Serie A 23/24 (11): Fiorentina 0-1 JUVENTUS FC

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
AdiJuve

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 04 kwietnia 2011
Posty: 3964
Rejestracja: 04 kwietnia 2011

Nieprzeczytany post 05 listopada 2023, 22:52

Defensywa na 5+, Bremer i Rugani praktycznie bezbłędni, ale poza tym dno dna, 2 dobre akcje na cały mecz, bramka i w doliczonym główka Cambiaso. Ale grając bez żadnego najmniejszego ryzyka to i tak wynik świetny.


Elohi

Juventino
Juventino
Rejestracja: 23 sierpnia 2003
Posty: 376
Rejestracja: 23 sierpnia 2003

Nieprzeczytany post 05 listopada 2023, 23:03

Italiano miał jeden pomysł na grę. Dośrodkowania. Ciekawe ile ich było, bo liczba mogła być rekordowa. W drugiej wpadł na jeszcze jeden pomysł - strzały z dystansu. Tak naprawdę nam wystarczyło trzymać zwarty szyk, pilnować się, dublować pozycję i zabezpieczać. Oni mogli wrzucic piłkę 100 razy, oddać 100 strzałów, a i tak by nam nie zagrozili...
Taki miał Max pomysł na ten mecz i został on zrealizowany w 100%.


""Vincere Non È Importante È L'Unica Cosa che Conta""
Sila Spokoju

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 marca 2009
Posty: 2360
Rejestracja: 18 marca 2009

Nieprzeczytany post 05 listopada 2023, 23:09

Elohi pisze:
05 listopada 2023, 23:03
Italiano miał jeden pomysł na grę. Dośrodkowania. Ciekawe ile ich było, bo liczba mogła być rekordowa. W drugiej wpadł na jeszcze jeden pomysł - strzały z dystansu. Tak naprawdę nam wystarczyło trzymać zwarty szyk, pilnować się, dublować pozycję i zabezpieczać. Oni mogli wrzucic piłkę 100 razy, oddać 100 strzałów, a i tak by nam nie zagrozili...
Taki miał Max pomysł na ten mecz i został on zrealizowany w 100%.
Tak. Zapomniał kolega jak Wojtek nas 2x w pierwszej połowie świetnymi interwencjami wyratował. Na pewno Allegri przewidział, że Wojti TOP wyciągnie tak trudne piłki :allegri:


Max Allegri przed przegranym 5:1 meczem pisze: “Mam względem Luciano olbrzymi szacunek. To naprawdę zabawne, że od czasu do czasu zdarza nam się pokłócić… Ja przy nim w ogóle nie jestem trenerem, pracuję w tym fachu z przypadku“
AdiJuve

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 04 kwietnia 2011
Posty: 3964
Rejestracja: 04 kwietnia 2011

Nieprzeczytany post 05 listopada 2023, 23:54


Nie no jakby cokolwiek z tych 4 strzałów Wojtek wpuścił to pierwszy by po nim cisnął, nie miał prawa nic wpuścić z tych celnych strzałów Violi.


B@rt

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 kwietnia 2007
Posty: 1420
Rejestracja: 17 kwietnia 2007

Nieprzeczytany post 06 listopada 2023, 00:26

Zadziwia mnie, jak czytam/słucham (ktoś z Eleven coś takiego mówił), że nieważne ile by ten mecz nie potrwał, to Fiorentina nic by nie strzeliła. Mało to nam farfocli wpadało? Nieważne, że dwadzieścia razy się nie udało, dwudziesty pierwszy raz może być skuteczny i wtedy zostajemy na środku ze spuszczonymi gaciami. Co więcej, w tym wypadku byłoby to w pełni zasłużone. Tak tylko przypomnę, że my Veronie wpakowaliśmy bramkę trzydziestym strzałem w meczu.

Nawiasem mówiąc, idealnym tego przykładem u nas jest Kostić. W każdym meczu zalicza po kilka, kilkanaście prób dośrodkowań. Bardzo często nic z tego nie wychodzi, obija obrońców, wręcz ma się wrażenie, że gra z klapkami na oczach. Ale wystarczy, że jedna centra przejdzie, ktoś wykorzysta i już się robi z niego nie wiadomo jakiego kreatora.

