Puchar Włoch 20/21 (FINAŁ): Atalanta 1-2 JUVENTUS FC

[MRN]

Graliśmy słabo ale przyzwoicie, w każdym razie lepiej niż Atalanta i wygraliśmy w pełni zasłużenie. Nigdy nie ukrywałem, że CI to trofeum na którym mi zależy, szczególnie po tak słabym sezonie. Nie będę myślał i nawet nie myślałem w kategoriach : "przegrajmy bo może Pirlo wyleci" bo cholernie kocham ten klub i zależy mi na każdym, choćby małym sukcesie ale uważam, że CI wcale małym sukcesem nie jest. Trofeum cieszy tym bardziej, że mieliśmy trudną drogę do tego trofeum i nikt nie rozwijał przed nami czerwonego dywanika zapraszając do zwycięstwa. inter, Atalanta to wystarczająco mocni przeciwnicy na drodze aby docenić to trofeum tym bardziej, że zarówno jednym jak i drugim zależało na nim, podobnie jak nam. Nie interesuje mnie już niedziela, co ma być to będzie choć logiczne jest, że Atalanta po tej wtopie będzie chciała zdobyć wicemistrzostwo. Wejdziemy do LM, super, nie wejdziemy, trudno, przynajmniej pocieszeniem będą dwa trofea zdobyte w tym sezonie. Cieszy mnie to, że dwa nowe i młode nabytki czyli Kulu i Federico zagrali dziś główne role, mam nadzieję, że Kulu szczególnie, pod okiem nowego (mam nadzieję) trenera pokaże swój potencjał bo nie wątpię, że ten drzemie w nim ogromny. Jestem bardzo dziś zadowolony, może nie doczekam już zwycięstwa w LM ale nawet taki sukces jak ten dzisiaj smakuje wybornie tym bardziej, że to już 14 CI, które trafia do gabloty.

[prezes3c]

W swoim najgorszym sezonie od 10 lat, Juventus ma na koniec i tak więcej trofeów od interu piękne

[Bartosz Karawańczyk]

Bez jaj. Faul Cuadrado ewidentny.

Szczerze? Robi sie to powoli niesmaczne...

P.S. Brawo Atalanta!!!

Początki na forum miałeś obiecujące, ale im ciemniej w las, tym głębiej. Resztki obiektywizmu uleciały, gdy Inter zdobył mistrzostwo. Cuadrado sprzątnął tę piłkę, jak seniorzy karpia z Lidla przed świętami.

Brawo Juve!!!

[woe]

Bernardeschi Chiesa! Chiesa, Federico
To prawsziwy włoski Zico
Gole strzela, asystuje, biega, broni i drybluje
Robi co chce z przeciwnikiem
Z nim wygrana jest pewnikiem.

Jak Gollini wychodził do rożnego i później został by pomóc w ataku to aż mi się ciepło na serduszku zrobiło. Szacun dla Atalanty za zaangażowanie i walkę do końca. Mogli to wygrać. Szkoda, że u nas nawet w superważnym meczu z Milanem takiego zaangażowania nie było.

[vitoo]

Bez jaj. Faul Cuadrado ewidentny.

Szczerze? Robi sie to powoli niesmaczne...

P.S. Brawo Atalanta!!!

Początki na forum miałeś obiecujące, ale im ciemniej w las, tym głębiej. Resztki obiektywizmu uleciały, gdy Inter zdobył mistrzostwo. Cuadrado sprzątnął tę piłkę, jak seniorzy karpia z Lidla przed świętami.

Faul co prawda nie był ewidentny, ale sytuacja była stykowa i jak najbardziej można się tu spierać, czy sędzia powinien gwizdnąć, czy nie. Kolumbijczyk niby trafił w piłkę, ale z takim impetem, że wykosił Gosensa i podejrzewam, że gdyby arbiter zaczął to analizować na varze, to by zagwizdał faul. Sędzia się wybroni, ale gdyby odwołał bramkę i podyktował wolnego dla Atalanty, też nie moglibyśmy mieć pretensji. Mnie z kolei dziwi to, że Romero nie obejrzał nawet żółtej kartki za faul na De Ligcie.

