Chievo 1-2 Juve (Serie A)

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
Cross

Juventino
Juventino
Rejestracja: 02 sierpnia 2003
Posty: 117
Rejestracja: 02 sierpnia 2003

Nieprzeczytany post 14 września 2003, 22:30

Juve wygrało po dobrej grze . Cieńko coś Alex grał i Trzeguet mimo gola. Dobrze grał Legrottaglie. No i trzeba odnotować,że Davids zagrał.

Ogólnie dobrze,ale bez rewelacji


kouba

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Rejestracja: 21 sierpnia 2003
Posty: 1698
Rejestracja: 21 sierpnia 2003

Nieprzeczytany post 14 września 2003, 22:31

liczą sie 3 pkt. :!: nie ważne kto jak grał , grała cała drużyna :!: może sie oszczędzalli na Galate :?: :D


Olszan

Juventino
Juventino
Rejestracja: 09 lipca 2003
Posty: 899
Rejestracja: 09 lipca 2003

Nieprzeczytany post 14 września 2003, 22:33

Ciesze sie podwójnie bo obstawiłem ten mecz u bukmachera :-D :-D :-D


Zawsze Wierni ! ! !
kouba

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Rejestracja: 21 sierpnia 2003
Posty: 1698
Rejestracja: 21 sierpnia 2003

Nieprzeczytany post 14 września 2003, 22:35

Olszan pisze:Ciesze sie podwójnie bo obstawiłem ten mecz u bukmachera :-D :-D :-D
ja też żem obstawił , teraz mi sie przypomniało :D


daras

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 31 maja 2003
Posty: 51
Rejestracja: 31 maja 2003

Nieprzeczytany post 14 września 2003, 22:36

kouba pisze:liczą sie 3 pkt. :!: nie ważne kto jak grał , grała cała drużyna :!: może sie oszczędzalli na Galate :?: :D
bardzo ważne jak kto grał... od tego zależy wynik meczu, jak druzyna gra kiepsko i wygrywa to ma szczescie, a na nim nie mozna sie opierac jak sie chce osiagac dobre wyniki w LM i Serie A, ale zwyćiestwo cieszy :-D


I LOVE JUVE, dziękujmy Bogu że stworzył coś tak wspaniałego
KwiAtek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 czerwca 2003
Posty: 518
Rejestracja: 19 czerwca 2003

Nieprzeczytany post 14 września 2003, 22:37

Davids wszedl i juz zolta zebral :wink: no to plan wykonany, 3 pkt. wywiezione z Verony, brawo chlopaki :!:


"Gypsy, give me your tears. If you will not give them to me, I will take them from you!"
kouba

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Rejestracja: 21 sierpnia 2003
Posty: 1698
Rejestracja: 21 sierpnia 2003

Nieprzeczytany post 14 września 2003, 22:40

daras pisze:
kouba pisze:liczą sie 3 pkt. :!: nie ważne kto jak grał , grała cała drużyna :!: może sie oszczędzalli na Galate :?: :D
bardzo ważne jak kto grał... od tego zależy wynik meczu, jak druzyna gra kiepsko i wygrywa to ma szczescie, a na nim nie mozna sie opierac jak sie chce osiagac dobre wyniki w LM i Serie A, ale zwyćiestwo cieszy :-D
Ale każdemu zdażąją sie słabsze mecze , tym bardziej że czeka ich mecz LM, może poprostu odpuścili :?: :idea: chodzi mi o to że mimo słabej gry potrafili wygrać. Nie sztuka wygrać mecz jak sie dobrze gra , sztuką jest wygrac jak sie SŁABO gra :!: Rozumiesz o co mi chodzi :?:


Ironek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 31 lipca 2003
Posty: 797
Rejestracja: 31 lipca 2003

Nieprzeczytany post 14 września 2003, 22:46

Ważne zwycięstwo, ale mogło być lepiej, ja obstawiałem 3-1. Ale dobrze że mamy 3 ptk.


