Trybański kończy karierę !
- leniup
- Redaktor
- Rejestracja: 07 listopada 2003
- Posty: 1829
- Rejestracja: 07 listopada 2003
Tego się nikt nie spodziewał! Gazeta Wyborcza podaje, że pierwszy Polak w NBA postanowił zakończyć karierę!
Kończę z koszykówką. Sprawiała mi przyjemność. Może jeszcze zagram na podwórku - powiedział "Gazecie" Trybański
Trybański, który w czwartek został zwolniony z Chicago Bulls jest najwyraźniej załamany. Zawodnik z takim wzrostem i dobrym wyskokiem, na pewno bez problemu znalazł by pracę w Europie. Podobno Polakiem zainteresowany był klub Olympiakos Pireus.
- Jestem teraz wolnym człowiekiem, pojadę do Phoenix na wakacje. Jak dostanę dobrą ofertę z Europy? Chyba nie skorzystam. Reprezentacja? Chyba mnie nie będą chcieli za rok, jak nie będę grać. Mam dość koszykówki - powiedział "Gazecie" Trybański.
Kontrakt Trybańskiego był gwarantowany i zawodnik otrzyma wszystkie pieniądze za sezon, którego nie rozegra. W ratach co dwa tygodnie, łączna suma jego rocznych zarobków wyniesie 1,7 mln dolarów.
Andy Boudougiannis, europejski agent koszykarza, twierdzi, że na chwilę obecną nie szuka mu klubu w Europie, tylko ma nadzieję na angaż w jakimś klubie NBA.
Jednak zawodnik na łamach Gazety Wyborczej skomentował to krótko.
Agent nic jeszcze nie wie. Ale ja już podjąłem decyzję - powiedział Trybański.
I bardzo dobrze tryb!! Popieram to bo nie wiem wogóle w jaki on się dostał do NBA!!! :shock: Posiedział na ławie, zarobił kilka milionów i do domu!! Ciekawe czy gdyby nie zarobił 4 milionów, a jakieś 400 tys też by sie znudził koszykówką? Tylko kasa dla niego ważna!! A co wy sądzicie na ten temat
PS. Gazeta wyborcza to chyba wiarygodne źródło 8)
Kończę z koszykówką. Sprawiała mi przyjemność. Może jeszcze zagram na podwórku - powiedział "Gazecie" Trybański
Trybański, który w czwartek został zwolniony z Chicago Bulls jest najwyraźniej załamany. Zawodnik z takim wzrostem i dobrym wyskokiem, na pewno bez problemu znalazł by pracę w Europie. Podobno Polakiem zainteresowany był klub Olympiakos Pireus.
- Jestem teraz wolnym człowiekiem, pojadę do Phoenix na wakacje. Jak dostanę dobrą ofertę z Europy? Chyba nie skorzystam. Reprezentacja? Chyba mnie nie będą chcieli za rok, jak nie będę grać. Mam dość koszykówki - powiedział "Gazecie" Trybański.
Kontrakt Trybańskiego był gwarantowany i zawodnik otrzyma wszystkie pieniądze za sezon, którego nie rozegra. W ratach co dwa tygodnie, łączna suma jego rocznych zarobków wyniesie 1,7 mln dolarów.
Andy Boudougiannis, europejski agent koszykarza, twierdzi, że na chwilę obecną nie szuka mu klubu w Europie, tylko ma nadzieję na angaż w jakimś klubie NBA.
Jednak zawodnik na łamach Gazety Wyborczej skomentował to krótko.
Agent nic jeszcze nie wie. Ale ja już podjąłem decyzję - powiedział Trybański.
I bardzo dobrze tryb!! Popieram to bo nie wiem wogóle w jaki on się dostał do NBA!!! :shock: Posiedział na ławie, zarobił kilka milionów i do domu!! Ciekawe czy gdyby nie zarobił 4 milionów, a jakieś 400 tys też by sie znudził koszykówką? Tylko kasa dla niego ważna!! A co wy sądzicie na ten temat
PS. Gazeta wyborcza to chyba wiarygodne źródło 8)
- ADAMJUVENTUSPL
- Juventino
- Rejestracja: 05 czerwca 2003
- Posty: 1328
- Rejestracja: 05 czerwca 2003
Juventin chyba nie zrorumiałeś, przecież Trybański nie myśli że jest Jordanem, tylko chyba zrozumiał że jest za słaby na NBA i to go trochę załamuje, mi jest go trochę szkoda, według mnie źle robi powinien wrócić do Polski może by znalazł prace jakimś Europejskim klubie, bo z według mnie dla niego to był za duży przeskok, ma talent ale nie powienien go dorazu rozwijać w NBA tylko w Eurpie.
To tak jakby KLatt utalentowany 19-letni piłkarz drugoligowego Kujawiaka Włocławek przeszeł do średniaka Serie A typu Chievo czy Udinese.
To tak jakby KLatt utalentowany 19-letni piłkarz drugoligowego Kujawiaka Włocławek przeszeł do średniaka Serie A typu Chievo czy Udinese.
Są trzy rzeczy które kocham Rodzina,Bóg oraz Juventus
"Łatwej jest wygrać drużynie zgranej, choć bez gwiazd, niż jedenastu niezgranym z sobą megapiłkarzom"
Alessandro Del Piero
"Łatwej jest wygrać drużynie zgranej, choć bez gwiazd, niż jedenastu niezgranym z sobą megapiłkarzom"
Alessandro Del Piero
- M.
