Mercato (LATO 2025) DYSKUSJA

[xemi]

Lubię Dybalę, ale żaden z wymienionych Dybala, Conceicao ani Sancho nie powinni być z powodów fundamentach łączeni z Juve. No ale to Juve wybierzemy najgorzej!

[Szwamb]

Plotki o transferze Xhaki to miód na moje serce. Bardzo bardzo wysoko go sobie cenię i nieraz oglądałem mecze tylko dla niego. Sądzę, że byłby zbawienny dla naszego środka pola i do gry w każdej konfiguracji (z Thuramem czy bez). Po upadku transferu Rodrigo de Paula znowu rodzi się jakaś nadzieja na gwiazdę, ale jednocześnie piłkarza pracującego dla drużyny w środku pola.

Kolejną dobrą wiadomością jest rozwiązanie sytuacji Osimenha, który zostaje w Galacie. Byłem jego fanem i nawet zwolennikiem transferu, ale po przemyśleniach i przekonaniu przez forum - jednak się cieszę. Jeżeli facet postanowił zostać w Galacie, to jednak Juve to zawsze były za wysokie (mentalnie) progi.

[xemi]

Czy my już jesteśmy takimi dziadami że musimy kupować 32-letniego grajka na koniec kariery, aby nigdy nie mieć szansy na odzyskanie z niego pieniędzy?
Ja wiem że my z nikogo prawie kasy nie odzyskujemy przy sprzedaży, ale to wina organizacji kluby, a raczej braku organizacji i kompletnego burd3lu w zarządzani w tym bagnie.

[Anelson]

Dziadami to jesteśmy, że daliśmy 35 baniek za Locatellego za którego na bank żadnych pieniędzy nie odzyskamy pewnie jeszcze bardziej niż w przypadku doświadczonego i sprawdzonego Szwajcara. Chyba jakby go kupić do 15 mln euro to byłby to lepszy transfer od w zasadzie wszystkich naszych zakupów do środka pola od lat i mógłby o bycie najlepszym transferem konkurować z kupieniem Thurama.

Posadzenie Locatellego na ławce i granie Xhaką byłoby miodem na moje serce. Byłoby to wspaniałe, może w końcu ta drużyna miała by miks jaj i charakteru gdyby Grali razem z Thuramem na środku i wspomagali ofensywę Conceicao, Davida, Sancho i Yildiza. To mogłoby zatrybić.

[Marat87]

Dziennikarze gówno wiedzą, odkąd za transfery odpowiada ktoś z poza włoskiego poletka.
Natomiast od kilku okienek najczęściej sprawdzają się te najgorsze.
Jeżeli prawdą jest chęć sprzedaży Weaha, albo Costy ( a może ich obu ), to kompletnie nie rozumiem tak nielogicznych ruchów, bo to się nawet liczbowo ledwo spina.
Tak sprawdziłem pod względem liczb. Costa jest ciągle w granicach 12 milionów amortyzacji, co przy sumie sprzedaży 20 mln daje 8 mln pluswalizy. Pensja malutka, niecały milion brutto. Weah natomiast ciągle na 6.5 mln w księgach zalega i ma pensję 2,5 mln brutto. Kolejne marne 8 mln do zyskania w księgach.
Taki Dodo jako zastępca za 25 mln? Od razu piątak z tych zaoszczędzony zostaje wydany, pensja pewnie bliżej Weaha ( znając tych szpeców, to może nawet większa, bo obecnie we Violi ma 1.9 mln ), to przy takim Coście prawie że wyjdzie na zero.
A jak będzie kolejnym niewypałem? To ci w księgach zalega na całe 20, a Weah z Costą? Jeden o połowę, a drugi o 3/4 mniej na koniec przyszłego sezonu + mniejsza pensja.
Weah solidny ligowiec, wybiegany, potrafi powalczyć, potrafi się znaleźć w odpowiednim miejscu w polu karnym. Raczej z mierną inteligencją boiskową, momentami jednowymiarowy ( dzida i wrzutka ). Tak czy siak, powyżej średniej ligowej w Serie A, w dodatku 25 lat i tani w utrzymaniu.
Costa podobnie w sumie, kilka plusów w jego grze, kilka minusów, na razie na pewno słabiej w obronie, a z przodu często zbyt gorąca głowa, ale przy wieku 22 lat i przy pierwszym sezonie na najwyższym poziomie rozgrywkowym, jest duża szansa na szybki progres.
Jeden młody, z dużym potencjałem wzrostu, drugi już doświadczony i w razie gorszych momentów Costy, przynajmniej dowiezie na tym poziomie top 4 w lidze.
Wszystko to rozwalać i kupować jakiegoś Pokemona, który w najlepszym razie będzie na poziomie Weaha, ale bez potencjału Costy? Za rok jakby poszło źle w każdym z przypadków, to dwójka obecna w klubie jest o wiele tańsza, przez co łatwiejsza do sprzedaży jeżeli księgowych zadowala tylko to co na papierze. Całe te roszady dla zysku 2-4 mln? To ma zbawić ten klub? Nakręcająca się spirala plusvalenzy, jak nałóg u ćpuna? Teraz szukanie pieniędzy, bo się przepłaciło rok temu za jakiś Gonzalezów? A za rok szukanie pieniędzy bo się przepłaciło za jakiegoś Dodo. Ja wiem, ze Comolli nie odpowiada za poprzedni rok, ale tak ciężko przenalizować co było złe w poprzednich sezonach i może po prostu przestać popełniać te same błędy?
A może to AI takie kwiatki podpowiedziało? Jeżeli tak, to chyba dostało tą samą aktualizację co Grok w tym tygodniu.
Dajcie spokój z takimi ruchami, bo one są po prostu nielogiczne nawet z poziomu randomowego Janka z forum.
Wychodzi mi na to, ze oprócz kilku kluczowych graczy ( jak Yildiz, Thuram, Bremer czy Di Gregorio ), to każdy inny jest na sprzedaż jeżeli plusvalenza będzie chociaż na poziomie kilku milionów. A nad zastępstwami to się pomyśli potem. Kopiuj/wklej poprzednie mercato. a na dobrą sprawę wystarczyło by utrzymać większość piłkarzy z obecnej kadry i zrobić jeszcze ze dwa punktowe transfery, w zależności od tego jak się uda pozbyć szrotu, ale w sumie głównie po jednym strzale do pomocy i obrony.

No chyba, że szykowana jest jakaś niezwykła roszada, typu Conceiceao na prawym wahadle, tylko po co było nim grane w parze z Yildizem na KMŚ. Może to trochę idea na poziomie Giovinco b2b, ale w sumie Portugalec jest wybiegany i dosyć waleczny i pomimo malutkiego wzrostu potrafi nawet odebrać piłkę ( choć bardzo często wygląda to komicznie, jak się nie uda z zaskoczenia, albo w pierwsze tempo, bo potem się odbija jak od starszego brata ). Dlatego sobie na koniec sezonu myślałem, że może taki Conte by z niego zrobił wahadłowego, chłop by spożytkował trochę swoją energie na robienie wiatru i dynamiczne wejścia do przodu, ale jednak z mniejszą częstotliwością, co trochę zakryło by jego główną wadę, czyli zakiwanie się przy linii końcowej. W defensywie nadrabiałby swoim atutem, czyli walecznością i wybieganiem. No ale to raczej głupi pomysł, raczej do eksperymentu w poukładanej drużynie, a nie wiecznym placu budowy w Juventusie.