Preseason 2021/22
- Garreat
- Juventino
- Rejestracja: 16 kwietnia 2004
- Posty: 1706
- Rejestracja: 16 kwietnia 2004
Pozwoliłem sobie założyć temat zbiorczy dotyczący przygotowań do sezonu 2021/22. Oczywiście na pierwszym planie mecze towarzyskie.
Wiadomo rychło w czas, ale po dzisiejszym wyniku trochę swędzi klawiatura .
Za nami spotkania:
24.07 Juventus - Cesena 3:1 https://juvepoland.com/2021/07/24/juven ... a-31-21-3/
31.07 Monza - Juventus 1:2 https://juvepoland.com/2021/07/31/juve- ... erlusconi/
08.08 Barcelona - Juventus 3:0 https://juvepoland.com/2021/08/08/barce ... ventus-30/
14.08 Juventus - Atalanta 3:1 https://juvepoland.com/2021/08/14/juven ... nta-31-21/
19.08 Juventus - Juventus U23 3:0 https://www.youtube.com/watch?v=7kUrFB1O2fk
Start Serie A:
22.08 18:30 Udinese - Juventus
Wiadomo rychło w czas, ale po dzisiejszym wyniku trochę swędzi klawiatura .
Za nami spotkania:
24.07 Juventus - Cesena 3:1 https://juvepoland.com/2021/07/24/juven ... a-31-21-3/
31.07 Monza - Juventus 1:2 https://juvepoland.com/2021/07/31/juve- ... erlusconi/
08.08 Barcelona - Juventus 3:0 https://juvepoland.com/2021/08/08/barce ... ventus-30/
14.08 Juventus - Atalanta 3:1 https://juvepoland.com/2021/08/14/juven ... nta-31-21/
19.08 Juventus - Juventus U23 3:0 https://www.youtube.com/watch?v=7kUrFB1O2fk
Start Serie A:
22.08 18:30 Udinese - Juventus
Ostatnio zmieniony 20 sierpnia 2021, 13:26 przez Garreat, łącznie zmieniany 5 razy.
- jackop
- Juventino
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Posty: 7350
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
Mam nadzieję, że to był ostatni mecz De Sciglio w tym sezonie. De Ligt-Rugani > Chiellini-Bonucci
Super mecz, mój pierwszy obejrzany. Grazie Maks.
Super mecz, mój pierwszy obejrzany. Grazie Maks.
O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
- Garreat
- Juventino
- Rejestracja: 16 kwietnia 2004
- Posty: 1706
- Rejestracja: 16 kwietnia 2004
Ok to teraz kilka zdań na temat dzisiejszego (wczorajszego) meczu przeciwko Barcelonie.
Mecz towarzyski więc nie ma co się spinać. Allegri chciał sprawdzić parę dziwnych rozwiązań. Chodzi oczywiście o Ramseya i Berne. Rezultaty zgodne z oczekiwaniami czyli mierne. Sprzedaż albo kolejny rok czekania na cud.
Obecność De Sciglio i Ruganiego to takie markery stanu budżetu. Mati miał ten strzał w pierwszej połowie (wow) jednak całokształt mierny plus kreacja szans przeciwnika. Rugani, cóż, chyba jeszcze na bombie po wzniesieniu Trofeo Berlusconi. To taki odwrócony Demiral -- wystrachany, niezdecydowany, przepchnięty.
De Ligt zupełnie nie przekonał. Na Euro kompromitacja, a w Juve taki z niego dowódca, jak sami wiecie co. Na razie chłopak zmarnował we Włoszech dwa lata. 10 spotkań na poziomie per sezon to za mało. Zobaczymy znaczny progres albo huczną sprzedaż za rok. I nie żadne 150 klauzuli, nie ma głupich. Poza nie działającymi pomysłami trenerów jest jeszcze gra w piłkę, a operuje nią gorzej jak Chiellini...
Luca Pellegrini chyba nie jest w niczym lepszy od Frabotty (?). Pomyśleć, że mieliśmy Spinazzole . Polityka Fabsa w pełnej krasie. Może to miał być ten drugi Pellegrini ale ktoś przekręcił imię i tak zostało . Nie wiem, taki Rugani był kiedyś prospektem, a tu mamy jakiegoś synka z przypadku. Czy coś z tego będzie -- https://www.youtube.com/watch?v=zIa5SD8mLvs . Flashbacki z Marco Motty.