Możemy się cieszyć z trzech punktów, to jasne. Ale to jest na dłuższą metę ślepa uliczka, zwłaszcza jeżeli my coś takiego prezentujemy na tle Fiorentiny, i to nie za dobrze dysponowanej. Wygrała drużyna, która strzeliła jedynego gola, ale z pewnością nie była w tym meczu lepsza.


xemi

Juventino
Juventino
Rejestracja: 27 sierpnia 2021
Posty: 100
Rejestracja: 27 sierpnia 2021

Nieprzeczytany post 06 listopada 2023, 00:33

Obrzydliwy mecz w wykonaniu Juve. Uwłaczające dla kibiców. Rzygać mi się chciało gdy to ogladalem! :(


Elohi

Juventino
Juventino
Rejestracja: 23 sierpnia 2003
Posty: 376
Rejestracja: 23 sierpnia 2003

Nieprzeczytany post 06 listopada 2023, 07:51

Sila Spokoju pisze:
05 listopada 2023, 23:09
Elohi pisze:
05 listopada 2023, 23:03
Italiano miał jeden pomysł na grę. Dośrodkowania. Ciekawe ile ich było, bo liczba mogła być rekordowa. W drugiej wpadł na jeszcze jeden pomysł - strzały z dystansu. Tak naprawdę nam wystarczyło trzymać zwarty szyk, pilnować się, dublować pozycję i zabezpieczać. Oni mogli wrzucic piłkę 100 razy, oddać 100 strzałów, a i tak by nam nie zagrozili...
Taki miał Max pomysł na ten mecz i został on zrealizowany w 100%.
Tak. Zapomniał kolega jak Wojtek nas 2x w pierwszej połowie świetnymi interwencjami wyratował. Na pewno Allegri przewidział, że Wojti TOP wyciągnie tak trudne piłki :allegri:
Nie zapomniałem, ale chyba Wojtek od tego jest?
B@rt pisze:
06 listopada 2023, 00:26
Zadziwia mnie, jak czytam/słucham (ktoś z Eleven coś takiego mówił), że nieważne ile by ten mecz nie potrwał, to Fiorentina nic by nie strzeliła. Mało to nam farfocli wpadało? Nieważne, że dwadzieścia razy się nie udało, dwudziesty pierwszy raz może być skuteczny i wtedy zostajemy na środku ze spuszczonymi gaciami.
Wg Sofascore, Viola miała 5/50 (10%) krosów (wrzutek?) i chyba tylko po jednym kornerze został oddany groźny strzał głową. Więc jak widać ktoś z Eleven miał rację.


""Vincere Non È Importante È L'Unica Cosa che Conta""
Aleexxx

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 lutego 2006
Posty: 476
Rejestracja: 06 lutego 2006

Nieprzeczytany post 06 listopada 2023, 10:45

@Elohi

Fantastyczny mecz w obronie,
Mielismy kontrole nad meczem w obronie. Zgadzam sie

Pytanie natomiast jest inne. Czy podoba Ci sie to jak gra nasz zespol? Czy odczuwasz przyjemnosc z ogladania takiej pilki? Jezeli nawet tak, to czy uwazasz ze granie takiej pilki ulatwia nam zdobywanie nowych srodkow, czyli nowych fanow?
Pilka w dzisiejszych czasach to czysty buisness. Wlodarze ligi probuja nas niejednokrotnie zniszczyc, idziemy z nimi na ugode. Do niedawna klub walczyl z wlasnymi kibicami. Klub zostaje wyruchany przez UEFA, klub idzie im na reke. Do tego gramy okropne guano. Jak ktokolwiek postronny moze sie zakochac w dzisiejszym Juve (chyba tylko przez rodzicow)?

Okropne czasy, moim zdaniem nawet poniekad gorsze od czasow Ranieriego (usuwajac z pamieci sezon z Zaccheronim i Mr Balboa).


