JUVE- real sociedad 4-2

Ironek · Nieprzeczytany post 21 października 2003, 22:34

JUVENTUS wygrał po bardzo dobrzej grze

, trochę gorszej drugiej połowie. Bramki TREZE x2, DI VAIO x2- TUDOR (Samobój), De Pedro. Ale i tak meczyk był ql, chociaż nie potrzebne rozluźnienie, i była lekka nerwówka.

Logan · Nieprzeczytany post 21 października 2003, 22:38

no

poczatek swietny ale tak od 65 min. zaczelo sie psuc

ale ciesza 3 pkt.

i dobra forma napastnikow

zambro i buffon rulez

BIGGI · Nieprzeczytany post 21 października 2003, 22:40

Znowu nerwówka ale nie narzekajmy. Świetna forma Zambrotty, Nedveda, Treze, Di Vaio itp itd

....Camo tylko coś tracił za dużo piłek ale i tak ładnie. Tudor mnie wkurzył powiem szczerze (no ale mozna mu wybaczyć), liczyłem ze od początku zagra Montero, ale chyba chcieli bardziej pilnować wysokiego Kovacevicia - dlatego był Tudor. Ciesze sie ze wygrali wysoko...powiem Wam ze Alex musi być w naprawde dobrej formie żeby liczyć na gre w 11 (przy takiej formie Di Vaio). Aha.....te piosenki (przyśpiewki

) na stiadionie były masowe

FORZA JUVE !!!!!!!!!!!!!!

booyak · Nieprzeczytany post 21 października 2003, 22:42

Fakt zwycięstwo cieszy ale już 2 raz z rzędu tracimy pod koniec głupie bramki które wynikają z rozluźnienie... Trzeba to zmienić...

malutki · Nieprzeczytany post 21 października 2003, 22:44

Pierwsze 60 min meczu świetne w wykonaniu napastników i Nedveda który zaliczył kolejne asysty. Potem przyszło lekkie rozluźnienie w wyniku czego stracilismy 2 bramki. Ale najbardziej ciesza 3pkt. !!!!

Yari · Nieprzeczytany post 21 października 2003, 22:50

Di Vaio i Trezegeut wyśmienicie. Oboje mogli strzlić hat-tricka. Szczególnie żałuje strzału Trezegeut'a z woleja kiedy to piłka odbiła sie od obrońcy. Nedved był jak zwykle wszędzie. A te dwa piodania do Di Vaio i Trezegeut , absolutny majstersztyk. Appiah świetnie grał. Davids może pakować manatki:):). Appiah jest lepszy:):).Obrona .... hmmm wogóle ździwił mnie na początku skład. Myślałem że Montero i Ferrara będą grać w środku. Tudor chyba zawsze sie mi będzie kojarzył z samobójami ( drugu mecz z manchesterem:):)). ech. Buffon trzy razy fenomenalnie interweniował. Ale przy drugiej bramce mógł piłke wybić , szkoda. Ale jest świetnie. Oby tak dalej. Mam nadzieje że na wyjeździe Juve też zagra tak świetnie w ataku i pomocy. :!: :!: :!:

juve21 · Nieprzeczytany post 21 października 2003, 22:50

Ja nie moge. Płakać mi się chce jak widze niektore tu wypowiedzi.Juve zagrało świetny mecz :!: i nawet strata bramek nie ma tu nic do rzeczy.Samoboj to rzecz wyjątkowa, może się zdarzyć każdemu.Dobrze że stało się to gdy juve prowadziło dość wysoko.A późniejsze sytuacje to tylko wina rozluźnienia naszych pilkarzy co jest rzeczą normalną bo trudno się skupić gdy gromi się tak rywala. Za dzisiejszy mecz daje Juvenusowi 5.Mnóstwo sytuacji ,świetna gra naszych pomocników ,no i fenomenalna postawa napastników.Moim zdaniem Camor z Nedvedem rządzili dziś.Słabiej zagrał Appiach ,ale może miał słabszy dzień.Jak dla mnie to była pilkarska uczta oglądać tak grający Juventus.

iero10 · Nieprzeczytany post 21 października 2003, 22:55

Biggi, Ty chyba sam nie wierzysz w to co piszesz, jak ALEX( kapitan, symbol JUVE) ma walczyc o miejsce. Chyba pomyliłes ALEXa z Trezeguetem ktory zagrał dzis dobrze, ale mało pracował, Marco DI Vaio grał bardzo dobrze, był szybki, mijał zawodnikow, pokazał kilka swietnych akcji, a trezeguet oprocz miniecia bramkarza i bramce oraz drugiej bramki ( ktore tylko wykanczał) nic nie pokazał.
ALe to nie ma znaczenia. Wazne sa 3 pkt i to zee JUVE ma juz prawie pewny awans do drugiej rundy.
Panowie oby tak dalej.