Sandro standardowo wchodzi w sezon jak ostatnia łajza. Na wiosnę zagra ze 3 dobre mecze i kolejny raz powstanie fałszywy obraz.
Mamy trzech pomocników z perspektywą na cokolwiek: Rabiot, Bentancur, Makeni. Dokoptować Loca, może człapak na zmiennika Dybali i emulacja 16/17. Ze wspomnianej trójki (czwórki z Loca) i tak nie wyciśniemy super-hiper jakości.
Morata groźny niczym jamnik w klatce, no trudno nic lepszego nie będzie.
Mam wrażenie, że Kulusevski będzie rezerwowym. Wciąż na jeden dobry pomysł ma dwa głupie, a Cuadrado nie będzie grał na obronie. Rok temu to było do przyjęcia, teraz mamy grać o mistrza, więc nie bardzo.
Perin nie nadaje się do niczego, to najsłabszy rezerwowy bramkarz ostatniej dekady i zdania nie zmienię.
Z Ronaldo chyba coś się stało, bo koledzy mu nie podawali . Lub przynajmniej nie na siłę, nachalnie i bezsensownie jak przez ostatnie 3 lata.
Szkoda że nic nie strzelili, były ze 3-4 sytuacje.
Mecz towarzyski więc nie ma co się spinać. Allegri chciał sprawdzić parę dziwnych rozwiązań. Chodzi oczywiście o Ramseya i Berne. Rezultaty zgodne z oczekiwaniami czyli mierne. Sprzedaż albo kolejny rok czekania na cud.
Obecność De Sciglio i Ruganiego to takie markery stanu budżetu. Mati miał ten strzał w pierwszej połowie (wow) jednak całokształt mierny plus kreacja szans przeciwnika. Rugani, cóż, chyba jeszcze na bombie po wzniesieniu Trofeo Berlusconi. To taki odwrócony Demiral -- wystrachany, niezdecydowany, przepchnięty.
De Ligt zupełnie nie przekonał. Na Euro kompromitacja, a w Juve taki z niego dowódca, jak sami wiecie co. Na razie chłopak zmarnował we Włoszech dwa lata. 10 spotkań na poziomie per sezon to za mało. Zobaczymy znaczny progres albo huczną sprzedaż za rok. I nie żadne 150 klauzuli, nie ma głupich. Poza nie działającymi pomysłami trenerów jest jeszcze gra w piłkę, a operuje nią gorzej jak Chiellini...
Luca Pellegrini chyba nie jest w niczym lepszy od Frabotty (?). Pomyśleć, że mieliśmy Spinazzole . Polityka Fabsa w pełnej krasie. Może to miał być ten drugi Pellegrini ale ktoś przekręcił imię i tak zostało . Nie wiem, taki Rugani był kiedyś prospektem, a tu mamy jakiegoś synka z przypadku. Czy coś z tego będzie -- https://www.youtube.com/watch?v=zIa5SD8mLvs . Flashbacki z Marco Motty.
Sandro standardowo wchodzi w sezon jak ostatnia łajza. Na wiosnę zagra ze 3 dobre mecze i kolejny raz powstanie fałszywy obraz.
Mamy trzech pomocników z perspektywą na cokolwiek: Rabiot, Bentancur, Makeni. Dokoptować Loca, może człapak na zmiennika Dybali i emulacja 16/17. Ze wspomnianej trójki (czwórki z Loca) i tak nie wyciśniemy super-hiper jakości.
Morata groźny niczym jamnik w klatce, no trudno nic lepszego nie będzie.
Mam wrażenie, że Kulusevski będzie rezerwowym. Wciąż na jeden dobry pomysł ma dwa głupie, a Cuadrado nie będzie grał na obronie. Rok temu to było do przyjęcia, teraz mamy grać o mistrza, więc nie bardzo.
Perin nie nadaje się do niczego, to najsłabszy rezerwowy bramkarz ostatniej dekady i zdania nie zmienię.
Z Ronaldo chyba coś się stało, bo koledzy mu nie podawali . Lub przynajmniej nie na siłę, nachalnie i bezsensownie jak przez ostatnie 3 lata.