Dodam jeszcze, że mam wielką nadzieję, że to zwycięstwo faktycznie trochę zmieni mentalność tej drużyny i doda jakiejś pewności siebie tej drużynie. I nie mam tu na myśli Pirlo, którego, liczę, za dwa tygodnie już w Turynie nie będzie, Bonucciego czy innego Rabiota, a właśnie tych młodych, którzy grali dzisiaj pierwsze skrzypce - Chiesę, Kulusevskiego czy De Ligta. Swoją drogą fajnie, że dzisiaj Fede i Szwed wzięli odpowiedzialność na swoje barki, to może być pozytywny prognostyk przed kolejnym sezonem.

[Tony Montana]

Będzie chat czy raczej fajrant dziś?

Podbijam!

BTW, ja dzisiaj oglądam na porodówce. Syn mi się wczoraj urodził.

Serdeczne gratulacje

Na temat meczu wiele do powiedzenia nie mam - w mojej opinii jedynymi, którzy nie zawiedli w tym sezonie są Chiesa i Cuadrado (w pełni wykorzystali swój potencjał, a nawet pokazali dużo więcej, niż wielu się po nich spodziewało).

[mrozzi]

Faul co prawda nie był ewidentny, ale sytuacja była stykowa i jak najbardziej można się tu spierać, czy sędzia powinien gwizdnąć, czy nie. Kolumbijczyk niby trafił w piłkę, ale z takim impetem, że wykosił Gosensa i podejrzewam, że gdyby arbiter zaczął to analizować na varze, to by zagwizdał faul. Sędzia się wybroni, ale gdyby odwołał bramkę i podyktował wolnego dla Atalanty, też nie moglibyśmy mieć pretensji.

Właśnie o to chodzi. Tutaj sędzia się wybroni, bo choć wejście ostre to zawodnik trafił w piłkę. Mógł zatrzymać akcję? Mógł. Mógł podjąć decyzję jaką podjął? Mógł. Cały rwetes w tym, że Juve strzeliło zaraz po tym bramkę, zatem kibice innych drużyn zaczęli protestować (i nie chodzi o obserwatorów, którzy byli w tym finale za nami).

[Alexinhio-10]

Z jednej strony się cieszę, z drugiej martwię słabą drugą połową Atalanty w kontekście meczu z Milanem. Milan raczej psychicznie nie podoła, tym bardziej, gdy trener mówi, że nic się nie stanie w przypadku braku awansu. Jeśli nie awansujemy do LM to będzie niesmak i nie zmienia tego puchar.

[Kamciu]

Bez jaj. Faul Cuadrado ewidentny.

Szczerze? Robi sie to powoli niesmaczne...

P.S. Brawo Atalanta!!!

Początki na forum miałeś obiecujące, ale im ciemniej w las, tym głębiej. Resztki obiektywizmu uleciały, gdy Inter zdobył mistrzostwo. Cuadrado sprzątnął tę piłkę, jak seniorzy karpia z Lidla przed świętami.

Brawo Juve!!!

Slucham? Jak wg. Ciebie tam nie bylo faulu, a dodatkowo jestes tego tak bardzo pewny, ze sugerujesz mi brak obiektywizmu to wspolczuje - zaslepienie na najwyzszym poziomie. Jestem pewny, ze tam przewinienie Cuadrado bylo i o tym pisze, po prostu. Pewnie gdybym napisal, ze to bylo czysciutkie wejscie Kolumbijczyka to dedykowalbys mi nagrode "usera miesiaca".

Ciekawe co bys mi zarzucil jakbym powiedzial, ze w meczu z Interem Cuadrado nie byl faulowany, a Lautaro strzelil prawidlowego gola?

Gratulacje zdobycia Pucharu Wloch! Widzimy sie w Superpucharze

[dawid1897]

Z jednej strony się cieszę, z drugiej martwię słabą drugą połową Atalanty w kontekście meczu z Milanem.

