wasi idole w NBA
- TURINIO
- Juventino
- Rejestracja: 07 czerwca 2005
- Posty: 265
- Rejestracja: 07 czerwca 2005
Vince niestety się skończył...Ma już 31 lat,a żadnych sukcesów za sobą...Nigdy nie był nawet w najlepszej piątce "regular season", nigdy też nie zagrał w Finale NBA, nie został MVP czy też nie był najlepszym strzelcem ligii...Miał przeogromny potencjał zmarnowany niestety przez kontuzje...Kolejny powodem braków sukcesów Vince'a jest brak charyzmatycznego charakteru zwycięzcy..Vince Carter!!!! No i z tego względu kibicuje New Jersey Nets!! Mam nadzieję ze wkońcu zdobędą pierwsze w historii mistrzostwo NBA
Piszę to jako wielki, ale obiektywny fan jego talentu..
"...Znam swoją wartość i na boisku jestem bufonem. Dlatego nie pójdę do Juventusu, po co im dwóch bufonów?..." - jedna z wielu złotych myśli 'The Holy Goalie '