych do pracy w takim klubie jak Juve można by spokojnie przekonać, ale nie, trzeba nas katować Allegrim.
Dawaj kandydatów panie mądralo.
Valverde, Jardim - uznane marki bez kontraktów
Erik ten Hag - czy na ta chwilę nie chciałby zrobić kroku do przodu? Myślę, ze kwestia kasy.
To tylko takie opcje praktycznie bez głębszego zastanowienia, a można by dalej poszperać. Jardim i Hag idealnie nadali by się do budowy nowego Juve, sprawdzili się już w roli budowniczych w przeciwieństwie do Maxa.
- dawid1897
- Juventino
- Rejestracja: 22 lutego 2008
- Posty: 1487
- Rejestracja: 22 lutego 2008
W tym sezonie co wygrał Zidane uczestniczyły też inne drużyny ze znakomitymi trenerami, a jednak nie udało im się wygrać. Piję ciągle do tego, że nie można tak oceniać trenera tylko przez pryzmat wygrania LM i tyle. Uważam, że to nie jest takie proste. Nikomu nic nie chciałem umniejszaćVolto pisze: ↑27 maja 2021, 21:09@dawid91
A ja nie oglądałem?
Allegri 3 sezony, 3 mistrzostwa, 2 finały LM, o CI nie wspominając - szczęście
Zidane 3 sezony, mistrzostwo (czyli to o czym piszesz) - szczęście
Jak dla Ciebie to przypadek to ja dziękuję. Albo/albo, połowa użytkowników nawet nie chce myśleć, łatwiej dołączyć do którejś z sekt (wyznawców Maxa lub anty-Max) i ignorować wszelkie argumenty. Trenerka Maxa miała swoje cienie i blaski, ale na tym forum nie idzie merytorycznie o tym podyskutować. Niemożliwe. Zaraz rozpoczyna się jatka.
No i poza tym obaj mają na koncie po jednym zwycięstwie LM. No i tu Cię rozczaruję bo nie - Allegri uszatka nie wygrał, zaś Zidane trzy razy.
Co do twojego ostatniego zdania to nie zrozumiałeś. Nie porownywałem tam Zidana do Allegriego. Po prostu były drużyny jak Bayern 2013 Heynckesa, które szły jak czołg a były takie jak Real Zidana przy awansie którego było mnóstwo kontrowersji czyt. Loterii. Nie uważam żeby dało się to porównać 1do 1
FORZA JUVE!!!
- jackop
- Juventino
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Posty: 7408
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Ten się śmieje, kto się śmieje ostatni.
Wyznawcy Wybitnego Stratega z całego świata znów łączą siły by ukarać niewiernych.
Allegri lo volto!
Jakbym przestał pojawiać się na forum to znaczy, że mnie dopadli
O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
- Viking
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2006
- Posty: 702
- Rejestracja: 01 września 2006
Nie jestem zwolennikiem Maxa, ale niektóre kandydatury rzucane przez forumowiczów wcale nie są lepsze niż Allegri.
Czym zachwycił Valverde ? W lidze z Barceloną tendencja spadkowa 97 pkt, 87 pkt, 82 pkt. W tym czasie dwa razy ćwierćfinał i raz półfinał Ligi Mistrzów.
Allegri w Serie A: 87 pkt, 91 pkt, 91 pkt, 95 pkt, 90 pkt, Liga Mistrzów: 2 razy finał, 2 razy ćwierćfinał, raz odpadł w 1/8.
Jardima nie będę porównywał, bo Monaco to jednak drużyna gorsza od Juve, a osiągnięty przez nich półfinał i ćwierćfinał to spory sukces. Nie były to regularne sukcesy, bo czy to po półfinale czy ćwierćfinale w kolejnej edycji Ligi Mistrzów swój udział kończyli na fazie grupowej.
Den Haag po półfinale Ligi Mistrzów w kolejnych sezonach zakończył udział na fazie grupowej, chociaż to ciekawy kandydat. Tylko czy poradziłby sobie na szczeblu wyżej? Podobnie Gasperini.
Ciekawe jak poradziłby sobie w tej roli Zidane. Widać u niego że im dłużej prowadził Real, tym gorzej mu szło. Ale jednak jego drużyna wygrała 3 razy Ligę Mistrzów. W La Liga bywało różnie.
Czym zachwycił Valverde ? W lidze z Barceloną tendencja spadkowa 97 pkt, 87 pkt, 82 pkt. W tym czasie dwa razy ćwierćfinał i raz półfinał Ligi Mistrzów.
Allegri w Serie A: 87 pkt, 91 pkt, 91 pkt, 95 pkt, 90 pkt, Liga Mistrzów: 2 razy finał, 2 razy ćwierćfinał, raz odpadł w 1/8.
Jardima nie będę porównywał, bo Monaco to jednak drużyna gorsza od Juve, a osiągnięty przez nich półfinał i ćwierćfinał to spory sukces. Nie były to regularne sukcesy, bo czy to po półfinale czy ćwierćfinale w kolejnej edycji Ligi Mistrzów swój udział kończyli na fazie grupowej.
Den Haag po półfinale Ligi Mistrzów w kolejnych sezonach zakończył udział na fazie grupowej, chociaż to ciekawy kandydat. Tylko czy poradziłby sobie na szczeblu wyżej? Podobnie Gasperini.
Ciekawe jak poradziłby sobie w tej roli Zidane. Widać u niego że im dłużej prowadził Real, tym gorzej mu szło. Ale jednak jego drużyna wygrała 3 razy Ligę Mistrzów. W La Liga bywało różnie.
“But merely being tradition does not make something worthy, Kadash. We can’t just assume that because something is old it is right.”
Dalinar Kholin
Dalinar Kholin