Hybryd

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 września 2003
Posty: 335
Rejestracja: 13 września 2003

Nieprzeczytany post 14 września 2003, 22:55

Po co gdybac chlopaki wygrali plan zrealizowany 3 pkt
czekamy na galate


FORZA JUVE :D :D :D


RadeKas

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 lipca 2003
Posty: 1010
Rejestracja: 12 lipca 2003

Nieprzeczytany post 14 września 2003, 22:57

Nie wiem, ale Alex gral bardzo dobrze. Szalal na lewej stronicy i zawodnicy Chievo mieli z nim udreke. On zaczal akcje na 2 gola. A Treze faktycznie oprocz gola niewiele pokazal. Nawet zmarnowal jeszce 2 sytuacje.


srali muszki będzie wiosna
BIGGI

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 grudnia 2002
Posty: 1926
Rejestracja: 01 grudnia 2002

Nieprzeczytany post 14 września 2003, 23:11

Oglądałem meczyk, ogólnie było OK. Nie jakaś rewelacja ale spox. Camo pokazał klase, Davids w końcu zagrał, ale nie wiele brakowało a doznałby groźnej kontuzji.Alex za duzo indywidualnosci ale jemu wolno :wink: Oby tak dalej.... :D


Alexxxxx

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 lipca 2003
Posty: 1515
Rejestracja: 01 lipca 2003

Nieprzeczytany post 14 września 2003, 23:14

RadeKas pisze:Nie wiem, ale Alex gral bardzo dobrze. Szalal na lewej stronicy i zawodnicy Chievo mieli z nim udreke. On zaczal akcje na 2 gola. A Treze faktycznie oprocz gola niewiele pokazal. Nawet zmarnowal jeszce 2 sytuacje.
No włśnie ALex był najlepszy. Oprócz RadeKas ma racje.A autor teamtu chyba nie oglądał meczu. Alex wypracował dwie 100 procentowki.Ktorych w jednym przypadku nie wykorzystali Treze i Zmbro, a wdrugjej sam Treze. Ale z tmy , że Treze nic nie pokazął nie moge sie zgodzić. Moze nie zagrał olśniewjąceg meczu, ale w kilku sytuacjach zchował si naprawde dobrze.Zgrał slbo, ale nie mozna mówic, ze nic niepokazał. Wreszcie wystapił Pitbul i grał jak na siebie przysatało.Moze nie afntastycznie , ale skutecznie i ostro :twisted: . Obie połowyb konczyły sie totalną siaczką.Ale naszcześci nic sie nie stało.Lippi to zauwazył izdjaął Alexa i Treze, ktorzy lubią łapać kontuzje, głownie ten drugi. Pibull pokazał charakter gdy samemu fulujac został znkałtowany, jednak nic az tak powaznego sie nie stał.Jak zwykle biegał cały czas Zambrotta. To po jego wrzutce Treze strzelił gola(także błąd obrońcy). Całe Juve zgrało torszczketak jagby było troszeczke zmeczone i wygladąło, że sie oszczedza. A portwacając do pierwszej bramki.Legro u przerdził obronce i mocnym strałem głową(niepilnowny0 umieścił piłke w siatce .Piłke przeszła jesczze porece bramkarza Chievo Margchegianiego. Dobrze zpreżetował sie Sculi z Chievo wypożyczony z Juve :D . W drugjej po.łowie pogliśmy prowadzić 5;1 jednak zbrakło skuteczności, jak pisałem wyżej.Teraz jesteśmy drudzy w tabeli Serie A.Jednak mamy tyle samo punktó co Roma i mam nadzieje, ze za tydzien bedziemy samodzielnymi liderami po pokonaniu Romy :twisted: Ale przed ty spotkanie , mecz na inaguracje w tym sezonie Ligi Mistrzów. Więc teraz czekam na mecz z Galatą...