Dokładnie, Atalanta w drugie połowie spuchła. Nie przypominam sobie żadnej dobrej ich akcji i nie wydaje mi się by była to zasługa Juventusu, bo ich ruchy były wyraźnie spowolnione

Do niedzieli jeszcze sporo czasu, ale Milan ma 3 dni więcej odpoczynku i pewnie zepną tyłek tak jak my. Jest tylko mała różnica - personalnie jesteśmy mocniejsi od Milanu i od Atalanty tylko trener słaby oraz naszym gwiazdom brakuje motywacji do gry na takiej intensywności jak wczoraj czy w meczu z Interem. Dopiero urażona duma ich motywuje. W jednym meczu możemy pokonać każdego, a teraz zespół złapał wiatr w żagle po porażce z Milanem

[Smok-u]

Bardzo sympatyczne zwycięstwo. Mnie ten puchar cieszy. Przegraliśmy mistrza, LM nie jest pewna, więc puchar do gabloty to spory plus. Nowy trener, trzy transfery in z głową i można walczyć w nowym sezonie.

PS: Wszedłem sobie na forum interowcow. Mnóstwo d....ili trudno to nazwać inaczej. Najlepsze są stop klatki, po tym jak kwadrat idealnie wybija piłkę. Ujęcia wejście stopą (przypomnijmy na pełnym wslizgu), tak jakby nakładka wchodził. Ból 4 liter straszny. Ich skowyt, to muzyka dla moich uszu .

[ice]

Bez jaj. Faul Cuadrado ewidentny.

Szczerze? Robi sie to powoli niesmaczne...

P.S. Brawo Atalanta!!!

Początki na forum miałeś obiecujące, ale im ciemniej w las, tym głębiej. Resztki obiektywizmu uleciały, gdy Inter zdobył mistrzostwo. Cuadrado sprzątnął tę piłkę, jak seniorzy karpia z Lidla przed świętami.

Brawo Juve!!!

Slucham? Jak wg. Ciebie tam nie bylo faulu, a dodatkowo jestes tego tak bardzo pewny, ze sugerujesz mi brak obiektywizmu to wspolczuje - zaslepienie na najwyzszym poziomie. Jestem pewny, ze tam przewinienie Cuadrado bylo i o tym pisze, po prostu. Pewnie gdybym napisal, ze to bylo czysciutkie wejscie Kolumbijczyka to dedykowalbys mi nagrode "usera miesiaca".

Ciekawe co bys mi zarzucil jakbym powiedzial, ze w meczu z Interem Cuadrado nie byl faulowany, a Lautaro strzelil prawidlowego gola?

Gratulacje zdobycia Pucharu Wloch! Widzimy sie w Superpucharze

Dramatyzujesz. Porównaj sobie obiektywizm kibiców na tym forum, a na swoim.
Faulu nie było, wybił piłkę ale impet był duży. Kwadratowi się udało po prostu.

[Poprostu]

Badum tssss Pirlo zostanie.

[Kamciu]

Badum tssss Pirlo zostanie.

Watpie, ale trzymam kciuki!

Co by nie mowic to dwa trofea zdobyl.

[Adrian27th]

Slucham? Jak wg. Ciebie tam nie bylo faulu, a dodatkowo jestes tego tak bardzo pewny, ze sugerujesz mi brak obiektywizmu to wspolczuje - zaslepienie na najwyzszym poziomie. Jestem pewny, ze tam przewinienie Cuadrado bylo i o tym pisze, po prostu. Pewnie gdybym napisal, ze to bylo czysciutkie wejscie Kolumbijczyka to dedykowalbys mi nagrode "usera miesiaca".

Ciekawe co bys mi zarzucil jakbym powiedzial, ze w meczu z Interem Cuadrado nie byl faulowany, a Lautaro strzelil prawidlowego gola?

Gratulacje zdobycia Pucharu Wloch! Widzimy sie w Superpucharze

A dlaczego był tam niby faul?:D

Czysto wybija piłke, po czym trafia w gościa - nie ma mowy o faulu.

- Wg. Ciebie do druga sytuacja tutaj to faul?:D

- np. tu - Faul czy nie było?