uzywki czyli piwo papierochy narkotyki

Wszystko co nie związane z Juventusem i sportem. Aktualne wydarzenia ze świata polityki, muzyki i kina.
ODPOWIEDZ
juveman7

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 października 2005
Posty: 643
Rejestracja: 13 października 2005

Nieprzeczytany post 01 czerwca 2006, 20:19

Tak się składa że z żadnym nałogiem niemam nic wspólnego. Na sam widok papierosów mnie mdli, a co dopiero jakieś trawki czy coś tam- bleee,nie chce mieć z tym nic wspólnego. A z piwem- hmmm, to jest tak. Wogóle nie piję, ale raz na jakiś czas sie napiję, tylko że w dużych ilościach i zaczynają się głupotki :smile:
Póżniej z 3 miesiące przerwy i znowu gdzieś uderzam :smile:

Ale tak naprawdę to wszystkie nałogi to dziadostwo.


...kiedyś przyjdzie prawdziwy deszcz i zmyje cały ten gnój...
VaRiaT

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 lipca 2006
Posty: 21
Rejestracja: 27 lipca 2006

Nieprzeczytany post 16 sierpnia 2006, 01:01

ja od czasu do czasu wypije sobie jakies piffko :D

narkotykow nie biore.... i chyba nie bede bral...

a papierosy chyba jak kazdy w zyciu probowalem ale nie podchodzi mi to i z jednej strony dobrze :D

PS ale mialem akcje w szkole a dokladnie w klasie...po sylwestrze przychodzimy do szkoly i tam gadamy o sylwestrze...
a taki Edek(pomywara klasowa haha ;]) mówi tak..."eeee no chlopaki Wy to takiego sylwka jak ja to na banq nie mieliscie i nie upiliscie sie tak jak ja...."-my sobie myslimy Edek tak sie narabal?...kurde... a on mowi tak...-"kupilismy sobie dwa szampany na dziewieciu i tak sie narabalem ze szok...."a my od razu polewka ze ja nie moge...


Kryształ

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 sierpnia 2005
Posty: 756
Rejestracja: 17 sierpnia 2005

Nieprzeczytany post 16 sierpnia 2006, 21:56

Często mylicie (tak mi sie wydaje) pojecie ćpania, ćpun itp. z paleniem trawki:) Narkotyki to ochydna sprawa zdecydowanie najgorysz naług...bardzo groźny. Amfa, Hera...to zabija ludzi. Natomist co do dżoja moi drodzy to jest inna sprawa. Marihuana nie uzaleznia tak jak narkotyki typu amfetaminy czy heroiny, papierosow. Ludzie pala marysie bo chca sie odprezyc i takie tam bzdety, zreszta przypatrzcie sie w filmach gdzie graja jacys murzyniu...3/4 pali skuna...Ale to nie dla mnie mam nadciśnienie...ograniczyc sie moge do jednego, dwoch piw...pozdro


Mr Cezary

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 21 grudnia 2004
Posty: 1156
Rejestracja: 21 grudnia 2004

Nieprzeczytany post 16 sierpnia 2006, 22:47

Fajki? Błeee... Nie palę tego i nie mam zamiaru.
Dragi? Trzeba nie mieć łba na karku, żeby to brać.
Alkohole? Piwko tak, ale nie za często. Średnio jedno na tydzień. Wino? Chyba, że jakieś dobre i drogie. Jaboli ze sklepów za 3 zł, to nie pijam. A wódeczka? Jak są urodziny czyjeś, to nie wypada się nie napić :D Ale nigdy nie mieszać! :wink:


EXCALIBUR DH

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 11 sierpnia 2006
Posty: 25
Rejestracja: 11 sierpnia 2006

Nieprzeczytany post 16 sierpnia 2006, 23:01

Więc tak: Piwko czemu nie? Ziółko czemu nie :D? Papierosy to kicha no i narkotyki to też kicha!
Nie rozumiem ludzi mówiących o czyms, o czym nie mają pojęcia. "Paliłem zioło raz czy dwa ale mi sie nie spodobalo - bez komentarza :|
Ktos napisał że kumpel mu sie prawie od zioła przekręcił - co przedawkował?? :| - bez komentarza.
Ziółko jest spoko, ale dla inteligentnych...
A i zanim napiszecie o czymś, to się zastanówcie czy wystarczająco o tym wiecie i nie piszecie jakiś dyrdymałów.


Pale, ale nie stale, bo ten co pali stale ma tylko jedno na świat spojrzenie, jak ten co nie pali wcale! :D
DamKam

Juventino
Juventino
Rejestracja: 10 listopada 2003
Posty: 1746
Rejestracja: 10 listopada 2003

Nieprzeczytany post 17 sierpnia 2006, 11:36

NIE pije bo mi nie smakuje...
NIE pale bo szkoda zdrowia...
NIE biore bo nie jestem glupi...