- Juventino
- Rejestracja: 26 lipca 2004
- Posty: 2167
- Rejestracja: 26 lipca 2004
Wiedziałem, że tak będzie. Trybański praktycznie nic nie robiąc zarabiał dużo pieniędzy, teraz mu się znudziła koszykówka i odszedł mając parę milionów USD na koncie. Nareszcie wszyscy zrozumieją, że jemu chodziło tylko o kasę, a nie o to, żeby się rozwinąć i grać coraz lepiej.
:roll:
- Mati21pi
- Juventino
- Rejestracja: 17 listopada 2003
- Posty: 80
- Rejestracja: 17 listopada 2003
no dziwna decyzja zarobił kase i grac nie chce juz. Brak przyjemnosci w tym co robił. Statystki jak na jego zarobki bardzo marne . Juz lapme jest duzo lepszy
Niech kończy kariere i sie nie osmiesza
Niech kończy kariere i sie nie osmiesza
A najlepszym klubem jest Juventus Turyn:d
- 2MAN
- Juventino
- Rejestracja: 14 sierpnia 2003
- Posty: 344
- Rejestracja: 14 sierpnia 2003
Wszysyc "siadacie" na Niego ... ale tak naparwde to On "otworzył" możliwość grania innym Polakom w NBA ... cóż , bądzmy szczerzy - nie udało mu sie i w pewnym sensie nie nadawał się , ale nie można odrazu mówić że nabrał $$ i nic z Niego już nie będzie :? Jeszcze zagra , jak nie w NBA to w jakimś dobrym Klubie europejskim ...
"Dla wszytkich fanow Nintendo DS . Zapraszamy ! http://www.dsinfo.yoyo.pl/news.php
- Lizard
- Juventino
- Rejestracja: 27 listopada 2003
- Posty: 270
- Rejestracja: 27 listopada 2003
Eeee, chyba nie rozumiesz dlaczego podjął taką decyzję :roll: Bo ma dużo kasy i jest ustawiony na całe życie?! On po prostu chce grać, kluby pozbywały się go za każdym razem, nie dając mu szans na zaprezentowanie swoich umiejętności na parkietach NBA. Sam trening to za mało, aby ocenić przydatność zawodnika dla klubu. Trenerzy wpisywali go na listę kontuzjowanych, mimo że nic mu dolegało. Rozumiem jego zażenowanie tą sytuacją, gdyż powtarzała się ona w każdym klubie, w którym przebywał. Czuje, że nic nie zdziała w NBA, bo jak ma to zrobić, gdy nikt mu nie daje szans na grę w meczu. Zrozum go człowieku :!:Popieram to bo nie wiem wogóle w jaki on się dostał do NBA!!! Posiedział na ławie, zarobił kilka milionów i do domu!! Ciekawe czy gdyby nie zarobił 4 milionów, a jakieś 400 tys też by sie znudził koszykówką? Tylko kasa dla niego ważna!!
Zresztą, jakoś mi się nie chce wierzyć w tego newsa, te słowa musiał wypowiedzieć zbyt pochopnie, pod wpływem emocji i tyle. Jeśli jest prawdą to, o czym piszą w GW.
- Bany_DG
- Juventino
- Rejestracja: 03 listopada 2003
- Posty: 634
- Rejestracja: 03 listopada 2003
Ty teżmnie nie zrozumiałeś w wiadomosciach radiowych mówili że kosz przestawał mu sprawaiać przyjemność a ja na to że żę jak kazdemu by sie tak odechciewało to sport był by do ....... (nosa :lol: )lolADAMJUVENTUSPL pisze:Juventin chyba nie zrorumiałeś, przecież Trybański nie myśli że jest Jordanem, tylko chyba zrozumiał że jest za słaby na NBA i to go trochę załamuje, mi jest go trochę szkoda, według mnie źle robi powinien wrócić do Polski może by znalazł prace jakimś Europejskim klubie, bo z według mnie dla niego to był za duży przeskok, ma talent ale nie powienien go dorazu rozwijać w NBA tylko w Eurpie.
To tak jakby KLatt utalentowany 19-letni piłkarz drugoligowego Kujawiaka Włocławek przeszeł do średniaka Serie A typu Chievo czy Udinese.
z air troche przesadziłem
- bartusek
- Juventino
- Rejestracja: 30 stycznia 2004
- Posty: 216
- Rejestracja: 30 stycznia 2004
To było do przewidzenia......
Zanim zaczniecie go krytykować, to chciałem zauważyć, ze Wy przez całe życie ( obym siem mylil ) NIe zarobicie tyle co on za te sezony...
To, że on sie tam zbytnio nie nadaje ( nie oszukujmy sie ) to były wiadomo po pierwszych meczach... Ale mial extra sporządzony kontrakt ( nie to co Lampe ) i jego zarobki były gwarantowane...
A, że nie lubi koszykówki, no cóż nie każdy lubi swoja pracę.....
Zanim zaczniecie go krytykować, to chciałem zauważyć, ze Wy przez całe życie ( obym siem mylil ) NIe zarobicie tyle co on za te sezony...
To, że on sie tam zbytnio nie nadaje ( nie oszukujmy sie ) to były wiadomo po pierwszych meczach... Ale mial extra sporządzony kontrakt ( nie to co Lampe ) i jego zarobki były gwarantowane...
A, że nie lubi koszykówki, no cóż nie każdy lubi swoja pracę.....