B@rt

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 kwietnia 2007
Posty: 1420
Rejestracja: 17 kwietnia 2007

Nieprzeczytany post 06 listopada 2023, 11:37

Elohi pisze:
06 listopada 2023, 07:51
Wg Sofascore, Viola miała 5/50 (10%) krosów (wrzutek?) i chyba tylko po jednym kornerze został oddany groźny strzał głową. Więc jak widać ktoś z Eleven miał rację.
Niby w czym? W gdybaniu? Taktyka polegająca na tym, że pozwalamy się zamknąć we własnym polu karnym, to zwyczajne kuszenie losu. I nieważne jak dobrze my jesteśmy dysponowani, jak źle dysponowani są przeciwnicy. Wystarczy jeden drobny błąd, chwila nieuwagi, poślizgnięcie się, czasem nawet błąd sędziego i mamy stratę punktów. Każdy, kto zna ten klub, doskonale wie, ile razy coś takiego potrafiło się zemścić, ile razy traciliśmy głupie gole z niczego, i to z rywalami znacznie od Fiorentiny słabszymi.


Michael_M

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 lutego 2020
Posty: 1194
Rejestracja: 07 lutego 2020

Nieprzeczytany post 06 listopada 2023, 12:23

Bremer z Locatellim w tym meczu nabili sobie dobrych statystyk na najbliższe 5. Tym odbiorów, przechwytów i wybić to się w kilka meczy zalicza.


AdiJuve

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 04 kwietnia 2011
Posty: 3964
Rejestracja: 04 kwietnia 2011

Nieprzeczytany post 06 listopada 2023, 13:11

B@rt pisze:
06 listopada 2023, 11:37
Elohi pisze:
06 listopada 2023, 07:51
Wg Sofascore, Viola miała 5/50 (10%) krosów (wrzutek?) i chyba tylko po jednym kornerze został oddany groźny strzał głową. Więc jak widać ktoś z Eleven miał rację.
Niby w czym? W gdybaniu? Taktyka polegająca na tym, że pozwalamy się zamknąć we własnym polu karnym, to zwyczajne kuszenie losu. I nieważne jak dobrze my jesteśmy dysponowani, jak źle dysponowani są przeciwnicy. Wystarczy jeden drobny błąd, chwila nieuwagi, poślizgnięcie się, czasem nawet błąd sędziego i mamy stratę punktów. Każdy, kto zna ten klub, doskonale wie, ile razy coś takiego potrafiło się zemścić, ile razy traciliśmy głupie gole z niczego, i to z rywalami znacznie od Fiorentiny słabszymi.
No właśnie ile razy? Ile razy prowadziliśmy i straciliśmy gola/e, które skutkowały strata punktów broniąc się przed drużynami pokroju Fiorentiny i słabszych. Tak ciągle to słyszę, ale czy faktycznie aż tak często z tego pokroju drużynami Juventus się wykładał, by pisać takie posty? Przejrzałem tylko ten sezon, nie zdarzyło się to ani razu.


vitoo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 15 czerwca 2012
Posty: 1765
Rejestracja: 15 czerwca 2012

Nieprzeczytany post 06 listopada 2023, 13:54

Obrona w zestawieniu Gatti-Bremer-Rugani wygląda nadspodziewanie dobrze. Niestety pewnie zaraz do podstawy wróci Danilo z Alexem Sandro.


B@rt

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 kwietnia 2007
Posty: 1420
Rejestracja: 17 kwietnia 2007

Nieprzeczytany post 06 listopada 2023, 14:11

AdiJuve pisze:
06 listopada 2023, 13:11

No właśnie ile razy? Ile razy prowadziliśmy i straciliśmy gola/e, które skutkowały strata punktów broniąc się przed drużynami pokroju Fiorentiny i słabszych. Tak ciągle to słyszę, ale czy faktycznie aż tak często z tego pokroju drużynami Juventus się wykładał, by pisać takie posty? Przejrzałem tylko ten sezon, nie zdarzyło się to ani razu.
Sugerujesz, że było tego zbyt mało, żeby zrozumieć, że w ten sposób stwarza się niepotrzebne ryzyko? Naprawdę jak nie zrobię tu wyliczanki z ostatnich pięciu czy dziesięciu lat, to nie będzie wiadomo o co mi chodzi?

