LM 22/23 (3): JUVENTUS FC 3-1 Maccabi Haifa
- Baczu
- Juventino
- Rejestracja: 01 marca 2009
- Posty: 1291
- Rejestracja: 01 marca 2009
Deja vu z sezonu 14/15, gdy całą grę z przodu robił genialny Tevez. A bez Carlitosa w składzie, mieliśmy takie wyniki jak remisy z potentatami z Cagliari i Ceseny i porażka z bankrutującą Parmą.
Ale od faceta zarabiającego 9mln powinniśmy oczekiwać chyba nieco więcej, niż opieranie gry na cherlawym latynosie po 30stce? Może jakiś plan awaryjny na wypadek absencji lidera zespołu? Może jakieś schematy? Maksiu, co o tym sądzisz? Jak to czytasz to się wypowiedz.
Wczoraj nawet forma Di Marii mogła nie wystarczyć do zapobiegnięcia katastrofie po tym jak Taktyk wcisnął hamulec, zrobił defensywne zmiany, przeszedł na słynne 442 z czterema środkowymi pomocnikami, a wyjątkowo ogarniającego Rabiota, który na pozycji 6stki pokazuje poziom jakiego oczekujemy, przesuwa z powrotem na lewe skrzydło. Co może pójść nie tak?
Niestety, popularny <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> niczego się już nie nauczy, bo jest na to za stary i zbyt zacietrzewiony w swojej wizji (anty) futbolu.
O ile za pierwszej kadencji próby zabijania meczu przeważnie kończyły się sukcesami ze względu na wybitną obronę w swoim primie, o tyle dziś uskutecznianie kunktatorstwa z duetem beżowych śmieszków na bokach obrony jest jak samobójstwo.
- Mateys
- Juventino
- Rejestracja: 03 marca 2005
- Posty: 198
- Rejestracja: 03 marca 2005
Fajniejsze jest to, że liderem zespołu zostaje z automatu, cyt. (sam siebie):
"gościu, który przyszedł do nas w tym sezonie, ma prawie 35 lat i za sezon może go nie być"
Wygląda więc na to, że jedynym sposobem na "budowę" tej drużyny jest kupowanie co sezon/dwa zawodnika, który przyjedzie tu ze schematami i mentalnością z poprzedniej drużyny, my wydrenujemy go do końca, a później spuścimy w kiblu (czyt. rozwiążemy kontrakt za porozumieniem stron), bo dłuższa obecność w klubie będzie owocowała zaszczepieniem maksizmu.
- AdiJuve
- Juventino
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
- Posty: 3981
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
Ale przecież Allegro zawsze potrzebował graczy na już gotowych, bądź młodych ale z dużym talentem jak chociażby Dybala. Przecież Allegro nigdy nie zrobił z jakiegoś noname top gracza, zaś jak dostał nawet takiego gracza, który był już gdzieś niechciany jak chociażby Khedira czy Evra to potrafił jeszcze z nich wycisnąć ostatki dobrej gry. Stąd też nie rozumiem kompletnie tych plotek o tym, że Juve ma się skupić na ściąganiu tańszych, bardziej perspektywicznych graczy skoro trenerem jest Allegro. Albo plan trener + uznani gracze z którymi byłby wstanie coś ugrać, albo zmiana trenera na takiego, który faktycznie będzie potrafił wprowadzać graczy jak to się mówi ściągniętych znikąd i robić z nich co najmniej dobrych zawodników. Wiadomo, że to drugie wymaga czasu i jest obarczone większym ryzkiem niepowodzeń, choć mniejszym jeżeli chodzi o finanse, nie mniej w perspektywie czasu może dać większe profity.
- Pluto
- Juventino
- Rejestracja: 17 października 2002
- Posty: 2694
- Rejestracja: 17 października 2002
Jakiego poziomu? Monzy? Salernitany? Sklejenia jednej ofensywnej akcji z Fiorentina? ))Adrian27th pisze: ↑06 października 2022, 07:09Nie da się przeskoczyć pewnego
Poziomu bez takich graczy.
Allegri albo ma w ofensywie wybitne indywidualności, które same robią grę albo tej gry nie ma. Wpływ trenera - ZERO.
calma calma
- Baczu
- Juventino
- Rejestracja: 01 marca 2009
- Posty: 1291
- Rejestracja: 01 marca 2009
A kto zapewni balans?
No, chyba że Chiesa zagra na wahadle z zakazem opuszczania własnej połowy.
