Strona 1 z 3
Athirson rozstaje się z Juve
: 06 października 2003, 14:46
autor: swiergot
Brazylijski obrońca Athirson zerwał swój kontrakt z Juventusem.
Zawodnik któremu nie udało się zrobić kariery w drużynie Bianconerich, będzie mógł poszukać sobie nowego klubu w styczniu.
Rozmawiałem jakiś czas temu z zarządem o możliwości odejścia z Juventusu.
Muszę poddać się opracji, ponieważ nie mogę grać w tym stanie, więc wszystko zostało uzgodnione polubownie.
Po operacji postaram się dojść do siebie przed poszukiwaniami nowego klubu.
Marzę o grze w Hiszpani, ale na dzień dzisiejszy jedyny klub, który się ze mną skontaktował, to Flamengo.
Podziękowałem Flamengo za ich zainteresowanie, ale w tej chwili nie mogę grać, bo muszę odzyskać formę zanim zdecyduję o swojej przyszłości.
: 06 października 2003, 14:54
autor: Yari
ej kórcze nie chce sie skompromitować ale o tym graczu pierwszy raz w życiu słysze :roll: :roll: :roll: :roll: . i na dodatek ,grał " w Juve. :oops: :oops: :oops: :oops: :oops:
: 06 października 2003, 14:56
autor: RadeKas
Ja o nim uslyszalem w CM4. Gral tam we Flamengo i byl tak wypasisty ze az go sprowadzilem do Juve. Szkoda tylko ze nie wiedzialem ze on juz tam gral :PPPP. Ale jak widac w realu nie jest tak dobry jak w grze.
: 06 października 2003, 14:58
autor: JUVEFANE_10
bardzo dobry lewy obrońca szkoda że się rostaje z Juve
: 06 października 2003, 15:02
autor: Dragon
Dla tych co niewidzieli Athirsona. Brazylijczyk, który okazał się niewypałem.

Cieszę się , że zerwał z nami kontrakt. Jak wiemy nic w JUVE niezdziałał. Teraz niech poszuka nowego klubu, w którym będzie mógł się rozwijać. JUVE to dla niego za wysokie progi. Niech idzie dalej, życzę mu mimo wszystko powodzenia.
: 06 października 2003, 15:11
autor: DeeJay
Myśle, że jest to dobre rozwiązanie dla obydwu stron. Po co nam piłkarz, który nie jednoktotnie nie mieścił się na ławce? po co piłkarzowi taki klub w którym nie jednokrotnie nie mieści się na ławce? Wszyscy w ten sposób są szczęśliwi. Życze mu powodzenia w innym klubie.
: 06 października 2003, 15:27
autor: juveluck
Ja bylem za daniem mu jeszce jeden szanasy. No ale skoro nie to trudno. Zeby sie nie okazalo tylko ze dalismy ciala. A on okaze sie swietnym obronca. Nam naprawde mogl sie przydac na lewje stronie wygladamy srednio. Ufam jednak Moggiemu wiec jak on tak chcial to sie dostosuje
: 06 października 2003, 16:03
autor: Łyko
NO i dobrze że se poszedł nie łapał się do tak dobrego klubu jak JUVE :!:
JUVENTUS pokazuje Swiatowy poziom i niestety taki gracz jak on nie może grać w nim :?
: 06 października 2003, 16:15
autor: juve21
Już dawno widziałem go w szerokiej kadzre juve,ale skoro do tej pory się nie przebił to nie uczyni również tego później.Lepiej dla niego samege że odszedł, dzięki temu będzie mógł grać a nie grzać ławę.
: 06 października 2003, 16:19
autor: JuveQL
Patrząc z perspektywy CMa

to troche szkoda ze odszedl. Jednak w rzeczywistosci nigdy nie pokazal sie w Juve i nie bylo sensu trzymac go w skladzie. Moze znajdzie dla siebie klub w ktorym bedzie mial pewne miejsce w skaldzie...
Do Juve przychodzą zawodnicy nie zawsze najlepsi, ale utrzymują się w nim tylko najlepsi!!! (piękny morał

)
: 06 października 2003, 16:24
autor: Mario_166
I bardzo dobrze

bo nie lubie brazylijczykow i przyokazji zwolni sie miejsce dla pilkarza bez paszportu UE
: 06 października 2003, 16:25
autor: mazi
on byl za slaby a poresztom w juve bardzo ciezko jest przebic sie brazylijczykom bo ciezko ich podpozadkowac do taktyki!
: 06 października 2003, 16:30
autor: BIGGI
Płakać za nim nie bede....
: 06 października 2003, 16:36
autor: Johnny777
Ti_Amo_Juventus_Dragon pisze:Dla tych co niewidzieli Athirsona. Brazylijczyk, który okazał się niewypałem.
piękny.....a to zdjecie z profilu??
Faceta nie znam i jeśli się nie przebił choćby na ławę to znaczy że słaby był i nie ma go co żałować.
: 06 października 2003, 16:40
autor: juveluck