... krotko ale konkretnie na temat :!:


behemot

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Rejestracja: 09 października 2002
Posty: 570
Rejestracja: 09 października 2002

Nieprzeczytany post 17 sierpnia 2006, 12:19

Taaaa. A ja pije. Ale tylko piwko i winko. Wódeczki i innych mocnych alkoholi nie tykam od liceum. Wtedy chyba przetankowałem:) Mam wstręt. No i chyba dobrze. Twarde drugsy znam tylko z opowieści kolegów. To nie dla mnie. Natomiast MJ? Oj tak! Wróciłem niedawno z Amsterdamu. Kocham to miasto, jego niepowtarzalny klimat. No i zioło też kocham. Mógłbym tam zamieszkać. Mmmm. To sie rozmarzyłem. Gdybym miał wybierać upicie się, a zapalenie, nawet bym sie nie zastanawiał. MJ to jest to!

Chill


wake up! catch the rising sun!
EXCALIBUR DH

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 11 sierpnia 2006
Posty: 25
Rejestracja: 11 sierpnia 2006

Nieprzeczytany post 17 sierpnia 2006, 15:13

@Behemoth - widać, że wiesz co dobre :D
Sciagnij sobie kawałek: Natural Dread Killaz - good sensi.
No nie ściagaj tylko kup oryginalna plytke :)
Co do mocnych dragów to mam kumpla tabsownika :D - Nikomu nie polecam, bo to strasznie ryje psyche. No i pomyślcie sobie, że wyprodukowanie jednej pigóły to chyba przedział 50gr-1zł. Co tam jest to nawet nie chce wiedzieć...
P.S. W Amsterdamie te pewnie niezła taniocha :D. No i te wszystkie opowieści o super odmianach i innych fazach ajjjj... :D

2 post

Jeszcze jedno co do dragów to polecam pana Bodka.
Kto tego nie słyszał to niehc sobie sciagnie i posłucha.
Po przesłuchaniu tego zanim coś zarzucicie np. jakiegoś kwasa, amfe, grzybka lub jeszcze jakieś inne świństwo to się zastanowicie 100x (o ile w ogóle przydzie wam do głowy taki pomysł:)).
Bodek.mp3


Pale, ale nie stale, bo ten co pali stale ma tylko jedno na świat spojrzenie, jak ten co nie pali wcale! :D
Tanhi

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 stycznia 2005
Posty: 17
Rejestracja: 25 stycznia 2005

Nieprzeczytany post 10 września 2006, 17:01

ja tam kocham PIWO :) jakies winko czasem tez jest dobre :) wodka tylko na imprezach :)


J - U - V - E - N - T - U - S
wachacz

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 września 2006
Posty: 7
Rejestracja: 10 września 2006

Nieprzeczytany post 10 września 2006, 17:12

piwko jest super :) jak siadam ze znajomymi to skonczyc nie umiemy :) forza juve


Mr.Lordi

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 października 2006
Posty: 16
Rejestracja: 18 października 2006

Nieprzeczytany post 24 listopada 2006, 19:24

niektórym trudno w to uwierzyc ale nie mam nałogów (poza Juventusem ;) )
nie pale, nie biore i jestem totalnym abstynentem. No raz w roku szamapana sie troche napije xP


Obrazek
Obrazek
piter_b

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 listopada 2006
Posty: 720
Rejestracja: 18 listopada 2006

Nieprzeczytany post 24 listopada 2006, 23:09

piwo piwo piwo ! napój orzezwiający dobrze schłodzony. Nie pijam tego w duzych ilościach . Nie wiecej jak 2 dziennie co nie oznacza że pije codziennie. ale jedno piwo dziennie po pracy czasem potrafi zdziałać cuda :D
Wino lubie choć już prawie nie pije tego trunku bo nie ma okazji. Kiedyś owszem ( czasy szkoły średniej). Wodka tylko jak jest jakaś okazja tzn urodziny, sylwester lub np spotkanie przyjaciół po latach.
Tytoń rzuciłem już dawno i nie wróce do tego już nigdy (mam nadzieje).

o narkotykach sie nawet nie wypowiem bo jestem ich przeciwnikiem


wickerman

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 20 listopada 2003
Posty: 59
Rejestracja: 20 listopada 2003

Nieprzeczytany post 25 listopada 2006, 20:29

Nie pale, nie biore, za to piję - broń Boże nałogowo. :wink: Piwko po zajęciach to przecie nic złego. A film albo meczyk bez browarka to niemal jak grzech. :D Coś mocniejszego jedynie przy okazji.
A z nałogów: kobiety, samochody i oczywiście piłka nożna. To jest coś bez czego nie mogę żyć. 8)


kościelna

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 stycznia 2007
Posty: 4
Rejestracja: 14 stycznia 2007

Nieprzeczytany post 17 stycznia 2007, 23:36

Moja koleżnaka np. naćpała się extazy bo była na dysce i ja ktoś przeleciał i teraz nie wiem kto a jest w ciąży z leksza fajnie się wkopała ale przecież narkotyki są dla ludzi.


Siewier

Administrator
Administrator
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 kwietnia 2003
Posty: 9995
Rejestracja: 25 kwietnia 2003

Nieprzeczytany post 18 stycznia 2007, 08:00

Wszystko jest dla ludzi,ale jeśli jest się idiotą i nie potrafi się z czegoś korzystać to już inna sprawa.


ODPOWIEDZ