Nowi Moderatorzy

[Majkel]

Pisze to po tym jak na forum zaczely pojawiac sie dziwne, czasem glupie posty.
Liczba Modow spadla. Wiadomo, ze ci co zostali maja tez swoje zycie oprocz Internetu. Dlatego nie sa w stanie zauwazyc wszystkich ustepstw od regulaminu. Niestety, od pewnego czasu nawet po nacisnieciu niebieskiej kartki nic sie nie dzieje ;/
Dlatego uwazam ze Admini powinni jak najszybciej zwiekszyc liczbe Modow.
W przeciwnym razie bedzie tylko coraz wiekszy balagan :?
EDIT
Ok ale tak z ciekawosci
http://www.juvepoland.com/forum/viewtop ... &start=120
Zglosilem posta el pajaco
temat zostal co prawda zamkniety ale nie widze obecnosci Moda( tzn. na przyklad"Tym razem nie dostaniesz kartki ale..."

[OskarG]

Wszystkie niebieskie kartki sa sprawdzane. - Naprawde bo sam je sprawdzam.

Możliwe że będa jacyś nowi moderatorzy. Poczekamy zobaczymy.
jesli cos sie zmieni napewno się o tym dowiecie.

[DamKam]

Moze to troche glupio wyglada ale sie zapytam

Otoz czy sa jakies wyznaczone wymogi co do bycia Moderatorem ???? Czy mozna samemu zglosic swoja kandydature i bedzie ona rozpatrzona ????

[Andryk]

Według mnie, nikt nowy do grupu moderatorów się nie dostanie.. choć nie ukrywam, że chciałbym pełnić taką funkcję na forum. Trudno powiedzieć, czy na forum, wśród tych zwykłych użytkowników znajduje się osoba, której Administratorzy forum JuvePoland mogli by zaufać.
Mówienie, że bedzie ktoś nowy trwa juz pare miesięcy...zobaczymy... mam nadzieje, że głos w tej sprawie zabierze jeszcze Martin...
PS. ja swoje typy mam
pozdro

[Yari]

Moze to troche glupio wyglada ale sie zapytam

Otoz czy sa jakies wyznaczone wymogi co do bycia Moderatorem ???? Czy mozna samemu zglosic swoja kandydature i bedzie ona rozpatrzona ????

Na upartego mozna powiedzieć , że są:). Przynajmniej przy wyborze Kouby i mnie jako takie były . Ale nie wiem czy moge podawać szczegóły więc zostawie to .
W każdym razie trzeba mieć w miare ,,nieskazitelną" przeszłość :)i trzymać się zdala od waśni i kłótni ( na forum ).

[ahojekk]

hehehe ... ten temat brzmi troche głupio ^^ jakby "rozkaz" aby ta osoba została modkiem , ale ja ostudze troche wasz zapał , modem fajnie być ma się "władze" każdy ma na początku chęci ale bycie modkiem wcale nie jest fajne ... trzeba świecic przykładem itp. a po tygodniu dwóch bycie modkiem staje sie poprostu nudne o_O , i tylko utrudnia życie bo powinno sie wejsc uporządkować troche forum , przy tej ilości urzytkowników staje się to udręką , mi sie nudziło przy 80 użytkownikach ( hahahaah ) no więc bycie modkiem jest trudne

postanowiłem wam troche przybliżyć życie moderatora , żebyście nie mieli jakiś nadzieji co do "panelu modka" , X-a przy każdym poscie i kłudki ;d itp.

najlepiej niech wypowie się jakiś admin , to są moje przeżycia z modkiem nie wiem jak to jest u innych ,a chciał bym się dowiedzieć :twisted:

[Jaro]

Może podam przykład bycia Adminem-przykład mojej skromniej osoby.
Jestem Administratorem małej sieci internetowej (10 osób).Z poczatku fajna sprawa-ważna postac itp.Z czasem patrze już na to inaczej-dużo waśni,kłótni, przekłamań i nieprzychylności w kierunku mojej osoby.To że święci się przykladem...jeśli wchodzi się w droge unserowi nieprzestrzegającemu jakiś punktów regulaminu-Ba jak mu tego zabronisz od razu stajesz się Jego wrogiem.W skrajnych przypadkach unser dąży do pojedynku w jakies materii aby tylko pokazać ze Jego zdanie jest lepsze niż zdanie osoby pełniącej funkcje Admina.Istnieje zasadniczy podział-Administratorzy i Unserzy.Ci pierwsi troszcza się o to żeby ich przedsięwzięcie pracowało jak należy-ci drudzy( nie wszyscy) wymyślają coraz to nowe uwagi, spostrzeżenia i sprzeciwy aby pokazać "brak nieskazitelności" tych pierwszych.No i oczywiście aspekt "władzy"-pisze to w cudzysłowiu bo taka władza wiąże się z mnóstwem wyżeczeń które często nie sa doceniane."Władza" która ma na celu ustanowieniu jakiegoś porządku przedsięwzięcia-a nie jak niektórzy myślą tworzenia namiastki systemu totalitarnego.Czasami trzeba sie zastanowić zanim coś się wytknie osobie bedącej Adminem lub Modem.Rozumiem rozgoryczenie Martina spowodowane przez kilku forumowiczów uważających że lepiej pociągneli by ten...."interes".


