Puchar Świata w skokach narciarskich
- CzeczenCZN
- Juventino
- Rejestracja: 28 stycznia 2015
- Posty: 3853
- Rejestracja: 28 stycznia 2015
Kubacki to dobry zawodnik do skoków drużynowych, imprez niższego szczebla jak letnia GP, lub do kwalifikacji. W najważniejszych startach indywidualnych nie wytrzymuje on presji, chłopak ma ewidentnie słabą psychikę. Ma już 27 lat, a tylko raz stał na podium PŚ.juvemaroko pisze:Dzisiaj fenomenalnie zaprezentowal sie Kubacki i wygral kwalifikacje.
Ja nigdy z nim nie wiąże poważnych nadziei.
#cznandj #ripgangsquad
- AdiJuve
- Juventino
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
- Posty: 3987
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
Kubacki jeszcze może odpalić jak kiedyś Loitzl czy Janda,którzy też latami czekali na większe sukcesy. Ale na razie faktycznie to zawodnik,który nie wytrzymuje presji, Hula też ostatnio spaprał w Ga=Pa i się posypał. W sumie obok Stocha to Żyła się wydaje takim najbardziej stabilnym, jak ma formę to potrafi coś ugrać.
- B@rt
- Juventino
- Rejestracja: 17 kwietnia 2007
- Posty: 1432
- Rejestracja: 17 kwietnia 2007
Tyle że tę formę to ustabilizował ostatnio na nieco niższym poziomie, niż byśmy chcieliAdiJuve pisze:Kubacki jeszcze może odpalić jak kiedyś Loitzl czy Janda,którzy też latami czekali na większe sukcesy. Ale na razie faktycznie to zawodnik,który nie wytrzymuje presji, Hula też ostatnio spaprał w Ga=Pa i się posypał. W sumie obok Stocha to Żyła się wydaje takim najbardziej stabilnym, jak ma formę to potrafi coś ugrać.
Wielki sukces Stocha. Przyznam szczerze, że miałem gdzieś, czy wygra wszystkie cztery konkursy, niemniej jednak jest to wspaniałe osiągnięcie, historyczne. Najważniejsze, że triumfował w całym TCS, drugi rok z rzędu, w jeszcze lepszym stylu. Mam nadzieję, że w tym sezonie będzie w stanie dłużej utrzymać wysoką formę, bo rok temu w pewnym momencie jakby nieco spuchł, akurat w wtedy gdy Kraft osiągnął swój prime. A tu jeszcze dwie duże imprezy na horyzoncie.
Szkoda Kubackiego, ale tutaj chyba jeszcze brakuje chłodnej głowy. Martwi natomiast forma Kota i wspomnianego Żyły. Patrząc na ich wyniki, wydają się raczej gasnąć niż rosnąć w siłę. A Igrzyska Olimpijskie już na blisko i potrzebujemy czwórki do brydża.
- B@rt
- Juventino
- Rejestracja: 17 kwietnia 2007
- Posty: 1432
- Rejestracja: 17 kwietnia 2007
Wiadomo. Tak prawdę mówiąc, jeśli chodzi o indywidualne osiągnięcia Stocha, to na ten sezon największe nadzieje robiłem sobie właśnie na loty. Jakiś medal na IO byłby przyjemnym dodatkiem, TCS w ogóle mnie nie interesował. Mam nadzieję, że Kamil za dwa tygodnie uzupełni gablotkę ostatnim trofeum, którego jeszcze nie ma, cała reszta to już bonus. Acz w takiej formie, jeżeli utrzyma ją odpowiednio długo, wszystko jest możliwe.
Co do IO liczę przede wszystkim na drużynę, dodatkowo fajny byłby jakiś indywidualny krążek, czyjkolwiek.
Co do IO liczę przede wszystkim na drużynę, dodatkowo fajny byłby jakiś indywidualny krążek, czyjkolwiek.
- deszczowy
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 7524
- Rejestracja: 01 września 2005
Ogromne brawa dla Kamila! Może i skoki narciarskie nie są sportem o powalającej popularności, ale zostać legendą jakiejś dyscypliny - zawsze szacun.