Chiesa-Paredes-Rabiot-Pogba
----------Di Maria----Vlahović-------
Moim zdaniem Taktyk tak to widzi, co zresztą sam przyznał w wywiadzie że domyślnie tak to miało wyglądać.
I lepiej porzućmy złudzenia, że w 433 nawet u takiego dinozaura jak Max by to jakoś wyglądało, gdyż będzie to zwykłe 442 bo Allegri zawsze broni w tej formacji. A bronimy się przez +/-80% meczu.
Była jakaś plotka, że Max ma w głowie 3421 z Pogbą i Angelem za plecami Dusana, więc wówczas pokrywałoby się to z tym co napisałem wyżej o Chiesie na wahadle.
- Alexinhio-10
- Juventino
- Rejestracja: 16 września 2009
- Posty: 2936
- Rejestracja: 16 września 2009
Dzięki za określenie. Lubię rozśmieszać i sprawiać ludziom radość. Cieszę się, że i Ciebie się udałoJuve_Forever_88 pisze: ↑06 października 2022, 09:48Dziękujemy za super newsy z treningów Juve. Rozumiem klaunie, że jesteś tam od podawania piłek i wiesz, co robią na treningach. Lub (co pewniejsze) z piłką nożną styczność masz wyłącznie na ekranie/monitorze.Alexinhio-10 pisze: ↑06 października 2022, 05:49Ile Wam razy trzeba tłumaczyć to samo ? Jeżeli zawodnik nie trenuje tego na treningach, to później w trakcie meczu nie czuje się pewnie. To samo tyczy się przyjęcia, podania itd.
Wystarczy poczytać wywiady i będziesz wiedział na czym się skupiają na treningach. Plus trzeźwa ocena o tym co pierdzieli <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>.
Uff czyli jak wróci Pogba i Chiesa to powalczymy z Monzą, Salernitaną i imnymi mocarnymi klubami ?Adrian27th pisze: ↑06 października 2022, 07:09Dziwi mnie jak niektórzy nie potrafią zrozumieć że my bez Pogby i Chiesy to jak City bez De Bruyne i Fodena, Psg bez Mbappe i Verattiego, Real bez Viniciusa i Kroosa.
Nie da się przeskoczyć pewnego
Poziomu bez takich graczy. Nie mamy dwóch składów wiec musimy czekać na nasza najlepsza
Jedenastkę by wygrywać z lepszymi.
Ja dopóki ten sabotażysta siedzi na ławce nie obejrzę już meczu. Skróty mi wystarczą. Przykre to, ale co zrobić.
- Garreat
- Juventino
- Rejestracja: 16 kwietnia 2004
- Posty: 1711
- Rejestracja: 16 kwietnia 2004
Skuteczność Vlahovica to porażka. Haaland ma 19 bramek, Dusanek na jego miejscu miałby może z 10.
Wojtek wrócił z entuzjazmem -- aż przypomniał się Senegal. Poza linią bramkową on nie potrafi grać w piłkę. Potem 10 minut na pełnych gaciach i prawie remis. Ile znaczy jedna fatalna decyzja.
Rabiot zagrał bardzo dobry mecz, pierwszy od niepamiętnych czasów. Jeśli zacznie wykorzystywać potencjał... ta .
Locatelli na chwilę obecną może konkurować najwyżej z Makenim. Wraz z powrotem Pogby zostanie przyspawany do ławki.
Obrony szkoda komentować, absolutnie dowolny piłkarz potrafi im sprawić problemy.
Mecz był całkiem przyjemny w odbiorze. Maccabi jest lepsze od Bolonii więc naturalnie mieliśmy moment na ostrzu noża.
PSG nie dało rady w Lizbonie, stąd dwa wnioski:
1. nasi raczej tam nie wygrają
2. jeśli jakoś się uda, trzeba jeszcze ugrać punkty z Paryżem (za tydzień zobaczymy ile)
PSG męczyło się również w Hajfie, więc to całe wybieganie w przyszłość może zakończyć się szybko i brutalnie.
6 goli w dwóch meczach to coś niespotykanego w naszym klimacie, nawet jeśli wbite ogórkom.
Ja tam nie widzę jakiejś systemowej poprawy, po prostu Milik i Di Maria są w formie. W sobotę weryfikacja z solidnym rywalem.
No nic, póki piłka w grze. Jeszcze nic nie jest stracone, trzeba po prostu wygrywać nie patrząc na innych.