Aha aspekt "kolezeństwa" w przydzielaniu funkcji Adminów i modów-taka osoba musi być zaufaną osobą i nie rozumiem jak ktoś czasem wytyka to...."koleżeństwo".

[Majkel]

hehehe ... ten temat brzmi troche głupio ^^ jakby "rozkaz" aby ta osoba została modkiem , ale ja ostudze troche wasz zapał , modem fajnie być ma się "władze" każdy ma na początku chęci ale bycie modkiem wcale nie jest fajne ... trzeba świecic przykładem itp. a po tygodniu dwóch bycie modkiem staje sie poprostu nudne o_O , i tylko utrudnia życie bo powinno sie wejsc uporządkować troche forum , przy tej ilości urzytkowników staje się to udręką , mi sie nudziło przy 80 użytkownikach ( hahahaah ) no więc bycie modkiem jest trudne

postanowiłem wam troche przybliżyć życie moderatora , żebyście nie mieli jakiś nadzieji co do "panelu modka" , X-a przy każdym poscie i kłudki ;d itp.

najlepiej niech wypowie się jakiś admin , to są moje przeżycia z modkiem nie wiem jak to jest u innych ,a chciał bym się dowiedzieć :twisted:

No wlasnie balem sie ze to tak zostanie odebrane :evil: :evil:
Po prostu denerwuja mnie niektore osoby ktore tak "strzelaja" tymi postami, i zasmiecaja NAM forum.
Wiem ze bycie Modem nie jest latwe, nawet to napisalem. Ale ciagle uwazam ze Modow jest za malo;

[Jamal_TH]

Ja napiszę tylko tyle, iż wcześniej ( gdy sztab modów był pełny ), gdy kliknąłem niebieską kartkę.... Nie mijały 3 minuty i posta nie było bądź temat był zamknięty...Teraz, no cóż... Ostatnio jakoś ( nie proście o przytoczenia bo nie pamiętam ), kliknąłem komuś niebieską kartkę, po 5 minutach nadal ten post był... Po 15 kliknąłem jeszcze raz... Nadal był, ja wyszedłem z forum i nie wiem co dalej z nim było...
W każdym bądź razie brak ,,starych'' modów jest widoczny, dla mnie np. trochę niemiło się czyta jakieś dziecinne wybryki natury... Wiadomo o co chodzi. Wiem, że macie swoje życie itp, to nie wyrzuty, lecz spostrzeżenia ((-; pozdrowionka

[Medi]

Ja napiszę tylko tyle, iż wcześniej ( gdy sztab modów był pełny ), gdy kliknąłem niebieską kartkę.... Nie mijały 3 minuty i posta nie było bądź temat był zamknięty...Teraz, no cóż... Ostatnio jakoś ( nie proście o przytoczenia bo nie pamiętam ), kliknąłem komuś niebieską kartkę, po 5 minutach nadal ten post był... Po 15 kliknąłem jeszcze raz... Nadal był, ja wyszedłem z forum i nie wiem co dalej z nim było...

Rozumiem narzekanie gdyby post byl przez trzy dni ale 5 czy 15 minut to przesada :shock: , poza tym nie ma potrzeby wciskania ponownie niebieskiej kartki, wszystkie zgloszenia postow sa sprawdzane, wiec wystarczy raz kliknac.

[Jamal_TH]

Ja napiszę tylko tyle, iż wcześniej ( gdy sztab modów był pełny ), gdy kliknąłem niebieską kartkę.... Nie mijały 3 minuty i posta nie było bądź temat był zamknięty...Teraz, no cóż... Ostatnio jakoś ( nie proście o przytoczenia bo nie pamiętam ), kliknąłem komuś niebieską kartkę, po 5 minutach nadal ten post był... Po 15 kliknąłem jeszcze raz... Nadal był, ja wyszedłem z forum i nie wiem co dalej z nim było...

