Kto ma dziewczyne/ narzeczoną/żone a kto jest single?

Wszystko co nie związane z Juventusem i sportem. Aktualne wydarzenia ze świata polityki, muzyki i kina.
ODPOWIEDZ
pinturicchia

Qualità Juventina
Qualità Juventina
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 maja 2005
Posty: 472
Rejestracja: 03 maja 2005

Nieprzeczytany post 17 października 2005, 00:15

alex_pl pisze:
Papa Roach 17 pisze:A ja mam od 3 miesięcy i moge przysiadz ze na tym sie nie skonczy.
heh nie rozumiem Cie-piszesz ze ja kochasz ale jednoczesnie twierdzisz ze ona nie bedzie ostatnia-jaki ma sens wiazanie sie z kims jak i tak wiesz ze bedzie nastepna. :angry:
Chyba żle go zrozumiłeś. O ile z moim czytaniem ze zrozumieniem bywa różnie 8) to wydaje mi sie że jemu chodziło o to że ma zamiar być z ta dziewczyną wiecej niż tylko trzy miesiące. :D

@ Papa Roach 17 --> Życze ci żeby to sie sprawdziło :smile:

A wracając do tematu: To jestem kolejną samotną osobą. :angry: Mam nadzieje że to sie zmieni :D


alex_pl

Juventino
Juventino
Rejestracja: 13 sierpnia 2004
Posty: 212
Rejestracja: 13 sierpnia 2004

Nieprzeczytany post 17 października 2005, 00:20

heh jesli o to chodzilo to przepraszam autora :) pozna pora daje mi sie we znaki juz :wink: apropo tematu to ja rowniez jak moj/moja poprzednik/poprzedniczka jestem samotny poki co ale dobrze mi z tym pozdrawiam :)


Mejgus

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 lipca 2004
Posty: 71
Rejestracja: 23 lipca 2004

Nieprzeczytany post 17 października 2005, 07:47

jasli o mnie chodzi to samotny na szczescie nie jestem. mam dziewczyny juz od chyba 9 miesiecy :D i jest dobrze :)


Gregor del Ptasior

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 marca 2005
Posty: 245
Rejestracja: 26 marca 2005

Nieprzeczytany post 17 października 2005, 10:53

A ja mam moje Kochanie od... 11 miechów :]
A najlepsze jest to, że ja za Wisełką, a ona za Craxą... Ale to u nas nie ma znaczenia... Ważne, że oboje nienawidzimy Realu, Milanu, czy Chelsea :]
Jej ulubieńcem (poza Craxa) zawsze była Barca, a z piłkarzy Ballack. Teraz się to troszkę zmieniło... Śledzi i przeżywa każde spotkanie JUVE, a przede wszystkim KIBICUJE Bianconerrim !!! A wogóle to uwierzcie mi... Nie ma to, jak kobieta, która się na maxa interesuje footballem, ogląda z wami mecz i nie pyta dlaczego ten pan biega z gwizdkiem i w której gra drużynie :]

Forza Justynka, Forza Juve, Forza TS !!!


Dymek

Juventino
Juventino
Rejestracja: 12 listopada 2003
Posty: 1
Rejestracja: 12 listopada 2003

Nieprzeczytany post 17 października 2005, 11:54

Juz nie długo wielki dzień zenie sie z ukochana bo z Juve juz dawno jestem po slubie


Gałcio

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 lutego 2004
Posty: 403
Rejestracja: 14 lutego 2004

Nieprzeczytany post 17 października 2005, 13:55

Singielek jak cholera ze mnie :D i nie wydaje mi sie by to sie szybko zmieniło :evil:


Nigdy nie dyskutuj z <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>,najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu,a potem pokona doświadczeniem.
Przemo90

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 marca 2004
Posty: 470
Rejestracja: 24 marca 2004

Nieprzeczytany post 17 października 2005, 17:53

JA miesiac temu zakonczylem swoj ponad roczny zwiazek i jakos nie spieszy mi sie do kolejnego. Singielkiem jestem i narazie jest fajnie - mozna poszaleć :)))))


Obrazek

"Dla Juventusu zwycięstwa nie są rzeczą ważną. Dla Juventusu zwycięstwa to jedyne, co się liczy" ~Giampiero Boniperti~
Papa Roach 17

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 maja 2005
Posty: 19
Rejestracja: 06 maja 2005

Nieprzeczytany post 17 października 2005, 18:20

Tak alex_pl źle zrozumiałeś.
Nie skonczy sie na 3 miesiącach. Czytaj dokładniej.


bajbek17

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 kwietnia 2007
Posty: 1558
Rejestracja: 25 kwietnia 2007