Zawęziłeś poszukiwania do utraty prowadzenia z drużynami od nas słabszymi (swoją drogą nie do końca wiadomo co to znaczy z Allegrim na ławce, bo np. wczoraj byliśmy drużyną gorzej grającą w piłkę od Violi, a na tle Sassuolo wyglądaliśmy jak kabareciarze). O właśnie. Piszesz, że w tym sezonie taki przypadek nie miał miejsca. A porażka z Sassuolo właśnie była przykładem tego, o co mi chodzi. Nasza klęska zaczęła się od tego, że Szczęsny wrzucił sobie do bramki strzał Laurienté, który powinien obronić. Początek pięknej katastrofy. Potem poszło już z górki, ale zaczęło się od jednego prostego błędu. Błąd się zawsze zdarzyć może, ale zapraszając przeciwników do swojego pola karnego, sami zwiększamy to ryzyko i uzależniamy się od bezbłędności naszej defensywy.


AdiJuve

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 04 kwietnia 2011
Posty: 3964
Rejestracja: 04 kwietnia 2011

Nieprzeczytany post 06 listopada 2023, 14:59

Absolutnie nic sobie nie zawęziłem tylko odnosiłem się stricte do tego fragmentu:
B@rt pisze:
06 listopada 2023, 11:37
Każdy, kto zna ten klub, doskonale wie, ile razy coś takiego potrafiło się zemścić, ile razy traciliśmy głupie gole z niczego, i to z rywalami znacznie od Fiorentiny słabszymi.
Nigdzie nie napisałem też, że nie ma ryzyka. Odnosiłem na podstawie tego meczu i powyższego cytatu do takich samych lub podobnych zdarzeń z przeszłości z podobnie bądź gorszym rywalem. Zapytałem tylko ile razy to się z tego typu bądź słabszym rywalem zemścił ? Myślę, ze licząc ten i poprzedni sezon to palce jednej ręki to aż nadto. Cofać się do poprzedniej przygody Allegro chyba sensu nie ma bo tam też nie znajdziemy masy takich spotkań. Mecz Sassuolo nijak ma się do tego z wczoraj, tam drużyna Allegro zupełnie nie wiedziała w co gra od pierwszej do właściwie ostatniej minuty. Ale jeżeli ma być przykładem t3ego o co Ci chodziło to znaczy, ze gadamy o dwóch innych sprawach.

Inną kwestią jest to, że grając tak z Violą ciężko potem wyjść nawet na Benficę w formie i zwyczajnie wygrać mecz. Nawyki zebrane z takich spotkań nie za bardzo zaprocentują w spotkaniach z silniejszymi rywalami. Ale absolutnie nie zgodzę się ze stwierdzeniem, że już wiele razy drużyny pokroju Violi i gorsze wyjaśniły Allegro wracając z niekorzystnego wyniku. Ogólnie Allegri mógłby się posługiwać dewizą : strzel i broń się pozostałą część meczu


B@rt

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 kwietnia 2007
Posty: 1420
Rejestracja: 17 kwietnia 2007

Nieprzeczytany post 06 listopada 2023, 15:34

Ok, tylko że ja nigdzie nie napisałem, że chodzi mi wyłącznie o bronienie prowadzenia. Owszem, o takie przypadki też, ale nie tylko. Bo nie brakowało również meczów, w których to rywale jakimś strzałem życia albo farfoclem otwierali wynik, który potem trzeba było gonić i albo się to udawało, albo nie.
No i tam, gdzie Ty nie widzisz sensu w sięganiu pamięcią dalej, ja widzę go jak najbardziej. Bo pamiętam nie tylko babole Szczęsnego z Udinese czy wtopę z Empoli na własnym terenie sprzed dwóch lat, ale także gola straconego z Lecce 11 lat temu po tym, jak Buffon się zakiwał, stratę Evry, po której wyrównał Bayern w 2016, strzał życia Veloso z 2019 roku, stratę Dybali, po której straciliśmy prowadzenie w ostatniej akcji z Lazio w 2020 roku, kretyński błąd Bentancura przed własną bramką w meczu z Porto. Że o głupich karnych nie wspominając.

Jest żelazna zasada - im dalej od własnej bramki, tym mniejsze ryzyko utraty gola, niezależnie od klasy rywala. Ta nasza "żelazna defensywa" to była wybijanka przez cały mecz i chwała defensywie za ten występ. Ale tak jak napisałem w pierwszym komentarzu, to ślepa uliczka.


Zablokowany