Bardzo podobał mi się gest Svena Hannawalda. Gratulacje, okazanie szacunku. Super sprawa.
Bardzo podobał mi się gest Svena Hannawalda. Gratulacje, okazanie szacunku. Super sprawa.
- Piotr Juvefan
- Juventino
- Rejestracja: 12 kwietnia 2008
- Posty: 1611
- Rejestracja: 12 kwietnia 2008
Brawa dla Kamila Stocha. To wielkie osiągnięcie wygrać Turniej Czterech Skoczni 2 razy pod rząd i do tego wygrać wszystkie 4 turnieje Miły gest Hannavalda. Skoki są popularne w naszym kraju. Trwa Gala mistrzów sportu. Drużyną roku zostali skoczkowie a trenerem roku Horngacher. Kto najlepszym sportowcem roku? Kamil ?
- AdiJuve
- Juventino
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
- Posty: 3987
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
W sumie dopiero 3 skoczkom w historii udało się wygrać TCS i IO, oczywiscie Nykkenen gdy zgarnął 3 złota na IO, TCS i KK, do pełni szczęścia brakło mu złota na MŚwL gdzie zgarnął brąz. Drugi był jednosezonowy wyskok Nieminen, gdy w wieku niespełna 17lat zgarnął TCS, KK, 2złota i brąz na IO,
a trzecim Funaki, TCS,MŚwL, 2 złota i srebro(1pkt mu brakło do złota) na IO ale znowu on nie wygrał wtedy PŚ. Także nie ma skoczka,który w roku olimpijskim zgarnąłby wszystko co jest do wygrania, Kamil może być pierwszy xd
a trzecim Funaki, TCS,MŚwL, 2 złota i srebro(1pkt mu brakło do złota) na IO ale znowu on nie wygrał wtedy PŚ. Także nie ma skoczka,który w roku olimpijskim zgarnąłby wszystko co jest do wygrania, Kamil może być pierwszy xd
- prezes3c
- Juventino
- Rejestracja: 17 stycznia 2011
- Posty: 491
- Rejestracja: 17 stycznia 2011
Skoki narciarskie mają dwukrotnie większą oglądalność niż La Liga. Także tego... No nie jest to niszowy sportdeszczowy pisze:Ogromne brawa dla Kamila! Może i skoki narciarskie nie są sportem o powalającej popularności, ale zostać legendą jakiejś dyscypliny - zawsze szacun.
Bardzo podobał mi się gest Svena Hannawalda. Gratulacje, okazanie szacunku. Super sprawa.
http://www.sport.pl/skoki/1,65074,21178 ... -razy.html
- B@rt
- Juventino
- Rejestracja: 17 kwietnia 2007
- Posty: 1432
- Rejestracja: 17 kwietnia 2007
No i nie został Niespecjalnie jest czego żałować, srebro to największy sukces w historii polskich lotów, na dodatek Tande wydawał się być poza zasięgiem i tylko w sferze czystego gdybania pozostaje rozważanie, co mogło się wydarzyć w czwartej serii.
Norwegowie w ogóle latali jak kosmici, na drużynówkę wyszli po swoje i na pełnym luzie realizowali plan do ostatniego skoku. Zaskoczyli Słoweńcy, chyba nawet w ich sztabie nikt się nie spodziewał, że będą skakać tak równo, a do sukcesu poprowadzi ich stary Damjan.
U nas bardzo pozytywnie Kubacki - równy i pewny przez całe mistrzostwa, zarówno indywidualnie, jak i w drużynówce, gdzie zrobił kapitalną robotę w drugiej serii. Świetnie, że z lotniczej imprezy udało nam się przywieźć dwa krążki, teraz czas na IO, gdzie nadzieje będą chyba jednak większe.
