Serie A 20/21 (29): Torino 2-2 JUVENTUS FC
- hellspawn
- Juventino
- Rejestracja: 15 maja 2006
- Posty: 448
- Rejestracja: 15 maja 2006
Wiesz, tu nie chodzi o wynik, tu chodzi o styl. Przy odrobinie szczęścia mogliśmy strzelić na 3:2 i wtedy było by wszystko ok. A tak nie jest. Najgorsze było by to gdyby spięli dupy i faktycznie zaczęli coś grać. Niech grają padakę ale wywalczą to czwarte miejsce. Nie więcej.dimebag11 pisze: ↑03 kwietnia 2021, 20:10Wkleję to co napisałem w newsie przed meczem do gościa, który także chciał naszej porażki w derbach:
Na złość mamie odmrożę sobie uszy. Przecież jeśli nie wygramy z Torino, to mocno skomplikujemy sobie udział w przyszłej edycji LM, bo potem czekają nas pojedynki z bezpośrednimi rywalami o top 4 (Interem, Milanem, Napoli, Atalantą). Jeżeli nie załapiemy się do Champions League, to rzeczywiście nastąpi wstrząs, bo wtedy o jakichkolwiek wzmocnieniach (nawet takich jak Locatelli) będziemy mogli sobie pomarzyć, a co gorsza możliwe, że w celu ratowania budżetu trzeba będzie sprzedać De Ligta. Wtedy bardzo realne stanie się widmo tego co się wydarzyło z Interem po wygraniu LM czy to co się działo w ostatnich latach z Milanem.

- Garreat
- Juventino
- Rejestracja: 16 kwietnia 2004
- Posty: 1742
- Rejestracja: 16 kwietnia 2004
- Podziekował: 32 razy
- Otrzymał podziękowanie: 12 razy

Specjalne świąteczne życzenia dla fanów Szczęsnego. Prosto w szczene! Top!
Puścić w pakiecie z walijskim sexi bojem za dychę plus koszty wysyłki. Może być do Arsenalu, tam ich dom.
Co do Sandro. Zużyty kondom który znajdujesz pod łóżkiem ma w sobie więcej entuzjazmu niż ten stwór. Piątka plus koszty wysyłki, więcej nie dadzą.
Cuadrado cały mecz nic nie wychodziło, jednak figurancik postanowił trzymać go do końca. Ledwo wytrzymał bez czerwa

Krystiano miał na głowie hattricka i z trudem wsadził jedną. W trzecim sezonie Ronaldo już nie jest żadnym ekstra czynnikiem. Facet ma 36 lat i mentalnie jest po drugiej stronie rzeki.
Bentancur bez komentarza. Sytuacja, gdzie Verdi minął jego i Aronka jak tyczki to kwintesencja pomocy Juve.
Kulu! Kulu!
Kulu!

Zgodnie z oczekiwaniami, wchodzimy na pełnej w kolejny etap sezonu.
Zaczyna się rozpaczliwa walka o miejsce w top4.
- B@rt
- Juventino
- Rejestracja: 17 kwietnia 2007
- Posty: 1535
- Rejestracja: 17 kwietnia 2007
- Podziekował: 7 razy
- Otrzymał podziękowanie: 22 razy
Czyli co, od poniedziałku Tudor? Byłem sceptyczny wobec tego pomysłu, ale powoli zaczyna nam się to wymykać i trzymanie się Pirlo przestaje być nawet gwarantem miejsca w czwórce. Przed nami mecze z czołówką, a ostatnio nawet dół tabeli się z nas śmieje. Na miejscu Andrzeja poważnie bałbym się przychodzić do pracy w poniedziałek, to co dopiero mówić o uratowaniu posady na przyszły sezon.
- Pluto
- Juventino
- Rejestracja: 17 października 2002
- Posty: 2414
- Rejestracja: 17 października 2002
- Podziekował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 11 razy
Rozumiem, że trudno się bedize tłumaczyć z opłacania czterech trenerów w czasie kryzysu, nawet jeśli trzeci jest budżetowy a czwarty będzie tymczasowy ale plan przeczekania do lata z Pirlo na chyba właśnie się zawalił. Trzeba zrobić to co było do zrobienia od grudnia.
calma calma
- jackop
- Juventino
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Posty: 7302
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Podziekował: 20 razy
- Otrzymał podziękowanie: 70 razy
Co?Pluto pisze: ↑03 kwietnia 2021, 20:46 Rozumiem, że trudno się bedize tłumaczyć z opłacania czterech trenerów w czasie kryzysu, nawet jeśli trzeci jest budżetowy a czwarty będzie tymczasowy ale plan przeczekania do lata z Pirlo na chyba właśnie się zawalił. Trzeba zrobić to co było do zrobienia od grudnia.