Szkoda że nic nie strzelili, były ze 3-4 sytuacje.
- vitoo
- Juventino
- Rejestracja: 15 czerwca 2012
- Posty: 1765
- Rejestracja: 15 czerwca 2012
Sparing sparingiem, wiadomo, że nikt tu nie będzie ryzykował kontuzji czy się spinał na 100%, ale to też nie jest tak, że oni się spotkali wczoraj. Jakby nie było, większość z nich już od jakiegoś czasu normalnie trenuje, codziennie słuchają wskazówek Maxa, część już grała wcześniej z Ceseną i Monzą. Nowych twarzy w drużynie nie ma, więc też nie można powiedzieć, by ktoś tu się specjalnie musiał zgrywać z resztą. Dlatego ewentualne zrzucanie słabej gry na okres przygotowawczy za bardzo do mnie nie trafia. Wynik nie jest najważniejszy, jasne, nikomu nie zależy na pucharze Gampera, tak samo jak na Berlusconi Cup, ale jakieś efekty treningów jednak chciałoby się zauważyć, zwłaszcza po tak słabym sezonie. A niestety było wszystko to, co oglądaliśmy przez ostatnie kilkanaście miesięcy — niedokładność, brak pomysłu, zgrania, brak ruchu i pomysłów i strach w defensywie. Sezon rusza za dwa tygodnie, to wcale nie jest dużo czasu, tym bardziej, jeśli spojrzymy na to, w jakiej kondycji jest drużyna.
Rugani, De Sciglio, Bernardeschi, Sandro, Pellegrini, Morata, Ramsey, McKennie i paru innych. Prawdę mówiąc, nie miałbym nic przeciwko temu, gdyby, nie wiem, jakichkolwiek dwóch graczy z tego grona było w drużynie jako uzupełnienie bardzo dobrego składu. Oni sami w sobie nie są aż takim problemem. Problemem — a w zasadzie katastrofą — jest to, że prawdopodobnie co mecz kilku z nich będzie stanowiło o sile podstawowego składu.
Rugani, De Sciglio, Bernardeschi, Sandro, Pellegrini, Morata, Ramsey, McKennie i paru innych. Prawdę mówiąc, nie miałbym nic przeciwko temu, gdyby, nie wiem, jakichkolwiek dwóch graczy z tego grona było w drużynie jako uzupełnienie bardzo dobrego składu. Oni sami w sobie nie są aż takim problemem. Problemem — a w zasadzie katastrofą — jest to, że prawdopodobnie co mecz kilku z nich będzie stanowiło o sile podstawowego składu.
- ice
- Juventino
- Rejestracja: 05 października 2008
- Posty: 1190
- Rejestracja: 05 października 2008
Nie oglądałem meczu do końca, bo w trakcie sezonu Pirlo powiedziałem sobie, że nie będę tracił snu dla bandy najemników bez honoru. Wynik - zgodnie z oczekiwaniami. Kto się spodziewał czegoś więcej, to jest większym trollem niż Bartosz Idol Tiffosich Karwańczyk.
De Ligt - ale się chłop pośliznął i minął z piłką / zawodnikiem. Dobrze, że wychodzi i chce presować - bo z czegoś takiego mogła pójść fajna kontra (druga sprawa nie ma do kogo podać, więc szkoda takich wyskoków) ale - grał w parze z Ruganim, więc czego się spodziewał?
Alvaro - jak to Alvaro - na 5 setek jedna bramka. Wolny, przyjęcie piłki na 3 metry, zero gry ciałem.
Generalnie - jak wygramy SA to będzie gigantyczny sukces. Walka będzie zapewne do końca (bardziej będzie to przypominało tor z przeszkodami, na którym każdy co kolejkę będzie się wypierd... )
Co do następnego spotkania - to spodziewam się, że Ata również się po nas przejedzie, z większą łatwością niż Barcelona.
Czy to Max, Andrea czy Maurizio - ciągle nie widać ruchu w tej drużynie. W takiej sytuacji - to nie jest kwestia trenerów, tylko profilu piłkarzy. Żaden z tych najemników nie zostawia serca na boisku. Wypłata spływa regularnie na konto (i w wielu przypadkach wcale nie mała) to po co się męczyć?