Nieprzeczytany post 30 czerwca 2010, 22:20

Ja mam dziewczynę od 5 lat. W sierpniu ma urodziny i postanowiłem się juz oświadczyć... Jest genialna a co najważniejsze lubi oglądać mecze a przede wszystkim Juve i im kibicuje :dance: Za moją sprawą oczywiście. Uwielbia Nedveda, Gigiego, Kielona, Diego i całą starą gwardie. Szykuje mi się piękne życie :smile:


maciek_11

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 kwietnia 2007
Posty: 161
Rejestracja: 08 kwietnia 2007

Nieprzeczytany post 01 lipca 2010, 21:44

bajbek17 pisze:Ja mam dziewczynę od 5 lat. W sierpniu ma urodziny i postanowiłem się juz oświadczyć... Jest genialna a co najważniejsze lubi oglądać mecze a przede wszystkim Juve i im kibicuje :dance: Za moją sprawą oczywiście. Uwielbia Nedveda, Gigiego, Kielona, Diego i całą starą gwardie. Szykuje mi się piękne życie :smile:
O to gratuluję :-D Wszystkiego najlepszego jakbym potem nie zdążył złożyć życzeń.

Skoro już coś wyskrobałem tutaj to się pochwalę moim 2,5-letnim związkiem. O oświadczynach na razie nie myślę, ale zapewne się tym kiedyś kończy :D Na razie pracuję jeszcze nad nią (w sensie wpajania Juve do serca)


myszka88

Juventino
Juventino
Rejestracja: 06 lipca 2010
Posty: 6
Rejestracja: 06 lipca 2010

Nieprzeczytany post 06 lipca 2010, 12:14

Niestety jestem samotna. Nic w tym fajnego, że jest się samym. Tak trudno ludziom się znaleźć na wspólnej drodze. :płaczę:


aras191

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 05 października 2006
Posty: 214
Rejestracja: 05 października 2006

Nieprzeczytany post 06 lipca 2010, 12:40

myszka88 pisze:Niestety jestem samotna. Nic w tym fajnego, że jest się samym. Tak trudno ludziom się znaleźć na wspólnej drodze. :płaczę:

a pokaz sie to moze sie to zmienic :rotfl:


Azrael

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 15 marca 2008
Posty: 1317
Rejestracja: 15 marca 2008

Nieprzeczytany post 09 lipca 2010, 04:48

Ja od roku jestem sam (nie licząc przelotnych epizodów) po związku, który odcisnął we mnie eee... głębokie piętno. Bycie w związku jest faktycznie o wiele przyjemniejsze, ale bycie samotnym też ma wiele zalet i nie mam tu wyłącznie na myśli tego o co chłopcy lubią robić i nie mieć wyrzutów sumienia (możecie myśleć o tym co chcecie).

Różnica pomiędzy byciem z kimś a "samotnością" jest taka, że:
- gdybym był z kimś spałbym teraz pod ciepłą kołdrą z "kobietą mojego życia", która choć piękna, to aktualnie mało apetyczna, bo być może spocona (bo noc gorąca), z przetłuszczonymi włosami (o ile przed snem ich nie umyła) i mnóstwem innych "wad", których zapewne bym nie zauważał, bo bym ją kochał (a przynajmniej tak by mi się zdawało);
- gdy nie jestem z nikim jest aktualnie godzina która jest, brzask za oknem, a nade mną lata ogromny komar którego mam w... nosie i cała ta abstrakcyjna rzeczywistość wokoło, jakby wycięta z jakiegoś serialu, albo - jeszcze lepiej - z kreskówki.
Lepiej mieć kogoś (celowo nie piszę o miłości), ale samotność otwiera wiele dotąd zamkniętych klapek w mózgu. Kilka innych niestety zamyka. Cokolwiek to znaczy... :ok:


Pozdrawiam!
Simi

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 maja 2006
Posty: 1275
Rejestracja: 07 maja 2006

Nieprzeczytany post 18 lipca 2010, 23:15

Gdy jesteś wolny to chcesz miec dziewczynę, a gdy jesteś już zajęty i masz tą dziewczynę, to chciałbyś byc wolnym. Ot co paradoks miłosny.

Ja jestem zadowolony z tego że mam Swoją wybrankę, na którą polowałem też jakiś zbity czas. Jesteśmy już ze sobą 14 miesięcy i układa się wszystko ok. Pozdrawiam i życzę udanych łowów.


paku

Juventino
Juventino
Rejestracja: 11 czerwca 2003
Posty: 1183
Rejestracja: 11 czerwca 2003

Nieprzeczytany post 20 lipca 2010, 19:58

Łowy zakończone 7 lat temu. :D


ODPOWIEDZ