O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
- dimebag11
- Juventino
- Rejestracja: 31 maja 2009
- Posty: 2685
- Rejestracja: 31 maja 2009
- Podziekował: 79 razy
- Otrzymał podziękowanie: 23 razy
Nic to nie zmieni, bo Pirlo prawdopodobnie i tak jest pacynką Tudora i pewnie po zwolnieniu Andrzeja, to właśnie Igor zostanie ogłoszony naszym trenerem do końca obecnego sezonu. Zresztą chyba żaden trener o zdrowych zmysłach nie zgodzi się na natychmiastową ofertę Juve, bo potencjalny brak awansu do LM w dużej części spadnie na niego. Ponadto Agnelli pewnie i tak chce przeczekać do lata, bo wtedy jeśli nie dogada się z Allegrim, to będzie próbował przekonać Inzaghiego do objęcia Starej Damy. Problem w tym, że my potrzebujemy jakiegoś zagranicznego szkoleniowca, bo od tego włoskiego minimalizmu, to już chce się wymiotować.Pluto pisze: ↑03 kwietnia 2021, 20:46 Rozumiem, że trudno się bedize tłumaczyć z opłacania czterech trenerów w czasie kryzysu, nawet jeśli trzeci jest budżetowy a czwarty będzie tymczasowy ale plan przeczekania do lata z Pirlo na chyba właśnie się zawalił. Trzeba zrobić to co było do zrobienia od grudnia.
Juve jest miłością całego mojego życia. Jest powodem do radości i dumy, ale i przyczyną frustracji i rozczarowań. Jest źródłem niesamowitych emocji, tworzącym prawdziwą i niekończącą się opowieść o miłości. - Gianni Agnelli
- dimebag11
- Juventino
- Rejestracja: 31 maja 2009
- Posty: 2685
- Rejestracja: 31 maja 2009
- Podziekował: 79 razy
- Otrzymał podziękowanie: 23 razy
@MRN
Z Torino chociaż w dwumeczu "wywalczyliśmy" 4 punkty czyli jeszcze nie tak źle. Natomiast z beniaminkiem Benevento daliśmy niesamowity popis i ugraliśmy aż 1 oczko (i to na wyjeździe). To jest dopiero kpina z kibiców, gdy czeka nas niesamowicie ciężka końcówka sezonu (Napoli, Milan, Atalanta, Napoli), a ścisk w walce o miejsca 2-4 jest niesamowity.
Z Torino chociaż w dwumeczu "wywalczyliśmy" 4 punkty czyli jeszcze nie tak źle. Natomiast z beniaminkiem Benevento daliśmy niesamowity popis i ugraliśmy aż 1 oczko (i to na wyjeździe). To jest dopiero kpina z kibiców, gdy czeka nas niesamowicie ciężka końcówka sezonu (Napoli, Milan, Atalanta, Napoli), a ścisk w walce o miejsca 2-4 jest niesamowity.
Juve jest miłością całego mojego życia. Jest powodem do radości i dumy, ale i przyczyną frustracji i rozczarowań. Jest źródłem niesamowitych emocji, tworzącym prawdziwą i niekończącą się opowieść o miłości. - Gianni Agnelli
- Bobby X
- Juventino
- Rejestracja: 18 maja 2009
- Posty: 929
- Rejestracja: 18 maja 2009
- Podziekował: 17 razy
- Otrzymał podziękowanie: 9 razy
Zagraniczny szkoleniowiec nic nie zmieni. Był kiedyś jeden taki zagraniczny, nazywał się Rafa Benitez. Był o krok od kontraktu, którego nie podpisał gdyż chciał być menadżerem, a nie pacynką klubu.dimebag11 pisze: ↑03 kwietnia 2021, 20:58Nic to nie zmieni, bo Pirlo prawdopodobnie i tak jest pacynką Tudora i pewnie po zwolnieniu Andrzeja, to właśnie Igor zostanie ogłoszony naszym trenerem do końca obecnego sezonu. Zresztą chyba żaden trener o zdrowych zmysłach nie zgodzi się na natychmiastową ofertę Juve, bo potencjalny brak awansu do LM w dużej części spadnie na niego. Ponadto Agnelli pewnie i tak chce przeczekać do lata, bo wtedy jeśli nie dogada się z Allegrim, to będzie próbował przekonać Inzaghiego do objęcia Starej Damy. Problem w tym, że my potrzebujemy jakiegoś zagranicznego szkoleniowca, bo od tego włoskiego minimalizmu, to już chce się wymiotować.Pluto pisze: ↑03 kwietnia 2021, 20:46 Rozumiem, że trudno się bedize tłumaczyć z opłacania czterech trenerów w czasie kryzysu, nawet jeśli trzeci jest budżetowy a czwarty będzie tymczasowy ale plan przeczekania do lata z Pirlo na chyba właśnie się zawalił. Trzeba zrobić to co było do zrobienia od grudnia.

- Antichrist
- Juventino
- Rejestracja: 19 sierpnia 2010
- Posty: 1842
- Rejestracja: 19 sierpnia 2010
- Podziekował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Bo w sumie naszym największym problemem nie jest obrona (nie jest to BBC, ale nie ma też dramatu), tylko indolencja w ataku.

The time has come, it's quite clear, our Antichrist is almost here.
- vitoo
- Juventino
- Rejestracja: 15 czerwca 2012
- Posty: 1839
- Rejestracja: 15 czerwca 2012
- Podziekował: 14 razy
- Otrzymał podziękowanie: 24 razy
Nie żebym tu jakoś specjalnie bronił Kulusevskiego, bo po raz drugi popełnia podobny błąd, ale niestety koledzy mu za bardzo nie pomogli w tej sytuacji. Jeden zawodnik Torino naciska na Szweda, a czterech innych odcina mu praktycznie wszystkie opcje bezpiecznego podania. Dybala pewnie by w takiej sytuacji przytrzymał piłkę i przerzucił na lewe skrzydło, ale tu mamy 20-letniego Dejana, który przeżywa bardzo kiepski okres, któremu trener w jakikolwiek sposób nie pomaga i który z każdym kolejnym meczem gra z jeszcze większą presją. A on w obrębie kilku metrów nie ma żadnego "czystego" kolegi, nikt nie wybiega do podania.
Zresztą jak Arthur zawalał gola z Benevento to też wszystkie podania na kilka metrów były zamknięte i pięciu naszych, stojących jak słupy piłkarzy pilnowało sześciu gości z Benevento. Jak Juventus gra na stojaka, to nic dziwnego, że rywalom wystarczy, że wejdą na naszą połowę i w końcu dostaną piłkę pod nogi.