De Ligt - ale się chłop pośliznął i minął z piłką / zawodnikiem. Dobrze, że wychodzi i chce presować - bo z czegoś takiego mogła pójść fajna kontra (druga sprawa nie ma do kogo podać, więc szkoda takich wyskoków) ale - grał w parze z Ruganim, więc czego się spodziewał?
Alvaro - jak to Alvaro - na 5 setek jedna bramka. Wolny, przyjęcie piłki na 3 metry, zero gry ciałem.
Generalnie - jak wygramy SA to będzie gigantyczny sukces. Walka będzie zapewne do końca (bardziej będzie to przypominało tor z przeszkodami, na którym każdy co kolejkę będzie się wypierd... )
Co do następnego spotkania - to spodziewam się, że Ata również się po nas przejedzie, z większą łatwością niż Barcelona.
Czy to Max, Andrea czy Maurizio - ciągle nie widać ruchu w tej drużynie. W takiej sytuacji - to nie jest kwestia trenerów, tylko profilu piłkarzy. Żaden z tych najemników nie zostawia serca na boisku. Wypłata spływa regularnie na konto (i w wielu przypadkach wcale nie mała) to po co się męczyć?
Bartosz Karawańczyk pisze: ↑12 października 2020, 21:00Chiesa? To będzie drugi Berna. Są strasznie podobni. Przereklamowane super talenty z Violi za grube miliony. Totalnie przepłaceni. Podobny "styl" i pozycja.
- Bobby X
- Juventino
- Rejestracja: 18 maja 2009
- Posty: 951
- Rejestracja: 18 maja 2009
Przefilcowana, zgwałcona udawanym płaczem Messiego Barcelona przejechała się po Wybitnym Strategu z Toskanii niczym karzeł z Żoliborza po RP.
Tego mi było trzeba! Kretyńskich wpisów na niszowym forum, wszechfachowców (są mądrzejsi niż wszyscy komentatorzy od C+ po Eleven).
Mecz towarzyski... mecz towarzyski... bo przecież Barcelona grała wczoraj finał LM. Cienki ten Juventus jak honor Agnellego.
Tego mi było trzeba! Kretyńskich wpisów na niszowym forum, wszechfachowców (są mądrzejsi niż wszyscy komentatorzy od C+ po Eleven).
Mecz towarzyski... mecz towarzyski... bo przecież Barcelona grała wczoraj finał LM. Cienki ten Juventus jak honor Agnellego.
na śmietnik
- Bartosz Karawańczyk
- Juventino
- Rejestracja: 23 maja 2013
- Posty: 430
- Rejestracja: 23 maja 2013
Chiesa tylko wszedł i w ciągu pięciu minut zrobił więcej niż Berna przez cały mecz. Przepaść, różnica wielu klas. A cena podobna... Później, niestety, zgasł, bo Barcelona połapała się, kto jest na boisku i skutecznie odcięła go od podań. Nie było to zbyt trudne, bo w drugiej linii grają u nas same kartofle. Z takimi pomocnikami, to żaden ofensywny piłkarz nie będzie błyszczał swym pełnym blaskiem - ani Chiesa, ani Morata, ani Kulu.
Ronaldo jest kulą u nogi. Przydałoby się go pogonić i kupić wreszcie pomocnika z prawdziwego zdarzenia. Albo dwóch.
Nierealne. Przyjdzie Pjanić. Ja pierpapier, Pjanić...
Ronaldo jest kulą u nogi. Przydałoby się go pogonić i kupić wreszcie pomocnika z prawdziwego zdarzenia. Albo dwóch.
Nierealne. Przyjdzie Pjanić. Ja pierpapier, Pjanić...
- vitoo
- Juventino
- Rejestracja: 15 czerwca 2012
- Posty: 1765
- Rejestracja: 15 czerwca 2012
A nie mówisz czasem o Ruganim?towalski pisze: ↑09 sierpnia 2021, 07:25De Ligt - ale się chłop pośliznął i minął z piłką / zawodnikiem. Dobrze, że wychodzi i chce presować - bo z czegoś takiego mogła pójść fajna kontra (druga sprawa nie ma do kogo podać, więc szkoda takich wyskoków) ale - grał w parze z Ruganim, więc czego się spodziewał?
Choć akurat Holender też sekundę wcześniej wylądował na dupsku.