P.S. ALEX wroc jak najszybciej to wyniki beda jeszcze wyzsze.
Pozdrawiam

KwiAtek · Nieprzeczytany post 21 października 2003, 22:56

mozna powiedziec, ze zadanie wykonane z nawiazka

swietna gra Zambrotty, szalal po tej lewej stronie jak dziki

Camoranesi tez niczego sobie, no i oczywiscie nasi dwaj napastnicy Marco i David - nic dodac nic ujac

obrona tez sie dzisiaj dzielnie spisywala, tylko male rozluznienie pod koniec i bylo groznie pod bramka Gigi'ego
ogolnie chcialem pochwalic caly zespol i powiedziec im DZIEKUJE :!: :twisted:

Andryk · Nieprzeczytany post 21 października 2003, 22:57

BRAVO JUVE piękne bramki napastników dały nam zwycięstwo ale ja myślałem że będzie upragnone pięć bramek ale cóż BON VAYAGUE sociedad

RadeKas · Nieprzeczytany post 21 października 2003, 22:58

Nie widzialem tak cudownie grajacego Juve od rewanzu z realem (patent na reale? :twisted: :twisted: ). No ale ostatnie 20 minut nie wyszlo, ale jak sie 4-0 prowadzi to rozluznienie jest nieuniknione 8). Wszyscy zawodnicy grali swietnie (no Tudor wiadomo ;P), ale najwieksze brawa nalezaly sie:
Napastnicy- wiadomo po dwie bramy, czego chciec wiecej 8)
Nedved- dwie cudowne asysty no i jak zwykle wspaniala gra
Camor- przez cala pierwsza polowe wszedzie go bylo pelno. Malo nie strzelil gola, odbieral pilki, asysta przy pierwszej bramce no i wybil pilke z bramki.
Zambrotta- Po prostu szalal na calej lewej stronie.

Poza tym bardzo dobrze, w przeciwienstwie do Davidsa, zagral Appiah. A przyspiewki na stadionie byly na serio cool

Podsumowujac witaj druga fazo LM i

Ironek · Nieprzeczytany post 21 października 2003, 22:59

iero10 pisze:A trezeguet oprocz miniecia bramkarza i bramce oraz drugiej bramki ( ktore tylko wykanczał) nic nie pokazał.

Człowieku, TREZE jest właśnie po to żeby strzelać bramki, strzelił 2 i to jest wykonane zadanie na 5

DeeJay · Nieprzeczytany post 21 października 2003, 23:02

Bardzo dobry mecz w wykonaniu Juve!! przede wszystkim pierwsza połowa. Świetna gra naszych napadziorów Di Vaio-Treze, a także Zambrotty, Nedveda. Słabsza gra Appiaha - ale woli walki mu nie można było odmówić. Nie ma co dużo komentować bo pewnie wszyscy widzieli ten mecz. Nie mam nic do Tudora za tego gola - każdemu się zdarza.
Kolejne stracone gola, co staje się rutyną. Myśle, że przy tym wolnym Buffon mógł się pokusić o skuteczną interwencję. Ale na niego też nie ma co narzekać bo kilkakrotnie ratował nas z opresji. Dziwny ruch trenera Realu, który nie wystawił Nihata - ale na naszą kożyść.

Podsumowując: Dobry mecz, dobry rezultat. Komplet punktów, niemal pewny awans. Można chociaż na troche odsapnąć w LM i skupić się na ciężkich meczach w Serie A.

zawo · Nieprzeczytany post 21 października 2003, 23:02

Dobrze, że wygralismy!!! Tylko szkoda trochę że padłe ten samobój bo potem zaczęło sie już nie układać.. Szkoda też Tudora.......to był przypadek przy pracy. I szkoda mi jeszcze ze Nedved nie wpisał się na listę strzelców....należała mu się bramka............

BIGGI · Nieprzeczytany post 21 października 2003, 23:03

iero10 pisze:Biggi, Ty chyba sam nie wierzysz w to co piszesz, jak ALEX( kapitan, symbol JUVE) ma walczyc o miejsce. Chyba pomyliłes ALEXa z Trezeguetem ktory zagrał dzis dobrze, ale mało pracował, Marco DI Vaio grał bardzo dobrze, był szybki, mijał zawodnikow, pokazał kilka swietnych akcji, a trezeguet oprocz miniecia bramkarza i bramce oraz drugiej bramki ( ktore tylko wykanczał) nic nie pokazał.
ALe to nie ma znaczenia. Wazne sa 3 pkt i to zee JUVE ma juz prawie pewny awans do drugiej rundy.
Panowie oby tak dalej.

P.S. ALEX wroc jak najszybciej to wyniki beda jeszcze wyzsze.
Pozdrawiam

Nie kolego, nie pomyliłem sie.....poza tym Alexa zastępuje na pozycji Di Vaio a nie Treze

Ale chyba ty to zrobiłes pisząc o Treze.....

ps. oczywiscie zycze Alexowi powrotu do formy...żeby to było jasne

JUVE- real sociedad 4-2

Zaloguj się • Zarejestruj się