Wojtek wrócił z entuzjazmem -- aż przypomniał się Senegal. Poza linią bramkową on nie potrafi grać w piłkę. Potem 10 minut na pełnych gaciach i prawie remis. Ile znaczy jedna fatalna decyzja.
Rabiot zagrał bardzo dobry mecz, pierwszy od niepamiętnych czasów. Jeśli zacznie wykorzystywać potencjał... ta .
Locatelli na chwilę obecną może konkurować najwyżej z Makenim. Wraz z powrotem Pogby zostanie przyspawany do ławki.
Obrony szkoda komentować, absolutnie dowolny piłkarz potrafi im sprawić problemy.
Mecz był całkiem przyjemny w odbiorze. Maccabi jest lepsze od Bolonii więc naturalnie mieliśmy moment na ostrzu noża.
PSG nie dało rady w Lizbonie, stąd dwa wnioski:
1. nasi raczej tam nie wygrają
2. jeśli jakoś się uda, trzeba jeszcze ugrać punkty z Paryżem (za tydzień zobaczymy ile)
PSG męczyło się również w Hajfie, więc to całe wybieganie w przyszłość może zakończyć się szybko i brutalnie.
6 goli w dwóch meczach to coś niespotykanego w naszym klimacie, nawet jeśli wbite ogórkom.
Ja tam nie widzę jakiejś systemowej poprawy, po prostu Milik i Di Maria są w formie. W sobotę weryfikacja z solidnym rywalem.
No nic, póki piłka w grze. Jeszcze nic nie jest stracone, trzeba po prostu wygrywać nie patrząc na innych.
- Mati.B
- Juventino
- Rejestracja: 30 sierpnia 2022
- Posty: 9
- Rejestracja: 30 sierpnia 2022
Jak za dawnych, dobrych lat z Senegalem (j.w.)
Wszyscy chwala Di Marie - i słusznie. Ale jak to świadczy o drużynie jako o całości? Wypada jeden czy drugi piłkarz i Juventus nie potrafi (wy)grać. Taktyka Allegro opiera się na indywidualnym (prze)błysku pojedynczego gracza...
Di Lajt dawał przeciwnikom karne, Bremer przepuszcza ich do bramki. Dobrze, że chociaż zarabia trochę mniej, zawsze to jakiś plus. Pisałem po Mercato, że obrona to nasz najsłabsza linia w drużynie.
Gramy cięgle ten sam kał - zmienia się tylko poziom sportowy przeciwników.
- Sila Spokoju
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2009
- Posty: 2370
- Rejestracja: 18 marca 2009
Mecz bez fajerwerków, gra jak zwykle identyczna.
Jedyna zmiana to obecności Di Marii. Jak dołączy do nas Pogba i Chiesa to pewnie Allegri zacznie masowo wygrywać mecze. Wiadomo guwno-piłka nadal będzie grana, ale indywidualności będą ratować wielkiego Toskańskiego taktyka.
Jedyna zmiana to obecności Di Marii. Jak dołączy do nas Pogba i Chiesa to pewnie Allegri zacznie masowo wygrywać mecze. Wiadomo guwno-piłka nadal będzie grana, ale indywidualności będą ratować wielkiego Toskańskiego taktyka.
Max Allegri przed przegranym 5:1 meczem pisze: “Mam względem Luciano olbrzymi szacunek. To naprawdę zabawne, że od czasu do czasu zdarza nam się pokłócić… Ja przy nim w ogóle nie jestem trenerem, pracuję w tym fachu z przypadku“
- Michael_M
- Juventino
- Rejestracja: 07 lutego 2020
- Posty: 1196
- Rejestracja: 07 lutego 2020
Taka widocznie będzie nasza strategia. Już stawiam, że jak dobrze pójdzie to za 3 lata De Bruyne trafi do nas w wieku 34 lat, a my będziemy się cieszyć jak dzieci. Może po tym sezonie zawita Gundogan albo ktoś podobny. U nas na bank już sondują czy uda im się wyciągnąć De Vrija po sezonie.
Dziwne, że te TOPowe drużyny ściągają młodych graczy i potrafią zrobić z nich użytek, ale jakoś Wybitny Taktyk ma z tym problem.
Mecz z Maccabi do zapomnienia. Nic nie znaczy i nie robił bym sobie żadnych nadziei na to, że z lepszą drużyną będzie lepiej.