Juve jest miłością całego mojego życia.
Gianni Agnelli
Martin

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 października 2002
Posty: 1956
Rejestracja: 07 października 2002

Nieprzeczytany post 14 września 2003, 23:54

Alexxxxx pisze: No włśnie ALex był najlepszy. (...) Alex wypracował dwie 100 procentowki. Ktorych w jednym przypadku nie wykorzystali Treze i Zmbro, a wdrugjej sam Treze.
Oj panowie chyba czas najwyzszy skonczyc z tym uwielbieniem do alexa. Dodam "zaslepionym uwielbieniem". Alex wcale nie byl najlepszy na boisku. Zagral dobrze, to fakt, ale najwyzszej oceny na pewno bym mu nie wystawil. Radekas spojrz czasami na Alexa z troche krytycznej strony. To go na pewno nie zabije. O wiele bardziej podobal mi sie Camor i Zambrotta. Dwa motory napedowe Juve. A ze wypracowal akcje... Podal do Zambrotty, ktory wypracowal podanie do Treza. Jestem pewien, ze gdyby to Alex dosrodkowywal do Francuza za dwa dni byc nie pamietal kto wczesniej podal do Alexa. Zatem Alex wg mnie zagral przecietnie. Chyba zdaje sie nie pamietasz meczow kiedy to Alex faktycznie byl najlepszy na boisku. Lata jeszcze przed kontuzja. Wtedy to mozna bylo powiedziec ze Alex byl MOM. (Man Of the Match)
Nedved sie staral ale widac ze mocno kryli go pilkarze Chievo. Chociaz raz strzelil w slupek. Trez? Nie dostawal podan. A jak juz dostal to w 100% je wykorzystal.


Log in: 15.12.1997
Log out: 31.03.2013
RadeKas

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 lipca 2003
Posty: 1010
Rejestracja: 12 lipca 2003

Nieprzeczytany post 14 września 2003, 23:59

Ja nie mowilem ze byl najlepszy na boisku. Tylko mowilem ze zagral dobrze. Mial bardzo ladne rajdy. Pamietam te mecze kiedy szalal na prawde. Tez twierdze ze najlepszy na boisku byl Zambro.


srali muszki będzie wiosna
Alexxxxx

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 lipca 2003
Posty: 1515
Rejestracja: 01 lipca 2003

Nieprzeczytany post 15 września 2003, 00:05

Martin pisze:
Alexxxxx pisze: No włśnie ALex był najlepszy. (...) Alex wypracował dwie 100 procentowki. Ktorych w jednym przypadku nie wykorzystali Treze i Zmbro, a wdrugjej sam Treze.
Oj panowie chyba czas najwyzszy skonczyc z tym uwielbieniem do alexa. Dodam "zaslepionym uwielbieniem". Alex wcale nie byl najlepszy na boisku. Zagral dobrze, to fakt, ale najwyzszej oceny na pewno bym mu nie wystawil. Radekas spojrz czasami na Alexa z troche krytycznej strony. To go na pewno nie zabije. O wiele bardziej podobal mi sie Camor i Zambrotta. Dwa motory napedowe Juve. A ze wypracowal akcje... Podal do Zambrotty, ktory wypracowal podanie do Treza. Jestem pewien, ze gdyby to Alex dosrodkowywal do Francuza za dwa dni byc nie pamietal kto wczesniej podal do Alexa. Zatem Alex wg mnie zagral przecietnie. Chyba zdaje sie nie pamietasz meczow kiedy to Alex faktycznie byl najlepszy na boisku. Lata jeszcze przed kontuzja. Wtedy to mozna bylo powiedziec ze Alex byl MOM. (Man Of the Match)
Nedved sie staral ale widac ze mocno kryli go pilkarze Chievo. Chociaz raz strzelil w slupek. Trez? Nie dostawal podan. A jak juz dostal to w 100% je wykorzystal.
Masz racje, ale to ni jest ślepe uwilbienie.Alex zagrał bardzo dobrze i według mnie był najlepszy na boisku obok Camora.Alex był cały czas waleczny cały czas, nawet jak mu cos nie wychodziło. Bo Martin trzeba patrzec nie tylko na to ze są przy piłce.Według mnie w tym meczu Del Piero może zgrał gożej od Camora i Zambro, ale to on robił cała czraną roboto.Więc trudno sie dziwic aby był, aż tak aktywny jak wyżej wymieniona dwojka.I ja patrze wrecz krytycznie na Alexa mimo, ze tego nie widać.Żałuje, ze mało osob do oceny bierze to co on robił bez piłki i robiłw w srodku pola.Tak wana czarna robota.


Juve jest miłością całego mojego życia.
Gianni Agnelli
Zablokowany