Rozumiem narzekanie gdyby post byl przez trzy dni ale 5 czy 15 minut to przesada :shock: , poza tym nie ma potrzeby wciskania ponownie niebieskiej kartki, wszystkie zgloszenia postow sa sprawdzane, wiec wystarczy raz kliknac.

Oki Madziu ( sorry, jeśli Cię uraziło po imieniu ((-; ale uwielbiam je... ), ja nie narzekam kurcze.... Tylko porównuje co było wcześniej a co jest po odejściu ludzi. A po jakim czasie ten post został skasowany to nie mam pojęcia, więc pozostaje mi porównanie efektywności czasu pracy. Nikogo nie chciałem się uczepiać broń Boże ((-; i przepraszam, jeśli tak się stało.

EDIT

Aha... A wcisnąłem niebieską kartkę kilka razy, będąc zniecierpliwiony brakiem reakcji.Hehe... masz rację, że za wcześnie, ale to tak bardziej z przezorności i chęci, żeby takie bazgroły zniknęły.buzka

[Majkel]

Ja napiszę tylko tyle, iż wcześniej ( gdy sztab modów był pełny ), gdy kliknąłem niebieską kartkę.... Nie mijały 3 minuty i posta nie było bądź temat był zamknięty...Teraz, no cóż... Ostatnio jakoś ( nie proście o przytoczenia bo nie pamiętam ), kliknąłem komuś niebieską kartkę, po 5 minutach nadal ten post był... Po 15 kliknąłem jeszcze raz... Nadal był, ja wyszedłem z forum i nie wiem co dalej z nim było...
W każdym bądź razie brak ,,starych'' modów jest widoczny, dla mnie np. trochę niemiło się czyta jakieś dziecinne wybryki natury... Wiadomo o co chodzi. Wiem, że macie swoje życie itp, to nie wyrzuty, lecz spostrzeżenia ((-; pozdrowionka

]Własnie mialem nadzieje ze ktos tak odbierze mojego posta.
Ilosc rownala sie jakosc ?

[Martin]

Niedlugo pojawi sie jeden nowy moderator. Chyba jego kandydature musza poprzec wszyscy aktualni moderatorzy i administratorzy.

[Alexxxxx]

Prawda jest taka, że jakby wszyscy zastanowili się 100 razy zanim coś napiszą to i moderator nie byłby potrzebny, poziom rozmow stałby na wyższym poziomie, a atmosfera może byłaby taka jak kiedyś :roll: Niektórzy po prostu piszą pod siebie, nie patrząc czy to kogoś jeszcze ineteresuje :x Na początku bycia na forum byłem podobny, nie ma co się oszukiwać. Jeśli ktoś raczył przeczytac mój post to apeluje, żeby przeczytał swoje posty. Wtedy zrozumiecie, że część z nich była po prostu niepotrzebna. Apel tyczy się głównie tych młodszych wiekiem i stażem na forum

[Medi]

Ja napiszę tylko tyle, iż wcześniej ( gdy sztab modów był pełny ), gdy kliknąłem niebieską kartkę.... Nie mijały 3 minuty i posta nie było bądź temat był zamknięty...Teraz, no cóż... Ostatnio jakoś ( nie proście o przytoczenia bo nie pamiętam ), kliknąłem komuś niebieską kartkę, po 5 minutach nadal ten post był... Po 15 kliknąłem jeszcze raz... Nadal był, ja wyszedłem z forum i nie wiem co dalej z nim było...

Rozumiem narzekanie gdyby post byl przez trzy dni ale 5 czy 15 minut to przesada :shock: , poza tym nie ma potrzeby wciskania ponownie niebieskiej kartki, wszystkie zgloszenia postow sa sprawdzane, wiec wystarczy raz kliknac.

Oki Madziu ( sorry, jeśli Cię uraziło po imieniu ((-; ale uwielbiam je... ), ja nie narzekam kurcze.... Tylko porównuje co było wcześniej a co jest po odejściu ludzi. A po jakim czasie ten post został skasowany to nie mam pojęcia, więc pozostaje mi porównanie efektywności czasu pracy. Nikogo nie chciałem się uczepiać broń Boże ((-; i przepraszam, jeśli tak się stało.

Alez ja nie mowie, ze sie czepiasz, stwierdzam tylko, ze chyba jestescie za bardzo rozpieszczeni