Australian Open
- nookie
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 820
- Rejestracja: 08 października 2002
ja liczylem na Agassiego..ale coz.. nie wyszlo...Federer jest w wysmienitej formie i jego wygrana w finale byla w sumie dla mnie pewna..co odzwierciedla wynik..mam nadzieje ze Agassi bedzie gral coraz lepiej na nastepnych konkrusach..
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie.
Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
- kouba
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 21 sierpnia 2003
- Posty: 2134
- Rejestracja: 21 sierpnia 2003
ja też wolałem, żeby wygrał Agassi niż Federer. Ten Szwajcr to na dzięn dzsiejszy chyba najlepszy tenisista świata, udowodnił to teraz i w poprzednich turniejach. Ale wśród facetów czołówka światowa zmienia sie bardzo szybko, niesądzicie
- Ultras
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 03 listopada 2003
- Posty: 2215
- Rejestracja: 03 listopada 2003
no masz racje... ale w damskim tenisie jest to samo. Dopiero ostatnio dwie zawodniczki zaczęły mieć większą przewagę nad reszta, mianowicie Clijsters i Henin, a jeszcze niedawno najlepsze były siostry Williams, wcześniej Capriati, Davenport...kouba pisze:ja też wolałem, żeby wygrał Agassi niż Federer. Ten Szwajcr to na dzięn dzsiejszy chyba najlepszy tenisista świata, udowodnił to teraz i w poprzednich turniejach. Ale wśród facetów czołówka światowa zmienia sie bardzo szybko, niesądzicie
wole gdy jest wielu zawodnków yrównanych niż jeden, który wszystko wygrywa, a Ferrero jest na dobrej drodze do tego (niestety) :?