Norwegowie w ogóle latali jak kosmici, na drużynówkę wyszli po swoje i na pełnym luzie realizowali plan do ostatniego skoku. Zaskoczyli Słoweńcy, chyba nawet w ich sztabie nikt się nie spodziewał, że będą skakać tak równo, a do sukcesu poprowadzi ich stary Damjan.
U nas bardzo pozytywnie Kubacki - równy i pewny przez całe mistrzostwa, zarówno indywidualnie, jak i w drużynówce, gdzie zrobił kapitalną robotę w drugiej serii. Świetnie, że z lotniczej imprezy udało nam się przywieźć dwa krążki, teraz czas na IO, gdzie nadzieje będą chyba jednak większe.
- B@rt
- Juventino
- Rejestracja: 17 kwietnia 2007
- Posty: 1432
- Rejestracja: 17 kwietnia 2007
I po weekendzie w Zakopanem. Drużynówka w naszym wykonaniu świetna, wszyscy w miarę równo, co prawda Kubacki nieco zawiódł w pierwszym skoku, ale w przekroju całego konkursu drużynowego nie stworzyło to żadnych problemów, poza tym ładnie zrehabilitował się w drugiej próbie.
Indywidualne zawody to z kolei była ogromna loteria, która pochłonęła kilka ofiar. Szczerze mówiąc bardziej było mi szkoda Huli niż Stocha, nigdy jakoś specjalnie Stefana nie ceniłem, natomiast formą w tym sezonie zasłużył na to, by to jedno zwycięstwo odnieść.
Nie ma się co zachwycać najlepszymi próbami naszych zawodników, bo wiadomo, że Wielka Krokiew jak żadna inna skocznia zakłamuje rzeczywistość co do ich formy i możliwości. Bardziej natomiast martwią mnie skoki słabe - Żyła jest z tygodnia na tydzień coraz gorszy i nic nie sygnalizuje poprawy. Zamiast dać Horngacherowi materiał do przemyśleń, tylko utwierdził go w przekonaniu o słuszności postawienia na Kota w drużynie. Zaplecze skompromitowało się po całości, jedynie Pilch zdobył punkty, acz też bez błysku.
P.S. Matma matmą, fizyka fizyką, ale po całym weekendzie zupełnie nie wyobrażam sobie, jak ktoś miałby polecieć na tej nowej Wielkiej Krokwi 150 metrów, czy choćby nawet jakoś zbliżyć się do tej odległości.
Indywidualne zawody to z kolei była ogromna loteria, która pochłonęła kilka ofiar. Szczerze mówiąc bardziej było mi szkoda Huli niż Stocha, nigdy jakoś specjalnie Stefana nie ceniłem, natomiast formą w tym sezonie zasłużył na to, by to jedno zwycięstwo odnieść.
Nie ma się co zachwycać najlepszymi próbami naszych zawodników, bo wiadomo, że Wielka Krokiew jak żadna inna skocznia zakłamuje rzeczywistość co do ich formy i możliwości. Bardziej natomiast martwią mnie skoki słabe - Żyła jest z tygodnia na tydzień coraz gorszy i nic nie sygnalizuje poprawy. Zamiast dać Horngacherowi materiał do przemyśleń, tylko utwierdził go w przekonaniu o słuszności postawienia na Kota w drużynie. Zaplecze skompromitowało się po całości, jedynie Pilch zdobył punkty, acz też bez błysku.
P.S. Matma matmą, fizyka fizyką, ale po całym weekendzie zupełnie nie wyobrażam sobie, jak ktoś miałby polecieć na tej nowej Wielkiej Krokwi 150 metrów, czy choćby nawet jakoś zbliżyć się do tej odległości.
- Lucas87
- Juventino
- Rejestracja: 13 kwietnia 2013
- Posty: 2035
- Rejestracja: 13 kwietnia 2013
Zwykły wypadek przy pracy + popaprane warunki i cały konkurs. Wczoraj wielki sukces. Dziś plus, że wygrywa mało znany Słoweniec, a nie Szwab lub Norweg czy Austriak.
SANCTI PER FIDEM VICERUNT REGNA OPERATI SUNT IUSTITIAM.