- ice
- Juventino
- Rejestracja: 05 października 2008
- Posty: 1190
- Rejestracja: 05 października 2008
Chodziło mi o De Ligta - 4 jest jego. Wyszedł i chyba się pośliznął - stracił równowagę i gleba. Potem Rugani chciał przeciąć, ale nie wyszło.vitoo pisze: ↑09 sierpnia 2021, 10:55A nie mówisz czasem o Ruganim?towalski pisze: ↑09 sierpnia 2021, 07:25De Ligt - ale się chłop pośliznął i minął z piłką / zawodnikiem. Dobrze, że wychodzi i chce presować - bo z czegoś takiego mogła pójść fajna kontra (druga sprawa nie ma do kogo podać, więc szkoda takich wyskoków) ale - grał w parze z Ruganim, więc czego się spodziewał?
Choć akurat Holender też sekundę wcześniej wylądował na dupsku.
Bartosz Karawańczyk pisze: ↑12 października 2020, 21:00Chiesa? To będzie drugi Berna. Są strasznie podobni. Przereklamowane super talenty z Violi za grube miliony. Totalnie przepłaceni. Podobny "styl" i pozycja.
- Michael_M
- Juventino
- Rejestracja: 07 lutego 2020
- Posty: 1194
- Rejestracja: 07 lutego 2020
Nie wiem kto bierze mecze towarzyskie na poważnie lub próbuje wyciągać jakiekolwiek wnioski. Juventus zawsze kładł żur na takie spotkania. Oni zawsze mieli w nosie. Obojętne kto był trenerem. Mecz bez historii.
- BlackJacky
- Juventino
- Rejestracja: 27 grudnia 2009
- Posty: 2523
- Rejestracja: 27 grudnia 2009
Zaplusowalem Ci, bo taki temat byl potrzebny (skoro serwery jp trafil szlag).
Niestety, ale masz racje - ten sezon bedzie decydujacy, o byc albo nie byc dla de Ligta. Chlopak, jak na razie nie pokazuje ze byl wart wydania 85melonow i kontraktu 8 (+ bonusy?) na lape.
I ostatni?
Zgadzam sie, ze z towarzyskiego meczu pre-sezonowego nie ma co wyciagac jakichs daleko idacych wnioskow. Natomiast bardziej interesowala (i irytowala) mnie indywidualna postawa poszczegolnych pilkarzy. A ta byla... a wlasciwie jej nie bylo To, jakim łachem jest kasztan De Sciglio, to po prostu brak slow...
No coz, Puchar Gimpera w tym roku nie dla Juventusu. Na oslode pozostaje pozostaje nam... Mamiko
Wybierz, komu chcesz pomóc: https://www.siepomaga.pl
"Lepszy [Arturo Vidal] prosto z baru Semafor niż ta cała reszta"
"Lepszy [Arturo Vidal] prosto z baru Semafor niż ta cała reszta"
- Dragon
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 23 marca 2003
- Posty: 8862
- Rejestracja: 23 marca 2003
Mecz towarzyski 21/22:
JUVENTUS FC - Atalanta
MIEJSCE:
Turyn / Włochy - Allianz Stadium (50% publiczności)
CZAS:
14.08.2021 (sobota), godzina 20.30/i]
Przewidywane składy:
JUVENTUS (4-3-3): Szczesny; Cuadrado, Bonucci, De Ligt, Alex Sandro; Bentancur, Ramsey, McKennie; Chiesa, Dybala, Cristiano Ronaldo.
ATALANTA (3-4-1-2): Musso; Lovato, Demiral, Djimsiti; Maehle, De Roon, Freuler, Gosens; Pasalic; Ilicic, Muriel.
JUVENTUS FC - Atalanta
MIEJSCE:
Turyn / Włochy - Allianz Stadium (50% publiczności)
CZAS:
14.08.2021 (sobota), godzina 20.30/i]
Przewidywane składy:
JUVENTUS (4-3-3): Szczesny; Cuadrado, Bonucci, De Ligt, Alex Sandro; Bentancur, Ramsey, McKennie; Chiesa, Dybala, Cristiano Ronaldo.
ATALANTA (3-4-1-2): Musso; Lovato, Demiral, Djimsiti; Maehle, De Roon, Freuler, Gosens; Pasalic; Ilicic, Muriel.